Religia

duchowość, etyka, religia

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
Awatar użytkownika
boris
zaufany użytkownik
Posty: 2093
Rejestracja: wt cze 08, 2010 4:06 pm

Re: Religia

Post autor: boris »

Irish pisze:Czyli buddyzm zakłada coś na kształt duszy bo niby jak energia miała by wędrować do tego obszaru zwanego Bardo,co by miało wędrować?
Nauka Buddy opiera się tylko na rozpoznaniu cierpienia i jego wstrzymaniu. Atta ( tłumaczone jako dusza czy jaźń)jest tym co ludzie biorą za pewne - jest to swego rodzaju eskstra temporalny monolit, kiedy mówię ja się obudziłem i ja idę spać widzę siebie jako coś stałego. Budda nie neguje istnienia duszy a tylko mówi mi, "przyjacielu, co w takim razie jest ta twoją duszą, twoim ja - ciało? Ale ciało jest nietrwale i nie można go identyfikowac za 'ja'".
Sam Hume bez pomocy Buddy, zauważył na drodze introspekcji, że "ja" jest nieuchwytne i zamast niego spotyka sie tylo z emocjami uczuciami czy innymi rzeczami. Jednak w Nauce Buddy nie chodzi o sprawność intelektualną jaka dysponował Hume ale o bezpośrednie doświadczenie, gdzie "ja" przestaje być odczuwane a do tego prowadzi postawa dezidentyfikacji i widzenia wszystkich rzeczy tak: "to nie moje, tym nie jestem, to nie moje ja". "To nie moje" - gdyż wszelkie posiadanie, zarówno rzeczy materialnych jaki i emocjonalne wzmacnia iluzję "ja" - posiadzacza.
Co do Twojego pytania, o odrodziny, dopóki istnieje postawa "jestem" i przekonanie ja się urodziłem i ja umrę po rozpadzie jednego ciała będzie się pojawiało nowe ciało o jakości którego będą decydowały twoje działania w tym życiu, lub poprzednich (co jednak niestety musi już być wzięte na wiarę). A zatem zamiast o odrodzinach można mówić zaledwie o transformacji. Dopóki "jestem" jest obecne jestem invariant under transformation jak powiedzieliby fizycy :)
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Awatar użytkownika
boris
zaufany użytkownik
Posty: 2093
Rejestracja: wt cze 08, 2010 4:06 pm

Re: Religia

Post autor: boris »

moiAle buddyści uważają, że nie ma nic stałego, constans w naszym świecie - wszystko jest nieustannym procesem i podlega nieustannej zmianie. Świadomość, która umiera nie będzie tą sama świadomością, która się z niej narodzi. Przemianie ulegną wszystkie pierwiastki, które się na nią składają. A więc nie można powiedzieć, że świadomość istnieje po śmierci - przechodzi bowiem w inny stan i staje się czymś innym.
Być może buddysci tak uważają, natomiast np zgodnie z moimi obserwacjami krzesło na którym obecnie siedzę nie podlega teraz żadnym znaczacym zmianom :) . Dlatego też Budda nigdzie nie mówi o idei "fluxu" ciagłego i stałego ruchu a tylko o tym, że rzeczy są nietrwałe i cechują się charakterystycznym opisem "początek się manifestuje, koniec sie manifestuje i zmiana gdy obecne się manifestuje. Co do świadomości - ona ani się nie rodzi ani nie umiera a jedynie jest współazleżnie powstała :)
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Religia

Post autor: Kamil Kończak »

Boris dusza jeśli istnieje nie jest tożsama z Ja.Sam podkreśliłeś,że Ja związane jest z umysłem.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
boris
zaufany użytkownik
Posty: 2093
Rejestracja: wt cze 08, 2010 4:06 pm

Re: Religia

Post autor: boris »

Irish pisze:Boris dusza jeśli istnieje nie jest tożsama z Ja.Sam podkreśliłeś,że Ja związane jest z umysłem.
Myslę że to kwestia nazewnictwa. A cierpienie jest problemem egzystencjalnym. Jeżeli dusza istnieje, i jest wieczna i tak nie moze być opisana bo słowa odnoszą się tylko do nietrwałych rzeczy czasu i przestrzeni. Dlatego mnie raczej interesuje na pierwszym miejscu dezidentyfikacja z nietrwałymi rzeczami i bezpośrednie doswiadczenie pojawiajace się wraz z taka dezidentyfikacją. Innymi słowy mam ambicje zostać człowiekiem Nikt :)
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Krzysztof Gałkiewicz
zarejestrowany użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: śr lut 23, 2011 5:50 pm
płeć: mężczyzna

Re: Religia

Post autor: Krzysztof Gałkiewicz »

[...]
Ostatnio zmieniony śr cze 08, 2016 3:17 am przez Krzysztof Gałkiewicz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8033
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Religia

Post autor: zbyszek »

lostsoul pisze:(...) nie wiem którą religię wyznawać (...)
Moim zdaniem ze względu na życie pozagrobowe najkorzystniejszy jest mahometanizm. To co chrześcijanie doświadczają w niebie wydaje się w porównaniu z religią mahometańską dość nudne. Mogą oni "oglądać chwałę Pana z bliska". Dżannah (niebo mahometańskie) natomiast jest miejscem nie tylko rozkoszy duchowej, ale i cielesnej. Przykładowo muzułmanin, który umrze za wiarę np. w dzihadzie otrzymuje w nagrodę do swojej dyspozycji większą ilość dziewic i może wtedy używać do woli. O buddystach nie wspomnę.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Religia

Post autor: Kamil Kończak »

Znowu kpisz Zbyszku?
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Religia

Post autor: moi »

zbyszek pisze: O buddystach nie wspomnę.
Wspomnij, chętnie dowiem się czegoś nowego. Cóż takiego doświadczają według Ciebie buddyści w Czystej Krainie?

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8033
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Religia

Post autor: zbyszek »

Sorry, zadrwiłem. Lecz pytanie jaką tu religię wyznawać sprowokowało mnie. Nie powinienem pisać o buddyzmie, bo Moi zna się na tym wiele lepiej. Jednak na ile mi wiadomo buddyści, jeśli na to zasłużyli, mogą za którymś z kolei wcieleniem zaznać spokoju ducha bez bólu doczesności. Czy to wystarcza do zaspokojenia zdrowych ambicji dojrzałego mężczyzny ? Przepraszam za następną ironię. Jestem dziś prześmiewcą.

Oczywiście każda z tych religii ma swoje wielkie strony. To tylko mnie czasami coś korci.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Religia

Post autor: moi »

zbyszek pisze:Jednak na ile mi wiadomo buddyści, jeśli na to zasłużyli, mogą za którymś z kolei wcieleniem zaznać spokoju ducha bez bólu doczesności.
Niezupełnie. Rozumiejąc naturę powstawania i przyczyny cierpienia (prawo przyczyny i skutku) potrafią zastosować to prawo w praktyce, dzięki czemu unikają kolejnych wcieleń. Ale nie chodzi to u pozbycie się bólu doczesności, jako nadrzędny cel praktyki. To raczej jej efekt pośredni. Celem praktyki jest praca na rzecz innych istot (ideał bodhisattwy) i wyzwolenie się od pragnień, które są przyczyną powstawania cierpienia.

Pozdrawiam.m.
blu27
zarejestrowany użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: wt kwie 26, 2011 5:07 pm

Re: Religia

Post autor: blu27 »

moim zdaniem myśle że nie moge powiedzieć że wierze w reinkarnacje ,bo przeżucaniem z ciała w ciało zajmuje sie śmierć wspólnie z szatanem choć czasem mi sie wydaje że on(Smierć nie jest zły )jest jakaś zależność między nimi.
blu27
zarejestrowany użytkownik
Posty: 27
Rejestracja: wt kwie 26, 2011 5:07 pm

Re: Religia

Post autor: blu27 »

śmierć zbiera tych na sen a szatan tych złych z robactwa sie nie może obrać więc zżuca na tych co czyścić potrafią ,niebieskich,zielonych dzieci boga wmawiając nam że przez nasz -jego grzech Ojciec nas już nie kocha.TYlko jak zapomnieć piekło ,znów być 2 w 1
ODPOWIEDZ

Wróć do „filozofia”