napar z melisy na stany lękowe

[Cynamon]

próbował ktoś?

[Józef80]

Melisa działa na mnie uspakajająco, ale tylko jak zaparzę kilka torebek naraz.

Nie wiem jak z lękami, zawsze łykałem benzodiazepiny. A na sobie sprawdzałeś? Moim zdaniem to melisa jest za słaba.

[piotrs]

ale o co chodzi z tymi lękami
to lęki i niepokoje?
od czego od za dużej czy za małej dawki leków
ja miałem lęki jak brałem 800 mg amisanu na dobę
za duża dawka a wystarczyło mi 400 amisanu na /d

[czaras]

Ja kupuję na Allegro pięciokilogramowy worek melisy. Na rok wystarcza. Ponadto kupiłem sobie zaparzacz (dzbanek 1,5 litra) i codziennie wieczorem zaparzam pięć łyżek stołowych melisy i łyżkę męczennicy. Wychodzą w sumie dwa kubki naparu. Taka mieszanka wycisza człowieka i sprawia, że jest bardziej odporny na stres. Polecam tym, którzy zmagają się z wszelkimi przeciwnościami losu. Pomaga.

PS. Warto też wypróbować walerianę - jest bardzo skuteczna.

[Józef80]

ale o co chodzi z tymi lękami
to lęki i niepokoje?

U mnie lęk występuje rzadko i przybiera formę odczuwania strachu. Takich fizycznych i psychicznych lęków bez racjonalnego powodu. Nie czuję strachu przed czymś lub przed kimś, ale nie uzasadniony lęk, który jest zjawiskiem chorobowym, często występuje w schizofrenii

[czaras]

Mi osobiście doskwiera nie lęk, a coś co można nazwać rozstrojem nerwowym. Na to melisa na pewno pomaga.

[Józef80]

Mi osobiście doskwiera nie lęk, a coś co można nazwać rozstrojem nerwowym. Na to melisa na pewno pomaga.

Tak, mnie też uspakaja. Zauważyłem że działa parzona w dużej ilości. Przynajmniej w ilości 10-15 gram. Mam melisę w domu, choć chyba niepotrzebnie o niej zapomniałem. Jutro zrobię taki mocny napar, i ukoje zmysły.

[Jaskolka]

Ja nie korzystam z żadnych dodatków, takich poważnych , nawet ziołowych oprócz swoich leków.
Kiedyś zaopatrzyłam się w książkę o ziołach i skompletowałam cały zestaw ziół , konkretnie na oczyszczenie żył.
I zaszkodziłam sobie bo już brałam leki na to. A nie zamieniła bym leków na zioła, bo nie znam odpowiedniej dawki.
A stawką jest amputacja nóg.
Ale za to jest taka klinika zielarska Centrum Medyczne Bonifratrów - Warszawa gdzie lekarze z dodatkową specjalnością zielarską, dodają na podstawie leków możliwość odpowiednich nie szkodzących ziół. Tam dobiorą cały zestaw w odpowiednich proporcjach.
Jeśli jest osoba zdrowa niech sobie bierze i kilka torebek melisy, ja muszę uważać bo mam cały pakiet leków i mogę sobie zaszkodzić.

[Cynamon]

zrobiłbym czaj do zalewania wody tylko ile suszu dodać?

[Józef80]

zrobiłbym czaj do zalewania wody tylko ile suszu dodać?

Na moje oko to na jeden raz nie mniej jak 4 gramy melisy, czyli jak masz w torebkach to dwie a jak sypaną to dwie łyżki. To opcja minimum bo nie zna więcej.

[Bright Angel]

Melisa wg literatury działa przeciwlękowo. Można zmieszać z passiflorą, która też ma takie działanie. Mieszanki działają często synergicznie.
Lepsze są zioła sypkie od tych w saszetkach.
Po 2 łyżeczki tych ziół zalać wrzątkiem ok. 93 st. C (Nie trzeba mierzyć temperatury, ani czekać aż wystygnie woda. Wystarczy lać wrzątek wolno z wysokości). Przykryć na 15 minut. Zdjąć przykrywkę, poczekać aż trochę wystygną i pić jeszcze ciepłe.

[Cynamon]

na razie wypiłem 3 saszetki i nie parzyłem 15 minut, bo nie wiedziałem
teraz już wiem od was co i jak

[AcidHouse]

Te saszetki nic Tobie nie dadzą, poza smakiem.

[Cynamon]

dlaczego?

[AcidHouse]

bo tak zebrane zioła mogą być z domieszką innych np. starszych ziół, a dzieje się to w wyniku technologicznego np. na etapie produkcji fixów. Czyli jakość.
Po drugie to torebka i nie wszystkie substancje aktywne dotrą do wody.
Ogólnie taniej wychodzą takie zioła w opakowaniach, w postaci samych liści np. mięta, pokrzywa lub koszyczków, jak to ma miejsce w rumianku.
Oczywiście możesz wsypać zawartość torebki, ale jakość tych ziół może okazać się gorsza.

[Cynamon]

5 minut temu zrobiłem się senny
to efekt melisy czy coś sobie wmówiłem?

[Chłopiec Papuśny]

Ja ostatnio pije mniej herbaty, a więcej z różnych ziół napary. Z mniszka, pokrzywy, morwy. Zupełnie inaczej się czuje.

[amigo]

Dobrze sprawia się Rumianek + Melisa.

[Józef80]

Dobre są też szyszki chmielu parzone. Tylko że są gorzkie bardzo.

[Jaskolka]

ale się uparliście na tą melisę hehe Dostałam w prezencie taki fajny kubek i zestaw herbat orientalnych i tak mi się spodobało takie celebrowanie picia że zaraz sobie na kartce napiszę ,,melisa'' i zobaczę jak na mnie działa.
@Józef80 pisze o szyszkach chmielu , ile? nie ma sprawy .Popróbuje.