Artykuł - uczenie się na własnym cierpieniu

[Catastrophique]

Bardzo ciekawe, przydatne i motywujące.

https://pieknoumyslu.com/odpornosc-ucze ... ierpieniu/

[Catastrophique]

“Podczas gdy moje cierpienie się nawarstwiało, wkrótce zrozumiałem, że pozostały mi dwa sposoby na zachowanie się w tej sytuacji. Mogłem stać się zgorzkniały lub spróbować przełożyć moje cierpienie na pewnego rodzaju kreatywną siłę. Postanowiłem postąpić w ten drugi sposób.”

-Martin Luther King-

[kanapkaaaaa]

Tego pajaca samo życie nic nie nauczylo
Musi się posiłkować czyimiś słowami,żeby jakoś sobie to życie tłumaczyć

[karuna]

banał
1. «powiedzenie niemające głębszej treści, ogólnie znane»
2. «brak oryginalności w czymś»

* Słownik języka polskiego PWN

[Catastrophique]

Tego pajaca samo życie nic nie nauczylo
Musi się posiłkować czyimiś słowami,żeby jakoś sobie to życie tłumaczyć

Ach te końskie zaloty .

[Catastrophique]

banał
1. «powiedzenie niemające głębszej treści, ogólnie znane»
2. «brak oryginalności w czymś»

* Słownik języka polskiego PWN

Ten cytat i sam artykuł nie mają nic wspólnego z banałami bo masa osób, naprawdę wiele, nie ma pojęcia, że może się uczyć i wzrastać na swoich traumach. Poza tym, jeśli to byłyby banały, a Ty o tym wiesz - to czemu się do sam nie stosujesz do takich oczywistych rzeczy? Jak to o Tobie świadczy?

[kanapkaaaaa]

Tego pajaca samo życie nic nie nauczylo
Musi się posiłkować czyimiś słowami,żeby jakoś sobie to życie tłumaczyć

Ach te końskie zaloty .

I do czego ty chcesz mnie sprowokować pewnie onanizujesz się na samo słowo pajac

[kanapkaaaaa]

Pajac onanista z jedną śpiewka

[pycioslawa]

Następne posty wycelowane tylko i wyłącznie w obrażenie drugiego użytkownika zostaną przeniesione do niechcianych wątków. Kanapka, kto prowokuje w tym momencie, Catastrophique czy Ty? Nie sztuka by się przyznać, sztuka by wykorzystać to, czego nauczyło się na własnym cierpieniu. Pozwoliłam sobie zacytować. Artykuł mi się podoba, już nawiasem mówiąc. Zwłaszcza:

Przywilejem jest wieść trudne życie.

[Catastrophique]

No właśnie. Za taką ilość wyzwisk i ataków personalnych na innym forum Kanapka dawno dostałaby bana. Tylko jak jej dać bana tutaj, to gdzie ona pójdzie? Z innych miejsc pewnie już dawno ją wywalili.

Tak, trudne życie uczy.
Choć nie każdego.

[kanapkaaaaa]

Ten pedał onanista musi wiedzieć gdzie jego miejsce

[Catastrophique]

Ty naprawdę myślisz, że mnie obchodzą Twoje wyzwiska i ataki?
W ten sposób wystawiasz swiadectwo jedynie sobie.
Malo tego, hejt jest potwierdzeniem mojej wysokiej wartosci, bo wrogow nie ma tylko ten kto jest nikim.

[kanapkaaaaa]

Ty naprawdę myślisz, że mnie obchodzą Twoje wyzwiska i ataki?
W ten sposób wystawiasz swiadectwo jedynie sobie.
Malo tego, hejt jest potwierdzeniem mojej wysokiej wartosci, bo wrogow nie ma tylko ten kto jest nikim.

No jak to cię nie obchodzą , sam się przyznałes , ze specjalnie prowokujesz, słowa pajac pedał i onanista działają na ciebie lepiej niż viagra

[klucz żurawi]

“Podczas gdy moje cierpienie się nawarstwiało, wkrótce zrozumiałem, że pozostały mi dwa sposoby na zachowanie się w tej sytuacji. Mogłem stać się zgorzkniały lub spróbować przełożyć moje cierpienie na pewnego rodzaju kreatywną siłę. Postanowiłem postąpić w ten drugi sposób.”

Może i banał ale w 2021, gdy nasiliła się u mnie choroba zobaczyłem że mam tylko dwa wyjścia. Albo się poddam albo będę walczyć.
Te drugie wyjście. Wydaje mi się że wiele osób uznaje tylko poddanie się za jedyną opcję bo stwierdzenie "walczyć" jeszcze nie podsuwa w jaki sposób to zrobić.
Ja znalazłem sposób w budowaniu lepszych relacji z rodziną.
Ale u innych to może wyglądać inaczej. Tu jest wielki niewykorzystany potencjał terapeutów w pomaganiu odkrycia o jaką sferę najchętniej powalczy osoba której życie się załamało.

[Catastrophique]

Polecam tez zainteresowanie się tematem tzw. sprężystości psychicznej czyli rezyliencji. Również bardzo ciekawe i przydatne.