Pytanie

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Kozik
zaufany użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: sob sty 15, 2005 5:18 pm

Pytanie

Post autor: Kozik »

Czy sladowe ilosci alkoholu (np szklanka piwa) moga szkodzic podczas leczenia?
Awatar użytkownika
Aguś
zarejestrowany użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: pt sty 07, 2005 12:19 am
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Aguś »

Sladowe to raczej lyk... mi po 2 lykach kolacze serce jak przed zawalem wiec nie pije alkoholu- nie radze popijac efecinu piwkiem co jest dokladnie napisane na ulotce.
schwalk
bywalec
Posty: 31
Rejestracja: śr lut 23, 2005 10:10 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: schwalk »

Mój organizm sam odrzucił całkowicie alkohol, na myśl o piwie już robi mi się niedobrze. Zresztą po alkoholu mój mózg pracuje irracjonalnie, a tego już nie chcę przeżywać (wystarczyła mi psychoza). Nie polecam nikomu także narkotyków, choć co niektórzy bronią gandzi. Jeżeli ktoś ma już dosyć stanów psychozy za używkami się nie ogląda, tym bardziej, że w połączeniu z barbiturami możliwy jest spory odlot.
piotr7
zarejestrowany użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: śr mar 02, 2005 6:30 pm

Post autor: piotr7 »

ja pije 1 piwo profilaktycznie na nereczki



pozdrawiam-Piotrek
Wiktoria

Post autor: Wiktoria »

Cześć Piotr7.
Co Ciebie przygnało tutaj,czyżbyś sam siebie zbanował? Witam na schizofrenii evot. Tutaj to jest klimat.
Wiktoria

Post autor: Wiktoria »

Czyżby lekarz prowadzący nie informował Ciebie o skutkach używania alkoholu podczas brania leków.W końcu jestesmy dorośli i tak na marginesie maleńka lampka czerwonego wytrawnego wina do obiadu chyba nie zaszkodzi. :?
jola
zarejestrowany użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: czw kwie 27, 2006 1:15 pm

Post autor: jola »

witajcie jestem tu nowa i nie bardzo wiem jak tu pisac lub odpiswac
jola
zarejestrowany użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: czw kwie 27, 2006 1:15 pm

Post autor: jola »

mam33lata i osttnio sie lecze poszlam do lekarza bo mialam mysli samobujcze to juz nie pierwszy raz placze bez powodu nie mam checi wychodzic z domu najlepiej czuje sie sama jestem bardzo ospala nie mam ochoty na zycie a mam 14letniego syna moja mama popelnila samobojstwo w wieku 26lat boje sie ze i mi to kiedys wyjdzie nawet nie mam z kim pogadac co mam robic
ewabraun
zaufany użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: czw kwie 27, 2006 8:11 pm

Post autor: ewabraun »

Witam! Odkąd zachorowałam i biorę leki nie piję alkoholu. Bez tego można żyć a bez leków nie.
gosc

Post autor: gosc »

jola pisze:mam33lata i osttnio sie lecze poszlam do lekarza bo mialam mysli samobujcze to juz nie pierwszy raz placze bez powodu nie mam checi wychodzic z domu najlepiej czuje sie sama jestem bardzo ospala nie mam ochoty na zycie a mam 14letniego syna moja mama popelnila samobojstwo w wieku 26lat boje sie ze i mi to kiedys wyjdzie nawet nie mam z kim pogadac co mam robic
A na co się leczysz?Na schizofrenie czy depresję,czy może jeszcze coś innego?
Awatar użytkownika
randy
bywalec
Posty: 80
Rejestracja: pt kwie 07, 2006 12:23 pm

Post autor: randy »

jedno piwo na pewno nie zaszkodzi z efectinem 2,3 też ale wiecej lepiej nie probowac i zalezy jaka kto ma tolerancje na alkohol...
Awatar użytkownika
Nowy
zaufany użytkownik
Posty: 235
Rejestracja: pt kwie 28, 2006 6:28 pm

Post autor: Nowy »

Ja czasami pozwalam sobie na jedną lampkę wina lub jedno piwo. Robię to na własną odpowiedzialność i nikogo do tego nie namawiam. To zależy od osoby i lekarstw, które bierze. Lepiej sobie odpuścić alkohol całkiem.
Gość

Post autor: Gość »

gosc pisze:
jola pisze:mam33lata i osttnio sie lecze poszlam do lekarza bo mialam mysli samobujcze to juz nie pierwszy raz placze bez powodu nie mam checi wychodzic z domu najlepiej czuje sie sama jestem bardzo ospala nie mam ochoty na zycie a mam 14letniego syna moja mama popelnila samobojstwo w wieku 26lat boje sie ze i mi to kiedys wyjdzie nawet nie mam z kim pogadac co mam robic
A na co się leczysz?Na schizofrenie czy depresję,czy może jeszcze coś innego?
lecze sie na shizofrenie podobno to to nie mam ochoty na zycie na nic niemam ochoty
marzenia

Post autor: marzenia »

cześć mam 17 lat niewiem kto tu choruje na schizofrenię ale czy was w nocy tez odwiedzają rużne zjawy np duchy :( [/url][/list][/quote][/code][/list]
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”