Incele

[Amannn]

Nie kłam nic takiego nie pisałem . Pisałem ze tobie zalecam bo nie masz partnerki a leki które bierzesz powodują lub mogą powodować zwłóknienie ciał jamistych, anorgazmię i inne dysfunkcje oraz schrinkage i jakimś sposobem na ich uniknięcie choć nie wiadomo czy do końca skutecznym jest w przypadku takiej osoby jak ty uzycie organu. Na pewno dając ci takie zalecenie chciałem ci tylko i wyłącznie pomóc.

[Amannn]

Wiesz i tak i nie . Jak ktoś długo np przez 10 lat nie może znaleźć partnerki to coś to musi świadczyć albo o nim albo o współczesnych mu kobietach . Piwniczak jak np w ogóle nie wychodzi ze swojego pokoju tylko na chwile do pracy i ciagle jest przy kompie to też takie trochę dziwne.

Trochę też to dziwne ze główni incele nie chcą się przyznać ze są incelami. Myśle ze nazwa sama w sobie jest nie za ładna fonetycznie i stad to się bierze. Dla mnie nazywanie ich incelami ich nie rani tylko stwierdza fakt. Nigdzie nie jest napisane ze incel to coś złego albo ze to określenie jest w jakimś choćby najmniejszym stopniu obraźliwe. Co nie znaczy ze bycie incelem to powód do dymy. Za obraźliwe nazwałbym natomiast nazywanie ich stulejarzami, bo to już wydaje się mieć wydźwięk pejoratywny choć kto to do końca wie? A ty co o tym sądzisz?

Incel to ktoś kogo kobiety odrzucają z powodu "małej wartości", który z tego powodu nienawidzi kobiet i dlatego jest to określenie pejoratywne.

Z definicji na Wikipedii to nie wynika co mówisz. I grupy inceli na swiecie nie uważają ze są małej wartości . Wprost przeciwnie winę za to ze nie mogą znaleźć partnerki zrzucają na kobiety i ich w ich mniemaniu aberracje. Nie sadze też ze bycie incelem przynosi incelom jakaś ujmę w mniemaniu ich samych . Także nie masz tu racji.

[Amannn]

Jeśli ktoś choruje lżej i jest w stanie np pracować i być w związku nie powinien wyśmiewać się z tych co chorują ciężej i pewne rzeczy z powodu ich ograniczeń są poza zasięgiem.
Czasem to świadomość własnych ograniczeń świadczy o mądrości.

Tak w pełni się z tym zgadzam .

[Amannn]

„ stulejarz

Definicja: człowiek płci męskiej popadły w stan marazmu życiowego, ofiara losu. Signum specificum jego życia stanowią ciągłe porażki na polu relacji towarzyskich z płcią przeciwną. Etymologia tego słowa wywodzi się od stulejki, schorzenia męskiego narządu płciowego.”

https://sjp.pwn.pl/mlodziezowe-slowo-ro ... 83042.html

„ incel
osoba uważająca, że nie może znaleźć partnera, wejść w związek lub uprawiać seksu ze względu na czynniki zewnętrzne, które jej to uniemożliwiają”

https://sjp.pl/incel

Zwróć uwagę ze przy tych słowach nawet przy pierwszym z nich które ja uznałem za mogące być obraźliwym nie jest zaznaczone ze są one pejoratywne lub pogardliwe. Przy incelu jest też mowa o czynnikach zewnętrznych a nie wewnętrznych a więc o czynnikach niezależnych od samych inceli.

[Amannn]

„An incel (/ˈɪnsɛl/ IN-sel, a portmanteau of "involuntary celibate"[1])”

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Incel

Czyli niezamierzony lub mimowolny celibat. A wiec dokładnie ojreślenie na ludzi którzy sobie czasem nawet nie ulżą a ciagle nie mogą znaleźć sobie partnerki mimo ciągłych usilnych starań podejmowanych w tym celu. Nie doszukuje się w tym wiec nic obraźliwego. Wyprowadź mnie Pamal z błędu jeśli w nim jestem.

[Catastrophique]

Nie kłam nic takiego nie pisałem .

Alez pisałeś, na pewno nie tylko ja to zauwazylem.
A reszta cech incela i stulejarza jest widoczna po innych Twoich postach.

[Pamal]

„An incel (/ˈɪnsɛl/ IN-sel, a portmanteau of "involuntary celibate"[1])”

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Incel

Czyli niezamierzony lub mimowolny celibat. A wiec dokładnie ojreślenie na ludzi którzy sobie czasem nawet nie ulżą a ciagle nie mogą znaleźć sobie partnerki mimo ciągłych usilnych starań podejmowanych w tym celu. Nie doszukuje się w tym wiec nic obraźliwego. Wyprowadź mnie Pamal z błędu jeśli w nim jestem.

Jeśli czegoś pragniesz a mimo usiłowań nie osiągasz to nie jesteś człowiekiem sukcesu. Poza tym jest to subkultura przepełniona nienawiścią co doprowadziło do kilku masowych morderstw.

[Amannn]

„An incel (/ˈɪnsɛl/ IN-sel, a portmanteau of "involuntary celibate"[1])”

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Incel

Czyli niezamierzony lub mimowolny celibat. A wiec dokładnie ojreślenie na ludzi którzy sobie czasem nawet nie ulżą a ciagle nie mogą znaleźć sobie partnerki mimo ciągłych usilnych starań podejmowanych w tym celu. Nie doszukuje się w tym wiec nic obraźliwego. Wyprowadź mnie Pamal z błędu jeśli w nim jestem.

Jeśli czegoś pragniesz a mimo usiłowań nie osiągasz to nie jesteś człowiekiem sukcesu. Poza tym jest to subkultura przepełniona nienawiścią co doprowadziło do kilku masowych morderstw.

Ale nikt nie mówi ze incele to ludzie sukcesu . Nie każdy jest człowiekiem sukcesu. To ze niektórzy incele nienawidzą kobiet i paru dopuscilo się zbrodni w żaden sposób nie oznacza ze wszyscy tacy są i nijak nie wpływa na samo słowo incel bo jego definicja nie wskazuje na ludzi nienawistnych tylko będących w celibacie wbrew ich woli.

[Amannn]

Nie kłam nic takiego nie pisałem .

Alez pisałeś, na pewno nie tylko ja to zauwazylem.
A reszta cech incela i stulejarza jest widoczna po innych Twoich postach.

Nie kłam to było zalecenie nie dla mnie tylko dla ciebie jako osoby żyjącej w celibacie i doskonale o tym wiesz. Dla twojego zdrowia. Żadne moje posty nie wskazują u mnie na cechy incela lub stulejarza - po co kłamiesz? Nie mierz innych swoją miarą.

Czy określenia te w jakiś sposób cię urażają : wbrew twojej woli celibat w skrócie incel?

[redaktor]

Przestańcie sobie nawzajem urągać, dobrze ?!.

[Amannn]

Ja nikomu nie urągam zapytanie się kogoś czy coś go nie uraża to na pewno nie urąganie.

[redaktor]

Wiem. Przepraszam.

A swoją drogą, czy mężczyzna o wyraźnych cechach autystycznych, dlatego też niezauważany przez kobiety, też jest incelem ?.

[Amannn]

Ja rozumiem ze incelem jest każdy kto jest w celibacie wbrew swojej woli . Pytanie jednak czy to określenie nie stało się obraźliwe. Pamal się ono jak widać źle kojarzy i jakby było obraźliwe to nie należy go używać na pewno w stosunku do chorych.

Stulejarz bo pochodzi od stulejki jest raczej obraźliwe.

[Amannn]

Przy tym pamiętaj ze incelem jest ktoś kto nie chce być w celibacie a jest. Jak ktoś natomiast jest w celibacie i chce być w nim to z definicji incelem nie jest.

Ponieważ incele nie uważaj ze są w celibacie ze swojej winy nie powinni się tego też wstydzić.

[redaktor]

Nie jestem w celibacie ze swojej winy. Jestem w celibacie, bo kobiety mnie olewają

1)ze względu na moje bardzo poważne zaburzenie psychoneurologiczne- przez które mam chudy portfel i brak perspektyw w wyuczonym zawodzie.
2) z uwagi chociażby na moją kiepską prezencję i charakter nie- podrywacza ( pragnienie stałego związku ).


A jak to u Was wygląda ?.

[redaktor]

Dodam więcej:

Istnieją też mentalcele:


https://krytykapolityczna.pl/kraj/incel ... orkiewicz/

https://incels.wiki/w/Mentalcel

Zaburzenie psychiczne czy psychoneurologiczne ( zwłaszcza schizofrenia, schizotypia, borderline, inne ciężkie zaburzenia psychiczne, czy spektrum autyzmu ) może bardzo utrudniać nawiązywanie relacji z kobietami.

Większość userów tutaj nie nienawidzi kobiet. Większość się ich po prostu bardzo boi.

[Amannn]

Nie sadze żeby się bali kobiet lub ich nienawidzili po prostu przez chorobę maja trudno znaleźć kobietę

[redaktor]

Wiem o tym. Po prostu niektórzy ludzie na tym forum zachowują się jak stereotypowi mentalcele/piwniczaki i to mnie wkurza.

Jasne, że każdy ma prawo w życiu przeżyć niezwykle ciężki i długotrwały kryzys, ale większość kiedyś z tego kryzysu wyjdzie... a taka osoba nie chce za bardzo wyjść z kryzysu, bo się do niego przyzwyczaiła i nauczyła się z nim sobie radzić jak bezdomny z kryzysem bezdomności... żyje z dnia na dzień, jest jej dobrze z samobiczowaniem i tyle...

[redaktor]

A są też już teraz na Zachodzie INCELKI https://krytykapolityczna.pl/swiat/patr ... a-incelki/ kobiety, które strasznie się boją nas, mężczyzn...

I to prawda, niestety, że w dzisiejszych czasach się bardzo liczy https://pl.wikipedia.org/wiki/Atrakcyjność_fizyczna ... w ogóle ludzie atrakcyjni mają w życiu dużo łatwiej... a zwłaszcza w relacjach uczuciowo/seksualnych...

[sojer]

Wiki to dobre miejsce jeżeli nie rozumiecie jakiegoś słowa, co mnie też się zdarza.
Moim zdaniem mylicie niektóre pojęcia:
#Mizogin - heteroseksualny mężczyzna, który nienawidzi kobiet,
#Męski szowinista - mężczyzna gardzący kobietami, wierzący w wyższość mężczyzn nad kobietami,
#Biały rycerz - mężczyzna wielbiący, wywyższający i broniący kobiety,
#Pantofel - mężczyzna całkowicie podporządkujący się swojej partnerce
#Maskulista - odpowiednik feministki, mężczyzna sprzeciwiający się dyskryminacji mężczyzn, walczący o równość dla płci,
#Incel - osoba żyjąca w celibacie nie z własnego wyboru, czyli to mężczyzna który od 12 miesięcy nie był intymny z kobietą,

Bonus:
#kukold - mężczyzna akceptujący zdrady swojej partnerki,
#swinger - mężczyzna żyjący w otwartym związku,
#beta - większość samców, mężczyzna bez cech przywódczych,
#sigma - mężczyzna o wysokiej wartości kontestujący normy społeczne,
#Alfa - mężczyzna o wysokiej wartości dominujący innych mężczyzn, przywódca stada.