to nie jest tak ze nasze leki powoduja tycie. one tylko powoduja bardzo dobre samopoczucie. czlowiek sie po nich czuje jak kot na piecu co sie najadl myszy za cale zycie. jest sie sytym, sennym, leniwym i zadowolonym wiec brzuszek rosnie blyskawicznie
a tu na pocieszenie gupi zarcik: