Głosy we śnie.

[Gosa]

Cześć, mam do Was takie pytanie... Czy zdarzało Wam się mieć głosy we śnie, takie z uszu
Pozdrawiam wszystkich.

[mei]

.

[Ertis]

Co do głosów, to było parę dźwięków których do dziś nie wiem, czy były realne, czasem tez się zastanawiam czy moje wewnętrzne dialogi myśli, czy to było głosy czy zwykłe rozmyślanie.
Ale wracając do snów, w okresie przed nawrotem gdy byłem czysty od leków, często zdarzały mi się takie sny, że coś czytam, i to na tyle wyraźnie że czasem po przebudzeniu byłem zachwycony treścią czytanej książki we śnie. No ale odkąd znów zacząłem brać leki, ta zdolność czytania we śnie znikła, i nie wiem czy to leki zmieniły, czy po prostu ja się zmieniłem, a trzeba przyznać ze pierwsze dwa lata po psychozie to był dla mnie ciężki okres, zatraciłem wtedy wszelkie zainteresowania i chęć życia. No ale teraz, czuje jakby te życie do mnie wracało, powraca zainteresowanie, samo ocena się poprawiła, i nawet czasem znów przeczytam jakąś książkę, oczywiście papierową, czego nie robiłem już od dawna bardzo

[Emocja]

mnie przewaznie dokuczja te glosy co sie dra jak zasypiam,czesto slysze jak mnie ktos wola po imieniu,czasem slysze urywki jakby stacji radiowej
jednak najbardziej mi dokucza to ze czuje sie obserwowana,podgladana,podsluchiwana,i to ze sie zmawiaja przeciwko mnie
najgosze to to,ze odsuwam sie od waznych dla mnie osob,bo mi sie uwali,ze sie zmawiaja

[Poola]

emocja - ja tez tak mam ja ty- i nie dopuszczak do sebe myśli ze jestem schzofrenikiem, co prawda borę lek ale ponch jest gorzej, pozdrawiam całuje was- podziwiam tu was wszystkch , bo wsyscy tu jakoś dajecie rade a ja nie

[Emocja]

ostatnio sie budze czesto w nocy i widze faceta ktory do mnie cos mowi,troche z nim pogadam i klade sie spac,ale on wraca i gada dalej

[asthar]

Ja przed snem widzę często Panią Strach (nawet namalowałam jej portret). Stoi w pokoju, ma sznur na szyi, jest naga i łysa, szczupła i nie ma oczu (nie widzę jej oczu).
Pare razy coś do mnie mówiła, ale nie wiem co, bo nie dosłyszałam. Bardzo mnie ta postać przeraża ilekroć się pojawia.

A co do zmawiania, tak wiem coś o tym. Nieprzyjemne uczucie być nienawidzonym i nawet nie wiedzieć za co. I to, że wszyscy cię dookoła okłamują. Żenada jakaś :/

[Emocja]

Straszne bo przez ta chorobe czlowiek zostaje sam nie z wyboru ale choroba tak nami manipuluje,
nawet jak ktos pisze do mnie esa to nie odpisuje,nie odbieram telefonow,boje sie drzwi otwierac,no chyba,ze wiem,ze to dzieci ida ze szkoly