Krytycyzm w schizofreni
Moderator: moderatorzy
Krytycyzm w schizofreni
Pytam was o cały ten krytycyzm. Czy jest on możliwy w schizofrenii słyszałem wiele głosów za jak i przeciw jak to u was jest?
Re: Krytycyzm w schizofreni
Rozumiem że chodzi Ci o krytycyzm samej diagnozy/choroby tak?
Ja jestem zdecydowanie przeciw. Ale ubolewam nad systemem diagnozowania ludzi i etykietkowania z f20. Wiele osob za wczesniej dostaje diagnoze a potem sie miota i nie wiadomo jak taka osobe leczyc bo nikomu sie nie chce wejrzec wglad czlowieka (inside).
Ja jestem zdecydowanie przeciw. Ale ubolewam nad systemem diagnozowania ludzi i etykietkowania z f20. Wiele osob za wczesniej dostaje diagnoze a potem sie miota i nie wiadomo jak taka osobe leczyc bo nikomu sie nie chce wejrzec wglad czlowieka (inside).
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Re: Krytycyzm w schizofreni
Ja nie miałem głosów ale natłok myśli, i nie byłem krytyczny.
Re: Krytycyzm w schizofreni
Moje glosy zawsze mowia ze jestem nikim...a do tego natlok mysli...i poczucie ze smierc jest tak strasznie blisko...
Only those who will risk going too far can possibly find out how far one can go.
Re: Krytycyzm w schizofreni
tak mam pewien krytycyzm. Wiem, że może mi się coś wydawać. Innym razem podchodzę bardziej odczuciowo.
- herbertmarshall
- bywalec
- Posty: 184
- Rejestracja: czw wrz 28, 2023 7:06 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Krytycyzm w schizofreni
W psychozie zachowuję niemal pełny krytycyzm. Wiem, że to tylko urojenia. Ale wolę się położyć do szpitala zanim zacznę w nie wierzyć.
Jestem wszystkiego świadom i wszystko potem pamiętam.
I to jest w tym najgorsze:/
Jestem wszystkiego świadom i wszystko potem pamiętam.
I to jest w tym najgorsze:/