Pregabalina na lekkie objawy depresji

[Miś Uszatek]

Witam

Biore różne leki a m.in. biore pregabaline do tej pory w dawce 150 mg. Jako że męczyły mnie dołki postanowiłem za radą lekarki wziąć więcej o 75 mg pregabaliny do dawki 225 mg dziennie(75 mg rano i 150 mg wieczorem). Poczułem się lepiej tzn. humor mi się poprawił, rozlużniłem się (fizycznie i mentalnie), uspokoiłem. No lepiej. Czy wy też mieliście podobne odczucia po tym leku?

P.S.

Od razu pisze że nie jestem taki chętny do prochów ale wziąłem bo już nie dawałem rady.

[Chwast]

a ja spróbowałem muchomora czerwonego. Pregabaline brałem, marihuane, alkohol. Powiem tak. W pizde se możecie wsadzić te wszystkie wynalazki. Jako uspokajacz nie znalazłem nic lepszego. End of story.

[Miś Uszatek]

Może będe złośliwy ale spróbuj dopizdowo tego muchomora czerwonego? Może pomoże.

[Chwast]

pomógł mi doustnie a kto chce wierzyć w chory system to se w niego niech wierzy, i sobie bierze do końca życia leki i w nich bez końca przebiera.

[Chwast]

irytuje mnie niemiłosiernie ten system, i głupota ludzi która każe im w to wszystko wierzyć.

[Miś Uszatek]

To wyłącz system.

[Chwast]

powodzenia w leczeniu

[Miś Uszatek]

A ja nie rozumiem ludzi którzy wchodzą na to podforum o lekach skoro są przeciwny lekom. No sory nie pasują ci leki to nie odpisuj. Bo przez to robi się tylko śmietnik z tego forum. Mnie interesują fakty o lekach i leczeniu a nie czyjeś żale że leki są be.

Dzięki Chwast za życzenia.

[Chwast]

Dla mnie leki to są w przyrodzie, a to co w aptekach to narkotyki, kwestia podejścia. Dobrze już nie syfie.

[amigo]

Poczułem się lepiej tzn. humor mi się poprawił, rozlużniłem się (fizycznie i mentalnie), uspokoiłem. No lepiej. Czy wy też mieliście podobne odczucia po tym leku?

Biorę około tydzień i mam podobne odczucia.
Dobry lek, dzięki pregabalinie mogę zejść z lorazepamu i przestać wiecznie chodzić zamulony.

Mam więc chęci na ambitne zajęcia. Np. Sudoku, Nauki gry w szachy,

[Eliza00]

Biorę Pregabalinę na lęki, 150mg, działa rozluzniająco

[amigo]

Obecnie biorę 200 mg pregabaliny.
Pomaga bardzo właśnie na lekka, umiarkowaną depresję, znosi lęki i do tego nie zamula i nie otępia jak benzodiazepiny

[Cainon]

Misiu Uszatku -> Na razie mam przepisaną. Nie wiem, jak zadziała, ale to, co piszesz ma sens. Mnie akurat lekarz przepisał pregabalinę, żeby lekko przytępić emocje, z którymi sobie nie radzę. To nie rozwiąże problemu, ale będzie jak taki lekki znieczulacz. On to opisał tak:

"Gdy boli Pana brzuch, i Pan weźmie Ibuprom, to brzuch dalej boli, ale jakby trochę mniej".

No i to wszystko, by mnie uruchomić i zmotywować do dalszej pracy, już terapeutycznej.

A co ciekawe, przyszedłem do niego z głosami i urojeniami. Ale to już inna historia...

***

Aha, ludzie, ile kosztuje ten lek? Tak na 100%? Chyba już gdzieś pytałem, ale nie pamiętam gdzie.