Rezygnacja z renty
Moderator: moderatorzy
- Constantius
- zaufany użytkownik
- Posty: 411
- Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm
Rezygnacja z renty
Czy ktoś może dobrowolnie zrezygnował z renty? Np w czasie reemisji, czy już na stałe?
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rezygnacja z renty
Nie tylko zrezygnowałem, lecz uzasadniłem dlaczego ona mi się nie należy !
Później chciałem to cofnąć, lecz nie dało się - było kilka miesięcy straty.
Później chciałem to cofnąć, lecz nie dało się - było kilka miesięcy straty.
- Constantius
- zaufany użytkownik
- Posty: 411
- Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm
Re: Rezygnacja z renty
dobre
Ci w Zusie też powinni mieć dystans do życia... ale czasem urzędnik to już nie człowiek....
W opowiadaniach Czechowa pełno satyry na urzędasów....
A tak na poważnie też spotkałem parę osób na chacie schizofrenia na pokojach polchatu, które zrezygnowały z renty. Konkretnie był taki facet który miał na samotnym wychowaniu syna i córke i w ogóle nie poszedł na rentę tylko od razu do pracy... jeszcze ktoś kto pracował w tartaku gdzieś.... są takie osoby
Ci w Zusie też powinni mieć dystans do życia... ale czasem urzędnik to już nie człowiek....
W opowiadaniach Czechowa pełno satyry na urzędasów....
A tak na poważnie też spotkałem parę osób na chacie schizofrenia na pokojach polchatu, które zrezygnowały z renty. Konkretnie był taki facet który miał na samotnym wychowaniu syna i córke i w ogóle nie poszedł na rentę tylko od razu do pracy... jeszcze ktoś kto pracował w tartaku gdzieś.... są takie osoby
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
- savior
- bywalec
- Posty: 892
- Rejestracja: sob sie 28, 2010 1:58 pm
- Status: zawód? jeszcze nikt się na mnie nie zawiódł
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Twin Peaks
Re: Rezygnacja z renty
renta, to rozwiązanie tymczasowe, mi bardzo zaszkodziła, brałem i nie myslałem poważnie o życiu. A i teraz komplikuje życie, bo nie mogę na staż iść z urzędu pracy, dlatego w przyszłym roku rezygnuję. Renta stygmatyzuje, nie jestes kaleką aby brać ją nie wiadomo ile czasu, tak naprawdę to praca dowartościowuje i jest zdrowiem:)
pozdrawiam
pozdrawiam
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Rezygnacja z renty
Do wszytskiego nalezy miec odpowiedzie podejscie. Na rencie da sie pracowac - na socjalnej mozesz dorobic 900zl brutto, na chorobowej nawet 2000, nic nie stoi na przeszkodzie. Czlowiekowi z renta o wiele latwiej znalezc prace, tacy ludzie sa wyjatkwow cenieni obecnie przez pracodawcow, nie placi sie nic za takiego pracownika, a dodatkowo, pracodawca ma wiekszy zysk bo jeszcze pefron doplaca. Tak samo w posredniaku, nie musisz sie godzinami tloczyc przy tablicach, tylko oferte dostajesz zaraz na wstepie w pokoiku i to nie jedna. Czesto masz do wyboru prace na pol etatu, na trzy czwarte, na jedna trzecia, w biurze, fabryce, firmie, w zakladzie pracy chronionej itd. Wybor jest naprawde szeroki, nie tak jak w przypadku ludzi zdrowych, co musza za praca wyjezdac za granice i tam myc kible, zeby potem moc zalozyc firme w kraju i kazac kible myc rodakom. Rezygnacja z renty ma swoje usprawiedliwienie jedynie w przypadku, gdy masz pewna prace o wysokich zarobkach i pracodawca wyraznie Tobie wspomina, iz nalezaloby z renty zrezygnowac, bo dajesz sobie rade doskonale w jego firmie, a planowane sa dodatkowe podwyzki w przyszlosci i masz zapewniona wspolprace na czas nie okreslony. Dobrowolne rezygnowanie z renty w przypadku nie posiadania pracy, to podciecie galezi na ktorej sie siedzi, troche z grubsza psychotyczne postepowanie.
Re: Rezygnacja z renty
i tu się zgadzam w całej rozciągłości a dotego dodam że bycie na rencie nie jest mniej wartościowe niż siedzenie czy nawet szukanie pracy na bezrobociu
Re: Rezygnacja z renty
.,.,
Ostatnio zmieniony ndz cze 10, 2012 5:13 pm przez ______X, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rezygnacja z renty
czy wiecie coś na ten temat,że po Nowym Roku mają wprowadzić ustawę,że osobom na rencie nie będzie można pracować?tak usłyszałem od pewnej znajomej pani ale nie wiem ile jest w tym prawdy,bo nigdzie w mediach tego nie słyszałem,ja sam nie zrezygnuję z renty bo mi się zwyczajnie należy(schizofrenia to poważna choroba ale przy dobrym lekarzu da się żyć)ale jakby wprowadzili taką ustawę to nie miałbym wyjścia,bo nie wyobrażam sobie życia bez pracy a w dodatku jak przeżyć za te 600 zł renty?śmiech na sali,miejmy nadzieję że do tego nie dojdzie ale nie podobają mi się rządy Tuska,ciągle coś zabierają potrzebującym zamiast pomagać a to np świadczenie po 75 roku życia,a to teraz mają zmniejszyć dofinansowanie dla osób z grupą,ogólnie jest coraz gorzej...
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Rezygnacja z renty
Tu masz artykuł, omawiający projekt nowej ustawy:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,859 ... tury_.html
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,859 ... tury_.html
- savior
- bywalec
- Posty: 892
- Rejestracja: sob sie 28, 2010 1:58 pm
- Status: zawód? jeszcze nikt się na mnie nie zawiódł
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Twin Peaks
Re: Rezygnacja z renty
właśnie 900 zł brutto czy dużo mniej netto, przykładowo mając rentę socjalną i te 900 zl brutto, to ci starczy co najwyzej na waciki, jak np chciałbyś cos poważniej o życiu mysleć, rodzinę założyć. No chyba ze bedziesz trudnił się myślistwem, zbieractwem, szamał korzonki tak jak ludzie pierwiotni.AntonPawlowicz pisze: Na rencie da sie pracowac - na socjalnej mozesz dorobic 900zl (...) Dobrowolne rezygnowanie z renty w przypadku nie posiadania pracy, to podciecie galezi na ktorej sie siedzi, troche z grubsza psychotyczne postepowanie.
Co do rezygnacji - nie zamierzam rezygnować nie mając pracy- bo nie pójdę kraśc, będę mial robotę, wtedy tak. Ale faktem jest że nie mając renty człowiek na gwałt poszukiwałby pracy i pewnie ją by znalazł, a jak ma sie te parę stówek, to często łatwiej siedzieć w domu i pierdzieć w stołek. No i narzekac jak to bardzo jest sie "chorym". Dlatego renta niszczy motywację do szukania i podjecia pracy.
Większość tzw schizofreników bierze ją i siedzi w domu. przynajmniej Ci których ja miałem "szczęście" poznać.
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Rezygnacja z renty
Nom faktycznie, maja te 600zl renty mozna jesc korzonki, ale jak dorobisz do tego jeszcze 900, na reke bedziesz mial okolo 1300 to i salami zjesz z bagietka Uwazam, ze to juz jest cos i mozna spokojnie rodzine zakladac. Niech zona dorobi drugie tyle i jest ok, zawsze sa tez platne extra nadgodziny 3000 budzetu domowego, to nie przesadzaj, mi na nedze nie zakrawa.
- savior
- bywalec
- Posty: 892
- Rejestracja: sob sie 28, 2010 1:58 pm
- Status: zawód? jeszcze nikt się na mnie nie zawiódł
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Twin Peaks
Re: Rezygnacja z renty
Pytanie, jakie człowiek ma potrzeby?
apetyt rosnie w miare jedzenia, no bo moze tak jeszcze chińszczyzne, albo dzika w owocach?:)
apetyt rosnie w miare jedzenia, no bo moze tak jeszcze chińszczyzne, albo dzika w owocach?:)
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Rezygnacja z renty
Chinszczyzna wcale nie jest taka droga, przyzwoite i obfite danie z lososia po tajsku w sosie sezamowym kosztuje w granicach 14zl, drozsze juz jest susi, obiad dla dwoch osob to juz okolo 60zl, ale tez pyszne, polecam
- savior
- bywalec
- Posty: 892
- Rejestracja: sob sie 28, 2010 1:58 pm
- Status: zawód? jeszcze nikt się na mnie nie zawiódł
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Twin Peaks
Re: Rezygnacja z renty
Kurde, tak sie własnie zastanawiam, bo zarówno nasza kuchnia jest dobra9zależy co) jak i chińszczyzna, a meksykańska?
- savior
- bywalec
- Posty: 892
- Rejestracja: sob sie 28, 2010 1:58 pm
- Status: zawód? jeszcze nikt się na mnie nie zawiódł
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Twin Peaks
Re: Rezygnacja z renty
Aha, z prostszych rzeczy polecam zapiekankę farmerską w tostoFrito w galerii krakowskiej