Kobiety pistolety.

[Meduzola]

Zazwyczaj uprawiam tylko dywersję, ale przyszedł czas na sabotaż..! Wobec kogoś, komu obiecałam "pewnego rodzaju starcie", kogoś, kto nas tu deprecjonuje, nie pozwalając zredukowanemu do liczb: ...0 i 1... Światu, uwierzyć w Nasze historie, które pisało życie, od Anonima, przez Kadłubka po Długosza, co z wysokiej topoli, a tym razem jako chrabąszcz majowy, choć może i przedwcześnie, jak orzeł w meksykańskim godle pionowo (!) na tego szakala, pustynnego węża spada... Ale w sumie, to bez szczególnej urazy i obrazy, bo w gruncie rzeczy, nie chodzi o osobę, ale o reprezentowaną tu przez nią regularnie i konsekwentnie morderczą ideę, pozbawionych sumienia psychiatrów. I Ty, "TVP Kulturo", nie czuj się dotknięta, przez to tylko, że czasem mi za bardzo stację "Arte" przypominasz:

[Meduzola]

"Sen Srebrny Salomei", czyli "Sky Fall", czyli Żółty Ciżemek do Prabuta: Zacznę tak: Wolicie agalmaty czy amalgaty ??? Bo wiesz, @Karuna: Nawet, jeśli byś miał siedmiomilową moc, by w kilka sekund za pomocą wymiany kwasu sjalowego między Tobą, a tym pedałem @shadowman-em, którego "gorąca esencja" na Ciebie czeka, płytę "Star Wars" wymienić, to po drodze czekam JA: BAZYLISZEK... Więc możecie moją namolną-meduzolną skórą wycierać gębę nawet samego Daniela Craiga, ile Wam się żywnie podoba... PODPISANO: Waligóra i Wyrwidąb, czyli gdzieś między pewnymi dwiema "historycznymi krainami", bo ani Ty, ani ten, co podziela z Tobą to "wieczne utrapienie, jakim jest życie", w pogoni za Nirwaną, której nie ma i nie będzie, chcąc pociągnąć za sobą Niewinnych i Bezbronnych, jeszcze nawet nie przeczuwacie, choć zapach bryzy morskiej dobrze znacie, że jestem Waszą Beczką Soli. ... Beczką Śmiechu na całą Polskę i ten Wasz zgniły zachodni świat..! A Zbyszek, który nie jest wcale "taki głupi, na jakiego [może, bo w Waszym mniemaniu] wygląda", nigdy, ale to nigdy, nie da Ci klucz-a/-y do EVOT-u. EVOT EMPIRE.

[Meduzola]

"GORZKIE GODY": H-orusa z Pszowa zdepcze Tępa Podkowa, herbu Pomian do tego, Tego Pana Niewłaściwego. Bo w Tychach robią małe fjuty, wielki zamek tajemnicą osnuty. Polskiej Policji R-o-z-d-z-i-a-ł (!) nowy: Swe cudaczne łowy zaczniecie na Dąbrowy. Mój Walentynek z Koziego Lasku w swoim własnym marnym potrzasku. Bo na ulicy Długosza siedzi głubczycka Cichosza. Obok siedzi Anonim, wspólnie Krzyżaka pogonim. I Kadłubek nam wtóruje, że się talent nie zmarnuje. Na Długosza kozy kują, swe dzieci H-orusowi z nosa wydłubują. Tam schowało się Kleopatry Słonko, czyli u Grota za zasłonką. Stary Perz Nowego Pokroju turla Losy Ludzkie w byle gnoju. To nowy film Lyncha, co mi noce bezsenne nastryncza. Psią paszą nasz Evot truje, szatanowi śpiewa, właśnie on w jego sercu góruje..! I tak historia zatoczyła koło w Koluszkach, bo to Skarabeusze w śląskich fartuszkach. Polska gęba wnet rozpozna Swojego, tego Wernyhorę zawsze na czas właściwego. Do Bełku może daleko z Bełchatowa, ale Swój rozpozna, że trąba gotowa. Więc korona Wam z głowy nie spadnie, jeśli w Gorzkowicach ktoś wagon jeden skradnie. Może to Reymont, a może Różewicz, a może Orła cień i Kasia Stankiewicz.

[Meduzola]

Z dedykacją dla Nauczycielki Geografii, Pani Król, szkoła podst. nr 4: ZACZYNAMY: 1)."Leczki" z szwajcarskiej apteczki..! 2. W segregatorku dentystki Ninki o Lady Dianie prasowe wycinki..! 2b) @kisia83 dość wcześnie szpiclem została, wiem, bo Musierowicz-ową czytywała..! 2c) Na Normandię desant i u "drugiej" Elki znów pełna kiesa..! 3.) A brat Sz. raz powiedział, co o wyspiarskiej zieleni historyczny Wiking wiedział..! 3b) "Bo to nie sztuka być turystą, lecz turystą być, to sztuka..!" 3c) Ostatecznie wolę przewrażliwionych "foliarzy", od tych bezwzględnych "wyspiarzy".

[Meduzola]

INO WŁODZIU: Łódzkie Błonia---Teresin---Parzno. Wyjdziesz przed palarnią bełchatowskiego psychiatryka. Kosy się tu od kilku dni zlatują. Dopiero teraz dostrzeglam tego brązowego, wielkiego wzdłuż i wszerz KUNDLA.

[Meduzola]

Mój "post" namber 2139, czyli google czekał kilka dni, podczas gdy próbowałam wyważyć drzwi otwarte na rozcierz: radio archidiecezji katowickiej, RadioeM: 107,6...

[AcidHouse]

Mój "post" namber 2139, czyli google czekał kilka dni, podczas gdy próbowałam wyważyć drzwi otwarte na rozcierz: radio archidiecezji katowickiej, RadioeM: 107,6...

Google widzi nasze posty.
Google widzi to forum.
Poprzez google znalazłem to forum.
Nie wierzcie moderatorom.

[Meduzola]

Google widzi nasze posty.
Google widzi to forum.
Poprzez google znalazłem to forum.
Nie wierzcie moderatorom.

Sam nie rozumiesz własnych intencji: a) ferment, b) prowokacja, c) leczenie z własnego niedowartościowania..?

[AcidHouse]

Google widzi nasze posty.
Google widzi to forum.
Poprzez google znalazłem to forum.
Nie wierzcie moderatorom.

Sam nie rozumiesz własnych intencji: a) ferment, b) prowokacja, c) leczenie z własnego niedowartościowania..?

tobie to już nic nie pomoże, ponieważ nawet nie próbujesz czytać ze zrozumieniem.

[Meduzola]

Nie do rymu, nie do taktu... Tak się dzieje w Waszej klice...

[AcidHouse]

Rym niepotrzebny, bo jeszcze go przeczytasz i zaśpiewasz.

[Meduzola]

Rym niepotrzebny, bo jeszcze go przeczytasz i zaśpiewasz.

Staniesz jak wryty, słuchając poraz setny tej samej płyty! I patefon Ci zawtóruje, że opera gałganów nie przyjmuje! Więc zbyt nisko nie śpiewaj- Bilirubiną się kwiatków nie podlewa!

[AcidHouse]

Rym niepotrzebny, bo jeszcze go przeczytasz i zaśpiewasz.

Staniesz jak wryty, słuchając poraz setny tej samej płyty! I patefon Ci zawtóruje, że opera gałganów nie przyjmuje! Więc zbyt nisko nie śpiewaj- Bilirubiną się kwiatków nie podlewa!

Nie jąkaj się.

[Meduzola]

Nie jąkaj się.

DOBZIE..! Ps. Zobaczymy, co w następnej kolejności wydukasz..!

[AcidHouse]

Proszę bluzgaj w moją stronę. Śmiało.
Porzuć domysły, unikaj mitów i przegoń mgłę, którą od jakiegoś czasu widzisz.

[Meduzola]

Proszę bluzgaj w moją stronę. Śmiało.
Porzuć domysły, unikaj mitów i przegoń mgłę, którą od jakiegoś czasu widzisz.

Różnią nas charakter, światopogląd, nastawienie do różnych tematów... Do tego, ja nie jestem w Twoim guście, a Ty w moim. Po prostu brak identyfikacji. Otwarcie mówię, że uprawiam antypsychiatrię. Nie neguję istnienia mentalnych przypadłości, ale uważam, że "psychika" nie istnieje..! Doceniam prace Abrama Hof(f)era, niedługo przejdę do pism T(h)omasa Szasza, a po drodze możecie mi podrzucić Senekę (×2) i Cycerona. Każdy monolog, ale i dialog, to rodzaj narracji, a w post-postmodernizmie nazbyt chętnie redukują Nas (uczucia+myśli +słowa+czyny+ inne przedsięwzięcia) do liczb 0 i 1. Rosja, zanim zaatakowała Finlandię, "poznała" ten Naród binarnie: Kiedy się budzisz, śpisz, kiedy jesz, kiedy płacisz kartą, kiedy się relaksujesz podczas oglądania filmów, kiedy idziesz na gofry z dziećmi, czyli nie chodzi o Janinę Kowalską z mężem, tylko całą populację danego Narodu. Poprzez podziemne tunele i podniebne wyliczenia. ... A faktyczne istnienie tzw. "interfejsu: komputer-mózg" objawiło mi się/ objawiono mi... 2,5 tygodna temu, i to w bardzo konkretnych okolicznościach. Więc możesz torpedować moje poglądy, deprecjonować moje poczucie wartości. Ale: "Nie mój wóz, nie będzie mnie wiózł". Moim "algorytmem" nie da się aż tak bardzo "żonglować", bo ja ("klasycznego") rytmu dobowego nie posiadam. A "ta" frywolność, to "tylko" frytki karbowane z ketchupem (łagodnym), skoro Frycek kazał nam to jeść, o czym van Gogh kilka razy "wspomniał".

[AcidHouse]

Proszę bluzgaj w moją stronę. Śmiało.
Porzuć domysły, unikaj mitów i przegoń mgłę, którą od jakiegoś czasu widzisz.

Różnią nas charakter, światopogląd, nastawienie do różnych tematów... Do tego, ja nie jestem w Twoim guście, a Ty w moim. Po prostu brak identyfikacji. Otwarcie mówię, że uprawiam antypsychiatrię. Nie neguję istnienia mentalnych przypadłości, ale uważam, że "psychika" nie istnieje..! Doceniam prace Abrama Hof(f)era, niedługo przejdę do pism T(h)omasa Szasza, a po drodze możecie mi podrzucić Senekę (×2) i Cycerona. Każdy monolog, ale i dialog, to rodzaj narracji, a w post-postmodernizmie nazbyt chętnie redukują Nas (uczucia+myśli +słowa+czyny+ inne przedsięwzięcia) do liczb 0 i 1. Rosja, zanim zaatakowała Finlandię, "poznała" ten Naród binarnie: Kiedy się budzisz, śpisz, kiedy jesz, kiedy płacisz kartą, kiedy się relaksujesz podczas oglądania filmów, kiedy idziesz na gofry z dziećmi, czyli nie chodzi o Janinę Kowalską z mężem, tylko całą populację danego Narodu. Poprzez podziemne tunele i podniebne wyliczenia. ... A faktyczne istnienie tzw. "interfejsu: komputer-mózg" objawiło mi się/ objawiono mi... 2,5 tygodna temu, i to w bardzo konkretnych okolicznościach. Więc możesz torpedować moje poglądy, deprecjonować moje poczucie wartości. Ale: "Nie mój wóz, nie będzie mnie wiózł". Moim "algorytmem" nie da się aż tak bardzo "żonglować", bo ja ("klasycznego") rytmu dobowego nie posiadam. A "ta" frywolność, to "tylko" frytki karbowane z ketchupem (łagodnym), skoro Frycek kazał nam to jeść, o czym van Gogh kilka razy "wspomniał".

Ja też "cieszę się, że cię poznałem".

[Meduzola]

Od Pana Zbigniewa Golińskiego się "dowiedziałam", że Pan Stefan Żeromski (1864--1925) bardzo wspierał Skamandrytów... Na razie siedzi przy stoliku z J. Iwaszkiewiczem (1894-1980), J. Lechoniem (1899-1956), A. Słonimskim (1895- 1976) i K. Szymanowskim (1882-1937), s. 10 (1977).

[falling up]

Zapraszamy do działu nauka.

Żeby pokolenia nie zwątpiły.

[Meduzola]

Zapraszamy do działu nauka./ Żeby pokolenia nie zwątpiły.

Kochani "Pozytywiści"... Jaka jest właściwie różnica między "pracą organiczną" a "pracą u podstaw"? To, że pływając w Aarze, uczysz (się) grać na gitarze.? Podczas gdy Nasze membranki słuchowe nie lecą na rytmy big beatowe..? W płaskowyżu u Szwajcara szafa znów będzie grać, bo gaz i ropy stamtąd chcecie brać. "Papugą i pawiem innych narodów" chcesz być znowu, a przecież obyć się mogło bez większego smrodu (!!!)