Bezradność
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Jeśli przychodzisz od razu z konkretnym pytaniem lub problemem, użyj raczej działu "Kto pomoże", lub odpowiedniego działu tematycznego w ogólnej dyskusji.
Proszę też starszych użytkowników o nie rozpoczynanie tu dłuższych dyskusji, a raczej w dziale "nasze środowisko"
Jeśli przychodzisz od razu z konkretnym pytaniem lub problemem, użyj raczej działu "Kto pomoże", lub odpowiedniego działu tematycznego w ogólnej dyskusji.
Proszę też starszych użytkowników o nie rozpoczynanie tu dłuższych dyskusji, a raczej w dziale "nasze środowisko"
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: wt cze 07, 2022 6:05 pm
- Status: Działalność gospodarcza
Bezradność
Witam wszystkich serdecznie. Bardzo proszę o pomoc . Mój ojciec lat 77 nigdy nie leczony ma schizofremie słyszy głosy. Które mówią że go zabiją jezu jestem przerażona nie jem nie spie nie mam siły on nie chce iść do lekarza co ja mam robić?
Re: Bezradność
Do mnie gdy pierwszy raz zachorowałam do domu przyjechała lekarka i namówiła mnie na leczenie.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 6954
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Bezradność
Jak zacznie być agresywny albo stwarzać zagrożenie dla siebię samego to dzwoń po karetkę pogotowia.
Zabiorą go odrazu na oddział.
Zabiorą go odrazu na oddział.
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5435
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Bezradność
Że słyszy głosy, to jeszcze nie oznacza schizofrenii. Czasami ludzie zdrowi mają omamy. Był chyba o tym wykład na TED.
Ale tak jak mówią poprzednicy, jak będzie zagrażał sobie lub innym, dzwoń po karetkę. Muszą przyjechać.
Ale tak jak mówią poprzednicy, jak będzie zagrażał sobie lub innym, dzwoń po karetkę. Muszą przyjechać.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
- Moniko02
- zaufany użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: wt mar 22, 2022 7:21 pm
- Status: niezdolna do pracy
- Gadu-Gadu: 47147715
Re: Bezradność
Jak nie chcesz się sam leczyć to dopiero jest kłopot. Musisz go poobserwować i ewentualnie wtedy wezwać karetkę, tak żeby nie był tego świadomy.
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2157
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: Bezradność
w tym wieku to dziwne nigdy nie leczony
77 lat juz nic z tego nie rozumie
77 lat juz nic z tego nie rozumie
Re: Bezradność
W moim przypadku to nie była karetka, tylko wizyta lekarska domowa.
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18524
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Bezradność
A to ty jesteś przerażona czy ojciec? Skąd wiesz, że słyszy głosy?
Niech wszyscy będą szczęśliwi
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: wt cze 07, 2022 6:05 pm
- Status: Działalność gospodarcza
Re: Bezradność
Mieszkał z nami i się przyznał ze słyszy głosy . Teraz nie mieszka z nami i mówi że sąsiedzi z góry chcą go zabić i wyzywają go od różnych. Zmieniał mieszkanie juz 5 razy wynajmuje mu i na każdym to samo. Widać że jest pobudzony i zmęczony. Jak mowie chodz do lekarza wpada w zdenerwowanie.
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18524
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Bezradność
Aha, przykre to...
Trudno mi powiedzieć jak mu przemówić do rozsądku.
Trudno mi powiedzieć jak mu przemówić do rozsądku.
Niech wszyscy będą szczęśliwi
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: wt cze 07, 2022 6:05 pm
- Status: Działalność gospodarcza
Re: Bezradność
Ojciec dzis został zabrany do szpitala .
- Moniko02
- zaufany użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: wt mar 22, 2022 7:21 pm
- Status: niezdolna do pracy
- Gadu-Gadu: 47147715
Re: Bezradność
informuj nas o postępach!
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 6954
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Bezradność
To już połowa sukcesu.
Najważniejsze żeby tylko uświadomił sobie, że jest chory i potrzebuję terapii i leków.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: wt cze 07, 2022 6:05 pm
- Status: Działalność gospodarcza
Re: Bezradność
Będę was informować co i jak. Dziekuje za zainteresowaniem moim postem.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Bezradność
przede wszystkim staraj się go uspokoić , wytłumaczyć mu . Nie strasz go .Może też coś na uspokojenie . A jak słyszy silne głosy to kuż są objawy wytwórcze więc jeśli szybko nie miną to trzeba chyba będzie do szpitala ale upewnij się że nie jedziesz do złego szpitala .Może to chwilowa psychoza. Ale to nie jest za normalne jedak troszke lat już ma niewiem jak ze zdrowiem . Zawsze na szybko możesz iść do internisty ale on zaleci ci zapewne szpital i obserwację , diagnozę i leki pewnie będą wdrażane. Jeśli się uspokoi i da się przeczekać to nie jedź z nim tam szczególnie jeśli nie wiesz czy szpital w twojej okolicy jest bezpieczny dla pacjenta. Nie chce straszyć ale są szpitale psychiatryczne nieprzyjazne dla pacjenta moim zdaniem też tak słyszałem i nie jest to tylko moja opinia. Więc przede wszystkim zadbaj by nie trafił do złego szpitala bo niechce tragizować nie musi ale mogą być problemy .
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: wt cze 07, 2022 6:05 pm
- Status: Działalność gospodarcza
Re: Bezradność
Witam ponownie. Ojciec w szpitalu juz miesiąc lekarz mówi że to nie schozofremia tylko coś podobnego u starych ludzi mówisz się urojenia starcze. Ojciec był zly na mnie ze go zamknęłam w szpitalu ale teraz jest mu tam chyba dobrze bo jest zadowolony. Dwa razy mówił do mnie ze dzwoniły do niego te skurwysysyny co co wyzywają i powiedzieli ze zrobili mu włamanie do domu. Odrazu mu powiedziałam ze to nie prawda i ze w domu jest ok. Czyli jeszcze słyszy te głosy. Dalej nie zdaje sobie sprawy z choroby. Boje się jak wyjdzie czy może sam mieszkać? Cały czas mam lęk w sobie.
Re: Bezradność
A ja niepopularnie doradzę modlitwę do Pana Jezusa i zawierzenie taty Bogu. Jak leki nie pomagają, to nic mu nie zaszkodzi, a może tylko pomóc...
- Moniko02
- zaufany użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: wt mar 22, 2022 7:21 pm
- Status: niezdolna do pracy
- Gadu-Gadu: 47147715
Re: Bezradność
Ja bym uważała lepiej po wypisie, lepiej być ostrożnym na takie przypadki. jak długo będzie w szpitalu? Ważne, że ma teraz opiekę 24/7 i leczenie farmakologiczne jest wdrożone? Ma tam terapeutów i swojego lekarza prowadzącego?Agniejulka3 pisze: ↑pn lip 04, 2022 5:25 pm Witam ponownie. Ojciec w szpitalu juz miesiąc lekarz mówi że to nie schozofremia tylko coś podobnego u starych ludzi mówisz się urojenia starcze. Ojciec był zly na mnie ze go zamknęłam w szpitalu ale teraz jest mu tam chyba dobrze bo jest zadowolony. Dwa razy mówił do mnie ze dzwoniły do niego te skurwysysyny co co wyzywają i powiedzieli ze zrobili mu włamanie do domu. Odrazu mu powiedziałam ze to nie prawda i ze w domu jest ok. Czyli jeszcze słyszy te głosy. Dalej nie zdaje sobie sprawy z choroby. Boje się jak wyjdzie czy może sam mieszkać? Cały czas mam lęk w sobie.