Zdrowi siedzą w psychiatryku. Za karę są faszerowani lekami
Moderator: moderatorzy
Zdrowi siedzą w psychiatryku. Za karę są faszerowani lekami
"Krakowski prawnik Piotr Wojtaszak odkrył, że za kratami oddziałów zamkniętych szpitali psychiatrycznych siedzą, po nawet dwadzieścia lat, zdrowi ludzie. Faszeruje się ich mocnymi lekami, karze za to, że składają skargi na personel, odmawia wychodzenia na dwór, co zagwarantowane mają więźniowie. Wegetują w beznadziei".
"Wszystko zaczyna się od opinii lekarzy, że człowiek jest niepoczytalny...
Nie. Zaczyna się od popełnienia czynu zabronionego. Jest wielu chorych psychicznie, którzy chodzą po ulicach, ale dopóki nie wejdą w konflikt z prawem, nie mogą być umieszczeni na oddziale detencyjnym. W nim przebywają osoby, które popełniły czyn zabroniony w warunkach zniesionej poczytalności i trafiają tam w związku z orzeczeniem sądu karnego".
https://gazetakrakowska.pl/zdrowi-siedz ... r/10407039
"Wszystko zaczyna się od opinii lekarzy, że człowiek jest niepoczytalny...
Nie. Zaczyna się od popełnienia czynu zabronionego. Jest wielu chorych psychicznie, którzy chodzą po ulicach, ale dopóki nie wejdą w konflikt z prawem, nie mogą być umieszczeni na oddziale detencyjnym. W nim przebywają osoby, które popełniły czyn zabroniony w warunkach zniesionej poczytalności i trafiają tam w związku z orzeczeniem sądu karnego".
https://gazetakrakowska.pl/zdrowi-siedz ... r/10407039
- Jurian_69
- zaufany użytkownik
- Posty: 219
- Rejestracja: wt lis 19, 2019 10:37 am
- Status: praktyk new code nlp
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63586693
- Lokalizacja: 0-12
- Kontakt:
Re: Zdrowi siedzą w psychiatryku. Za karę są faszerowani lekami
To są dopiero zdiagnozowani, ale to prawda, że bardzo mała część zdrowych trafia do psychiatryka ;[
F43.9
Re: Zdrowi siedzą w psychiatryku. Za karę są faszerowani lekami
Może chodzi o osoby, które wypowiadają jednostronnie motywowane groźby i pogróżki, i mimo np. zmieniających się okoliczności jak np. hospitalizacja, rozmowa z psychologiem, nie potrafią odstąpić od swoich zamiarów. Na te osoby też znajdzie się coś z ICD, w ramach rozdziału F. Ale czy to może być wieloletnia lub dożywotnia łatka...
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Zdrowi siedzą w psychiatryku. Za karę są faszerowani lekami
I później brakuje łóżek.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Zdrowi siedzą w psychiatryku. Za karę są faszerowani lekami
"Za kilka dni mam w sądzie sprawę klienta, który w mojej ocenie od 12 lat jest błędnie diagnozowany. Zarzuca mu się, że ma urojenia dotyczące zdrad swojej żony, ale nikt tego nie weryfikował. Na rozprawie biegły na moje pytanie nie był w stanie odpowiedzieć, dlaczego wydał taką a nie inną opinię".
https://gazetakrakowska.pl/zdrowi-siedz ... r/10407039
Znaczy, że żona zrobiła z niego wariata, bo myślał, że go zdradza, a ona taka wierna była, czy dlatego, że nie pozwalał jej się... zdradzać?
Ktoś może chciał się pozbyć kogoś z małżeństwa i majątku.
Żeńcie się ludzie, żeńcie.
https://gazetakrakowska.pl/zdrowi-siedz ... r/10407039
Znaczy, że żona zrobiła z niego wariata, bo myślał, że go zdradza, a ona taka wierna była, czy dlatego, że nie pozwalał jej się... zdradzać?
Ktoś może chciał się pozbyć kogoś z małżeństwa i majątku.
Żeńcie się ludzie, żeńcie.
Re: Zdrowi siedzą w psychiatryku. Za karę są faszerowani lekami
O pomstę do nieba to woła.