mateus pisze: ↑sob sty 13, 2024 9:12 amCatastrophigłupek pisze: ↑czw gru 14, 2023 7:53 pm Januszek BUC roku 2023
Januszek jest uzależniony od evotu i odejść nie pitrafi ten przygłupi cfok
Januszek jest tylko jeden bo tak głupi ludzie nie rodzą się często buhahaha buraku
Schizofrenia już nie ma.
Moderator: moderatorzy
- Catastrophigłupek
- bywalec
- Posty: 537
- Rejestracja: ndz gru 10, 2023 1:08 pm
- Status: Upośledzony
Re: Schizofrenia już nie ma.
Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym. |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum
Re: Schizofrenia już nie ma.
Catastrophigłupek pisze: ↑pn sty 15, 2024 12:45 pmmateus pisze: ↑sob sty 13, 2024 9:12 amCatastrophigłupek pisze: ↑czw gru 14, 2023 7:53 pm Januszek BUC roku 2023
Januszek jest uzależniony od evotu i odejść nie pitrafi ten przygłupi cfok
Januszek jest tylko jeden bo tak głupi ludzie nie rodzą się często buhahaha buraku
Jak kraking tak jak krak
streszcze podreczniki i książki i publikacje słowami którymi antoni kępiński rozpoczyna książke pt. Schizofrenia:
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
- Trener
- bywalec
- Posty: 398
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2022 2:16 am
- Status: F41.2
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Michałów
Re: Schizofrenia już nie ma.
Catastrophigłupek pisze: ↑pn sty 15, 2024 12:45 pmmateus pisze: ↑sob sty 13, 2024 9:12 amCatastrophigłupek pisze: ↑czw gru 14, 2023 7:53 pm Januszek BUC roku 2023
Januszek jest uzależniony od evotu i odejść nie pitrafi ten przygłupi cfok
Januszek jest tylko jeden bo tak głupi ludzie nie rodzą się często buhahaha buraku
Re: Schizofrenia już nie ma.
Myślę, że tymi słowami dobrze opisałeś swoją sytuację. Programisty, który jest systematycznie odrzucany przez swoich rodziców, który może nie chce zaakceptować dominującej roli ojca w życiu twojej mamy. Może się mylę. Wiele zaburzeń osobowości nagięto pod (tzw.) schizofrenię, a reszta zaburzeń osobowości to ukryte-smoki-i-przyczajone-tygrysy pozornie żyjący w zgodzie ze swoim środowiskiem, ale aktorzy jakich mało, np. wiele psychiatrów. Ja nie miałam nigdy ani aspiracji, ani po prostu pomysłu, by tworzyć innym warunki funkcjonowania. Moje intencje to naprostowywanie, powrót do logiki, chociaż to może też być obszerny temat, nie wiem, bo szwankuje mi pamięć operacyjna, a nogi jak z cegły po ty "Clopixolu", trzecia iniekcja tydzień temu. Naukowo, religijnie, informatycznie można się nad tym czasem wznieść, ale społecznie to jest skazywanie wybranej części ludzkości na złom. Moje intencje to przypomnienie człowiekowi, że czasem działa mocą iskry bożej i nie jest tylko algorytmem.
Re: Schizofrenia już nie ma.
Planują zmienić mi "lek" na "Klozapol" od światłowstrętu i bolesnych stolców. Bedą dążyć do sądownego zalecenia elektrowstrząsów. Zdążyłam im jeszcze w realu powiedzieć, że nie chcę być cyborgiem, chcę pozostać człowiekiem. Wystarczy, że była tu kilka trzy tygodnie temu komandos Kasia z Opoczna/ Końskich, która mówiła moimi słowami z 2019, okresu gdy kwiecień-listopad miałam "zabiegi" EW, bo już na tamte czasy pobierano pliki, i z mózgu (światopogląd) i z serca (typ emocjonalności)... Albo "Rispolept" od parkinsonizmów. Że jest układ piramidowy (świadome czynności) i układ pozapiramidowy, to Ci powie atlas anatomiczny, ale kto zmierzył mózg i tak nazwał te części. Humboldt czy Daniel Kehlmann?
Re: Schizofrenia już nie ma.
Są dwa rodzaje schizofrenii:
1. Bogata w głosy
2. Bogata w urojenia zmiany tożsamości
1. Bogata w głosy
2. Bogata w urojenia zmiany tożsamości
WRÓŻKA
Re: Schizofrenia już nie ma.
dlatego lepiej do psychuszy nie trafiac, a co za tym idzie nie wymachiwac konczynami, bo co niektorzy tylko na taki rozwoj wypadkow czekaja
Re: Schizofrenia już nie ma.
Czym jest świadomość i tożsamość, to można długo filozofować, historycznie wspomnieć np. o koncepcji "tabula rasa". Ja wiem po sobie, że geny o danych cechach, właściwościach i ekspresji mogą się uaktywnić na różnym etapie życia. Freudowskie pomyłki TEŻ mogą być tego wyrazem. Szatan uważnie studiuje Boską Matrycę, nie wiem, dlaczego ta możliwość była mu dana, ale w sidła jego miraży może wpaść każdy, psychiatra też.
Re: Schizofrenia już nie ma.
Porównując konflikt między Id a Ego w teorii psychoanalizy do GAN (Generative Adversarial Network), można odnaleźć pewne analogie, choć trzeba pamiętać, że są to różne konteksty i poziomy abstrakcji. W teorii psychoanalizy Sigmunda Freuda, Id reprezentuje pierwotne, nieświadome pragnienia i instynkty, podczas gdy Ego jest bardziej związane z racjonalnym myśleniem, samokontrolą i dostosowywaniem się do rzeczywistości.
Generator a Id (Tożsamość):
Analogia: Generator w GAN może być porównany do Id, ponieważ oba reprezentują pierwotne źródło impulsów, które prowadzą do tworzenia nowych treści. Id działa zgodnie z zasadą przyjemności, a generator dąży do stworzenia danych, które są atrakcyjne, chociaż może to prowadzić do konfliktu z celem dyskryminatora (Ego).
Dyskryminator a Ego (Ja):
Analogia: Dyskryminator w GAN pełni rolę podobną do Ego, ponieważ analizuje, ocenia i podejmuje decyzje na temat tego, co jest "prawdziwe" w zestawie danych. Dyskryminator próbuje utrzymać równowagę między danymi wygenerowanymi przez generator (Id) a rzeczywistymi danymi treningowymi.
Konflikt między Generator a Dyskryminatorem:
Analogia: Konflikt między Id a Ego w psychoanalizie może być odzwierciedlony w konflikcie między generatorem a dyskryminatorem w GAN. Generator (Id) dąży do tworzenia nowych danych zgodnie z własnymi pragnieniami, podczas gdy dyskryminator (Ego) stara się utrzymać równowagę, odróżniając prawdziwe dane od wygenerowanych
.
Rola treningu:
Analogia: Proces treningu GAN można porównać do procesu psychicznego, w którym Ego (dyskryminator) stara się nauczyć kontrolować i kierować impulsami Id (generatora). W miarę postępu treningu dochodzi do lepszej równowagi między generowaniem a rozpoznawaniem.
Generator a Id (Tożsamość):
Analogia: Generator w GAN może być porównany do Id, ponieważ oba reprezentują pierwotne źródło impulsów, które prowadzą do tworzenia nowych treści. Id działa zgodnie z zasadą przyjemności, a generator dąży do stworzenia danych, które są atrakcyjne, chociaż może to prowadzić do konfliktu z celem dyskryminatora (Ego).
Dyskryminator a Ego (Ja):
Analogia: Dyskryminator w GAN pełni rolę podobną do Ego, ponieważ analizuje, ocenia i podejmuje decyzje na temat tego, co jest "prawdziwe" w zestawie danych. Dyskryminator próbuje utrzymać równowagę między danymi wygenerowanymi przez generator (Id) a rzeczywistymi danymi treningowymi.
Konflikt między Generator a Dyskryminatorem:
Analogia: Konflikt między Id a Ego w psychoanalizie może być odzwierciedlony w konflikcie między generatorem a dyskryminatorem w GAN. Generator (Id) dąży do tworzenia nowych danych zgodnie z własnymi pragnieniami, podczas gdy dyskryminator (Ego) stara się utrzymać równowagę, odróżniając prawdziwe dane od wygenerowanych
.
Rola treningu:
Analogia: Proces treningu GAN można porównać do procesu psychicznego, w którym Ego (dyskryminator) stara się nauczyć kontrolować i kierować impulsami Id (generatora). W miarę postępu treningu dochodzi do lepszej równowagi między generowaniem a rozpoznawaniem.
WRÓŻKA
Re: Schizofrenia już nie ma.
No właśnie, czy echolalalacja to pomost miedzy id a ego..? Bo wczoraj natknęłam sie na to słowo, wertując "Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych" W. Kopalińskiego i chodzi o nieświadome automatyzmy. Może to słowo już wyszło z użycia, ale nie mylić z echolokacją. "Lallen" to gaworzyć po niemiecku...
Re: Schizofrenia już nie ma.
Nie mam jeszcze zdania, ale opierając się na Twoim toku rozumowania: To kiedy membrana w krtani, czyli struny głosowe przestawia wajchę z nieświadomego na świadome? To jest bardzo trudna do wyrażenia sprawa, choćby jakby się miało styczność z nieświadomym niemowlęciem. które kieruje się tylko tym, że ma oddychać i ssać.
Re: Schizofrenia już nie ma.
A zaglądałeś do móżdżku (orientacja przestrzenna i przetwarzanie bodźców emocjonalnych) i pnia mózgu (komunikaty werbalne i niewerbalne?) Prowadzisz auto, ale nie musisz cały czas, np. te 100 km rozmyślać, jadę autem? Wiesz, że wibrowanie danych struktur mózgu, jak i pozostałych części ludzkiej anatomii można odczytać fonetycznie? Zajmuję się tym wątku "Cerebellum", "Pochwal się, czyli cerebellum i amygdala", "Cykl słoneczny a schizofrenia"? Wszystkie trzy w dziale "Wiedza o schizofrenii". Taka autopromocja ;-) Rónież kamienie mają inną strukturę i kolor, a podłączone do syntezatora, też wydają dźwięki, na YouTube są filmiki o śpiewie huby na drzewie i grzybów w lesie. U mnie aktywne są geny z 12.-15. w., okres Minnesaengerów.
Re: Schizofrenia już nie ma.
Nie byłabym pewna, czy świat doczesny i świat pozagrobowy można traktować 1:1. Ale generalnie moment hospitalizacji ofiary może się sprzęgać z datą urodzin lub śmierci zmarłego. W ogóle, to przecież jest coś takiego jak rodowe traumy, jak emocje przekazywane w DNA w nasieniu i jajeczku... Nie mam pojęcia, jak często umarli ingerują w świat żywych, ale jak już piszesz taki post w moim kierunku, to najpierw zdefiniuj chorobę i leczenie. Bo psychiatria to forma zniewolenia wybranych jednostek poprzez użycie nowoczesnych technologii w celu podtrzymania struktur i porządku. To nic, że skazuje się te osoby na cierpienia, jakich mało?
- Catastrophigłupek
- bywalec
- Posty: 537
- Rejestracja: ndz gru 10, 2023 1:08 pm
- Status: Upośledzony
Re: Schizofrenia już nie ma.
Januszek ciągnie drutaFreshEscape pisze: ↑sob gru 16, 2023 7:59 pmWszystko sie zgada, oprócz słowa niezamierzone. Nie tylko zamierzone to jest, ale taj autysta celowo utrudnia do granic mozliwości wszystko. To schizofrenik celow wchodzi w taki stan. Może nie jest to celowe, ale to jedyne stany, jaki zarówno jeden jak i drugi zna. I tym sie kieruje. To jest świat w którym czuje sie bezpiecznie i dobrze. Mimo że to chory świat. Jak mówi artysta, ludzie w wprost "milion szans daje im sam bóg" a oni wszystko olewają i tak tkiwą..
Ludzie okrślają dno, jako intelekt, gadanie o pierdołach, jakies chore poglądy, zapatrywania. Dno zaczyna sie kiedy jak zaczynasz raz na 24 godziny coś w ogóle zjeść i masz sie gdzie ogrzać i zaczynasz sie z tego dosłownie cieszyć. To to jest ten moment ze ktoś od dna odbija w góre. Cóż zabrzmie jak jakiś kołcz, czy hipokryta. Ale wielu ma za dobrze jeszcze póki co w zyciu i prawdziweego dna nie widział i nie mając sie od czego odbić. często lawiruje pomiędzy byciem wyższy,. kiedy w rzeczywistości, przebił granice dna, nie odbijajac sie odniej, a wprost wykształcił wiertło aby zaryć i ryć w podłożu
Cały evot ciągnie na drucie Januszka xD
Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym. |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum
Re: Schizofrenia już nie ma.
Z jednej druta, a z drugiej szpicruta, wazne ze zawsze czysta i naladowane sporo sruta