Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Moderator: moderatorzy
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: śr lip 02, 2025 8:04 pm
- Status: pracujący
- płeć: mężczyzna
Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Zastanawiam się czy są tu osoby, które wbrew wiodącej narracji psychiatrów i psychologów tak jak ja odcięły się tak jak to tylko możliwe od rodziny i to im pomogło w zdrowieniu. I też nad tym czy ktoś was nie tylko się odciął ale podczas nawrotu w wyniku złego traktowania przez rodzinę odmówił odwiedzin przez nich. Czy jacyś lekarze w ogóle biorą pod uwagę, że kontakt z rodziną może pacjentowi szkodzić. To chyba bardziej siła przyzwyczajenie psychiatrów i psychologów, że automatycznie zakładają, że rodzina pomoże pacjentowi. Mimo że i jedni i drudzy są świadomi istnienia czarnych owiec w każdej rodzinie. W moim przypadku było to podejrzenie o homoseksualizm, ponieważ stroniłem od dziewczyn, które od dziecka nade mną się znęcały i mnie wyśmiewały. Wiem, że tam gdzieś w Polsce są mocniejsze przypadki, jak dzieci ze zdrady, dzieci adoptowane, dzieci z gwałtu czy dzieci księży. Bo zawsze jest jakiś ukryty powód dla którego danej osoby nie będzie się lubiło w rodzinie.
-
- bywalec
- Posty: 424
- Rejestracja: sob gru 03, 2022 6:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
No ale taka racja że rodzina zazwyczaj jest zła nie ma prawa bytu i jest jakaś strasznie lewa i chyba 1 na tysiąc przypadków szkodzi. Rodzina jest po to żeby wspierać. A mi właśnie psycholożki wmówiły inną narracje, że to oni są źli, że to oni szkodzą. A potem to już tylko psychoza i paranoja. Nie idźmy w te strony.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: śr lip 02, 2025 8:04 pm
- Status: pracujący
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Czy ty mi właśnie zarzuciłeś kłamstwo tylko na tej podstawie, że miałeś inaczej i to bez podawania jakichkolwiek szczegółów?
-
- bywalec
- Posty: 424
- Rejestracja: sob gru 03, 2022 6:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Nom rodzina zazwyczaj wspiera i ma pozytywny wpływ na pacjenta. NIe wiem może u ciebie było inaczej, ale to rzadko się zdarza.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: śr lip 02, 2025 8:04 pm
- Status: pracujący
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Czyli nie masz nic przeciwko żebym też ocenił cię jako kłamcę no bo przecież mój jeden przypadek tak jak twój jest równy tysiącowi przypadków i mogę uważać że przeważnie rodzina nie wspiera tylko pogłębia chorobę?
-
- bywalec
- Posty: 424
- Rejestracja: sob gru 03, 2022 6:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
No to jesteś w błędzie bo zwykle rodzina wspiera, nawet jeśli twój przypadek był inny. No ale myśl sobie co chcesz to nie moja sprawa.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: śr lip 02, 2025 8:04 pm
- Status: pracujący
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Jeśli nie twoja sprawa to nie zarzucaj mi kłamstwa tylko idź swoją drogą
-
- bywalec
- Posty: 7234
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 10:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
w szpitalach dosyć często tak jest że pacjenci klną na rodzinę .Chcą dziewczyny z tobą spać jakie milutkie bluzki pożyczają a jak rodzina przychodzi to sceny z horroru ,wariaci .Różnie jest ale lepiej zaufać rodzinnie niż alfonsowi z dworca bo potrzebujesz mefedronu
-
- bywalec
- Posty: 7234
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 10:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
trzeba umieć rozmawiać a pacjent ma n..ne czsem w głowie i skrzywiony obraz rzeczywistości oraz emocje lub ich brak z czego sobie czasem nie zdaje sprawy.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 7740
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 8:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Ja jak kiedys mialem dobry czas, ze czulem sie dobrze. To mama podcinala mi skrzydla i nie pozwalala isc do pracy.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz paź 06, 2024 8:20 am
- Status: Upośledzony
- płeć: mężczyzna
-
- bywalec
- Posty: 1651
- Rejestracja: śr gru 13, 2023 2:06 am
- Status: guru
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
moze dbala o ciebie bo wiedziala, ze i tak nic z tego dobrego nie wyjdzie?amigo pisze: wt lip 08, 2025 12:30 pm Ja jak kiedys mialem dobry czas, ze czulem sie dobrze. To mama podcinala mi skrzydla i nie pozwalala isc do pracy.
kazda kolejna rezygnacja tylko utwierdza czlowieka w chorobie coraz bardziej, niestety
-
- bywalec
- Posty: 2871
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Czasem potrzeba odpoczynku od tego wszystkiego co jest wokół, bo sen może nie wystarczać.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 7740
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 8:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Moja mama jest troche nadopiekuncza. Pewnie dlatego mi podcianala skrzydla bo wie jaki jestem z moja choroba i co po niej sie spodziewac.canngurro pisze: śr lip 09, 2025 8:55 pmmoze dbala o ciebie bo wiedziala, ze i tak nic z tego dobrego nie wyjdzie?amigo pisze: wt lip 08, 2025 12:30 pm Ja jak kiedys mialem dobry czas, ze czulem sie dobrze. To mama podcinala mi skrzydla i nie pozwalala isc do pracy.
kazda kolejna rezygnacja tylko utwierdza czlowieka w chorobie coraz bardziej, niestety
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: śr lip 02, 2025 8:04 pm
- Status: pracujący
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Właśnie potwierdziłeś co mówiłem. Jesteś prawdopodobnie jednym z tych "zatroskanych członków rodziny" których pacjent powinien chociaż podczas pobytu w szpitalu nie widywać na oczy. I lekarze też powinni być moim zdaniem wyczuleni na takie "rodzinki" przez które pacjenci dłużej dochodzą do siebie.Słonecznik1 pisze: pn lip 07, 2025 12:39 am w szpitalach dosyć często tak jest że pacjenci klną na rodzinę .Chcą dziewczyny z tobą spać jakie milutkie bluzki pożyczają a jak rodzina przychodzi to sceny z horroru ,wariaci .Różnie jest ale lepiej zaufać rodzinnie niż alfonsowi z dworca bo potrzebujesz mefedronu
-
- bywalec
- Posty: 1159
- Rejestracja: pn sie 21, 2023 8:54 pm
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
nie skupiaj się tak na sobie. świat jest duży. a poemacko powiem "życie jest długie w chój "Vega5 pisze: śr lip 02, 2025 8:12 pm Zastanawiam się czy są tu osoby, które wbrew wiodącej narracji psychiatrów i psychologów tak jak ja odcięły się tak jak to tylko możliwe od rodziny i to im pomogło w zdrowieniu. I też nad tym czy ktoś was nie tylko się odciął ale podczas nawrotu w wyniku złego traktowania przez rodzinę odmówił odwiedzin przez nich. Czy jacyś lekarze w ogóle biorą pod uwagę, że kontakt z rodziną może pacjentowi szkodzić. To chyba bardziej siła przyzwyczajenie psychiatrów i psychologów, że automatycznie zakładają, że rodzina pomoże pacjentowi. Mimo że i jedni i drudzy są świadomi istnienia czarnych owiec w każdej rodzinie. W moim przypadku było to podejrzenie o homoseksualizm, ponieważ stroniłem od dziewczyn, które od dziecka nade mną się znęcały i mnie wyśmiewały. Wiem, że tam gdzieś w Polsce są mocniejsze przypadki, jak dzieci ze zdrady, dzieci adoptowane, dzieci z gwałtu czy dzieci księży. Bo zawsze jest jakiś ukryty powód dla którego danej osoby nie będzie się lubiło w rodzinie.
streszcze podreczniki i książki i publikacje słowami którymi antoni kępiński rozpoczyna książke pt. Schizofrenia:
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: śr lip 02, 2025 8:04 pm
- Status: pracujący
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Mówisz to osobie na której nikt się nie skupia, więc jestem jedyną osobą która się na mnie skupia.mateus pisze: pt lip 11, 2025 7:56 pmnie skupiaj się tak na sobie. świat jest duży. a poemacko powiem "życie jest długie w chój "Vega5 pisze: śr lip 02, 2025 8:12 pm Zastanawiam się czy są tu osoby, które wbrew wiodącej narracji psychiatrów i psychologów tak jak ja odcięły się tak jak to tylko możliwe od rodziny i to im pomogło w zdrowieniu. I też nad tym czy ktoś was nie tylko się odciął ale podczas nawrotu w wyniku złego traktowania przez rodzinę odmówił odwiedzin przez nich. Czy jacyś lekarze w ogóle biorą pod uwagę, że kontakt z rodziną może pacjentowi szkodzić. To chyba bardziej siła przyzwyczajenie psychiatrów i psychologów, że automatycznie zakładają, że rodzina pomoże pacjentowi. Mimo że i jedni i drudzy są świadomi istnienia czarnych owiec w każdej rodzinie. W moim przypadku było to podejrzenie o homoseksualizm, ponieważ stroniłem od dziewczyn, które od dziecka nade mną się znęcały i mnie wyśmiewały. Wiem, że tam gdzieś w Polsce są mocniejsze przypadki, jak dzieci ze zdrady, dzieci adoptowane, dzieci z gwałtu czy dzieci księży. Bo zawsze jest jakiś ukryty powód dla którego danej osoby nie będzie się lubiło w rodzinie.
-
- bywalec
- Posty: 2871
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy rodzina przeszkadza w zdrowieniu
Potrzeba ci rodziny?