Z premedytacją..!

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
pingui
bywalec
Posty: 652
Rejestracja: pn cze 15, 2020 6:16 pm
Status: Guru
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Madagaskar

Re: Z premedytacją..!

Post autor: pingui »

W książce też ale o nieznanej urodzie. brakuje niestety opisów ludzi. Archaiczna dosyć powieść. Film bardziej na czasie choć już też leciwy.
Awatar użytkownika
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3182
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Z premedytacją..!

Post autor: Meduzola »

Dopełnienie powyższego: viewtopic.php?t=38285 (Dział: kto pomoże/: "Interdyscyplinarnie: Co to za ból? Serio") Może ktoś się w realu do mnie odezwie i wytłumaczy, dlaczego muszę to wszystko znosić. Adres znają, niech napiszą list.
Awatar użytkownika
pingui
bywalec
Posty: 652
Rejestracja: pn cze 15, 2020 6:16 pm
Status: Guru
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Madagaskar

Re: Z premedytacją..!

Post autor: pingui »

Pomyśl sobie, że cierpisz za grzechy tego świata i ofiaruj swoje cierpienie najbardziej potrzebującym w duchu. Niby takie nic, a pomaga.
Awatar użytkownika
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3182
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Z premedytacją..!

Post autor: Meduzola »

A może to ta Edyta, której w przedszkolu "zabrałam" chłopaka..? Dopiero po tylu latach przyjrzałam się zdjęciu z przedszkola. Ten chłopczyk stoi obok mnie tak roztkliwiony, a siedząca w przeciwnym rogu Edyta ostentacyjnie odwraca głowę od fotografującego. Wspomnień z tej sytuacji i o owym chłopcu nie mam żadnych, a jednak po tylu latach pamiętam jej imię, długo musiała się na mnie boczyć.
Awatar użytkownika
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3182
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Z premedytacją..!

Post autor: Meduzola »

A H-Alinka, czyli Alicja to bratowa żony kierownika. Pan kierownik mówił mi, że "nie można odczuwać mózgu, bo nie posiada on receptorów czuciowych", a ja doczytałam później, że opony mózgowe takowe posiadają, więc można odczuwać ucisk rejonów, w których toczy się stan zapalny i atrofia, czego skutkiem jest poszerzenie komór w mózgu, mózg może więc swędzieć, szczypać, boleć... Ps.1 Przez Pawła też przemawiało kilka osób jednocześnie. Ps.2 Trzeba mówić stop iniekcjom, bo podwajają one tzw. "urojenie odsłonięcia". Trzeba mówić stop elektrowstrząsom, bo żadnego antydepresyjnego działania one nie wykazują. Ja miałam ich dwadzieścia sztuk, to wiem i ten nieprzyjemny skutek uboczny, czyli częściowa utrata pamięci. Młodzi psychiatrzy uczą się, by nie przepisywać antydepresantów osobom ze schizofrenią, bo "nasilają one stany urojeniowe i maniakalne". Mnie w Warcie kilka lat temu poobserwowano dwa tygodnie i dano mi antydepresant (sertralinę), po którym znów poczułam się jak człowiek i pół roku go brałam. Ps. 3 Gdy pacjent mówi o służbach, wywiadzie, masonach i illuminatach oraz satelitach, chipach, procesorach, używa on zaimka "oni". I tu psychiatra wie swoje, bo przecież nie ma żadnych "oni". To mnie bardzo irytuje. Bo eksperymenty na ludziach są. Ps.4 Psychiatrzy wszystko o nas wiedzą, a pytania zadają, by na podstawie reakcji pacjenta ćwiczyć się w jeszcze lepszym aktorstwie. Ps.5 Że schizofrenia to choroba mózgu, to wiadomo, ale nikt nie wie, gdzie umiejscowić urojenia (hipochondryczne, wielkościowe, ksobne itp.), więc pozostają one komiksową chmurką. Może się powtarzam, ale napiszę jeszcze raz: Rozdział "F" połknął rozdział "G" (ICD-10, ICD-11). Neurolodzy boją się psychiatrów, bo kto się lepiej zna na falach mózgowych? Raczej neurolodzy. Mnie mniej więcej raz w tygodniu obdarowują zmianą percepcji: Widzę wtedy każdy szczegół z otoczenia, od razu uświadamiam sobie, z jakiego tworzywa on jest. //"Anatomiczne zmiany w mózgu w schizofrenii", artykuł przeglądowy z roku 2015: https://www.termedia.pl/Anatomiczne-zmi ... 9,1,0.html (Ewelina Dziwota, Agnieszka Łaba-Stefanek, Olga Małolepsza, Nikodem Skoczeń, Marcin Olajossy)
Awatar użytkownika
Katastrofa
bywalec
Posty: 2216
Rejestracja: pn maja 08, 2023 4:43 pm

Re: Z premedytacją..!

Post autor: Katastrofa »

Niebezpieczne jest życie ludzkie w once dzielnicy nieznanej zafrożone! Ochrona! Schron! Bunkier! Napalm!
Awatar użytkownika
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3182
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Z premedytacją..!

Post autor: Meduzola »

Edyta na wspomnianym zdjęciu miała meksykańskie, albo kubańskie podkolanówki, tzn. takie ocieplacze do nóg. Kuba to z tego, co dziś czytałam, mistrzowie biotechnologii i znają się na skrawaniu metali, chociaż może też są plastikowe lub kauczukowe chipy (?) "O La La, mandolina" (Tadeusz Woźniakowski) śpiewa dziś moja mama (nie znałam do tej pory tej piosenki), która ma w sobie wszyty lub wstrzyknięty procesor. Nie jest alkoholiczką, tylko dostaje podprogowe sugestie, komunikaty, że ma się napić. Po kilkunastu miesiącach znów jej się objawia jej nieżyjąca mama, moja babcia. Ktoś musiał wykraść rodzinne zdjęcia. Można nasyłać halucynacje, a nawet sny. Możliwe, że wybrani do tego to głównie osoby ze schizofrenią, bo dawne określenie schizofrenii to otępienie młodzieńcze, czyli Dementia praecox... i demencją starczą ("z ciałami Levy'ego" również). Język werbalny można przekształcać w niewerbalne sugestie, komunikaty. Już dawno im wiadomo, gdzie jest świadomość. Jeżeli "schizofreników" jest w Polsce 275 000 (nie żadne tam 1% czyli 380 000, bo ileż osób bez schizofrenii zażywa te same leki psychotropowe...), to proszę zważyć, że technologicznie jest to możliwe, że mają kamery w oczach i są chodzącymi "pluskwami", jeżeli co dwa tygodnie, co miesiąc, albo co trzy miesiące dostają zastrzyk domięśniowo i są rozsiani po całej Polsce. Pogłaskajcie po głowie swojego "schizofrenika", bądźcie dla niego czuli. Nasze domowe zwierzaki też mają chipy, niby tylko do identyfikacji w przypadku zaginięcia. A na OLX-sie ktoś od końca maja wyprzedaje stare, czyli zabytkowe instrumenty w mojej okolicy. Mandolinę dwa tygodnie temu też. Czy Glejdys to po kubańsku Edyta?
ODPOWIEDZ

Wróć do „nasze środowisko”