Czyzby akord
Moderator: moderatorzy
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
TAk. I nawet to lubię, tchórzu.
Czy masz jeszcze jakieś wątpliwości wzgledem mojej osoby, zajączku?
Może zajmiesz sie czymś poważniejszym, co? Tematów jest dużo: globalne ocieplenie, nadmierna industrializacja, kraje Trzeciego Świata, tumiwisizm i arogancja w stosunkach międzyludzkich...Polecam szczególnie ten ostatni temat do rozważań. Jak chcesz - prześlę Ci odpowiednie linki.
A teraz fikaj smrodzić pod innym adresem, bo jest dzień dziecka i nie chcę się zagotować do końca.
Czy masz jeszcze jakieś wątpliwości wzgledem mojej osoby, zajączku?
Może zajmiesz sie czymś poważniejszym, co? Tematów jest dużo: globalne ocieplenie, nadmierna industrializacja, kraje Trzeciego Świata, tumiwisizm i arogancja w stosunkach międzyludzkich...Polecam szczególnie ten ostatni temat do rozważań. Jak chcesz - prześlę Ci odpowiednie linki.
A teraz fikaj smrodzić pod innym adresem, bo jest dzień dziecka i nie chcę się zagotować do końca.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
PS
Wygrałeś, Gościu. Moje potwory znowu noszą wyszukane imiona: Niepewność, Niepokój, Zagubienie, Niechęć, Słabość, Wrogość, Podejrzliwość...Brawo. Widocznie nie jestem aż tak silna i spokojna o siebie, jak mi się to do niedawno wydawało. Może ci jeszcze za to podziekuję, ale na razie mam do ciebie tylko żal...Bardzo chciałabym się dowiedzieć, do czego były Ci potrzebne te słowa, ale głupotą było by chyba oczekiwć łatwych odpowiedzi od kogoś takiego jak ty. Moja naiwność nigdy właściwie nie miała ustalonych granic...Czas zacząć się odgradzać grubym murem, na poczatek może od gości takich, jak ty. Później...życie pokaże... czy jak to tam dalej leci...
PS: W gruncie rzeczy łatwo cię było wyłuskać. I dobrze. Prznajmniej wiem, że ludzie, którzy coś w życiu przeżyli nigdy nie bedą dążyć do tego,żeby kogoś bezmyślnie i bez potrzeby zranić, czy urazić...A ty...Diagnoza Wiktorii jest w 100% trafna
PS: W gruncie rzeczy łatwo cię było wyłuskać. I dobrze. Prznajmniej wiem, że ludzie, którzy coś w życiu przeżyli nigdy nie bedą dążyć do tego,żeby kogoś bezmyślnie i bez potrzeby zranić, czy urazić...A ty...Diagnoza Wiktorii jest w 100% trafna