Spis powszechny.

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Spis powszechny.

Post autor: eN »

Wpuszczacie rachmistrzów, czy dobrowolnie poddajecie się karze? Ja nie zamierzam nikogo wpuszczać, będę udawał, że mnie nie ma :) Co to w ogóle za dziki pomysł, żeby karać za odmowę? To może jak dziewczyna odmówi pójścia ze mną na kawę, to też jej ktoś przysoli jakis mandacik? :D Jeśli już muszą spisywać, to powinni spisywać dobrowolnie. Nie rozumiem tego pomysłu.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spis powszechny.

Post autor: moi »

Spisz się przez internet, to dadzą Ci spokój.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spis powszechny.

Post autor: eN »

Ale po co? I dlaczego pod przymusem? I dlaczego straszą karami? Można iść nawet do więzienia! Na dwa lata!
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spis powszechny.

Post autor: moi »

Niemądry, każde państwo jest państwem policyjnym i stosuje różne formy nacisku na swoich obywateli. A najbardziej policyjnym państwem jest USA, gdzie policjant jest w stanie w ciągu kilku minut sprawdzić dosłownie wszystko: jakie książki się wypożyczało z biblioteki, gdzie chodzi się do lekarza, itd. Co z tego, że można tam nie szczepić dziecka, skoro nie przyjmą go potem do publicznej szkoły? Jeśli nie chcesz być inwigilowany i naciskany, płacić podatków i brać udziału w spisie powszechnym, to przenieś się do chatki w górach i żyj z pracy własnych rąk, jedząc własną marchewkę, tkając samemu płótno na ubrania, itd. To chyba jedyne rozwiązanie ;)

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spis powszechny.

Post autor: eN »

Nie jestem przeciwnikiem instytucji państwa. Buntuję się jednak przeciwko niektórym rozwiązaniom. To, że gdzieś indziej jest jeszcze głupiej, nie jest dla mnie dobrym argumentem. Przecież państwo ma dostęp do mnóstwa moich danych, nie ma powodu, poza kaprysem GUSu, żeby to wszystko po raz kolejny weryfikować. To kolejny przykład straty czasu i pieniędzy.

Poza tym, przykład z życiem w górach też nie jest dobry. Państwo nie jest mi potrzebne, żebym mógł dokonywać wymiany handlowej z innymi ludźmi. Jeśli już jest, to ja potrzebuję tylko i wyłącznie jasnego i prostego prawa, instytucji Sądu, do której mogę się zwrócić, gdy kontrahent złamie umowę, i nie będzie chciał się wywiązać ze swoich obietnic. Policji, która go odnajdzie, gdyby się postanowił ukrywać. Wojska, które będzie bronić obywateli, w przypadku napaści innej armii. I paru urzędników, wykonujących wyłącznie absolutnie niezbędne czynności. Na pewno mniej niż 100000, bo tylu było za PRLu, gdy nie używaliśmy komputerów ani telefonów komórkowych. Nie wspominając o dzisiejszej liczbie 500000. Czy naprawdę chcę aż tak dużo?
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spis powszechny.

Post autor: moi »

Zapomniałeś, że na wzrost dzisiejszej armii urzędników wpływ mają m.in. etaty związane właśnie z komputeryzacją : administratorzy baz danych, programiści, informatycy, itd.

Mnie się marzy państwo jak z książek utopisty Edwarda Abramowskiego: oparte jedynie na moralności i etyce obywateli.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spis powszechny.

Post autor: eN »

A to ciekawe, nieprawdaż? Przy centralnym planowaniu, gdy nie było wolnego rynku (dzisiaj też z nim krucho, ale oficjalnie - jest), gdy nie było komputerów, cały aparat państwa trzymało w garści pięć razy mniej urzędników, niż dzisiaj, gdy teoretycznie jest ich potrzebnych wielokrotnie mniej, bo centralnego planowania już nie ma :) To może PRL nie był taki zły, a komputery należy wyrzucić, bo dezorganizują pracę i podnoszą jej koszty? :D
Wiem jak wygląda dzień powszedni w tzw. sektorze publicznym. Kawka, herbatka, ciasteczko, papierosek. I wychodzenie z pracy po 5 godzinach, albo granie w pasjansa, żeby dobić 8 godzin. Potworne, niewyobrażalne marnotrawienie środków. Biedna kasjerka z Biedronki pracuje ciężej i wydajniej niż wielu urzędników. I na dodatek utrzymuje te etaty ze swojej skromnej pensji.
Ja nie mam szczególnych pretensji do samych urzędników. Oni zwyczajnie korzystają z okazji. To system jest zły. Niestety, wyborcy go popierają, bo dla nich ważniejsza jest katastrofa, Kaczyński, błędy ortograficzne Komorowskiego, itp. nieistotne, z punktu widzenia ustroju i przyszłości narodu, informacje.
zalew
zaufany użytkownik
Posty: 821
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 9:26 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spis powszechny.

Post autor: zalew »

Spisalem sie sam bo ktoś moze spisać sie za mnie - wystarczy przeciez podac tylko pesel i pare innych danych - łatwo sie podszyć pod kogoś. Na szczęście wypelnialem tylko krotka wersje. Strasza że podanie nieprawdziwych danych jest karalne a nie sa w stanie zrobic sensownego sposobu podawania danych. Jak zwykle musieli spieprzyc system informatyczny, czy ktos kiedys zrobi to jak trzeba?
Kupujesz rzeczy których nie potrzebujesz
za pieniądze których nie masz
żeby zrobić wrażenie na ludziach których nie lubisz
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spis powszechny.

Post autor: eN »

zalew pisze:czy ktos kiedys zrobi to jak trzeba?
Nie, nikt i nigdy. Pieniądze na te cyrki mają z podatków, więc co ich obchodzi, ile i w jaki sposób będą je wydawać? Tym bardziej, że sami dla siebie to organizują, i sami przed sobą się rozliczają. A my to możemy ich rozliczyć tylko raz na kilka lat, w czasie wyborów.
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8033
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Spis powszechny.

Post autor: zbyszek »

http://spis.gov.pl U mnie było dość szybko i trywialnie.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spis powszechny.

Post autor: eN »

A ja się buntuję i spisywał nie będę :lol:
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spis powszechny.

Post autor: moi »

Jesteś dorosły, wiesz, co robisz.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
boris
zaufany użytkownik
Posty: 2093
Rejestracja: wt cze 08, 2010 4:06 pm

Re: Spis powszechny.

Post autor: boris »

Normalnie miałbym to gdzieś, bo mieszkam za granicą, ale teraz jestem "u mamy". No i nie chiałem, żeby pytali mnie w domu więc starałem się spisać przez internet. Niestety to przekroczyło moje zdolności intelektualne, albo coś źle wpisywałem albo na końcu jak już niby wszystko wpisałem, to mi napisało, że nie moga zweryfikować tych danych. Trudno, niech przychodzą do domu. :(
W sumie to znajoma wróżka która jest księgową oferowała się, że się za mnie spisze, znając moją nieżyciowość, ale było mi głupio o to prosić :( . Ostatnio wyrabiałem sobie dowód, bo nie miałem a musze mieć by dostać nowy paszport a pani mnie zapytała o jakiś nip. Powiedziałem, że nie mam żadnego nipu, dopiero później się dowiedziałem, że mam :) Co mnie obchodzi ten cały spis, nip i jeszcze co? Tylko męczą uczciwych ludzi :)
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
zalew
zaufany użytkownik
Posty: 821
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 9:26 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spis powszechny.

Post autor: zalew »

Nip nie jest potrzebny akurat - można podac nazwisko matki i cos tam jeszcze zamiast nipu.
Kupujesz rzeczy których nie potrzebujesz
za pieniądze których nie masz
żeby zrobić wrażenie na ludziach których nie lubisz
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spis powszechny.

Post autor: moi »

Nip jest potrzebny do rozliczenia podatkowego. Wydaje mi się, że w przypadku wypełniania PIT-u nie można się bez niego obejść.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
boris
zaufany użytkownik
Posty: 2093
Rejestracja: wt cze 08, 2010 4:06 pm

Re: Spis powszechny.

Post autor: boris »

Zalewowi chodziło, ze nip nie jest potrzebny przy rejestracji do spisu. Własnie spisałem mamę, więc w moim wypadku nie mogą zweryfikować danych - być może ma to coś wspólnego z wyrabianiem teraz przeze mnie nowego dowodu
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spis powszechny.

Post autor: moi »

A to w takim razie przepraszam - nie zrozumiałam kontekstu.
W moim przypadku spis przez internet poszedł bardzo sprawnie- była opcja "Spisz małoletniego" i tu było trochę zamieszania, ale w końcu wszystko pomyślnie udało się zakończyć :)

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spis powszechny.

Post autor: eN »

Jaki ten naród uległy! Naprawdę nie ma w Was już żadnej zawziętości, żadnego buntu, żadnego poczucia sprzeciwu?!
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spis powszechny.

Post autor: moi »

Nie. Nie uważam, żeby spis powszechny godził w moje interesy. Po co więc mam się buntować? :)

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
boris
zaufany użytkownik
Posty: 2093
Rejestracja: wt cze 08, 2010 4:06 pm

Re: Spis powszechny.

Post autor: boris »

niemadry pisze:Jaki ten naród uległy! Naprawdę nie ma w Was już żadnej zawziętości, żadnego buntu, żadnego poczucia sprzeciwu?!
Jest, ale się boimy. Tak samo było z wojskiem. Uważałem, że nie powinienem pójść i powinienem odmówić ale się bałem. A mój znajomy odmówił, choć na rozprawie miał "miękkie kolana" ale usłyszał tylko rok z zawieszeniem na pięć lat :) Prawdziwy bohater. I Tobie też gratuluję. Niestety ostrzegam, że nie będę Ci mógł wysyłać paczek do więzienia, bo nie mam kasy :( Ale dwa lata szybko zlecą :)
PS
Ale z wojskiem skończyło się dobrze bo broń to miałem w ręce tylko ze dwa razy, głównie operowałem łopatą :)
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „polityka”