Psychotropowe ćpuny

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8297
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: miś wesołek »

Jeżyk pisze: pn wrz 09, 2024 9:53 am Dziękuję za pozytywne wibracje.
Dlaczego przed szpitalem czułam się najszczęśliwsza na świecie a teraz czuję się tak beznadziejnie??? To one - neuroleptyki są temu winne !!!
To ich nie bierz. Po co bierzesz?
Nie rozumiem dlaczego do nich wróciłaś??
Siła autosugestii jest przemożna
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1523
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: canngurro »

serioo przeglos? :doh: post na poziomie trolla :/
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8297
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: miś wesołek »

canngurro pisze: pn wrz 09, 2024 1:56 pm serioo przeglos? :doh: post na poziomie trolla :/
No weź przestań mi od troki wymyślać :evil: :doh:

Serio nie wiem; wiem że Jeżyk odstawiła leki, w czym jej kibicowałem, bo jestem przekonany że bez leków da się funkcjonować i tu nagle czytam, że Jeżyk wróciła do Abilify i czuję się jak zombie i boi się, że przytyje. Nie wiem, nie rozumiem, czy coś przeoczyłem/niedoczytałem?
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8297
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: miś wesołek »

Aha już doczytałem
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8297
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: miś wesołek »

Zbyszek by coś zrobił z funkcją "nowe posty"...
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8297
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: miś wesołek »

Parę stron tematu przegapiłem. A tu wiele się działo. UPS, sorry. No i przykro mi, że nie dało się bez leków. Współczuję.
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1523
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: canngurro »

Jeżyk pisze: pn wrz 09, 2024 9:53 am Dlaczego przed szpitalem czułam się najszczęśliwsza na świecie a teraz czuję się tak beznadziejnie??? To one - neuroleptyki są temu winne !!!
To jest bardzo dobre pytanie. trudne pytanie choc z pozoru odpowiedz jest prosta. tyle ze taka odpowiedz jest wylacznie powierzchowna. sedno sprawy lezy calkiem gdzie indziej.

moze zaczne od tego jak postrzegasz szczescie? czy w sensie jako chwilowe przemijajace uczucie dajace poczucie radosci euforii? bo w takim przypadku to ludzie sprawiaja, ze czujesz sie szczesliwa. swoim zachowaniem, usmiechem, wygladem, soba. otaczajacy swiat wplywa na nas, ze czujemy radosc i szczescie.
tyle ze to wlasnie jest chwilowe.
bo to szczescie jest w nich, nie w nas.
prawdziwe szczescie nie jest chwilowe ani ulotne jak ulotka.
to cos w rodzaju trwalego spelnienia, i jest w nas samych. nie mozna tego odebrac, chyba ze zabijajac. to uczucie ma wyrazne fundamenty, cos stalego, trwalego, czym nie jest latwo zachwiac. to cos mozemy latwo nazwac i wtedy jest to prawdziwe szczescie
cos co czujemy bez lekow nie jest szczesciem. jest chwilowym uczuciem euforii. w dodatku podyktowane wyraznie przez otaczajacy nas swiat w jakims celu. nie bede tutaj dochodzil zamiarow ani intencji. chce tylko powiedziec, ze niekoniecznie bylo to szczescie. skoro nic dobrego z tego nie wyszlo.
odpowiedz na proste pytanie, moglo z tego wyjsc cos dobrego? czy od poczatku bylo skazane na niepowodzenie?
bardzo zle gdy opieramy swoje szczescie na wielu otaczajacych nas ludziach. skupiamy sie na nich zamiast na sobie.
wydaje mi sie ze bez lekow bardzo ciezko jest w tym sie ogarnac i dostrzec co jest czym. co jest prawdziwe, a co zludne. co szczere, a co prawdziwe i od serca. a gdy sie gubimy, a inni usmiechaja sie radosnie nam w tym przyklaskujac, to ja nie wiem czy mozna to nazwac szczesciem czy predzej cyrkiem czy jakas szopka w ktorej bierzemy udzial jako glowni aktorzy
szczescie to chyba zasluga wielu wyrzeczen i lat pracy. to jest cos co sie buduje. to nie powstaje w jednej chwili. nie jest jak domek z kart.
a neuroleptyki, to tylko taki rodzaj wsparcia. nie mozna na nich opierac szczescia lub jego braku
Awatar użytkownika
RSHFunkster
zaufany użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: sob lis 11, 2023 9:30 am
Status: zdrowy
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: zbliża się do ciebie w zawrotnym tempie

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: RSHFunkster »

Nie wiem skąd to przekonanie. My chorzy na psychozy, z tego forum jesteśmy bardzo normalni.
F29
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2262
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Co u mnie - od około dwóch miesięcy łamie na pół tabletkę Abilify 30 mg - SAMOWOLNIE!!! I jest ok , tzn nie całkiem bo dalej ciężko mi wstawać do pracy a po pracy bardzo szybko zasypiam , czasem nawet przed 18 , do pracy budzę się o godzinie 4lub 5 rano. Po pół roku poszłam zapytać się mojego Psychiatry czy mogę do niego wrócić i... ZGODZIŁ SIĘ!!!! Pierwsza wizyta u niego na początku grudnia . I od miesiąca spotykam się z NORMALNYM mężczyzną. :) pozdrawiam
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1523
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: canngurro »

Milo czytac ze wszystko sie uklada jak najlepiej! :D Tylko tak 3maj!
a te pol tabletki to chyba taka niegrozna samowolka w przypadku nadal 15mg, tak mi sie wydaje choc lekarzem nie jestem ;)

zdrowka zdrowka i jeszcze raz zdrowka!!!
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2262
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Niestety okazało się że dalej mam zakaz kontaktu z Moim Psychiatra , i skierowano mnie do czwartego już rezydenta . A normalny nie kreci mnie , to była pomyłka
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
piotrs
zaufany użytkownik
Posty: 2157
Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: piotrs »

to fajnie jężyk że ci się uklada
bierzesz małe dawki leku pół tabletki abilify to dobrze że pracujesz
jak długo bierzesz leki ile lat
Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1523
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: canngurro »

Jeżyk pisze: śr gru 04, 2024 10:06 am Niestety okazało się że dalej mam zakaz kontaktu z Moim Psychiatra , i skierowano mnie do czwartego już rezydenta . A normalny nie kreci mnie , to była pomyłka
smutne :( ale widac z tym psychiatra nie bylo pisane :( jeszcze trafisz kogos swojego, jestem o tym przekonany. jestes mega fajna i wartosciowa wrazliwa dziewczyna wiec to tylko kwestia czasu :D
glowa do gory, wszystko sie ulozy
tylko z lekow wiecej nie rezygnuj bo szkoda zycia na szpitale i trucie sie konskimi dawkami
lepsze stale dawki podtrzymujace i remisja
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2262
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Rezydent wpisał mi kod Z91.1 - niestosowanie się do zaleceń lekarza.
Zachorowałam w roku 2001 . Czyli leki biorę już 23 lata... Najdłuższa przerwa bez leków to jeden rok . Ostatnio - tylko pół roku . Od listopada do końca kwietnia.
Po każdym pobycie w szpitalu tyłam masakrycznie - kilkadziesiąt kilogramów 30-40 kg . Tylko gdy odstawiałam leki udawało mi się schudnąć. Dlatego teraz panicznie boję się przytycia :( :( :(
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10884
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: hvp2 »

A to paskudny rezydent!! Bardzo Ci współczuję i wcale Ci się nie dziwię że sobie zmniejszasz dawki. Psychiatrzy przepisują leki zupełnie bez opamiętania!!! Ja też sobie zmniejszam i robię tak od ponad 30 lat!!!
Awatar użytkownika
canngurro
bywalec
Posty: 1523
Rejestracja: śr gru 13, 2023 12:06 am
Status: guru
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: canngurro »

jakie z tego beda konsekwencje?
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2262
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Przez miesiąc brałam dawkę 30 mg Abilify. Rezultat ? Masakrycznie wzrósł mi apetyt. W ciągu ostatnich dwóch tygodni jem i jem i przytyłam trzy kilo !!!! Nie potrafię tego powstrzymać - tego apetytu / głodu/ łaknienia. Załamka :( Znowu łamie tabletkę na pół ale apetyt nie maleje .... Nie przeżyje być grubasem po raz piąty. Schudłam 27 kg , nie chce żeby to wróciło!!!
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Swine
bywalec
Posty: 1073
Rejestracja: wt sie 10, 2021 10:27 am
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Swine »

Na dietę trzeba pieniędzy a socjal niski.
🌈🦋 WRÓŻKA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2262
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Jeżyk »

Chyba odwrotnie - jak jesz mniej to mniej wydajesz pieniędzy na jedzenie
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Swine
bywalec
Posty: 1073
Rejestracja: wt sie 10, 2021 10:27 am
płeć: mężczyzna

Re: Psychotropowe ćpuny

Post autor: Swine »

Jesz więcej to większa szansa że przy okazji dostarczysz do organizmu witaminy, jedząc mniej trzeba jeść wyższe jakościowo jedzenie.
🌈🦋 WRÓŻKA
ODPOWIEDZ

Wróć do „leki, terapie”