Płakał że zle robił
Moderator: moderatorzy
Re: Płakał że zle robił
Dziękuję Utopia kocham go i będę z nim zawsze.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Płakał że zle robił
i gitara bardzo fajnie
Re: Płakał że zle robił
Żeby każdy miał takie wsparcie swojej dziewczyny .
Marzenie większości z nas.
Marzenie większości z nas.
Re: Płakał że zle robił
Az mi się cieplej na sercu zrobiło.

Narzeczony juz wyszedl ze szpitala, mam nadzieję że już będzie lepiej. Gdy jestem w pracy, to dzwoni do mnie, by mnie
poinformować, że zażył leki



jego zachowanie na razie bardzo na plus

Re: Płakał że zle robił
Cieszę się że małymi krokami wszystko idzie w dobrym kierunku,oby tak dalej:).
Pozdrówka.
Pozdrówka.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Płakał że zle robił
też mi czasem zdarza ale lepiej za czesto nie płakać
Re: Płakał że zle robił
Hej jakis czas mnie tu nie było, czytam sobie moje posty i widzę jak wiele się zmieniło. Napisałam że będę z nim zawsze... a teraz muszę wam napisać że nasz związek się rozpada, powodem tego jest to że się wyprowadził do mamy, na początku mieliśmy kontakt telefoniczny ale... mam podstawy by podejrzewać że znów nie bierze leków, zrobił się dla mnie chamski, łazi gdzieś po nocach...
Kocham go ale nie chcę kolejny raz ratować tego związku bo nie mam już sił. Od rana ma wyłączony telefon. Napisałam mu tylko sms że już się nie będę wtrącać w jego sprawy.
Jeszcze tydzien temu było w miarę ok, pomogłam mu znaleść pracę, którą zaczyna od 2 sierpnia.
On brał leki ale wystarczy że dostaje pieniądze i odbija mu. Odstawia leki, i przypomina mu się że ma koleżków. Tydzien,dwa kasa się konczy i on znów zaczyna brać leki, sam od siebie, jest miły, kochany ale tym razem gdy znów się tak zdarzy ja mu powiem że Stop, Koniec, mam dość. Jak długo znów będzie Ok? do nastepnego zaiłku lub wypłaty? Nic się nie zmienił po tym pobycie w szpitalu w marcu, myślałam że zmądrzał.
Sorry ale musiałam to z siebie wyrzucić. Bo nie mam z kim o tym pogadać. Koleżanki dawno mówiły że powinnam go zostawić, a ja ciągle wierzyłam że będzie super. Pozdrawiam.!

Acha i muszę dodać że miesiąc temu też nie miałam z nim kontaktu więc tam pojechałam do jego mieszkania w ktorym z mamą mieszka i masakra. Okna zaciagnięte zasłonami, na stoliku i pod lodze pełno tytoniu, jeden wielki syf a mamie nie pozwala wchodzić do pokoju, chciało mi się płakać. Dlatego wolę tam nie jechać nie wiedzieć w jakim jest stanie. Jego mama nie ma tel, bo bym zadzwoniła
Re: Płakał że zle robił
Zostań więc ateistką. Wiara bywa szkodliwa.

"Nie wierz, Joanno, w żadne bzdury o miłości,
Jeśli chcesz wielkich wyznań, idź do kina na film
Pan Bóg miłość przykazał, lecz zapomniał ją stworzyć
Zapomnij i Ty"
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,poszla ... oanno.html
On słucha koleżków, a Ty koleżanek i wiary.
A kto stworzyć miłość zapomniał?

Masz rację, życie z chorym psychicznie człowiekiem i to jeszcze bez miłości to koszmar.
Re: Płakał że zle robił
Nie masz racji, koleżanki mówiły bym go zostawiła rok temu a ja ciągle myślałam że bedzie dobrze.
Może jest jednak na tym forum ktoś kto mnie zrozumie a nie wbije kolejny sztylet ;( kupię sobie zeszyt i jemu się będę zwierzać. Ludziom nie warto.

Może jest jednak na tym forum ktoś kto mnie zrozumie a nie wbije kolejny sztylet ;( kupię sobie zeszyt i jemu się będę zwierzać. Ludziom nie warto.











Re: Płakał że zle robił
Powodzenia w miłości.
Chłopaki nie płaczą
Chłopaki nie płaczą

Re: Płakał że zle robił
Eliza ja Cię rozumiem i masz rację jak On nie chce to nic nie zmienisz.Ja chcę i poznałem kogoś ale muszę zobaczyć ją na żywo żeby się przkonać czy chcę od Niej coś więcej.I moze tez sobie ułożę jakoś życie.Pamiętaj że patologii nie możesz tolerować.Miłość istnieje I tego typu tekst cezarego123 jest zwyczajnym brakiem sprawiedliwości i tak ogólnie pisząc jesteś ślepy cezary123 że nie widzisz jak pomiędzy ludźmi istnieje milość.
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
Re: Płakał że zle robił
Ja staram się być sprawiedliwy

Chcę zrozumieć obie strony.
Eliza cierpi, bo jej miłość została zraniona i musi zostawić niewdzięcznika.
Tyle, że miłość to nie jest sprawa lekka, łatwa i przyjemna. Lepiej się rozstać zawczasu niż później brnąć w bagno i opisywać cierpienia niekończące się, albo kończące dramatem, jak pewna kobieta, co żyła z mężem schizofrenikiem i miała z nim dzieci i w pewnym momencie też wierzyła, że ona go ustawi jak zechce, pomoże, nakręci, żeby funkcjonował związek i rodzina. (A jak nie, to pociągnie do odpowiedzialności).
Niestety zabrakło funduszy i miłości.
Bigos też tam kiedyś pewnie pisał albo czytał.
Ku przestrodze:
viewtopic.php?f=39&t=5359&start=80
Każdy sam musi się odnaleźć w życiu najpierw bez wchodzenia w związki.
Miłość wielka i nadludzka a życie to dwie różne sprawy.
Może być w takich przypadkach:
"Niezwykła historia miłości... ekstremalnej. Takiej, która trzyma przy życiu. Bohaterami są Ania i Marcin. Oboje mają po 23 lata. Marcin jest śmiertelnie chory na raka, ma przed sobą kilka tygodni życia, porusza się na wózku, mieszka w hospicjum. Anka, studentka teologii, chciała sprawdzić swoje teorie o miłości, cierpieniu i śmierci. Poznała Marcina samotnie zmagającego się ze swoją chorobą, skazanego na śmierć. Postanowiła z nim zostać do końca. Przeprowadziła się do hospicjum i oddała Marcinowi całe swoje życie"
https://filmpolski.pl/fp/index.php?film=4222819
I po kilku miesiącach już był spełniony w niebie. A ona wolna i "Święta".
To raczej nie ma zastosowania w przeciętnej sytuacji w danych związkach.
Wybierzcie raczej spokojne i układne życie inaczej i z innymi, skoro nie wychodzi Wam ze sobą.
Re: Płakał że zle robił
Aha, i łapcie renty, zasiłki czy jakiekolwiek dodatkowe źródła dochodu póki się da, zanim zdarzy się nieszczęście długów.
Nakręci się spirala depresji, poczucia winy, pretensji i żadna miłość tego nie wytrzyma. Tam też główną rolę w dramacie grało zadłużenie.
Na spełnienie miłości przyjdzie czas jak utrzymacie się na powierzchni w trudnych chwilach.
Nakręci się spirala depresji, poczucia winy, pretensji i żadna miłość tego nie wytrzyma. Tam też główną rolę w dramacie grało zadłużenie.
Na spełnienie miłości przyjdzie czas jak utrzymacie się na powierzchni w trudnych chwilach.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Płakał że zle robił
Wieczorem zaparz jemu melisy, męczennicy i kozłka, a rano szykuj dla niego tłuszczowo białkowe danie, potem niech spożyje witaminę B komplex.
Na noc jakaś kasza gryczana - posiłek węglowodanowy. Po dużej ilości białka niektórzy nie mogą zasnąć...
Niech Pani obiekt zamieni piwo na Omega 3 i zobaczysz, że światełko z kosmosu nie będzie Was już dotyczyło.
Na noc jakaś kasza gryczana - posiłek węglowodanowy. Po dużej ilości białka niektórzy nie mogą zasnąć...
Niech Pani obiekt zamieni piwo na Omega 3 i zobaczysz, że światełko z kosmosu nie będzie Was już dotyczyło.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Płakał że zle robił
Jeżeli jest on wagi słusznej niech bez obaw bierze 6 kapsułek Omega 3 dziennie.
Ponadto jeśli by się bawił w bardziej spektakularne dawkowanie oleju rybiego, to niech nie zapomni o witaminie C z bioflawonoidami, ponieważ może występować ryzyko krwawień.
Ponadto jeśli by się bawił w bardziej spektakularne dawkowanie oleju rybiego, to niech nie zapomni o witaminie C z bioflawonoidami, ponieważ może występować ryzyko krwawień.
Re: Płakał że zle robił
Alkohol też był tam problemem.
Być może bardziej niż schizofrenia.
Być może bardziej niż schizofrenia.
Re: Płakał że zle robił
Dziękuję Kefas. Mam nadzieję, że wam się ułoży, życzę z całego serca.Kefas pisze: ↑ndz lip 25, 2021 12:30 pm Eliza ja Cię rozumiem i masz rację jak On nie chce to nic nie zmienisz.Ja chcę i poznałem kogoś ale muszę zobaczyć ją na żywo żeby się przkonać czy chcę od Niej coś więcej.I moze tez sobie ułożę jakoś życie.Pamiętaj że patologii nie możesz tolerować.Miłość istnieje I tego typu tekst cezarego123 jest zwyczajnym brakiem sprawiedliwości i tak ogólnie pisząc jesteś ślepy cezary123 że nie widzisz jak pomiędzy ludźmi istnieje milość.
- Infalibilis
- bywalec
- Posty: 196
- Rejestracja: ndz lip 04, 2021 10:33 am
Re: Płakał że zle robił
Ja też płakałem.
Re: Płakał że zle robił
Problem w tym ze on nie chce brać zadnych witamin ani suplementow, bo też mu proponowałam Omegę 3.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Płakał że zle robił
Słuchaj Eliza, bo tak masz na imię, a więc czy Twój materiał coś aktualnie popija lub popala ?
A może by przemycać do obiadu olej lniany ? Ale trzeba by dużo lać...
A może by przemycać do obiadu olej lniany ? Ale trzeba by dużo lać...