Ważne, potrzebne i przydatne - przekonania

[Catastrophique]

Do większości z Was i tak to nie dotrze, ale polecam. Czas wreszcie zdjąć klapki z oczu.

[AgnieszkaSylwia]

Filmik dobry, zwłaszcza motyw z kimś przebranym za goryla i grającymi w podawanie piłki (Simons i Chabris) mówi o wybiórczości ludzkiej percepcji, ale trudno uwierzyć w twoje dobre intencje, skoro tyle razy wyzywałeś nas od nierobów, głupków i przegrywów, a podczas jednego z referatów pod własnym nazwiskiem mówisz: "Trzeba być miłym. Zawsze." Innym razem napisałeś, że twoją rolą nie jest nam pomagać, tylko wytykać naszą głupotę właśnie, a nasze cierpienia to powód do śmiechu, tak, tak właśnie pisałeś. Osoby ze schizofrenią paranoidalną mogą być mniej plastyczni i skłonni przyswajać nowe wzorce ze względu na perseweracje i inne mentalne supły. Mówię ci: Chociaż nie jesteś psychologiem lub psychoterapeutą, a wykształcenia też nigdy nam nie podałeś, wybierz w realu jedną osobę, nad którą będziesz pracował, zamiast promować swoją osobę na internetowym forum, zwłaszcza, że wiemy, w jakie sprzeczności jesteś zaplątany.

[Catastrophique]

Te bzdurne wywody na mój temat, Meduza, że to Ci się jeszcze nie znudziło bo mi już dawno. Nawet nie czytam tego w całości.

[AgnieszkaSylwia]

Te bzdurne wywody na mój temat, Meduza, że to Ci się jeszcze nie znudziło bo mi już dawno. Nawet nie czytam tego w całości.

Że też mój feedback cię zdemotywował.To po co zaczynasz od tego, że mamy klapki z oczu zdjąć? Nie spowodujesz w nas żadnej transformacji, bo chociaż nasze umysły czasem skłonne są do przesady (niesprawiedliwości społeczne a teorie spiskowe na przykład), to każdy z nas jest odrębną konstrukcją, na którą nie masz wpływu. Chcemy zmian, ale na pewno nie pod twoją batutą.

[Catastrophique]

Boże, jaka Ty głupia jesteś :/. Sorry, Meduzka.

[Catastrophique]

Mógłbym się odnieść do tych bzdur, każdego z Was moge sensownie przegadać na kilkaset różnych sposobów, ale po co skoro to do nikogo nie dotrze. Twoja głupota jest niereformowalna. Współczuję Ci, że na co dzień musisz ze sobą wytrzymywać. I innym (a jest to pewnie tylko mąż) też.

[AgnieszkaSylwia]

Boże, jaka Ty głupia jesteś :/. Sorry, Meduzka.

No, jestem głupia. I co w związku z tym?

[Catastrophique]

Boże, jaka Ty głupia jesteś :/. Sorry, Meduzka.

No, jestem głupia. I co w związku z tym?

Produkujesz bzdury jak powyżej.

[AgnieszkaSylwia]

Mógłbym się odnieść do tych bzdur, każdego z Was moge sensownie przegadać na kilkaset różnych sposobów, ale po co skoro to do nikogo nie dotrze. Twoja głupota jest niereformowalna. Współczuję Ci, że na co dzień musisz ze sobą wytrzymywać.

Twoje referaty są zerżnięte z książek, sam niczego nie urodzisz! Nigdy nie przegadałeś tu nikogo, bo wiele już osób postawiło ci kontrę. Źle się czuję ze sobą, to fakt, ale nie jestem w takim stopniu niedorzeczna jak ty, bo potrafię przeprowadzić analizę "przyczyna- skutek".

[AgnieszkaSylwia]

Produkujesz bzdury jak powyżej.

Zdefiniuj bzdurę, może urodzisz coś swojego.

[Catastrophique]

Wiesz od dawna gdzie mam Twoje opinie a produkujesz sie dalej, puknij sie w czolo.
Niczego tak naprawdę nie potrafisz przeprowadzić.
W realnym życiu.
Niekończąca się, bezsensowna pyskówka, nie mam na to czasu i chęci. Nie każdy siedzi przed kompem caly dzien i czesc nocy jak Wy,

[AgnieszkaSylwia]

Wiesz od dawna gdzie mam Twoje opinie a produkujesz sie dalej, puknij sie w czolo.
Niczego tak naprawdę nie potrafisz przeprowadzić.
W realnym życiu.
Niekończąca się, bezsensowna pyskówka, nie mam na to czasu i chęci. Nie każdy siedzi przed kompem caly dzien i czesc nocy jak Wy,

Nie obchodzi mnie to, czy zgadzasz się z moimi opiniami, to publiczne forum, a ja widzę, jak destruktywnym człowiekiem jesteś. Dużo wysiłku wkładasz w to, żeby odegrać aktorsko szacunek do osób, przed którymi wygłaszasz referaty! Weź się teleportuj na Marsa.