Janusz Korwin-Mikke (J.K.M)

[Bezpieczny]

Co sądzicie o Panu JKM? Janusz Korwin-Mikke to jeden z moich ulubionych polityków, przynajmniej tak było do niedawna. Podobają mi się jego pomysły, w ogóle jestem zwolennikiem liberalnej polityki (a nie pseudo-liberalnej jaką prowadzi Platforma Oszołomów). JKM miał i ma wiele dobrych pomysłów, na to żeby rozwinąć kraj, gospodarkę. Podobają mi się jego wpisy na blogu i często odwiedzam też forum UPR-u (teraz JKM ma swoja partie WiP - http://partiawip.pl/ ). Jednak ostatnio doszło do mnie kilka mało ciekawych informacji o tym Panu. Dotarłem też do blogu gdzie są wpisy (poparte faktami) obciążające Pana JKM.

To ten blog: http://lowcawyksztalciuchow.blog.onet.pl/

Co sądzicie o Panu JKM? Jak Wam się podoba jego program polityczny?

Czy ma szansę rządzić w Polsce i wrzeszczcie coś zmienić na lepsze? (bo od wielu lat jak widać cofamy się)

[Lizka]

To ciekawe, że akurat o tym polityku wspominasz?! Jako prowokator zmuszający ludzi do myślenia mówię mu "tak" (osobiście jednak wolę Palikota ), jako politykowi u władzy mówię mu "nie"!!! Pan J.K.M. ma tak odrealnione poglądy na politykę, że czasem zastanawiam się czy wszystko z nim ok... na przykład jego pomysł żeby: "wypowiedzieć wojnę USA i od razu się poddać i w ten sposób stać się jednym ze stanów USA" jest totalnie głupi, nie mówiąc o jego szowinistycznych poglądach, a najgorsze jest to, że on to wszystko mówi na poważnie!
___________________
aparaty EKG

[Bezpieczny]

"wypowiedzieć wojnę USA i od razu się poddać i w ten sposób stać się jednym ze stanów USA" to dobry pomysł, bo jak w Polsce od 20 lat (z przerwą na PIS/LPR/Samooborne) rządzą komuchy, to lepiej żeby rządzili liberałowie - chyba się zgodzisz?

A Paligłup którego chwalisz to mniej niż zero, absolutna miernota i debil... Nie chce przeklinać bo to porządne forum więc więcej o tym #UI&*&)()()&*(&*# nie będę pisał

[panpanpan]

Wyjątkowo odjechane, iż ktoś chorujący na schizofrenię, interesujący się chorobą i chorymi na nią, lub myślący jak samemu sobie pomóc w chorobie, może głosować, bądź popierać tego polityka. JKM nie ma zadnego, zdrowego i normalnego pomysłu na Polskę. Owszem zgadzam się w wielu kwestiach z nim. Jak np sprawa rozbudowanej administracji, wielu setek tysięcy urzedników, to go popieram. Natomiast głoszenie haseł: "nie wyjmuj łap po pieniądze jak nie pracujesz", " "kazdy ma sobie zarobić a nie brać". To są hasła rodem z gospodarki XIX wieku. Zupełnie nierealne w dzisiejszych czasach. Obecnie tak duzo ludzi choruje, iż niemożliwym jest nie pomagać tym ludziom pod wzgledem finansowym(zasiłkow, rent, opieki medycznej). Gdyby JKM rządził, to byłby to Armagedon. Owszem wiele idei ma dobrych(redukcja resortu publicznego, redukcja wydatków). Tyle ze nie poprzez redukcję wydatków na ludzi potrzebujących a ładowanie kasy w wojsko. Ten człowiek pasowałby, ale do idei XIX Anglii i Stanów Zjednoczonych. Natomiast nie do XXI wiecznej Europy. Zresztą w Polsce jedyną sensowną partią jest Prawo i Sprawiedliwość(chociaz i oni są do kitu). Pseudoliberołowie jak PO zawsze beda mieć gdzies chorych ludzi. Generalnie to nie ma na kogo już głosować w tym kraju.

[______X]

,,,

[boris]

Obecnie tak duzo ludzi choruje, iż niemożliwym jest nie pomagać tym ludziom pod wzgledem finansowym(zasiłkow, rent, opieki medycznej)

Ale najpierw się tych ludzi okrada z ich własych pieniędzy - na ZUS - przykładowo. Ludzie są głupi, nie rozumieją, że w dzisiejszych czasach polityk = złodziej. Dopóki jakoś się to z rozpędu kręci, będa głosować na populistyczne zera obiecujące im gruszki na wierzbie przed wyborami. Dopiero jak rządowi zabraknie pieniędzy na wypłatę emerytur - to zaczną protetestować.

[lektor]

Janusza lubie jako brydzyste .chociaz wedlug mnie za ostro szarzuje i przez to przegrywa .Podobnie jako polityk,zniecheca zbyt duzo wyborcow do siebie aby myslec o wygranej .Bez populizmu nie wygra sie w zadnych wyborach pomimo calkiem rozsadnym rozumowaniem w niektorych kwestiach np.biurokracja,Unia Europejska,demokracja itp.

[piotr 84]

panie i panowie pobierający renty socjalne z zusu pamiętajcie że dlatego je pobieracie z zusu bo to właśnie te złe postkomunistyczne SLD zrobiło tak że to ta instytucja wypłaca wam je a nie jakieś ośrodki pomocy społecznej w których zanim dadzą wam jakąkolwiek zapomoge to wcześniej prześwietlo całą rodzine jaki ma dochód i dlatego będe głosował na lewice populizm populizmem jednak lewica jest zawsze bliżej człowieka wspomne do tego wcześniejsze emerytury to też dzięki temu złemu SLD niektórzy je pobierają no może jeszcze PIS sam prezes tej parti mówił że jego serce bije po lewej stronie i ciesze się że prezydent Kaczyński zawetował ustawe żeby renciści mogli dorabiać nieograniczoną kwote pieniędzy bo jakby to przeszło to kochana platforma by powiedziała skoro renciści mogą dorabiać bez limitu to ciachnijmy im renty o jedną trzecią albo nawet o połowe warto czasem obejrzeć wiadomości ostatnio muwili że platforma ma chrapke na kase reńcistów bo jest z czego kroić w sumie jest nas milion trzysta tysięcy więc spory kąsek ratuje nas tylko to że do wyborów tylko rok bo inaczej ...

[dan]

Fajnie pobierać renty i inne świadczenia z kasy państwa. Tylko nie wolno zapomnieć o jednym, "drobnym" szczególe - budżet państwa, to nie jest worek bez dna. Żeby jedni mogli mieć, inni muszą ciężko harować. W komunizmie to wydawało się trywialnie proste - każdy ma, gowno, ale ma - w miarę - po równo. Kasę pożyczmy od innych, a o spłatę długu martwić się będą potomni (czyli m.in. ja i moje przyszłe dzieci...).
Państwo też musi na siebie zarabiać.

Jeżeli ktoś faktycznie może pracować (a może, jeżeli pracuje) i rentę pobiera tylko dlatego, że mu przysługuje - to powinna mu nie przysługiwać, lub zostać zmniejszona jej kwota.
To mój osobisty pogląd. Nie jesteśmy z Polską w tak świetnej kondycji gospodarczej, żeby móc sobie pozwolić na takie wygodnickie wydatki.

[piotr 84]

niech więc zarabia a niedaje siebie robić w uja wszystkim naokoło rosji niemcom stanom itd. można wiele by wymieniać prezes Kaczyński miał racje mówiąc że chciałby żeby mówiono że z polską trzeba się liczyć bo to poważny kraj tak jak mówi się np: o turcji

[dan]

No cóż, lizidupstwo obecnie sprawującego władzę rządu, to odrębny temat.
Niestety, jestem zdania (co odczuwam boleśnie), że obecnie głosując na którekolwiek ugrupowanie wybieram "mniejsze zło". Nie zmienia to jednak faktu, że to wciąż zło.
Pod tym względem J.K.M może się wielu podobać - facet ma przysłowiowe "jaja".

[piotr 84]

dla mnie tym mniejszym złem jest właśnie SLD albo PiS

[dan]

dla mnie tym mniejszym złem jest właśnie SLD albo PiS

Nie rozumiem, ale szanuję Twoje zdanie.

To jest kwestia ekonomii. PiS, na czele ze swoim zwariowanym prezesem chcą zwiększać wydatki prowadząc politykę socjalną, blisko "statystycznego Kowalskiego" (który de facto nie istnieje, a zatem każdy będzie miał gowno - ale będzie miał) a za którego dobro doczesne będą płacić kolejne pokolenia.

[piotr 84]

kraje skandynawskie też prowadzą polityke socjalną i przyszłe pokolenia nawet tego nieodczują co znaczy że się jednak da znaczy można ja tylko chciałbym żeby w polsce było podobnie

[dan]

Oj, jak ja bym chciał, żeby w Polsce było tak, jak w Skandynawii. Miałem okazję pomieszkać tam kilka miesięcy.
Co ciekawe, w latach 90tych taka Szwecja borykała się z podobnym kryzysem, jaki dotknął Polskę. Jednak ich strategia, to nie było od początku zsocjalizowanie państwa (nawet teraz tak nie jest do końca, bo za rutynową wizytę u dentysty trzeba zapłacić połową przeciętnej Szwedzkiej pensji, podobnie z fryzjerem, nie wspominając już o podatkach, jaki oni tam płacą). Najpierw naród cierpiał, zaczęły się emigracje do innych krajów, państwo było prywatyzowane. Dopiero niedawno ludzie zaczęli wracać do kraju, w którym teraz można już godnie żyć.

[piotr 84]

w szwecji są wysokie podatki ale też jest porządny socjal natomiast w polsce też niemałe podatki a socjal tak jak napisałeś gówno w tvn 24 oglądałem że polska jest na takim etapie rozwoju jak szwecja w latach szeżdziesiątych więc wiem wiem w szwecjii niebyło komuny

[Akatosh]

Gdyby nie jego skrajnie liberalne poglądy na gospodarkę, to bardzo możliwe, że oddałbym głos na tego pana w minionych wyborach prezydenckich. Chociażby z uwagi na jego konserwatywny światopogląd. Zaskakuje mnie trochę to, że w II turze wyborów prezydenckich poparł Kaczyńskiego, mimo że skrajny liberalizm gospodarczy prezesowi PiS jest daleki. Podejrzewam, że JKM wybrał po prostu uczciwszą wersję, bo takim gwarantem było poparcie kandydata PiS. Zresztą nie ma znaczenia, jakie motywy nim kierowały. Zachował się przyzwoicie i chwała mu za to.

[eN]

Będę na niego głosował. Nie znam innego tak charyzmatycznego, i tak konsekwentnie głoszącego swoje poglądy wolnorynkowca. Owszem, jest kontrowersyjny, lubi skróty myślowe, lubi szokować i wzbudzać zainteresowanie. Cóż, takie już ma ego, że musi je wiecznie karmić. Nie zmienia to faktu, że ma w wielu kwestiach rację, a co mnie najbardziej śmieszy, to nazywanie jego pomysłów korwinizmami. Śmieszy mnie dlatego, że to nie są jego pomysły, to są znane od bardzo dawna postulaty wielkich ekonomistów. On po prostu w chwytliwej formie powtarza to, co przed dziesiątkami lat mówili i pisali m.in. wybitni nobliści z dziedziny ekonomii. To jest Milton Friedman i August von Hayek. Tu nie ma nic nowego, fundamenty są jasne, szkodliwość pewnych, dzisiaj funkcjonujących, etatystycznych czy socjalistycznych rozwiązań oczywista. Szkoda, że JKM tak słabo się sprzedaje. Gdyby był takim Ronem Paulem, to pewnie sprzedawałby się lepiej. Ale co zrobić? Lubi się, co się ma

[boris]

Jest jeszcze Gwiazdowski ale on podpisał weksel in blanco do zrealizowania gdy zajmie się polityką. A tak to faktycznie nie ma nikogo na kogo można by głosować, ludzie jeszcze muszą sporo zbiednieć by się zdenerwować. Tyle, że i wtedy specjaliści od mas ukierunkują gniew ludu na zły kapitalizm W takich warunkach zostaje tylko królestwo nie z tego świata Może nie jest tam bogato ale przynajmniej spokojnie. No i na pewno nie ma tam socjalistów

[eN]

Myślę że jednak Amerykanie się obudzą i powrócą do korzeni (ale nie tych czerwonych, tamte są w rezerwatach ). Im będzie łatwiej o tyle, że mają do czego wracać. W ich kraju działa wiele prężnych, wolnorynkowych fundacji/instytutów, mają bogatą historię liberalizmu gospodarczego. Na ich ziemi mieszkało wielu wybitnych ekonomistów wolnorynkowych. My nie posiadamy aż takich tradycji. Z tego co się orientuję, to w ostatnich latach tylko ustawa Wilczka była czymkolwiek rozsądnym, ale to było w 1988 roku. Też mamy swoje instytuty, ale pełnią one raczej marginalna rolę, przekonując przekonanych. JKM razem z UPR to bardziej się sprawdzili jako nauczyciele, przemycając do masowego widza parę celnych uwag. Prawdą jest natomiast, że telewizja celowo ośmiesza jego poglądy. Ja też, wstyd przyznać, uważałem go kiedyś za oszołoma, i sobie z niego kpiłem. Dopiero głębsza refleksja i samodzielne zdobywanie wiedzy zmieniły moje poglądy.

PS
Gwiazdowskiego Roberta bardzo cenię i lubię. Czytuję jego bloga i widziałem parę wykładów z jego udziałem.