Piosenka oddająca mój aktualny nastrój :)
Moderator: moderatorzy
Re: Piosenka oddająca mój aktualny nastrój :)
hej @nic 
Czy możesz do swoich aktualnych nastrojów dodać jakąś emocję, która Tobie towarzyszy i oddajesz to w formie klipu piosenki ? Była bym tego ciekawa.
W dziale ,,nowi użytkownicy'' w moim wątku umieściłam dla siebie cały wachlarz uczuć i emocji. Jęśli chcesz to podeprzej się tamtą listą.
Moim skromnym zdaniem pierwsza piosenka z ostatniego postu to
1. melancholia a druga
2. energia.
zgadłam, czy masz inne odczucia.?
Czy możesz do swoich aktualnych nastrojów dodać jakąś emocję, która Tobie towarzyszy i oddajesz to w formie klipu piosenki ? Była bym tego ciekawa.
W dziale ,,nowi użytkownicy'' w moim wątku umieściłam dla siebie cały wachlarz uczuć i emocji. Jęśli chcesz to podeprzej się tamtą listą.
Moim skromnym zdaniem pierwsza piosenka z ostatniego postu to
1. melancholia a druga
2. energia.
zgadłam, czy masz inne odczucia.?
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Re: Piosenka oddająca mój aktualny nastrój :)
Witaj Jaskolka.
Przy układaniu swoich playlist kieruję się przede wszystkim potrzebą wyrażenia emocjonalnego balansu...Nie ograniczam się do jednego gatunku i nie zamykam na żadną muzykę... Staram się nie popadać w skrajności, więc nie chcę opisywać cały czas smutku lub szczęścia... Nie przywieram do niczego i pozwalam muzyce swobodnie płynąć przez moją świadomość. Zdarza się, że umieszczam w tym temacie utwory, których jeszcze nie przesłuchałem...Robię tak dlatego, że:
a). nie zawsze jest czas na podejście do komputera
b). nie istnieje "zła muzyka"
c). inspiracji nigdy za wiele
Podsumowując ten temat zawiera muzykę, którą żyję..
Pozdrawiam:)
Przy układaniu swoich playlist kieruję się przede wszystkim potrzebą wyrażenia emocjonalnego balansu...Nie ograniczam się do jednego gatunku i nie zamykam na żadną muzykę... Staram się nie popadać w skrajności, więc nie chcę opisywać cały czas smutku lub szczęścia... Nie przywieram do niczego i pozwalam muzyce swobodnie płynąć przez moją świadomość. Zdarza się, że umieszczam w tym temacie utwory, których jeszcze nie przesłuchałem...Robię tak dlatego, że:
a). nie zawsze jest czas na podejście do komputera
b). nie istnieje "zła muzyka"
c). inspiracji nigdy za wiele
Podsumowując ten temat zawiera muzykę, którą żyję..
Pozdrawiam:)
