CHLORPROMAZYNA
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 469
- Rejestracja: wt wrz 19, 2006 5:51 pm
- Lokalizacja: Kuj.-Pomorskie
CHLORPROMAZYNA
Pierwszy neuroleptyk, przełom w leczeniu schizofrenii w latach pięćdziesiątych, byłem leczony nim w szpitalu. Ogólnie jest lekiem silnie tłumiącym, powoduje apatię i depresję, brak motywacji do czegokolwiek. Ograniczył moje urojenia ale nie nadaje się do leczenia objawów negatywnych, w większych dawkach powoduje silną akatyzję i silnie uczula na światło słoneczne, ogólnie negatywnie oceniam ten lek, mam nadzieję że żaden lekarz już go nie przepisuje dla dobra pacjenta.
"Zycie ludzkie jest jak paczka kredek ... Raz kolorowe, a raz czarne, raz ostre, a raz tepe, raz dlugie, a raz krótkie, raz proste, a raz połamane...
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
-
- bywalec
- Posty: 3149
- Rejestracja: śr gru 12, 2007 10:03 pm
Re: CHLORPROMAZYNA
słyszałem od jednego pacjenta że po tym czymś miał objawienia matki Boskiej to podobnie jak ja po klozapolu też miałem stany psychotyczne
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 5:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: CHLORPROMAZYNA
Też przez pewien czas brałem chloropromazyne. Ja wspominam tak sobie ten lek. Napewno nie był to najgorszy lek jaki brałem. Ja przedewszystkim miałem bardzo silną tachykardie i dlatego mi fenactil odstawiono.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1536
- Rejestracja: śr cze 01, 2011 8:45 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: CHLORPROMAZYNA
kiedys bralam fenaktil ale malo co pamietam z tamtego okresu
Nie tak łatwo jest rzecz: chcę być człowiekiem..
Zycie nie czeka na nikogo.
Zycie nie czeka na nikogo.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 293
- Rejestracja: pt gru 31, 2010 1:39 pm
Re: CHLORPROMAZYNA
Ja to pamiętam tylko, że byłam po tym senna.Emocja pisze:kiedys bralam fenaktil ale malo co pamietam z tamtego okresu

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1536
- Rejestracja: śr cze 01, 2011 8:45 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: CHLORPROMAZYNA
a sa zastrzyki z fenaktilu?
Nie tak łatwo jest rzecz: chcę być człowiekiem..
Zycie nie czeka na nikogo.
Zycie nie czeka na nikogo.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1536
- Rejestracja: śr cze 01, 2011 8:45 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: CHLORPROMAZYNA
sprawdzilam sa,w szpitalu mi podawali,i malo co pamietam z tamtego okresu,nawet nie wiem czy wstawalam na posilki,duza dawke mi zapodawali po tym jak sie pocielam w szpitalu
Nie tak łatwo jest rzecz: chcę być człowiekiem..
Zycie nie czeka na nikogo.
Zycie nie czeka na nikogo.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 469
- Rejestracja: wt wrz 19, 2006 5:51 pm
- Lokalizacja: Kuj.-Pomorskie
Re: CHLORPROMAZYNA
Ja także dostawałem w szpitalu zastrzyki fenactilu na początku, tzw. "szybka neuroleptyzacja", szczerze nie pamiętam jak często i jak długo mnie kłuli, pamiętam tylko że od zastrzyków nie mogłem siedzieć na krześle, widocznie miałem niezłe sito z tyłka
, później dostawałem rozpuszczone tabletki, chyba nie ma nic bardziej gorzkiego niż fenactil, ogólnie odradzam ten lek.

"Zycie ludzkie jest jak paczka kredek ... Raz kolorowe, a raz czarne, raz ostre, a raz tepe, raz dlugie, a raz krótkie, raz proste, a raz połamane...
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1536
- Rejestracja: śr cze 01, 2011 8:45 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: CHLORPROMAZYNA
ja po tych zastrzxykach czulam sie jak rodlinka,tak jakbym mozgu nie miala,nie potrafilam odpowiadac na proste pytania,typu jak mam na imie
to szit a nie lek
to szit a nie lek
Nie tak łatwo jest rzecz: chcę być człowiekiem..
Zycie nie czeka na nikogo.
Zycie nie czeka na nikogo.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: pt kwie 22, 2011 11:39 pm
Re: CHLORPROMAZYNA
Większość ludzi uważa fenactil za świństwo. Ja dostawałam zastrzyki w szpitalu przez jakiś czas i nie czułam się aż tak źle. Z pewnością było lepiej niż na haloperdiolu, tzn. dostawałam haloperidol, ale po nim byłam totalnie nie do życia, na dodatek nie do końca mi pomagał. Po zmianie leczenia na fenactil właśnie zaczęło być lepiej i powoli zaczęłam wychodzić na prostą. Także nie powinno się generalizować. Być może to kwestia dawki, nie pamiętam ile tego mi wstrzykiwali, ale nie było tak strasznie i dopiero na chloropromazynie mój stan zaczął się poprawiać.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 39
- Rejestracja: pn maja 06, 2013 1:56 pm
- Status: student
- płeć: mężczyzna
Re: CHLORPROMAZYNA
Ja tez dostawalem go w szpitalu. Nie pamietam z tego okresu nic, ani jednej chwili. Taka miesieczna amnezja.
poszukuję sensu w niedorzecznym Wszechświecie
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 970
- Rejestracja: czw gru 13, 2012 10:47 pm
- płeć: mężczyzna
Re: CHLORPROMAZYNA
Dostałem lek chlorprothixen nie wiem czy to jest akurat fenactil, ale napisałem tutaj. Lekarka powiedziałam mi, że jest to stary lek ale nie doceniany i świetnie działa na lęki, mimo że jest slabym lekiem.
Brał go ktoś? jakie było leczenie? pomogło na lęki?
Brał go ktoś? jakie było leczenie? pomogło na lęki?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 469
- Rejestracja: wt wrz 19, 2006 5:51 pm
- Lokalizacja: Kuj.-Pomorskie
Re: CHLORPROMAZYNA
Są to akurat dwa różne leki, z tego co lekarz powiedział to Fenactil jest wycofany ze sprzedaży, Chlorprotixenu nie brałem więc nie mam zdania na temat tego leku.
"Zycie ludzkie jest jak paczka kredek ... Raz kolorowe, a raz czarne, raz ostre, a raz tepe, raz dlugie, a raz krótkie, raz proste, a raz połamane...
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5245
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 10:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: CHLORPROMAZYNA
Brałem fenactil, psychozy nie było ale ja też do niczego się nie nadawałem.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 290
- Rejestracja: wt cze 12, 2007 4:59 pm
Re: CHLORPROMAZYNA
Mi dawali Fenactil w szpitalu w zastrzykach. Słabo działał. Trzeba było czekać pół nocy aż zacznie działać. Kiedy parę lat temu brałam go w tabletkach byłam bardziej senna.
Najsmutniejsza jest świadomość, że najgorsze w tym wszystkim nie jest to czego nie ma a to co jest...
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5245
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 10:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: CHLORPROMAZYNA
Wycofali już ten shit fenactil?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 469
- Rejestracja: wt wrz 19, 2006 5:51 pm
- Lokalizacja: Kuj.-Pomorskie
Re: CHLORPROMAZYNA
Tak, kilka lat temu.
"Zycie ludzkie jest jak paczka kredek ... Raz kolorowe, a raz czarne, raz ostre, a raz tepe, raz dlugie, a raz krótkie, raz proste, a raz połamane...
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 5:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: CHLORPROMAZYNA
Wycofali bo był kardiotoksyczny, podobnie jak tisercin.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 152
- Rejestracja: pt kwie 02, 2021 5:50 pm
- Gadu-Gadu: 67253143
- Lokalizacja: Legnica/Kraków
Re: CHLORPROMAZYNA
Brałam w kropelkach na noc, 10 kropli. Odstawiłam po tygodniu, może nawet szybciej. Potęgowała moją depresję...
F25.1
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1631
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 11:41 am
- Lokalizacja: KORONKA DO BOŻEGO MIŁOSIERDZIA
Re: CHLORPROMAZYNA
to byl przelom napewno pierwsze tabletki
na schizke w latach 60 w usa
na szczescie jest lepiej teraz
za komuny ktos pisal ze byl tylko holoperidol
solian to na pewno przelom
na schizke w latach 60 w usa
na szczescie jest lepiej teraz
za komuny ktos pisal ze byl tylko holoperidol
solian to na pewno przelom