Jaki zawód, praca?

[zainteresowana123]

Zastanawiam się czy chorując na schizofrenie powinnam pracować wśród ludzi czy raczej wybrać pracę, zawód gdzie nie będę mieć większej styczności z ludźmi?czy ma to jakieś znaczenie?na pewno powinna być to praca jak najmniej stresująca, ale mam stwierdzoną przez psychiatrę osobowość schizoidalną która się izoluje i czy może lepiej by było gdyby to była praca z ludźmi-może bym się oswoiła z nimi?

[Antonio Kontrabas]

Biorac solian, bez ludzi dlugo nie wytrzymasz, umrzesz z nudow albo Cie rozsadzi Nienawidzilem pracy w grupie, obecnie jak nie ide do pracy to mnie nosi nie do wytrzymania

[zainteresowana123]

Biorac solian, bez ludzi dlugo nie wytrzymasz, umrzesz z nudow albo Cie rozsadzi Nienawidzilem pracy w grupie, obecnie jak nie ide do pracy to mnie nosi nie do wytrzymania

a przy jakiej dawce solianu Cię rozsadza? bo ja biorę teraz 200mg i nic

[Antonio Kontrabas]

Rowniez bralem 200, ale zmniejszylem w ciagu poltora roku do 50mg, dosc bolesne to przyznam, takie troche balansowanie na krawedzi. No i mniejsza dawka duzo mocniej aktywizuje, wieksza bardziej dociaza. Jednak jestem dosc pewny swojego stanu, wyraznie zauwazam granice psychozy i biore wtedy dodatkowo 100mg. Wazne jest rowniez by lek zazywac niezaleznie od jedzenia, 1h przed lub po posilku.

[mei]

.

[brzeszczot]

Szukaj takiej pracy, która sprawi Ci przyjemność. Nie kieruj się tym, co lepiej, czy warto itp .. Myśl o sobie i swoim życiu - ma być jak najlepsze - dla Ciebie. Znajdź sobie pracę, która Cię usatysfakcjonuje, wtedy i Twoje samopoczucie będzie lepsze, a co za tym idzie - i Ty będziesz lepszym pracownikiem Nie myśl o chorobie - ona wprawdzie może wrócić, ale przecież nie musi! A nawet jeśli wróci, to pracodawca, który poznał Cię jako dobrego pracownika nie pozwoli Ci uciec, bez problemu więc będziesz mogła pójść na zwolnienie. Nie zamartwiaj się wiec i żyj tak jak chcesz Schizofrenia to nie wyrok, który trzeba przyjąć ze zwieszoną głową, to choroba jak każda inna i nie ma co jej się poddawać, ani tym bardziej ulegać. Głowa do góry i więcej pewności siebie! Szukaj takiej pracy, która Ci odpowiada!

[zainteresowana123]

Rowniez bralem 200, ale zmniejszylem w ciagu poltora roku do 50mg, dosc bolesne to przyznam, takie troche balansowanie na krawedzi. No i mniejsza dawka duzo mocniej aktywizuje, wieksza bardziej dociaza. Jednak jestem dosc pewny swojego stanu, wyraznie zauwazam granice psychozy i biore wtedy dodatkowo 100mg. Wazne jest rowniez by lek zazywac niezaleznie od jedzenia, 1h przed lub po posilku.

po czym poznajesz że nawraca się psychoza?

[Antonio Kontrabas]

Zaczynaja mnie wkurzac ludzie, gromadza sie tlumnie i zaczajaja sie na mnie, to pierwsze oznaki ze cos nadciaga, nastepnie zaczynam wszystko brac do siebie, glosy na ulicy, w radiu i telewizji. Jak wkreca sie to drugie nalezy juz zazyc dawke kontrolna i wszystko wraca do normy To pierwsze czasem bywa oznaka przemeczenia lub zdenerwowania i na nastepny dzien znowu toleruje tych wszystkich ludzi, sasiadow i nie moge sie obejsc bez pogawedki z nimi.

[savior]

Nie myśl o diagnozie, etykietce. Staraj się funkcjonować normalnie, między ludźmi.

Szukaj takiej pracy, która sprawi Ci przyjemność. Nie kieruj się tym, co lepiej, czy warto itp .. Myśl o sobie i swoim życiu - ma być jak najlepsze - dla Ciebie. Znajdź sobie pracę, która Cię usatysfakcjonuje, wtedy i Twoje samopoczucie będzie lepsze, a co za tym idzie - i Ty będziesz lepszym pracownikiem Nie myśl o chorobie - ona wprawdzie może wrócić, ale przecież nie musi! A nawet jeśli wróci, to pracodawca, który poznał Cię jako dobrego pracownika nie pozwoli Ci uciec, bez problemu więc będziesz mogła pójść na zwolnienie. Nie zamartwiaj się wiec i żyj tak jak chcesz Schizofrenia to nie wyrok, który trzeba przyjąć ze zwieszoną głową, to choroba jak każda inna i nie ma co jej się poddawać, ani tym bardziej ulegać. Głowa do góry i więcej pewności siebie! Szukaj takiej pracy, która Ci odpowiada!

dużo racji, lepiej nie patrzec przez pryzmat diagnozy tylko życ po swojemu, pracowac i isc do przodu, a ludzie są nam do szczęścia potrzebni - mniej lub bardziej,

[Zagubiona we mgle]

Jaka praca może być dla kogoś, kto boi się ludzi, ale jednocześnie ich lubi i nie chce tak do końca się izolować, ale być z ludźmi i się nie stresować?
Cały czas nie wiem, co bym mogła robić, bo ja nie mam za bardzo zawodu ani umiejętności, ale prawdopodobnie mam zdolności manualne i nie wiem, czy praca na produkcji jest bardzo ciężka? Chciałabym robić coś takiego związanego z pracą fizyczną chyba, np ogrodnictwo czy coś, tylko nie wiem jak się tej pracy szuka. Może macie jakieś pomysły co można robić?

[eN]

Na początek możesz zrobić to co ja i szukać jakiejkolwiek pracy. Brać cokolwiek się trafi. A potem, jak już się trochę oswoisz z lękiem, ludźmi, itd., to poszukasz czegoś innego.

[moi]

To prawda, z czasem nabierzesz śmiałości i będziesz sobie radzić coraz lepiej. Wtedy możesz rozejrzeć się za jakąś lepszą ofertą pracy.

Pozdrawiam.m.

[redaktor]

Jaka praca może być dla kogoś, kto boi się ludzi, ale jednocześnie ich lubi i nie chce tak do końca się izolować, ale być z ludźmi i się nie stresować?
Cały czas nie wiem, co bym mogła robić, bo ja nie mam za bardzo zawodu ani umiejętności, ale prawdopodobnie mam zdolności manualne i nie wiem, czy praca na produkcji jest bardzo ciężka? Chciałabym robić coś takiego związanego z pracą fizyczną chyba, np ogrodnictwo czy coś, tylko nie wiem jak się tej pracy szuka. Może macie jakieś pomysły co można robić?

ogrodnictwo... dobry pomysł

[Ralf]

Ja polecam ankieter telefoniczny, albo ostatnio moja najnowsza praca (zaczynam od poniedziałku) - konsultant telefoniczny (czyt. sprzedaż przez telefon ;p )

[redaktor]

Ja polecam ankieter telefoniczny, albo ostatnio moja najnowsza praca (zaczynam od poniedziałku) - konsultant telefoniczny (czyt. sprzedaż przez telefon ;p )

Zależy... to dość stresująca robota...

[Ralf]

No moze troche stresu jest ale jakoś daje sobie radę... dziś sprzedałem produkt 4 razy

[orimme]

Mnóstwo branż, w których pracują tzw. fizyczni wykwalifikowani. Ludzie teraz chcą pracować w klimatyzowanym korpo, a nie np. spawać, więc tych ludzi mocno brakuje, a popyt nie spada.

Aktualnie jest bardzo wiele szkoleń, na które można sie zapisać: http://www.nosilo.mikrowitryna.pl/ Nawet w formie online. Tak więc zmaina pracy na inną nigdy nie była tak prosta.

[Galnin]

Kurcze temat sprzed 13 lat.

[amigo]

ja nigdy nie pracowalem. Od 20 roku zycia jestem na rencie. Mam 29 lat. Nie wybieram sie do pracy. Wole rente, moze mniej kasy, ale liczy sie spokoj i brak stresu. Oprocz tego to raczej nie sprawdzilbym sie w zadnej pracy, bo zle reaguje na stres a wiadomo w pracy jest jego duzo.

[Piotrek007]

ja nigdy nie pracowalem. Od 20 roku zycia jestem na rencie. Mam 29 lat. Nie wybieram sie do pracy. Wole rente, moze mniej kasy, ale liczy sie spokoj i brak stresu. Oprocz tego to raczej nie sprawdzilbym sie w zadnej pracy, bo zle reaguje na stres a wiadomo w pracy jest jego duzo.

Jak wygram w lotka też tak zrobię.