Czy marihuana może spowodować schizofrenię ?

[meehoo]

wlasnie. bo marihuana jakbvy powodowala to kazdy kto pali by zachorowal

[spring_]

Powiedz święty józef z myślą o pozbyciu się demona jakim jest marihuanna na zawsze

[Storm]

Żadna substancja w nadmiarze nie jest wskazana.

Kawa podbija i przyspiesza więc też jest stymulatorem.
Fajki zwezajs naczynia, obniżają tetno ale dopaminę nam wyrzucają podstępnie mimo, e jest to środek owadobójczy co najwyżej..
Mary.. No zatrzymuje nam czas momentami.. Głębia jest poważna tam - myślę, że o ile palimy wśród ludzi to jest to jakiś tam luzik.. Ale gdy już sami zostajemy z bezgranicznym dostępem do palenia to już nasze ciało po prostu zapisuje kinestetykę do przeżywanych myśli przez co 'odklejamy sie' od rzeczywistości.

Temat specyficzny bo szamaniu, wiedźmy jak i reżyserzy czy muzycy z tego czerpią inspiracje.. Dlatego nie umiem określić w tym kierunku lepszego niż ten który w nas dojrzewa.

Mi dane było palić dużo i krzaki sadzić - do czasu jak zrozumiałem, że ja bardziej kocham gdy rośliny żyją niż są niczym kura na uboj
I tak zostawiłem wszystkie Nałogi, przestałem palić ganje i fajki, alko odstawiłem i kawę.. I.. Mega lżej na głowie jest bez tych stymulacji choć niewątpliwie dostałem po baniaku mocno i od tego

Dużo chyba też zależy od intencji tego co częstuje pierwszy raz.. Bo mi dał zapalić osobnik, który tuszował wykorzystanie za dzieciaka i można powiedzieć wepchnął mnie jakby w rów.. Tak, że potem wymial, wepchnął ponownie, wymial, zadeptał i zaorał..

No, ale jak widać prawda silniejsza bywa a człowiek uczy się otrzepac ubranie i wstać na nowo.

Generalnie odradzam uzywki jeśli nie narzekasz na życie. Zostaw innym a Sam wypij sok z marchwii choćby

[pingui]

Marihuana i psychoza – najnowsze badanie nie wykazują istotnego związku. Temat jest ważny ponieważ to właśnie wysokie ryzyko psychoz podaje się jako jedno z głównych zagrożeń związanych z używaniem ziela oraz argument, że jego posiadanie powinno być prawnie zabronione. Wyniki niektórych wcześniejszych badań sugerowały, że konopie indyjskie powodują psychozy gdy szczególnie gdy używa ich młodzież, jednak nigdy nie wykazano ich przyczynowej roli. Autorzy opublikowanego niedawno badania powiedzieli, że ich odkrycia „kontrastują z danymi epidemiologicznymi”, które sugerują, że używanie konopi indyjskich zwiększa ryzyko rozwoju zaburzeń psychotycznych. Oto więcej informacji.

https://www.weednews.pl/marihuana-i-psy ... o-zwiazku/

[hidden92]

Tyle wiadomo o marihuanie, że może ona wywołać schizofrenie u osób, które predysponują do jej wystąpienia. Zwykle wywołuje u ludzi pierwszą psychozę. Wiadomo że im więcej jej palimy tym ryzyko zachorowania na schizofrenie, niestety jest większe.

[miś wesołek]

Hidden dobrze to ujął. Tak. Może.

[Digital]

Tyle wiadomo o marihuanie, że może ona wywołać schizofrenie u osób, które predysponują do jej wystąpienia. Zwykle wywołuje u ludzi pierwszą psychozę. Wiadomo że im więcej jej palimy tym ryzyko zachorowania na schizofrenie, niestety jest większe.

To jest kolejny mit. Zauważ, że zazwyczaj wszyscy ci ludzie przed pierwszą psychozą również używali lub nadużywali innej rzeczywiście mocno patogennej substancji jaką jest alkohol. W dodatku owa trucizna jest dostępna legalnie na wyciągnięcie ręki w każdym sklepie! Służy zmniejszaniu populacji ludzi na ziemi. Najsilniej powoduje raka, sprzyja wszystkim innym ciężkim chorobom oraz powoduje przedwczesny zgon.

[Katastrofa]

Alkohol to jest trucizna dla mózgu.

[Digital]

Oto wypowiedź największych autorytetów w tej dziedzinie w świetle najnowszych badań:

Stonerchef:
Zioło nie wywołuje psychoz i nie przyspiesza schizofrenii u osób predysponowanych.
Zanim zaczniesz rzucać kamieniami, zrozum jedną rzecz:
Dopiero 3 lata temu konopie zdjęto z najgorszej kategorii substancji kontrolowanych w Konwencji Narktykowej ONZ.
Ta kategoria była zarezerwowana dla rzeczy bez udowodnionego działania medycznego — za to o dużym potencjale uzależnień.
Miażdżąca większość badań fundowanych przez agencje rządowe nie badała właściwości medycznych — interesowało ich to, jak bardzo „szkodliwa” jest mariuana.
Nie mówiąc już o konfliktach interesów.
Jeśli w badaniach wyszedł związek z depresją, psychozami, schizofrenią, nowotworami — to zakładano, że konopie je powodują; a badaczy interesowało, jak duże jest ryzyko szkód.
Dopiero w ostatnich latach, dobrze zakrojone badania z precyzyjną metodologią wykazały, że dotychczasowe prace bazowały na pozornych korelacjach, a nie reakcji przyczyna-skutek.
Tak jest też z psychozami i schizofrenią. W 2021 roku (Schaefer i in.) odkryto w badaniu na bliźniętach, że to czynnik genetyczny i wczesny wpływ środowiskowy determinują ryzyko ujawnienia się schizofrenii — nie konopie.
Ale już w 2018 (Pasman i in.) odkryto, że to rozwijająca się schizofrenia jest przyczyną, dla której osoby obciążone ryzykiem korzystają z konopi.
Robią to dla łagodzenia objawów w tzw. fazie zwiastującej chorobę, co ma miejsce na krótko przed postawieniem diagnozy o schizofrenii — stąd pozorna korelacja między korzystaniem z zioła a ryzykiem schizofrenii.
2 lata wcześniej (Salvatore Lecca i in.) włoscy naukowcy próbowali uruchomić gen odpowiedzialny za rozwój schizofrenii u szczurów z wysokim ryzykiem psychoz i schizofrenii.
Wstrzyknęli więc TC do jego organizmu.
A TC zahamowało stan zapalny w mózgu odpowiedzialny za wyzwolenie choroby. Normalnie powinno uruchomić stan zapalny i przyspieszyć schizofrenię.
Wiemy, że trudno jest zaakceptować nowy koncept, zwłaszcza, że w mediach usłyszycie coś zupełnie odwrotnego. Zwłaszcza teraz, gdy legalizacja nabiera tempa.
Ale prawda nas wyzwoli, Kochani.

[Digital]

KONOPIE INDYJSKIE ŁAGODZĄ BÓL, POPRAWIAJĄ SEN I USUWAJĄ MGŁĘ MÓZGOWĄ U PACJENTÓW Z RAKIEM!

https://faktykonopne.pl/konopie-indyjsk ... gi7EeyomBA

[miś wesołek]

Alkohol to jest trucizna dla mózgu.

Otóż to. Jestem zdania, że skoro dopuszcza się do sprzedaży alkohol, sprawcę tylu tragedii, to hipokryzją jest delegalizacji zioła. Zresztą, ja bym wszystko zalegalizował. Każdy dorosły powinien wiedzieć jak dbać o siebie i na co sobie pozwalać. KAŻDY JEST MONARCHĄ W OBRĘBIE SWOJEGO CIAŁA.

[hidden92]

Róbcie sobie co chcecie. Ja nikogo tu nie staram się moralizować i może rzeczywiście zioło jest mniej szkodliwe i powinni je zalegalizować, ale i tak nie zmieni to faktu, że zioło może być wyzwalaczem schizofrenii u osób na nią podatnych.

"Uzależnienie od marihuany znacząco podnosi ryzyko schizofrenii, a najbardziej dotyczy to młodych mężczyzn. To wynik analizy danych z 5 dekad obejmujących prawie 7 mln osób."

[Digital]

Wynik prohibicji, zakłamywania badań i przez lat prania mózgów. Pomyśl jak miały powstawać nowe badania skoro zabraniano posiadania środka nawet w celach naukowych. Nie było żadnych badań, a jak ktoś przeprowadzał na własną rękę szedł do więzienia za posiadanie. Wszystko to jedna wielka mistyfikacja. Komu to było potrzebne? Przeczytaj proszę:

https://www.stonerchef.pl/historia-mari ... a-swiecie/
https://www.stonerchef.pl/dlaczego-mari ... ielegalna/

[hidden92]

Nie będę się tu kłócił. Jak takie wielkie badania prowadzono przez tyle lat to coś w tym musi być. Ja przedstawiam tylko stan wiedzy ogólnodostępnej teraz.

[pingui]

"Uzależnienie od marihuany znacząco podnosi ryzyko schizofrenii, a najbardziej dotyczy to młodych mężczyzn. To wynik analizy danych z 5 dekad obejmujących prawie 7 mln osób."

Zapewne żadna z badanych osób nie stroniła się od najgorszego legalnego narkotyku jakim jest alkohol więc te badania są i tak nic nie warte. Alkohol jest rzeczywistym winowajcą i sprawcą psychoz oraz najsilniejszym patogenem prowadzącym do schizofrenii. O tym się jednak nie mówi, przecież byłoby ogromną tragedia gdyby sprzedaż tej trucizny zmalała. Piją wszyscy od małego przez średniego, dużego, aż do starego. Tym bardziej gdy człowiek zaczyna pić już w dzieciństwie czy wieku nastoletnim gdy mózg dopiero formuje się, wtedy czyni największe spustoszenia. Najbardziej cierpi psychika i rozwój umysłowy. Stosowany łącznie z MJ niestety niweluje całkowicie jest dobroczynny wpływ na organizm ludzki i dominujące działanie wtedy jest faktycznie typowo patogenne.

[Amann]

"Uzależnienie od marihuany znacząco podnosi ryzyko schizofrenii, a najbardziej dotyczy to młodych mężczyzn. To wynik analizy danych z 5 dekad obejmujących prawie 7 mln osób."

Zapewne żadna z badanych osób nie stroniła się od najgorszego legalnego narkotyku jakim jest alkohol więc te badania są i tak nic nie warte. Alkohol jest rzeczywistym winowajcą i sprawcą psychoz oraz najsilniejszym patogenem prowadzącym do schizofrenii. O tym się jednak nie mówi, przecież byłoby ogromną tragedia gdyby sprzedaż tej trucizny zmalała. Piją wszyscy od małego przez średniego, dużego, aż do starego. Tym bardziej gdy człowiek zaczyna pić już w dzieciństwie czy wieku nastoletnim gdy mózg dopiero formuje się, wtedy czyni największe spustoszenia. Najbardziej cierpi psychika i rozwój umysłowy. Stosowany łącznie z MJ niestety niweluje całkowicie jest dobroczynny wpływ na organizm ludzki i dominujące działanie wtedy jest faktycznie typowo patogenne.

Trawy ozdobne i bardzo dobry haj się każde nawet nie wiem

[PeKa00]

Może nie tyle, co powodować, a wyciągać z chorej osoby chorobę. Ja przez marihuanę się dowiedziałem, że musiałem już dawno być chory tylko o tym nie wiedziałem

[Katastrofa]

Schizofrenicy oraz schizofreniczka mogą palić marihuanę w dużych ilościach. THC nie szkodzi dla mózgu tylko żyć jeszcze bardziej oraz dłużej pomaga

[pingui]

Tylko pod warunkiem gdy nie tykają alkoholu (najgorsza legalna trucizna) bo inaczej taka mieszanka zatruwa organizm bardzo i ściąga wszystkie możliwe choroby razy dwa, zarówno na ciało jak i na umysł

[Amann]

Palę tylko marycha na rzecz rozwoju i wychowania przedszkolnego