Chcę powiedzieć że...

[pingui]

Bycie ekstrawertykiem też jest korzystne, możesz się obnażać przed innymi ze wszystkich stron, i uważać że to normalne.

Średnio normalne, jakiś mentalny ekshibicjonizm, to się powinno leczyć.

[Dobro]

Bycie ekstrawertykiem też jest korzystne, możesz się obnażać przed innymi ze wszystkich stron, i uważać że to normalne.

Średnio normalne, jakiś mentalny ekshibicjonizm, to się powinno leczyć.

No nie wiem czy się Katastrofa leczy xd

[Piotrek007]

Jednak cos wywołalem skoro zareagowales .
Poza tym skad wiesz co myślą wszyscy?
Reagujesz tak bo pewnie moj post mocno dotyczy Ciebie .
Nie chodzi mi o wywołanie klotni, jednak takie sa fakty, a ze bolesne to nic nie poradzę.

Słabe to i mówi o tobie wszystko.Nie trzeba komentować

Slabe, ale kontrargumentów jak widać Ci brakuje .
Czyżbym uraził Twoja introwertyczna nature?

Ile razy już było to przerabiane? Do ciebie żadne argumenty nie docierają i każdy kto zwróci ci uwagę z automatu jest nolaifem,cipką czy introwertykiem który zazdrości ci wspaniałego życia i sukcesów.Podły jesteś.Taki internetowy bohater a w życiu zakompleksiona mameja.

[Piotrek007]

Dwadzieścia kilka lat temu uporałem się z chorobą a ty jeszcze wtedy srałeś w pieluchy.Od 2-3 lat zacząłeś sobie lepiej radzić i wydaje ci się,że dokonałeś niewiadomo jak wielkiej rzeczy i masz prawo szydzić z innych.Tak zakompleksionej osoby jeszcze nie spotkałem w swoim życiu.

[Piotrek007]

Masz okazję czytać moje posty od wielu lat i doskonale wiesz,że nie płacze nad swoim losem a że zwracam ci uwagę jak szydzisz z innych to z automatu stwierdzasz że jestem przegrańcem.Sam widzisz ile warte są twoje "argumenty".

[Catastrophique]

Oj Piotrusiu Piotrusiu, mowisz, ze moj post nie ma żadnego znaczenia a zobacz jak się tu wszyscy, zwłaszcza Ty, produkują xD. Próbujecie byc zlosliwi, bo trafiłem znowu w punkt - Wasz bolesny punkt. Wezcie jednak pod uwagę, ze tylko Wy jesteście winni bycia cipkami spolecznymi, ja Wam to tylko uświadamiam .

[Catastrophique]

Bycie introwertykiem jest "korzystne" bo mozesz sobie siedzec samotnie w domu jako cipka bojaca sie ludzi.

A cipka to nie człowiek? Każdy żyje jak umie. Nic Ci do tego. Zarówno prawo do życia ma cipka jak i taka parówa jak Ty

Tylko co to za życie, gdy boisz sie ludzi, jesteś samotny i nie robisz nic aby to zmienić?

[pingui]

Nie sądź to nie będziesz sądzony. Każdy ma prawo do własnych wyborów i sam o swoim życiu decyduje, i nie Tobie oceniać czy jego życie jest dobre czy złe. Jeden jest szczęśliwy wśród ludzi, drugi przed komputerem w zaciszu domowym. Tyle sposobów na życie ile ludzi i każdy ma własny pomysł jak żyć i wcale Twój nie jest żadną miarą lepszy niż jego.

Wiem doskonale o co Tobie chodzi, już Cezar swego czasu o tym tutaj pisał. Chcesz ludziom wmówić, że są nieudolni i szczęśliwi byś mógł ich uszczęśliwiać za kasę. Po prostu szukasz sobie klienteli. Bardzo nieładnie i nieetycznie.

[Piotrek007]

Oj Piotrusiu Piotrusiu, mowisz, ze moj post nie ma żadnego znaczenia a zobacz jak się tu wszyscy, zwłaszcza Ty, produkują xD. Próbujecie byc zlosliwi, bo trafiłem znowu w punkt - Wasz bolesny punkt. Wezcie jednak pod uwagę, ze tylko Wy jesteście winni bycia cipkami spolecznymi, ja Wam to tylko uświadamiam .

Skoro uświadamiasz innych choć proszą cie abyś tego nie robił to oczywiste jest to co napisałem.Czujesz się niedowartościowany w życiu i nadrabiasz sobie w necie.Podła faja i pozer z ciebie .To nie jest normalne

[pingui]

Miało być *nieszczęśliwi.

Stąd Twoje uszczypliwości Katuś. Ty nic nie robisz bezinteresownie. Meduzka również to zauważyła, będąc niby trenerem nigdy tu nikomu nie pomogłeś bezinteresownie, choć Tobie ponoć kiedyś pomagano. W Twoim przypadku nawet trollowanie czy ubliżanie innym ma jakiś cel, szkoda tylko, że taki niecny. Samo ubliżanie mniej zaradnym życiowo userom też jest bardzo słabe.

[Catastrophique]

Nikt nie jest szczęśliwy siedząc tylko przed komputerem. Potrzeba drugiego człowieka, na żywo, to potrzeba biologiczna, której nie da się tak po prostu olać. Jesteś tutaj, Amannn, wśród ludzi, odzywasz się do nich i podniecasz gdy przyznają Ci rację z tego samego powodu. Tylko, że internet to tylko namiastka kontaktu na żywo, ale Ty i inni nie macie jaj aby uczynić krok dalej .
A to co ja robię, komu i jak, nie wiecie ani mnie Wasza opinia specjalnie nie obchodzi, więc insynuacje, bzdurną krytykę i uszczypliwości wiecie gdzie możecie sobie wsadzić .
Słabe nie jest pisanie prawdy, Amannn, ale próby (zapewne specjalne, złośliwe, bo sam jesteś życiową niemotą) utrzymywania ludzi w stanie (i usprawiedliwiania go) w którym są nieszczęśliwi i żyją poniżej swoich możliwości.

[pingui]

Słabe nie jest pisanie prawdy, Amannn, ale próby (zapewne specjalne, złośliwe, bo sam jesteś życiową niemotą) utrzymywania ludzi w stanie (i usprawiedliwiania go) w którym są nieszczęśliwi i żyją poniżej swoich możliwości.

Enty raz Tobie powtarzam dzięciole, że jestem zupełnie innym użytkownikiem, można to łatwo sprawdzić po moim ID. Ammma skutecznie odstraszyłeś, widać już nawet nie loguje się na to forum :/
Wracając do tematu, to jesteś dokładnie taką samą życiową miernotą i cipauzą jak my wszyscy tutaj, tyle, że porządnie zaprawiony swoją legalną "heroiną" stąd owe zawyżone fałszywe mniemanie o sobie. Bez niej byś nawet nosa nie wyściubił do sklepu po bułki i już byś nie był taki kozak tylko zaszyłbyś się w swojej piwnicy z przerażeniem w oczach. I zupełnie mi nic do tego, powtarzam to Twoje życie, a każdy żyje jak umie więc bynajmniej tutaj nie krytykuję, tylko uświadamiam. Dobrze jakbyś przynajmniej miał świadomość tego faktu, to już byłby jakiś postęp. Nie jesteś sobą i dobrze o tym wiesz. Sam nie dokonałeś żadnych postępów. Pod owym chemicznym płaszczykiem nadal siedzi dawny tchórzliwy i niedowartościowany Kajtuś.

[pingui]

Nie jesteś Kajtuś ani trochę lepszy od nikogo tutaj. Jesteś dokładnie taki sam jak my. Taka sama miernota życiowa i taka sama cipka, kropka w kropkę. Różnica jedynie taka, że jeszcze leki tobie nie szkodzą bo jesteś stosunkowo młody i dobrze je tolerujesz dlatego możesz jeść je garściami i skutecznie znieczulać się, po czym piszesz podobne jak wyżej przykre dla wielu oszczerstwa. Jednak zrozum, w głębi duszy wiesz o tym doskonale, dlatego ciągnie Ciebie tutaj do nas. Dlatego regularnie się tu logujesz. Możesz się oszukiwać, że robisz to dla beki ale sam dobrze wiesz jaka jest prawda. Bo wszyscy mu tutaj to jedna wielka rodzina, świry narkomani wykolejeńcy bogowie odrzutki lekomani pseudo filozofowie pseudo lekarze i cała ta wreszcie kolorowa barwna i pstrokata psycho kantyna. A Ty czy tego chcesz czy nie, jesteś tego częścią

[Catastrophique]

Chciałbyś aby tak było, ale tak nie jest. Ja się nie boję ludzi i nie jestem samotny. Mam mnóstwo znajomych i przyjaciół z którymi spotykam się na żywo, do tego spełniam się zawodowo w swojej działalności. Często występuję publicznie, prowadząc szkolenia i prelekcje gdzie Wy byście się zesrali ze strachu gdybyście mieli być na moim miejscu. Na wszystko to są dowody na Fejsie i Instagramie. Możecie się pochwalić tym samym?
Leki pomagają mi w tym, że nie mam psychozy, a na to wszystko powyżej zapracowałem sobie sam ciężką pracą nad sobą i odwagą. Gdybyście musieli przejść chociaż ułamek tego co ja przeszedłem dawno już leżelibyście w szpitalu psychiatrycznym jako warzywko.
Ciągle jesteście tchórzliwi, leniwi i bierni.
Takie są twarde fakty.

[Chłopiec Papuśny]

Dom sprzedany. Przeprowadzka do innego miasta.

[miś wesołek]

Chciałbyś aby tak było, ale tak nie jest. Ja się nie boję ludzi i nie jestem samotny. Mam mnóstwo znajomych i przyjaciół z którymi spotykam się na żywo, do tego spełniam się zawodowo w swojej działalności. Często występuję publicznie, prowadząc szkolenia i prelekcje gdzie Wy byście się zesrali ze strachu gdybyście mieli być na moim miejscu. Na wszystko to są dowody na Fejsie i Instagramie. Możecie się pochwalić tym samym?
Leki pomagają mi w tym, że nie mam psychozy, a na to wszystko powyżej zapracowałem sobie sam ciężką pracą nad sobą i odwagą. Gdybyście musieli przejść chociaż ułamek tego co ja przeszedłem dawno już leżelibyście w szpitalu psychiatrycznym jako warzywko.
Ciągle jesteście tchórzliwi, leniwi i bierni.
Takie są twarde fakty.

Nie rozumiem. Po co tu piszesz takie rzeczy? Masz jakąś "wyższą" potrzebę samodowartościowania?

[miś wesołek]

Zastanów się dobrze. Po co w ogóle tu się udzielasz?

[Catastrophique]

Żeby pokazać innym, że ze schizofrenią jak najbardziej da się prowadzić szczęśliwe życie i być spełnionym w jego wielu dziedzinach.
A że jeszcze innym żal dupę ściska to już nie mój problem .

[Catastrophique]

No i wielu by chciało aby to się stało przez pstryknięcie palcami, bez jakiegokolwiek wysiłku, a to tak nie działa.

[miś wesołek]

Żeby pokazać innym, że ze schizofrenią jak najbardziej da się prowadzić szczęśliwe życie i być spełnionym w jego wielu dziedzinach.
A że jeszcze innym żal dupę ściska to już nie mój problem .

Gdyby nie to drugie zdanie i mrugnięcie okiem, uwierzyłbym w Twoje szczere intencje.