Dlaczego warto studiować Biblię

duchowość, etyka, religia

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

Ateiści marudzą, że jedynym usprawiedliwieniem Stwórcy jest to, że nie istnieje. Krew się leje, śmiertelność, kataklizmy, wypadki, pożeranie się zwierząt i ludzi, choroby, przestępstwa w ciemnych piwnicach, pedofilia a Wszechmogący nic nie widzi, nic nie wie.
Prawdopodobnie taka konstrukcja jak Bóg jest o wiele trudniejsza do realizacji w Kosmosie niż człowiek i dlatego człowiek dał radę w ogóle zaistnieć, a Bóg niestety nie.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

"USA: Rodzic chce zakazać Biblii w szkołach. "Wyrzućcie te pornografię"
(...)
Z bibliotek szkolnych w Utah znikają książki, które według rodziców i dyrekcji zawierają "materiały pornograficzne" i nieodpowiednie dla dzieci. Było to możliwe dzięki przegłosowaniu nowych przepisów. Jeden z rodziców postanowił pójść na wojnę z systemem. Poprosił o ocenę treści zawartych w Biblii, twierdząc, że to jedna z "najbardziej przesiąkniętych seksem książek". Przytacza fragmenty.
"Kazirodztwo, onanizm, prostytucja, gwałt, a nawet dzieciobójstwo" - m.in. takie treści według jednego z rodziców można znaleźć w Biblii.
(...)
Na "prośbę" rodzica zareagował Republikanin Ken Ivory, który był jednym z pomysłodawców nowego prawa w Utah. Ocenił, że oficjalne pismo to "wybryk drenujący szkolne zasoby". Uznał to za akcję polityczną, a nie "poważną prośbę". - To przykre, że ludzie minimalizują i wyśmiewają przepisy - dodał.


https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... -ze-szkol/



Skoro o akcjach politycznych mowa, to w Biblii była pewna akcja bardzo paskudna, gorsza według mnie od czegokolwiek. Czytałem to mając kilkanaście lat i wtedy wywoływało to u mnie dosyć nieprzyjemny odruch. Ale to taka polityka i wojenki ssaków ziemskich w ewolucji Życia.
Na pewno nie jest to historia dla dzieci.




(1): W tym czasie, kiedy nie było krola w Izraelu, pewien Lewita przebywał na prawach gościa na krańcach gór Efraim. Wziął on sobie kobietę z Betlejem Judzkiego jako nałożnicę. (2): Ale jego nałożnica nie była mu wierna i odeszła od niego do domu swego ojca, do Betlejem Judzkiego. A gdy tam przebywała przez cztery miesiące, (3): wyruszył jej mąż i poszedł za nią, ażeby jej przemówić do serca i sprowadzić z powrotem do siebie. A miał z sobą sługę i zaprzęg osłów. Wprowadziła go do domu swego ojca, a ojciec młodej kobiety ujrzawszy go ucieszył się i wybiegł mu naprzeciw. (4): I zatrzymał go jego teść, ojciec młodej kobiety, tak że pozostał u niego przez trzy dni. Jedli więc i pili, i spędzali tam noce. (5): Kiedy czwartego dnia wstali wczesnym rankiem, a on zabierał się do wyruszenia w drogę, ojciec młodej kobiety rzekł do swego zięcia: Pokrzep się kęsem chleba, a potem ruszycie w drogę. (6): Usiedli tedy i jedli obaj razem i pili. Potem rzekł ojciec młodej kobiety do męża: Zechciej że przenocować i bądź dobrej myśli! (7): Ale człowiek ten zabierał się mimo wszystko do drogi. Jednak jego teść tak nalegał na niego, że pozostał i spędził tam jeszcze i tę noc. (8): A kiedy wstał wczesnym rankiem piątego dnia, by wyruszyć w drogę, rzekł ojciec młodej kobiety: Pokrzepże się kęsem chleba, a tak pozostaniecie aż przybędzie dnia. Jedli więc obaj. (9): A kiedy powstał ów człowiek, by wyruszyć w drogę wraz ze swą nałożnicą i sługą, rzekł mu jego teść, ojciec młodej kobiety: Oto dzień chyli się już ku wieczorowi. Przenocujcież tu. Oto już jest schyłek dnia. Zanocuj więc tu i bądź dobrej myśli. Jutro zaś wstaniecie wcześnie, by wyruszyć w drogę, tak że za dnia dojdziesz do swego namiotu. (10): Ale człowiek ów już nie chciał przenocować, lecz wstał, wyruszył i przybył do miejscowości leżącej naprzeciw Jebus (to jest Jeruzalem). A miał z sobą parę jucznych osłów i jego nałożnica była przy nim. (11): Kiedy byli właśnie przy Jebus, dzień już się bardzo nachylił ku wieczorowi. Dlatego sługa powiedział do swego pana: Chodźże, zboczymy do tego miasta Jebuzytów i przenocujemy tam. (12): Pan jego odparł: Nie zboczymy do obcego miasta, gdyż nie ma tam naszych ludzi spośród synów Izraela. Idziemy dalej aż do Giba. (13): Po czym rzekł do swego chłopca: Ruszaj! Starajmy się dostać do jakiejś innej miejscowości. Przenocujemy więc w Giba czy też w Rama. (14): Ciągnęli tedy dalej i kiedy przybyli w pobliże Giba, należącego do Beniamina, słońce już zaszło. (15): Zboczyli więc tam, by przenocować w Giba. A gdy tam przybyli, usiedli na placu miasta. I nie było nikogo, kto by ich przyjął do swego domu na nocleg. (16): Lecz oto nadszedł pewien starzec powracający wieczorem z pracy w polu. Człowiek ten pochodził z gór Efraim i przebywał jako gość w Giba, ludzie zaś tej miejscowości byli potomkami Beniamina. (17): Podniósłszy oczy, dostrzegł owego człowieka podróżnego, siedzącego na placu miejskim. I zapytał starzec: Dokąd idziesz i skąd przybywasz? (18): Odpowiedział mu Lewita: Podróżujemy z Betlejem Judzkiego aż do krańców gór Efraim; stamtąd pochodzę. Udałem się do Betlejem Judzkiego, a teraz wracam do Domu Jahwe. Ale nie ma nikogo, kto by mnie przyjął do swego domu. (19): A przecież mam sieczkę i paszę dla naszych osłów. Mam także chleb i wino dla siebie i dla twojej służebnicy, i dla chłopca, który jest z twoimi sługami. Nie brak nam niczego. (20): Starzec odrzekł: Pokój z tobą! Do mnie należy zaspokojenie wszystkich twoich potrzeb. Proszę cię tylko, byś nie spędzał nocy na tym placu. (21): I zaprowadził go do swego domu, a osłom dał obrok. Następnie umyli sobie nogi, jedli i pili. (22): Kiedy się tak weselili, oto ludzie tego miasta, ludzie przewrotni, otoczyli dom i stukając do drzwi, mówili do starca, gospodarza domu: Wyprowadź tego człowieka, który wszedł do twego domu, abyśmy z nim "obcowali"! (23): Na to wyszedł do nich gospodarz domu i rzekł: Nie, moi bracia! Nie czyńcie, proszę, tej nieprawości! Skoro ten człowiek wszedł do domu mego, nie dopuszczajcie się tego haniebnego czynu! (24): Oto moja córka, dziewica, i jego nałożnica... Wyprowadzę je do was. Tym możecie wyrządzić zniewagę i uczynić z nimi, co zechcecie, ale na tym mężczyźnie, nie możecie dokonać rzeczy tak haniebnej. (25): Ludzie ci nie chcieli go jednak usłuchać. Wówczas człowiek ów wziął swą nałożnicę i wywiódł ją do nich na podwórze. I "obcowali" z nią, swawoląc z nią całą noc, aż do rana. Puścili ją dopiero, kiedy wschodziła zorza poranna. (26): Nad ranem kobieta powlokła się i upadła u drzwi domu człowieka, u którego był jej mąż, i leżała tak, aż nastała jasność. (27): Mąż jej wstał rano, otworzył drzwi domu i wyszedł, by wyruszyć w swoją drogę, a oto kobieta, jego nałożnica, leżała u drzwi domu, z rękoma na progu. (28): Rzekł do niej: Wstań i jedźmy stąd! Ale nie było odpowiedzi. Wówczas wziął ją ów człowiek na swego osła, po czym ruszył i odjechał do miejsca swego zamieszkania. (29): A kiedy przybył do swego domu, wziął nóż i ująwszy swą nałożnicę, poćwiartował ją, część po części na dwanaście kawałków i rozesłał je do wszystkich obszarów Izraela. (30): A ktokolwiek to widział, mówił: Nie zdarzyła się nigdy dotąd ani nie widziano rzeczy podobnej od dnia wyjścia synów Izraela z ziemi egipskiej, aż po dzień dzisiejszy. Na to wysłannicy Lewity mówili: Zastanówcie się nad tym, naradźcie się i ustalcie, co robić. [Biblia Poznańska, Sdz 19]


To taki pewnie hapening polityczny w celu podgrzania zapału wojennego do walki z narodami podłymi w podbojach Ziemi Obiecanej przez Bozię.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: Catastrophique »

cezary123 pisze: czw mar 23, 2023 9:43 pm
Catastrophique pisze: czw mar 23, 2023 9:42 pm Cezary określa co Bóg powinien a co nie ;).
Bo Cezary dał radę zaistnieć i jest sobą a Bóg to nic nie wiadomo. :D
Tylko co to za "istnienie".
A co do Boga to jak najbardziej wiadomo.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

Catastrophique pisze: pt mar 24, 2023 10:18 am Tylko co to za "istnienie".
Bardzo dobre i moje.
Nie potrzebuję oceny innych.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

Nie potrzebuję tego do szczęścia.

Wracając do tematu wybranych niedosięgłych pomazańców, królów niebiańskich, którymi ktoś z nas będzie ale mało prawdopodobne że my - to wygląda mi na sztuczkę zarządzania ludźmi wierzącymi w religii, tak żeby wykierować ich na poddanych, więc sądzę, że nie należy szukać tam jakiejś specjalnej głębi i rozwiązania tajemnic. Taka względna konstrukcja na potrzeby czasów i ewolucji populacji ludzkiej na świecie.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

Nawet cała historia judaizmu czy Biblii od stworzenia Adama i Ewy w raju na Ziemi to okamgnienie i niedostrzegalna drobinka na tle czasoprzestrzeni Wszechświata.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

Januszek, a może byś głosicielem Świadków Jehowy został? Będziesz kołczował zainteresowanych ku pełni życia i to wiecznego! W nieskończoność. Ku rzeczywistemu życiu!
:angelic-cyan:



"TEMAT Z OKŁADKI | CZY MASZ KONTROLĘ NAD SWOIM ŻYCIEM?

Czy możesz mieć kontrolę nad swoim życiem?
JEST takie powiedzenie: „Życiowa gra polega nie tyle na tym, żeby mieć dobre karty, ile żeby dobrze rozegrać marne”. Nikt dzisiaj nie ma idealnych warunków. Chodzi raczej o to, żeby umieć pogodzić się z rzeczywistością i robić to, co w danej chwili jest osiągalne. Jeśli mimo trudności uda ci się chociaż częściowo odzyskać kontrolę, to dobrze. Jeszcze lepiej, jeśli twoja sytuacja z czasem się poprawi. Najlepsze jednak dopiero ma nadejść.

W Biblii obiecano, że w przyszłości wszyscy ludzie będą kontrolować swoje życie w zadowalającej mierze. Będą także mogli w pełni wykorzystywać swój potencjał, wolni od frustrujących ograniczeń, zbytnich obciążeń i negatywnych emocji (Izajasza 65:21, 22). Biblia nazywa to „rzeczywistym życiem” (1 Tymoteusza 6:19).

„Pobudują domy i będą w nich mieszkać; zasadzą winnice i będą spożywać ich owoce. Nie będą budować, aby ktoś inny mieszkał; nie będą sadzić, aby ktoś inny jadł. Bo dni mego ludu będą jak dni drzewa; i moi wybrani będą w pełni korzystać z dzieła swoich rąk” (Izajasza 65:21, 22)"
https://www.jw.org/pl/biblioteka/czasop ... rustracji/
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

Tylko musiałbyś najpierw stać się poddanym 144 000 królów nieśmiertelnych z Izraela Duchowego, który znajduje się w niebie z Bozią od 1914 roku i służyć do końca życia doczesnego Jehowie. Albo do końca tego systemu rzeczy, jeżeli Arnagedon przyjdzie za twojego pokolenia. Masz swoją Bozię, którą widziałeś, że działa na tobie, to już pół biedy. Śmiało, ludzie szczują psami głosicieli ale to okazja do wyćwiczenia odwagi i biegów.
Inaczej nie wpuszczą cię do życia na tej Ziemi i po kołczowaniu i rynku klientów na wieki, wszyscy sami sobie poradzą w szczęśliwości i rozwoju wiecznym, zmykaj i do widzenia.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

Lecimy dalej z Apokalipsą, bo już niedużo Biblii zostało do poznania. Jak już wielokrotnie pisałem to są moje notatki, czasem bardzo subiektywne. Komu to na świecie pomoże? Mi pomoże! :D
Znajomość Biblii jest do zbawienia koniecznie potrzebna. I do innych rzeczy, nieco bardziej przyziemnych i doczesnych, które planuję. :angelic-cyan:



Cisza przed burzą.

(1): A gdy otworzył pieczęć siódmą, zapanowała w niebie cisza prawie na pół godziny. (2): I ujrzałem siedmiu aniołów, którzy stoją przed Bogiem, a dano im siedem trąb. (3): I przyszedł inny anioł, i stanął przy ołtarzu, trzymając złote naczynie na żar, i dano mu wiele kadzideł, aby złożył je w ofierze z modlitwami wszystkich świętych, na złoty ołtarz, który jest przed tronem. (4): I wzniósł się dym kadzideł z modlitwami świętych - z ręki anioła przed Boga. (5): Anioł zaś wziął naczynie na żar, napełnił je ogniem z ołtarza i zrzucił na ziemię, a nastąpiły gromy, głosy, błyskawice, trzęsienie ziemi. (6): A siedmiu aniołów, mających siedem trąb, przygotowało się, aby zatrąbić. (7): Pierwszy zatrąbił. A powstały grad i ogień - pomieszane z krwią, i spadły na ziemię. A spłonęła trzecia część ziemi i spłonęła trzecia część drzew, i spłonęła wszystka trawa zielona. (8): Drugi anioł zatrąbił: i jakby wielka góra zionąca ogniem została w morze rzucona, a trzecia część morza stała się krwią (9): i wyginęła w morzu trzecia część stworzeń - te, które mają dusze - i trzecia część okrętów uległa zniszczeniu. (10): Trzeci anioł zatrąbił: i spadła z nieba wielka gwiazda, płonąca jak pochodnia, a spadła na trzecią część rzek i na źródła wód. (11): A imię gwiazdy brzmi Piołun. I trzecia część wód stała się piołunem, i wielu ludzi pomarło od wód, bo stały się gorzkie. (12): Czwarty anioł zatrąbił: i została rażona trzecia część słońca i trzecia część księżyca, i trzecia część gwiazd, tak iż zaćmiła się trzecia ich część i dzień nie jaśniał w trzeciej swej części, i noc - podobnie. (13): A ujrzałem i usłyszałem jednego orła lecącego przez środek nieba, jak mówił donośnym głosem: Biada, biada, biada mieszkańcom ziemi z powodu pozostałych głosów trąb trzech aniołów, którzy mają [jeszcze] trąbić! [Biblia Tysiąclecia V, Ap 8]





Jak pierwszy raz czytałem to w wieku 8 lat, wziąłem to dosłownie i lekko zdenerwowany oczekiwałem owego koszmaru. Jak to jest rozwalić trzecią część planety i wygubić trzecią część istot na niej żyjących? Tyle dorobku ewolucji i nagle miliardy ludzi ulegają zniszczeniu. Tsunami w Tajlandii z 2004 roku niech się schowa.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

(1): Piąty anioł zatrąbił: i ujrzałem gwiazdę, która z nieba spadła na ziemię, i dano jej klucz od studni Czeluści. (2): I otworzyła studnię Czeluści, a dym się uniósł ze studni jak dym z wielkiego pieca, i od dymu studni zaćmiło się słońce i powietrze. (3): A z dymu wyszła szarańcza na ziemię, i dano jej moc, jaką mają ziemskie skorpiony. (4): I powiedziano jej, by nie czyniła szkody trawie na ziemi ani żadnej zieleni, ani żadnemu drzewu, lecz tylko ludziom, którzy nie mają pieczęci Boga na czołach. (5): I dano jej nakaz, by ich nie zabijała, lecz aby pięć miesięcy cierpieli katusze. A katusze przez nią zadane są jak zadane przez skorpiona, kiedy ukłuje człowieka. (6): I w owe dni ludzie szukać będą śmierci, ale jej nie znajdą, i będą chcieli umrzeć, ale śmierć od nich ucieknie. (7): A wygląd szarańczy: podobne do koni uszykowanych do boju, na głowach ich jakby wieńce podobne do złotych, oblicza ich jakby oblicza ludzi, (8): i miały włosy jakby włosy kobiet, a zęby ich były jakby zęby lwów, (9): i miały przody tułowi jakby pancerze żelazne, a łoskot ich skrzydeł jak łoskot wielokonnych wozów, pędzących do boju. (10): I mają ogony podobne do skorpionowych oraz żądła; a w ich ogonach jest ich moc szkodzenia ludziom przez pięć miesięcy. (11): Mają nad sobą króla anioła Czeluści; imię jego po hebrajsku Abaddon, a w greckim języku ma imię Apollyon. (12): Minęło pierwsze biada: oto jeszcze dwa biada nadchodzą po nim. (13): Szósty anioł zatrąbił: i usłyszałem jeden głos od czterech rogów złotego ołtarza, który jest przed Bogiem, (14): mówiący do szóstego anioła, który miał trąbę: Uwolnij czterech aniołów, związanych nad wielką rzeką Eufrat! (15): I zostali uwolnieni czterej aniołowie, gotowi na [określoną] godzinę, dzień, miesiąc i rok, by pozabijać trzecią część ludzi. (16): A liczba wojsk - konnicy: dwie miriady miriad posłyszałem ich liczbę. (17): I tak ujrzałem w widzeniu konie i tych, co na nich siedzieli, mających pancerze barwy ognia, hiacyntu i siarki. A głowy koni jak głowy lwów, a z pysków ich wychodzi ogień, dym i siarka. (18): Przez te trzy plagi została zabita trzecia część ludzi, od ognia, dymu i siarki, wychodzących z ich pysków. (19): Moc bowiem koni jest w ich pyskach i w ich ogonach, bo ich ogony - podobne do wężów: mają głowy i nimi czynią szkodę. (20): A pozostali ludzie, nie zabici przez te plagi, nie odwrócili się od dzieł swoich rąk, tak by nie wielbić [już] demonów ani bożków złotych, srebrnych, spiżowych, kamiennych, drewnianych, które nie mogą ni widzieć, ni słyszeć, ni chodzić. (21): Ani się nie odwrócili od swoich zabójstw, swych czarów, swego nierządu i swych kradzieży. [Biblia Tysiąclecia V, Ap 9]



Zobaczmy interpretację Świadków Jehowy:


"Jehowa zsyła plagi na chrześcijaństwo"




16 A oto, co Jan pisze o wspomnianych aniołach: „I pierwszy zadął w trąbę. I nastąpiły grad i ogień przemieszane z krwią, i rzucono to na ziemię; i spłonęła trzecia część ziemi, i spłonęła trzecia część drzew, i spłonęła wszelka zielona roślinność” (Objawienie 8:7). Relacja ta przypomina siódmą z plag egipskich. Ale jakie wydarzenia w XX wieku wyobraża ta scena? (2 Mojżeszowa 9:24).

17. (a) Co przedstawia „ziemia” w Objawieniu 8:7? (b) Jak dochodzi do spalenia trzeciej części ziemi, należącej do chrześcijaństwa?

17 Słowo „ziemia” często odnosi się w Biblii do ludzkości (1 Mojżeszowa 11:1; Psalm 96:1). Ponieważ druga plaga zostaje wylana na morze, które też ma związek z ludzkością, „ziemia” najwyraźniej przedstawia z pozoru stabilne społeczeństwo ludzkie zorganizowane przez Szatana, a przeznaczone na zagładę (2 Piotra 3:7; Objawienie 21:1). Z opisu tej plagi wynika, że należącą do chrześcijaństwa trzecią część ziemi pochłania ogień dezaprobaty Bożej. Przywódców tego systemu religijnego, górujących nad ogółem wiernych niczym drzewa, palą rozgłaszane na wielką skalę niepomyślne wyroki Jehowy. A im dłużej setki milionów wyznawców chrześcijaństwa popierają tę religię, tym bardziej przypominają wyschłe źdźbła trawy, uznane przez Boga za duchowo zwiędłe (porównaj Psalm 37:1, 2).a

18. Jak w roku 1922 na kongresie w Cedar Point zostało ogłoszone sędziowskie orzeczenie Jehowy?

18 W jaki sposób jest rozgłaszane to sędziowskie orędzie? Ogólnie rzecz biorąc, nie za pomocą świeckich środków przekazu, które należą do teraźniejszego systemu i często uwłaczają „niewolnikowi” Bożemu (Mateusza 24:45, NW). Orędzie to dobitnie ogłoszono na drugim historycznym kongresie ludu Bożego, zorganizowanym 10 września 1922 roku w Cedar Point w stanie Ohio. Jednogłośnie i z wielkim entuzjazmem przyjęto na nim rezolucję zatytułowaną: „Wezwanie do przywódców świata”. Do nowożytnej symbolicznej ziemi otwarcie skierowano następujące słowa: „Wzywamy wszystkie narody ziemi, ich władców i naczelników oraz wszystkich księży najrozmaitszych denominacji kościelnych na ziemi, ich zwolenników i stronników, wielkich przedsiębiorców i wielkich polityków, aby przedłożyli swe dowody na usprawiedliwienie zajętego przez nich stanowiska i twierdzenia, że mogą zaprowadzić pokój i dobrobyt na ziemi i dać ludziom szczęście; a jeżeli nie dadzą tych dowodów, wzywamy ich, aby posłuchali świadectwa, jakie my im damy, jako świadkowie Pana, a oni niech powiedzą, czy świadectwo nasze jest prawdziwe, czy nie”.

19. Jakie świadectwo o Królestwie Bożym dali chrześcijaństwu słudzy Jehowy?

19 Jakie świadectwo złożyli ci chrześcijanie? Oto ich słowa: „Utrzymujemy i oświadczamy, że królestwo Mesjaszowe jest kompletnym lekarstwem na wszystkie dolegliwości rodzaju ludzkiego i że przyniesie ono pokój na ziemi i dobrą wolę ludziom, ziści pragnienie wszystkich narodów; dalej, że ci wszyscy, którzy ochotnie poddadzą się pod Jego sprawiedliwe panowanie, już teraz rozpoczęte, otrzymają błogosławieństwo trwałego po wieki pokoju, życia, wolności i nieskończonego szczęścia”. W tych zdemoralizowanych czasach, kiedy rządy ludzkie — zwłaszcza w krajach chrześcijaństwa — bezskutecznie usiłują rozwiązać problemy trapiące świat, to donośne jak głos trąby wezwanie rozbrzmiewa jeszcze dobitniej niż w roku 1922. Królestwo Boże pod zwierzchnictwem zwycięskiego Chrystusa faktycznie jest jedyną nadzieją dla ludzkości!

20. (a) Za pomocą jakich środków zbór chrześcijańskich pomazańców obwieszczał od roku 1922 wyroki Jehowy? (b) Co oznacza dla chrześcijaństwa odgłos pierwszej trąby?

20 Za pomocą rezolucji, traktatów, broszur, książek, czasopism oraz wykładów zbór namaszczonych chrześcijan obwieszczał zarówno to, jak i późniejsze oświadczenia. Kiedy zadął w trąbę pierwszy anioł, na chrześcijaństwo spadł symboliczny niszczycielski grad. Ujawniono straszliwą winę krwi, którą się obciążyło wskutek brania udziału w konfliktach zbrojnych XX wieku, i wykazano, iż zasłużyło na ognisty gniew Jehowy. Klasa Jana, do której później dołączyła wielka rzesza, nadaje rozgłos dźwiękom pierwszej trąby, podkreślając, że z Bożego punktu widzenia chrześcijaństwo zasługuje na zagładę (Objawienie 7:9, 15)".
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/11 ... 82un&p=par


Agresywny podbój rynku religii. :mrgreen:
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

No właśnie: Jak zaprowadzić pokój i dobrobyt na ziemi i dać ludziom szczęście? :)
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

Dlaczego ludziom?
Ten gatunek to okamgnienie. Inne wyższe i stabilniejsze formy czekają.


Ja bym zaczął od zdrowia ludzkiego, ale dobra materialne też są pożyteczne.

"Między dobrobytem a szczęściem. Eseje z filozofii ekonomii"
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4942390 ... i-ekonomii

https://ccpress.pl/miedzy-dobrobytem-a-szczesciem-57
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

(1): I ujrzałem innego potężnego anioła, jak zstępował z nieba, przyobleczony w obłok, i tęcza była nad jego głową, a oblicze jego było jak słońce, a nogi jego jak słupy ognia, (2): i miał w prawej ręce otwartą książeczkę. Nogę prawą postawił na morzu, a lewą na ziemi. (3): I zawołał donośnym głosem, tak jak ryczy lew. A kiedy zawołał, siedem gromów przemówiło swym głosem. (4): Skoro przemówiło siedem gromów, zabrałem się do pisania, lecz usłyszałem głos mówiący z nieba: Zapieczętuj to, co siedem gromów powiedziało, i nie pisz tego! (5): Anioł zaś, którego ujrzałem stojącego na morzu i na ziemi, podniósł ku niebu prawą rękę (6): i przysiągł na Żyjącego na wieki wieków, który stworzył niebo i to, co w nim jest, i ziemię, i to, co w niej jest, i morze, i to, co w nim jest, że już nie będzie zwłoki, (7): ale w dniach, [w których zabrzmi] głos siódmego anioła, kiedy zatrąbi, wtedy misterium Boga się dokona, tak jak podał On dobrą nowinę sługom swym, prorokom. (8): A głos, który słyszałem z nieba, znów usłyszałem, jak zwracał się do mnie w słowach: Idź, weź księgę otwartą w ręce anioła stojącego na morzu i na ziemi! (9): Poszedłem więc do anioła, mówiąc mu, by dał mi książeczkę. I rzecze mi: Weź i połknij ją, a napełni wnętrzności twe goryczą, lecz w ustach twych będzie słodka jak miód. (10): I wziąłem książeczkę z ręki anioła, i połknąłem ją, a w ustach moich stała się słodka jak miód, gdy zaś ją spożyłem, goryczą napełniły się moje wnętrzności. (11): I mówią mi: Trzeba ci znów prorokować o ludach, narodach, językach i o wielu królach. [Biblia Tysiąclecia V, Ap 10]







Wygląda mi na to, że książeczka symbolizuje coś na pozór słodkie i przyjemne, ale naprawdę dosyć ciężkie i przykre.
Może chodzi o historię i dalszy ciąg historii ludów, narodów, królów i języków, która po bliższym rozpoznaniu napełnia nie tylko goryczą, ale i oszaleć od niej można? Ludzie i ich organizacje to fałszywe, podłe stwory.





Ezechiel też zeżarł zwój z jego treścią, zanim poszedł prorokować:




(1): Rzekł On do mnie: Synu człowieczy, stań na nogi. Będę do ciebie mówił. (2): I wstąpił we mnie duch, gdy do mnie mówił, i postawił mnie na nogi; potem słuchałem Tego, który do mnie mówił. (3): Powiedział mi: Synu człowieczy, posyłam cię do synów Izraela, do ludu buntowników, którzy Mi się sprzeciwili. Oni i przodkowie ich występowali przeciwko Mnie aż do dnia dzisiejszego. (4): To ludzie o bezczelnych twarzach i zatwardziałych sercach; posyłam cię do nich, abyś im powiedział: Tak mówi Pan Bóg. (5): A oni, czy będą słuchać, czy też zaprzestaną - są bowiem ludem opornym - przecież będą wiedzieli, że prorok jest wśród nich. (6): A ty, synu człowieczy, nie bój się ich ani się nie lękaj ich słów, nawet gdyby wokół ciebie były osty i ciernie i gdybyś się znalazł wśród skorpionów. Nie obawiaj się ich słów ani się nie lękaj ich twarzy, bo to lud oporny. (7): Przekażesz im moje słowa, czy będą słuchać, czy też zaprzestaną, bo przecież są buntownikami. (8): Ty więc, synu człowieczy, słuchaj tego, co ci powiem. Nie opieraj się, jak ten lud zbuntowany. Otwórz usta swoje i zjedz, co ci podam. (9): Popatrzyłem, a oto wyciągnięta była w moim kierunku ręka, w której był zwój księgi. (10): Rozwinęła go przede mną; był zapisany z jednej i drugiej strony, a opisane w nim były narzekania, wzdychania i biadania.
(1): A On rzekł do mnie: Synu człowieczy, zjedz to, co masz przed sobą. Zjedz ten zwój i idź przemawiać do Izraelitów! (2): Otworzyłem więc usta, a On dał mi zjeść ów zwój, (3): mówiąc do mnie: Synu człowieczy, nasyć żołądek i napełnij wnętrzności swoje tym zwojem, który ci podałem. Zjadłem go, a w ustach moich był słodki jak miód.
(4): Potem rzekł do mnie: Synu człowieczy, udaj się do domu Izraela i przemawiaj do nich moimi słowami. (5): Jesteś bowiem posłany nie do ludu o mowie niezrozumiałej lub trudnym języku, ale do domu Izraela; (6): nie do wielu narodów o niezrozumiałej mowie i o trudnym języku, których słów byś nie rozumiał. Chociaż gdybym cię do nich posłał, usłuchaliby ciebie. (7): Jednakże dom Izraela nie zechce cię posłuchać, ponieważ i Mnie słuchać nie chce. Cały bowiem dom Izraela ma oporne czoło i zatwardziałe serce. (8): Oto Ja uczyniłem twarz twoją oporną jak ich twarze i czoło twoje twardym jak ich czoła, (9): dałem ci czoło jak diament, twardszy od krzemienia. Nie bój się ich, nie lękaj się ich oblicza, chociaż są ludem opornym. (10): Wreszcie powiedział mi: Synu człowieczy, weź sobie do serca wszystkie słowa, które wyrzekłem do ciebie, i przyjmij je do swoich uszu! (11): Udasz się do zesłańców, do twoich rodaków i powiesz im: Tak mówi Pan Bóg, czy będą słuchać, czy też nie. (12): Wówczas podniósł mnie duch i usłyszałem za sobą odgłos ogromnego huku, gdy chwała Pańska unosiła się z miejsca, w którym przebywała. (13): Ten ogromny huk - to szum uderzających o siebie skrzydeł Istot żyjących i odgłos kół obok nich. (14): A duch podniósł mnie i zabrał. I poszedłem zgorzkniały, z podnieceniem w duszy, a mocna ręka Pańska spoczywała nade mną. (15): Przybyłem do zesłańców, do Tell-Abib, osiedlonych nad rzeką Kebar, tam gdzie oni mieszkali, i w osłupieniu pozostawałem tam przez siedem dni wśród nich. (16): A gdy upłynęło siedem dni, Pan skierował do mnie to słowo: (17): Synu człowieczy, ustanowiłem cię stróżem nad pokoleniami izraelskimi. Gdy usłyszysz słowo z ust moich, upomnisz ich w moim imieniu. (18): Jeśli powiem bezbożnemu: Z pewnością umrzesz, a ty go nie upomnisz, aby go odwieść od jego bezbożnej drogi i ocalić mu życie, to bezbożny ów umrze z powodu swego grzechu, natomiast Ja ciebie uczynię odpowiedzialnym za jego krew. (19): Ale jeślibyś upomniał bezbożnego, a on by się nie odwrócił od swej bezbożności i od swej bezbożnej drogi, to chociaż on umrze z powodu swojego grzechu, ty jednak ocalisz samego siebie. (20): Gdyby zaś sprawiedliwy odstąpił od swej prawości i dopuścił się grzechu, i gdybym zesłał na niego jakieś doświadczenie, to on umrze, bo go nie upomniałeś, z powodu jego grzechu; sprawiedliwości, którą czynił, nie będzie mu się pamiętać, ciebie jednak uczynię odpowiedzialnym za jego krew. (21): Jeśli jednak upomnisz sprawiedliwego, by sprawiedliwy nie grzeszył, i jeśli nie popełni grzechu, to z pewnością pozostanie przy życiu, ponieważ przyjął upomnienie, ty zaś ocalisz samego siebie. [Biblia Tysiąclecia V, Ez 3]
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

Tak samo trzeba nam zeżreć Biblię najpierw, żeby orientować się przynajmniej trochę w jej oryginalnej treści. Później będziemy rozwijać temat w konkretnych sytuacjach. :mrgreen:



(1): Potem dano mi trzcinę podobną do mierniczego pręta i powiedziano: Wstań i zmierz świątynię Bożą i ołtarz, i tych, co wielbią w niej Boga. (2): Dziedziniec zewnętrzny świątyni pomiń zupełnie i nie mierz go, bo został wydany poganom; i będą deptać Miasto Święte przez czterdzieści dwa miesiące. (3): Dwom moim Świadkom dam władzę, a będą prorokować, przyobleczeni w wory, przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni. (4): Oni są dwoma drzewami oliwnymi i dwoma świecznikami, co stoją przed Panem ziemi. (5): A jeśli ktoś chce ich skrzywdzić, ogień wychodzi z ich ust i pożera ich wrogów. Jeśliby zechciał ktokolwiek ich skrzywdzić, w ten sposób musi zginąć. (6): Mają oni władzę zamknąć niebo, by deszcz nie zraszał dni ich prorokowania, i mają władzę nad wodami, by w krew je przemienić, i wszelką plagą uderzyć w ziemię, ilekroć zechcą. (7): A gdy dopełnią swojego świadectwa, Bestia, która wychodzi z Czeluści, wyda im wojnę, zwycięży ich i zabije. (8): A zwłoki ich [leżeć] będą na placu wielkiego miasta, które duchowo zwie się: Sodoma i Egipt, gdzie także ukrzyżowano ich Pana. (9): I [wielu] spośród ludów, szczepów, języków i narodów przez trzy i pół dnia ogląda ich zwłoki; a zwłok ich nie zezwalają złożyć do grobu. (10): Z ich powodu mieszkańcy ziemi cieszą się i radują; i dary sobie nawzajem będą przesyłali, bo ci dwaj prorocy mieszkańcom ziemi zadali katusze. (11): A po trzech i pół dnia duch życia z Boga w nich wstąpił, i stanęli na nogi. A wielki strach padł na tych, co ich oglądali. (12): Posłyszeli oni donośny głos z nieba do nich mówiący: Wstąpcie tutaj! I w obłoku wstąpili do nieba, a ich wrogowie zobaczyli ich. (13): W owej godzinie nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi i runęła dziesiąta część miasta, i skutkiem trzęsienia ziemi zginęło siedem tysięcy osób. A pozostałych ogarnęło przerażenie i oddali chwałę Bogu nieba. (14): Minęło drugie biada, a oto trzecie biada niebawem nadchodzi. (15): Siódmy anioł zatrąbił, a w niebie rozległy się donośne głosy, mówiące: Nastało nad światem królowanie Pana naszego i Jego Pomazańca, i będzie królować na wieki wieków. (16): A dwudziestu czterech Starców, zasiadających na tronach swych przed tronem Boga, padło na oblicza i oddało pokłon Bogu, (17): mówiąc: Dzięki czynimy Tobie, Panie, Boże wszechmogący, Który jesteś i Który byłeś, że objąłeś wielką Twą władzę i zacząłeś królować. (18): Rozgniewały się narody, a nadszedł Twój gniew i pora na umarłych, aby zostali osądzeni i aby dać zapłatę sługom Twym, prorokom i świętym, i tym, co się boją Twojego imienia, małym i wielkim, i aby zniszczyć tych, którzy niszczą ziemię. (19): Potem świątynia Boga w niebie się otwarła i Arka Jego Przymierza ukazała się w Jego świątyni, a nastąpiły błyskawice, głosy, gromy, trzęsienie ziemi i wielki grad. [Biblia Tysiąclecia V, Ap 11]







"a nastąpiły błyskawice, głosy, gromy, trzęsienie ziemi i wielki grad"


Głosy?


(19): W niebie otworzyła się świątynia Boga, a w świątyni ukazała się Arka Jego Przymierza. Pojawiły się błyskawice, głosy, gromy, trzęsienie ziemi i wielki grad. [Biblia Paulistów, Ap 11]

(19): A potem Świątynia Boga w niebie się otwarła i Arka Jego Przymierza ukazała się w Jego Świątyni, i ukazały się błyskawice, zahuczały gromy, zatrzęsła się ziemia i spadł wielki grad. [Biblia Poznańska, Ap 11]


(19): I otworzyła się świątynia Boża, która jest w niebie, i ukazała się Skrzynia Przymierza jego w świątyni jego; i zaczęło się błyskać i głośno grzmieć, i przyszło trzęsienie ziemi, i spadł wielki grad. [Biblia Warszawska, Ap 11]



(19): Wtedy otwarła się świątynia Boga w niebie i arka przymierza stała się widoczna w świątyni jego. Potem rozbłysły błyskawice i nastąpił silny grzmot, trzęsienie ziemi i grad wielki. [Przekład Seweryna Kowalskiego NT, Ap 11]


(19): Wtedy otworzył się niebieski przybytek Boga, a w przybytku ukazała się skrzynia Jego Przymierza. Strzeliły błyskawice, rozległy się głosy i grzmoty, powstało trzęsienie ziemi i spadł wielki grad. [Przekład Literacki, Ap 11]

(19): I otworzony jest kościół Boży na niebie: i widziana jest skrzynia testamentu jego w kościele jego, i stały się łyskawice, i głosy, i trzęsienia ziemie i grad wielki. [Biblia Jakuba Wujka, Ap 11]

(19): Tedy otworzony jest kościół Boży na niebie i widziana jest skrzynia przymierza jego w kościele jego; i stały się błyskawice i głosy, i grzmienia, i trzęsienia ziemi i grad wielki. [Biblia Gdańska, Ap 11]

(19): I zostało otwarte sanktuarium świątyni Boga, które jest w niebie, i widać było Arkę jego przymierza w jego sanktuarium świątyni. I nastąpiły błyskawice i głosy, i gromy, i trzęsienie ziemi, i wielki grad. [Przekład Nowego Świata, Ap 11]

(19): Potem sanktuarium świątyni Boga, które jest w niebie, zostało otwarte i było tam widać Arkę Jego przymierza. Wtedy pojawiły się błyskawice, rozległy się głosy i gromy, nastąpiło trzęsienie ziemi i zaczął padać wielki grad. [Przekład Nowego Świata 2018, Ap 11]
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

"Jest to jedyna w Objawieniu wzmianka o arce przymierza Bożego. Była ona widzialnym symbolem obecności Jehowy pośród Jego ludu — Izraela. W przybytku, a potem w świątyni wzniesionej przez Salomona, arkę przechowywano w Miejscu Najświętszym. Ale kiedy w roku 607 p.n.e. Izrael dostał się do niewoli babilońskiej, a Jeruzalem zostało spustoszone, arka przymierza zniknęła. Nastąpiło to wtedy, gdy przedstawiciele domu Dawida przestali ‛zasiadać na tronie Jehowy’ (1 Kronik 29:23, NW).a

13. Na co wskazuje okoliczność, że w niebiańskim sanktuarium widać arkę Bożego przymierza?

13 Teraz, przeszło 2500 lat później, ponownie widać arkę. Ale w wizji Jana nie znajduje się ona w ziemskiej świątyni. Pojawia się w niebiańskim sanktuarium Boga. Jehowa znowu panuje za pośrednictwem władcy z królewskiej linii rodowej Dawida. Tym razem jednak ów Król, Chrystus Jezus, zasiada na tronie w Jeruzalem niebiańskim i z tego wyniosłego miejsca wykonuje wyroki Jehowy (Hebrajczyków 12:22). Odsłonią je przed nami następne rozdziały Objawienia.

14, 15. (a) Jedynie kto w starożytnym Jeruzalem mógł oglądać arkę przymierza i dlaczego? (b) Komu jest dane oglądać arkę przymierza w niebiańskim sanktuarium Boga?
14 W starożytnym ziemskim Jeruzalem ani ogół Izraelitów, ani nawet kapłani służący w świątyni nie widzieli arki, ponieważ znajdowała się w Miejscu Najświętszym, oddzielonym zasłoną od Miejsca Świętego (4 Mojżeszowa 4:20; Hebrajczyków 9:2, 3). Mógł ją oglądać jedynie arcykapłan, gdy raz w roku w Dniu Przebłagania wstępował do Miejsca Najświętszego. Niemniej kiedy otwarto sanktuarium w niebiosach, symboliczna arka stała się widoczna nie tylko dla Jezusa Chrystusa, Arcykapłana Jehowy, ale też dla jego 144 000 podkapłanów, w tym i dla Jana.

15 Pierwsze osoby wskrzeszone do życia w niebie oglądają tę symboliczną arkę z bliska, ponieważ jako należący do grona 24 starszych zajęli miejsca wokół tronu Jehowy. A ziemska klasa Jana została oświecona duchem Jehowy, by mogła dostrzec obecność Boga w Jego duchowej świątyni. Ukazano przy tym pewne znaki, które mają zwrócić uwagę ogółu ludzi na to cudowne wydarzenie. W wizji Jana jest mowa o błyskawicach, głosach, gromach, trzęsieniu ziemi oraz gradzie (porównaj Objawienie 8:5). Co one wyobrażają?

16. W jaki sposób pojawiają się błyskawice, głosy, gromy, trzęsienie ziemi i wielki grad?

16 Od roku 1914 dziedzina religijna przeżywa potężne wstrząsy. Na szczęście jednak owemu „trzęsieniu ziemi” towarzyszą głosy osób oddanych Bogu, dające wyraźne świadectwo o ustanowionym przez Niego Królestwie. Rozlegają się biblijne gromy, ostrzegające przed nadciągającą nawałnicą. Pojawiają się błyskawice światła, które rozjaśnia prorocze Słowo Boże i któremu nadawany jest ogromny rozgłos. Twardy „grad” Boskich wyroków młóci chrześcijaństwo i całą religię fałszywą. Wszystko to powinno przykuć uwagę ludzi. Niestety, większość z nich przypomina współczesnych Jezusowi mieszkańców Jeruzalem i nie dostrzega spełniania się tych znaków Objawienia (Łukasza 19:41-44)".
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1101988026


No i coraz więcej się wyjaśnia. Wojna, konkurencja jak miło.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

(1): Potem wielki znak ukazał się na niebie: Niewiasta obleczona w słońce, i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. (2): A jest brzemienna. I woła, cierpiąc bóle i męki rodzenia. (3): I inny znak się ukazał na niebie: Oto wielki Smok barwy ognia, mający siedem głów i dziesięć rogów a na głowach jego siedem diademów. (4): A ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba: i rzucił je na ziemię. I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą, ażeby skoro porodzi, pożreć jej Dziecię. (5): I porodziła Syna - Mężczyznę, który wszystkie narody będzie pasał rózgą żelazną. I zostało uniesione jej Dziecię do Boga i do Jego tronu. (6): A Niewiasta zbiegła na pustynię, gdzie miejsce ma przygotowane przez Boga, aby ją tam żywiono przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni. (7): I nastąpiła walka w niebie: Michał i jego aniołowie mieli walczyć ze Smokiem. I wystąpił do walki Smok i jego aniołowie, (8): ale nie przemógł, i już się miejsce dla nich w niebie nie znalazło. (9): I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię; został strącony na ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowie. (10): I usłyszałem donośny głos mówiący w niebie: Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego i władza Jego Pomazańca, bo oskarżyciel braci naszych został strącony, ten, co dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem naszym. (11): A oni zwyciężyli dzięki krwi Baranka i dzięki słowu swojego świadectwa i nie umiłowali dusz swych - aż do śmierci. (12): Dlatego radujcie się, niebiosa i ich mieszkańcy! Biada ziemi i morzu - bo zstąpił do was diabeł, pałając wielkim gniewem, świadom, że mało ma czasu. (13): A kiedy ujrzał Smok, że został strącony na ziemię, począł ścigać Niewiastę, która porodziła Mężczyznę. (14): I dano Niewieście dwa skrzydła orła wielkiego, by na pustynię leciała na swoje miejsce, gdzie jest żywiona przez czas i czasy, i połowę czasu, z dala od Węża. (15): A Wąż za Niewiastą wypuścił z gardzieli wodę jak rzekę, żeby ją rzeka uniosła. (16): Lecz ziemia przyszła z pomocą Niewieście i otworzyła ziemia swą gardziel, i pochłonęła rzekę, którą Smok ze swej gardzieli wypuścił. (17): I rozgniewał się Smok na Niewiastę, i odszedł rozpocząć walkę z resztą jej potomstwa, z tymi, co strzegą przykazań Boga i mają świadectwo Jezusa. (18): I stanął na piasku [nad brzegiem] morza. [Biblia Tysiąclecia V, Ap 12]



(15): Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono ugodzi cię w głowę, a ty ugodzisz je w piętę. [Biblia Tysiąclecia V, Rdz 3]



W kolejnej wizji na wyspie Patmos przed świętym Janem pojawiają się obrazy z historii zbawienia. Pierwszym z nich jest promieniująca kobieta: „Potem wielki znak ukazał się na niebie: Niewiasta obleczona w słońce, i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu” (Ap 12,1). „Kimże jest ta, która świeci z wysoka jak zorza, piękna jak księżyc, jaśniejąca jak słońce, groźna jak zbrojne oddziały?” – pyta chór na widok oblubienicy w Pieśni nad Pieśniami (Pnp 6,10). Tradycja w różny sposób identyfikuje tę postać. Jeden z nurtów wskazuje na naród żydowski – Izrael. Inni z kolei wskazują na Kościół. Tradycja Kościoła (począwszy od VI wieku) widzi w niej Maryję, matkę Chrystusa i figurę Kościoła. Być może najbardziej adekwatnym rozwiązaniem jest synteza tych trzech nurtów.

Niewiasta jest ukazana w tle kosmosu: słońca, księżyca i gwiazd; są to typowe atrybuty bogiń (na przykład Izis). Słońce symbolizuje obecność samego Boga. Niewiasta jest więc przeniknięta chwałą Bożą. Święty Jan notuje w Prologu do Ewangelii: „Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi” (J 1,9). Pod stopami kobiety widoczny jest księżyc. Dla starożytnych był on między innymi symbolem zmienności i przemijania. Stanie na nim wyraża podporządkowanie go. „Niewiasta – Kościół – Maryja jest zanurzona w wieczności Boga, nie musi więc zamartwiać się upływem czasu” (D. Piekarz). Dwanaście gwiazd nawiązuje do znaków zodiaku, do snu Józefa Egipskiego z Księgi Rodzaju (37,9), ale również do dwunastu pokoleń Izraela i dwunastu Apostołów. Kobieta jest przedstawiona jako Nowa Ewa (por. Rdz 3,15)".

https://jezuici.pl/2021/05/niewiasta-ob ... -w-slonce/



"W sztuce Izyda była często przedstawiana w pozycji siedzącej z małym Horusem na kolanach lub przy piersi oraz jako kobieta z dyskiem słonecznym między krowimi rogami i berłem lub znakiem anch w dłoni. Jako Izyda Pelagia była wyobrażana z żaglem w ręku. Bogini poświęcona była róża, a korona z róż zwanych „świętymi różami abisyńskimi” stanowiła część wyposażenia zmarłych'.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Izyda






A jeszcze inni widzą w tej postaci niewiasty jeszcze inną, konkurencyjną swoją Organizację Bożą powołaną po buncie Adama i Ewy do walki z szatanem.


"A zatem Jeruzalem górne jest wszechświatową organizacją podległych Jehowie stworzeń duchowych, która występuje w charakterze Jego małżonki, usługując Mu i wydając potomstwo".

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/1101988027
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

(1): I ujrzałem Bestię wychodzącą z morza, mającą dziesięć rogów i siedem głów, a na rogach jej dziesięć diademów, a na jej głowach imiona bluźniercze. (2): Bestia, którą widziałem, podobna była do pantery, łapy jej - jakby niedźwiedzia, paszcza jej - niby paszcza lwa. A Smok dał jej swą moc, swój tron i wielką władzę. (3): I ujrzałem jedną z jej głów jakby śmiertelnie zranioną, a rana jej śmiertelna została uleczona. A cała ziemia w podziwie powiodła wzrokiem za Bestią; (4): i pokłon oddali Smokowi, bo władzę dał Bestii. I Bestii pokłon oddali, mówiąc: Któż jest podobny do Bestii i któż potrafi rozpocząć z nią walkę? (5): A dano jej usta mówiące wielkie rzeczy i bluźnierstwa i dano jej możność przetrwania czterdziestu dwu miesięcy. (6): Zatem otworzyła swe usta dla bluźnierstw przeciwko Bogu, by bluźnić Jego imieniu i Jego przybytkowi, i mieszkańcom nieba. (7): Potem dano jej wszcząć walkę ze świętymi i zwyciężyć ich, i dano jej władzę nad każdym szczepem, ludem, językiem i narodem. (8): Wszyscy mieszkańcy ziemi będą oddawać pokłon władcy, każdy, którego imię nie jest zapisane od założenia świata w księdze życia zabitego Baranka. (9): Jeśli kto ma uszy, niechaj posłyszy! (10): Jeśli kto do niewoli jest przeznaczony, idzie do niewoli; jeśli kto na śmierć od miecza musi od miecza zginąć. Tu się okazuje wytrwałość i wiara świętych. (11): Potem ujrzałem inną Bestię, wychodzącą z ziemi: miała dwa rogi podobne do rogów Baranka, a mówiła jak Smok. (12): I całą władzę pierwszej Bestii przed nią sprawuje; ona sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej Bestii, której śmiertelna rana została uleczona. (13): I czyni wielkie znaki, tak iż nawet na jej rozkaz ogień zstępuje z nieba na ziemię na oczach ludzi. (14): I zwodzi mieszkańców ziemi znakami, które jej dano uczynić przed Bestią, mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz Bestii, która otrzymała cios mieczem, a ożyła. (15): I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii, tak iż nawet przemówił obraz Bestii i mógł sprawić, że zostaną zabici wszyscy, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii. (16): I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło (17): i że nikt nie może nic kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia. (18): Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć. [Biblia Tysiąclecia V, Ap 13]


"Ap 13, 18 - Zagadkowej liczby imienia (tj. sumy wartości cyfrowej liter) dotąd nie odszyfrowano jednoznacznie. Adresatom Apokalipsy wyjaśniał ją urzędowy lektor podczas nabożeństwa. Najbliższe prawdy rozwiązanie to: "Cezar Nero" czy "Cezar - nowy bóg", lub jako trzy szóstki - wcielone zaprzeczenie niedoskonałości".

https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1101

Chyba zaprzeczenie doskonałości.
W przekładzie Seweryna Kowalskiego jest krótki i treściwy przypis do tego symbolu 666. Dobro (7), uszkodzone (-1) i spotęgowane, powtórzone 3 razy.
W Biblii Paulistów jest też interpretacja, że mogą to być potęgi ziemskie przeciwne Bogu i człowiekowi.
A co do Cezara nowego Boga, to przesada. Gdzieżby tam znowu, nie mam takich chorobliwych ambicji, stania się nowym bogiem. Bogowie poza tym mają problemy z zaistnieniem absolutnym, bo rzeczywistość jest skromna od początku. :mrgreen:

Neron zesłał autora Apokalipsy na wyspę Patmos, więc Jan miał powody, żeby uważać go za zło.


"W 64 r. spłonął Rzym. Neron wykorzystał fakt, że spora powierzchnia miasta się zwolniła i rozkazał wybudować duży pałac. Wywołało to podejrzenia, rozpowszechniane przez wrogie cesarzowi stronnictwa w senacie, jakoby to Neron rozkazał podpalić miasto. Nie jest to zapewne prawdą, gdyż wówczas Rzym płonął często, co było związane ze sposobem stawiania budynków. Największy pożar Rzymu ówczesnych czasów miał miejsce za Oktawiana Augusta, jednak to ten z czasów Nerona zapadł bardziej w pamięci ze względu na nieprzychylność do osoby władcy ze strony zarówno arystokracji (a to ona była piśmienna i przekazywała swoje poglądy w tekstach), jak i późniejszych nieprzychylnych mu autorów chrześcijańskich[potrzebny przypis].
Obrazek


Pochodnie Nerona [Świeczniki chrześcijaństwa] (mal. Henryk Siemiradzki, 1876)


Niezaprzeczalną zasługą Nerona było zaprojektowanie nowego planu miasta z szerokimi ulicami. Przy odbudowie domów wprowadzono nowe wytyczne mające na celu uchronienie miasta przed kolejną pożogą. Było to między innymi wprowadzenie dużych odstępów między budynkami; obowiązek posiadania sprzętu do gaszenia pożaru w każdej kamienicy; budynki nie mogły być już wznoszone tylko z drewnianych belek, po części musiały być wznoszone z kamienia niepękającego w ogniu[8]. Tego nie było wcześniej i o tym zapomniano, widząc w tym pożarze największy, a faktycznie po prostu ostatni z wielkich, gdyż później miasto było na tego typu katastrofy lepiej przygotowane.

Wzniesiono również od podstaw ogromne termy na Polu Marsowym. Znacząco przebudowano i rozbudowano pałac, który otrzymał nazwę Złoty Dom[9].

Według Tacyta Neron, chcąc odciągnąć od siebie podejrzenia, winą za pożar obarczył zamieszkujących w Rzymie chrześcijan, co stało się przyczyną fali krwawych represji[10]. O owych represjach wspomina Swetoniusz: „Ukarano torturami chrześcijan, wyznawców nowego i zbrodniczego zabobonu”[11].
https://pl.wikipedia.org/wiki/Neron



"Neron. Tyran i despota o duszy artysty"
"Kazał zabić matkę, pozbawił życia żonę, oskarżany jest o podpalenie Rzymu i prześladowanie chrześcijan" - taki obraz Nerona nakreślił w "Żywotach cezarów" rzymski kronikarz Swetoniusz".

https://www.polskieradio.pl/39/156/arty ... zy-artysty
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

666

"Liczba Bestii"
"Liczbę tę interpretowano i interpretuje się na różne sposoby. 666 to w teologiach większości wyznań chrześcijańskich zaprzeczenie boskiej doskonałości (w tradycji judaistycznej 777[4] jest „boskim” numerem pełni i doskonałości), a także wypaczenie Trójcy Świętej (oznaczanej 333 – potrójna, czyli święta doskonałość)[5][6]".

https://pl.wikipedia.org/wiki/Liczba_Bestii


"Kabalistyczny zapis dat"
Kabalistyczny zapis dat stosowano, podobnie jak chronostych, w okresie baroku.

Ten pomysł nawiązywał do kabały, w której literom hebrajskim przypisane były liczby".

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kabalistyczny_zapis_dat

"Kabała (hebr. ‏קבלה‎ „otrzymywanie, przyjmowanie”) – duchowa mistyczno-filozoficzna szkoła judaizmu. Do jej podstawowych źródeł zaliczają się: Tora, Zohar, Ec Haim, Talmud dziesięciu sefirot, Sefer Jecira, Bahir, a także inne dzieła Ari (rabina Icchaka Luria Aszkenazi, znanego także pod imieniem Arizal) oraz Baal Sulama (Jehuda Leib Ha-Lewi Aszlaga)"
(...)
Studiowanie Kabały stawało się jedną z tajemnic symbolicznej masonerii, członkami której byli liczni przedstawiciele arystokracji, szlachty i duchowieństwa.
(...)
Ponieważ judaizm dopuszcza reinkarnację, niektórzy rabini uważają, że osoby bez pewności co do posiadania żydowskich przodków, które jednak odczuwają nieracjonalną więź z judaizmem, mogą mieć żydowską duszę, czyli mogły być w poprzednich wcieleniach Żydami. Stąd brać się u takich osób może chęć konwersji na judaizm. Takie dusze miałyby się najczęściej reinkarnować u dalekich potomków osób, które porzuciły judaizm, lub u sąsiadów rodzin żydowskich. Według kabalistów osoby te wcale nie stają się Żydami, lecz po prostu powracają do narodu żydowskiego".
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kaba%C5%82a


"Gilgul neszamot (hebr. גלגול נשמות) – żydowska doktryna metempsychozy, wywodząca się prawdopodobnie z doktryn greckich i gnostyckich.

Historia i opis
W mistyce żydowskiej obecna od XIII w., za sprawą Sefer ha-Bahir. We wczesnej kabale uważano, że gilgul może trwać nawet tysiąc pokoleń, Zohar podaje natomiast, że jedynie trzy. Opiera się przy tym na wykładni wersetu z Księgi Hioba (33:29). Wedle doktryny gilgul każda dusza z natury pragnie uzyskać doskonałość i złączyć się z Bogiem, jeśli jednak nie uda się jej to za życia, otrzymuje kolejną szansę w innym ciele. Grzesznicy, którzy za życia nie odpokutowali za swą niegodziwość, w kolejnym ciele kontynuują swe oczyszczanie przez spadające na nich kary. Z kolei dusze ludzi sprawiedliwych mogą powracać celem niesienia pomocy. Kolejne wcielenie mogą służyć również wykonaniu szczególnych, rozciągniętych na wiele pokoleń zadań. Koncepcję rozwinął Chaim Vital w dziele Sefer ha Gilgulim. Dla niego wędrówka dusz była kosmicznym prawem. Widział w niej również metaforę żydowskiego losu – wygnania. Poszczególne dusze były dla niego tylko częściami pierwotnej duszy Adama. Wędrówkę dusz może zakończyć tylko duchowa naprawa lub Mesjasz. Sam człowiek jednak, w swej skłonności do grzechu wciąż pogarsza swój los".

https://pl.wikipedia.org/wiki/Gilgul


"Kabała (hebr. qabbālā – tradycja) – najważniejszy nurt mistyczny, jaki rozwinął się w obrębie judaizmu. Kabała pojawiła się w połowie XII w. na terenach południowej Prowansji i w Hiszpanii. Stanowiła kontynuację starszych form mistycyzmu żydowskiego, obecne są w niej także elementy doktryn gnostycznych oraz neoplatońskiej teorii emanacji. Dla kabały charakterystyczna jest koncepcja sefirot – są to atrybuty, moce stwórcze najwyższego, niepojętego Boga, nazywanego En Sof (hebr., Bezkresny). Sefirot wyłaniają się z Boga, gdy rozpoczyna On stwarzanie wszechświata i za ich pomocą dokonuje dzieła stworzenia, a później podtrzymuje wszechświat w istnieniu'.

https://sztetl.org.pl/pl/slownik/kabala


A jak nazywa się lęk przed 666?

"Heksakosjoiheksekontaheksafobia

Heksakosjoiheksekontaheksafobia – lęk przed liczbą 666. Wywodzi się z Apokalipsy św. Jana 13,18, gdzie liczba ta określana jest mianem liczby Bestii.

Poza chrześcijaństwem heksakosjoiheksekontaheksafobia popularyzowana jest jako motyw w kulturze masowej[1].

Ludzie dotknięci przez tę fobię silnie unikają jakiegokolwiek kontaktu z liczbą 666. Pewnym przykładem jest małżeństwo Nancy i Ronalda Reaganów, którzy przenosząc się do dzielnicy Bel Air, miasta Los Angeles, zmienili adres nowego miejsca zamieszkania z 666 St. Cloud Road na 668 St. Cloud Road[2].

Zdarzały się przypadki osób wyrażających zaniepokojenie narodzinami swoich dzieci 6 czerwca 2006[3].

W roku 2006 BBC umieściła heksakosjoiheksekontaheksafobię na 64. pozycji listy „100 things we didn't know this time last year” („100 rzeczy, o których nie mieliśmy pojęcia rok temu”)[4]".
https://pl.wikipedia.org/wiki/Heksakosj ... heksafobia


(14): Waga złota, które co rok dostarczano Salomonowi, wynosiła sześćset sześćdziesiąt sześć talentów złota, [Biblia Tysiąclecia V, 1Krl 10]



"Biblia mówi, że liczba, czyli imię bestii — 666 — to „liczba człowieka” ​(Objawienie 13:17, 18). Wynika z tego, że bestia z 13 rozdziału Księgi Objawienia to twór ludzki, a nie duchowy czy demoniczny.

Chociaż narody mogą zgadzać się ze sobą w niewielu sprawach, to jednoczy je determinacja, by utrzymać swą władzę, zamiast poddać się panowaniu Królestwa Bożego (Psalm 2:2). W przyszłości połączą też swoje siły przeciwko armii Boga, dowodzonej przez Jezusa Chrystusa podczas wojny Armagedonu. Jednak ta wojna skończy się dla nich zagładą (Objawienie 16:14, 16; 19:19, 20)".

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/50 ... =666&p=par



"Koniec z liczbą 666

„W Wielkiej Brytanii wyeliminowano z samochodowych tablic rejestracyjnych sataniczną liczbę 666” — czytamy w periodyku Leaders. Jak podaje Annette Welsh, rzeczniczka tamtejszego Ministerstwa Komunikacji, kierowcy winili ten numer rejestracyjny za wypadki, którym ulegli. Pewien Walijczyk oświadczył, iż w tydzień po przydzieleniu mu tego numeru zatruto mu studnię, splądrowano dom, a samochód został doszczętnie rozbity przez ciężarówkę. W rzeczywistości liczba 666 jest w Księdze Objawienia 13:18 odniesiona do symbolicznej bestii, wyobrażającej światowy system polityczny, nie została natomiast powiązana z żadnymi katastrofami ani wypadkami osobistymi".
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/10 ... =666&p=par


cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego warto studiować Biblię

Post autor: cezary123 »

Wprawdzie heksakosjoiheksekontaheksafobii nie miałem, ale kiedyś miałem bardzo ciekawy sen o metempsychozie kabalistycznej i o cząstce duszy pierwszego człowieka Adama.
Okazało się, że wszechświatowy metafizyczny kalkulator, mechanizm przeliczający ilość wcieleń zaciął się czy zepsuł i wyszło nagle, że już dusza Adama została wyczerpana we wcieleniach w poprzednim pokoleniu w 100 % czy tajemniczej liczbie określającej ponowne narodziny, wszyscy ludzie już zaistnieli, którzy mogli zaistnieć, więc my ponadmiarowo nie mamy prawa w ogóle istnieć. Już wypełniła się liczba dozwolonych wcieleń i osób ludzkich, jakim cudem jeszcze istniejemy. Zaraz znikniemy, wyczerpiemy się udusimy, a tamci będą stabilnie trwali, wiecznie, bo mają przydział liczby określonej przed założeniem świata, w pierwszej świadomości która otworzyła swoje oczy i odetchnęła życiem, a my nie. Nie przejdziemy też już do nich, do ich wcielenia, żeby przynajmniej wrócić do dawniejszego ostatniego stabilnego stanu i osoby sprzed śmierci i narodzin. Co z nami? W najlepszym przypadku odjęte nam zostanie nieskończone istnienie i pojawimy się jako śmiertelnicy. Czy się na to godzimy? Zadano nam takie pytanie w jakiejś przestrzeni rozliczeniowej, cofniętej awaryjnie do stanu przed narodzinami czy coś takiego. Wracamy do życia w takim niedoskonałym wariancie czy świat nam znika sprzed oczu na zawsze? Ale co z wszystkimi, których znałem, z przyjaciółmi, z dziewczyną? Oni też tak wylecą z
ciągu metempsychozy i zmienią się tylko w ludzi śmiertelnych, doczesnych jak teraz? Przecież Adam z Ewą na próżno nam przygotowywali takie piękne istnienie bez śmierci? A nasi przodkowie cieszyli się, że dali wieczność swoim wnukom? Wszystko było już ustalone, rajskie wieczności i ogrody bez śmierci a tu trach, staliśmy się tylko zwykłymi ludźmi z lękiem i niepewnością co za 100 lat w tym punkcie będzie z nami.
Coś w tym stylu. Koszmar. :mrgreen:
ODPOWIEDZ

Wróć do „filozofia”