nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: zamieszczone tu ogłoszenia są widoczne w całym internecie.
Uwaga: zamieszczone tu ogłoszenia są widoczne w całym internecie.
nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
nie lubię kontaktów w realu .. wolę kontakty przez neta.. - fora, shoutbox na stronach i lubię czekać na maile
macie podobnie?
macie podobnie?
Ostatnio zmieniony pt gru 31, 2021 7:49 pm przez Cynamon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Ja lubię przenosić kontakty w necie na real. Ale ogólnie w realu moje życie towarzyskie jest niezbyt rozbudowane...
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Mam dokładnie na odwrot. Internet dla mnie to kiepska namiastka.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

- Sportowiec
- bywalec
- Posty: 969
- Rejestracja: wt paź 20, 2020 7:36 pm
- Status: Student
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Zmęczenie i przeciążenie
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Wolę przez Internet w tych czasach gadać - ewolucja!
ZUS to hajs! Bølmo und Northampton and Torquay są znane!

Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!


Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: śr wrz 16, 2020 6:17 am
Samotność dobija :(Nie masz nikogo i jesteś rozmowny/a? pisz.Chętnie się zaprzyjaźnię
Cześć wszystkim
Przeczytajcie wszystko,proszę (e-mail znajduje się na samym końcu) Cały czas dodaję,może kogoś znajdę
Swoje ogłoszenie dodawałam już na wielu stronach ale zawsze jest mały odzwew no i mało kto utrzymuje kontakt przez dłużej niż tydzień.Mam tylko jednego przyjaciela który mieszka za granicą i nikogo więcej kto byłby mi bliski.
Zauważyłam że osób w podobnej sytuacji jest bardzo wiele.Samotność jest bardzo przytłaczająca i uważam że nikt na nią nie zasługuje.Wiele z moich przyjaźni zakończyło się po ukończeniu szkoły bo każdy poszedł w inną stronę.Wiele moich znajomych z którymi dogadywałam się naprawdę dobrze,zerwało ze mną kontakt bez słowa po tym jak tylko kogoś poznali…Czasami ciężko jest znaleźć kogoś do rozmowy nawet przez internet,ponieważ wiele osób ma już własne grono znajomych albo pracę bądź rodzinę i na tym się skupiają,niemniej jednak jeżeli komuś na czymś naprawdę zależy,zawsze znajdzie się jakieś wyjście.
Czasami tak po prostu,brak mi osoby której mogłabym się z czegoś zwierzyć.Łatwo jest znaleźć kogoś z kim można porozmawiać na błahe tematy,ale kogoś na dłużej i kogoś z kim można porozmawiać o czymś więcej niż o pogodzie?Już nie.Każdy z nas w końcu kogoś potrzebuje
Wiem że na początku nie da się zweryfikować czy coś potoczy się w dobrym kierunku czy też nie ale mam nadzieję że znajdę tu ludzi,którzy cenią sobie przyjaźń,szczerość i szacunek tak jak ja i potrafią to komuś okazać,zamiast znikać bez słowa po kilku wymienionych wiadomościach.
Dodam jeszcze że gdy tylko kogoś polubię ale nie mam akurat czasu odpisać szybko,zawsze daję znać.Na wiadomości którymi jestem zainteresowana odpisuję bardzo szybko Także nikt nie musi czekać dłużej niż kilka godzin (chyba że śpię albo mam jakieś plany o których jednak osobom którymi jestem zainteresowana,staram się powiedzieć) Jeżeli komuś nie odpisuję dłużej niż do 12 godzin,oznacza to że nie jestem zainteresowana czyjąś wiadomością.
Jestem introwertyczką i szczerze mówiąc,wolałabym porozmawiać z osobami które też nie mają bliskiej osoby czy pracy (chodzi o czas )taki wspólny mianownik czasami pomaga w rozmowie.Coraz częściej zauważam że osoby mające pracę czy spore grono znajomych z dawnych lat,poświęcają bardzo mało czasu innym osobom,które dopiero co weszły w ich życie.Nikt nie mówi tutaj o pisaniu 24 godziny na dobę ale napisanie wiadomości zajmuje zazwyczaj od paru sekund do paru minut a dla drugiej osoby,znaczy to bardzo wiele.Poza tym wychodzę z założenia że jeżeli ktoś naprawdę chce kogoś poznać to wykazuje jakieś zainteresowanie a potem jeżeli obie strony się polubią automatycznie chcą ze sobą rozmawiać bardzo często.Sama kiedyś byłam osobą bardzo zajętą ale zawsze miałam czas dla tych dla których chciałam go mieć.Zdaję sobie sprawę że są osoby zajęte,które akurat nie mają potrzeby rozmawiać z kimś często dlatego też ogłoszenie jest skierowane głównie do tych,którzy chcą tego samego i wiedzą że akurat mogą sobie na to pozwolić czyli właśnie na codzienny kontakt.Chciałabym wreszcie poznać kogoś z kim będę mogła porozmawiać o wszystkim i z kimś kto okaże mi takie samo zainteresowanie jakie ja jemu
Komuś kto też często sprawdza skrzynkę i jest otwarty
Piszę o tym wszystkim dlatego że nie jestem zainteresowana kontaktem raz w miesiącu czy tygodniu.Dlatego że właśnie tego mi potrzeba,na co dzień nie mam za bardzo z kim pogadać,tak się ułożyło..przy czym chcę zaznaczyć że absolutnie nie chcę żeby ktoś zmuszał się do pisania ze mną ze względu na litość czy nudę.Chcę żeby było to naturalne i żeby osoby do mnie piszące,pisały do mnie dlatego że same chcą poznać taką osobę.
Jestem osobą szczerą,dlatego już na samym początku chcę żebyście wiedzieli jakie mam oczekiwania względem przyjaźni,by nikt nie czuł się rozczarowany.Często też zdarza mi się dostawać wiadomości od osób które już na samym początku odpisują tylko raz na dzień a potem od razu mówią że są zajęte - jeżeli faktycznie jesteś w takiej sytuacji to lepiej nie pisz żebyśmy nie marnowali sobie nawzajem czasu.Każdy w końcu ma swoje oczekiwania.Dla mnie okazywanie komuś szacunku i poświęcanie mu czasu to bardzo wiele i zawsze to doceniam
Z racji tego że mam osoby z którymi rozmawiam raz na jakiś czas,zależy mi na tym żeby móc rozmawiać codziennie z osobami które też tego szukają i potrzebują (oczywiście jeżeli mają na to czas i ochotę) osobiście nie pracuję ani nie studiuję bo tak potoczyło się moje życie..stąd mam bardzo dużo wolnego czasu i chętnie spędzę go z kimś w takiej samej bądź podobnej sytuacji.Staram się sobie wypełnić dzień różnymi zajęciami i raczej się nie nudzę aczkolwiek to nie to samo co rozmowa z innym człowiekiem.
Gdyby ktoś był zainteresowany rozmową ze mną i odpowiadałyby nam nasze osobowości,zawsze znalazłabym czas ponieważ potrafię robić kilka rzeczy w tym samym czasie.
Nie jestem osobą,która przywiązuje uwagę do tego jakie ktoś ma zainteresowania.Sama nie wypisałam tutaj tego co lubię bo moim zdaniem rozmowy o muzyce czy filmach są dobrym dodatkiem do rozmowy ale to jednak nie wszystko i raczej takie rozmówki są dobre jak już ktoś kompletnie nie wie o czym rozmawiać albo też gdy przy okazji rozmowy o czymś innym akurat zadaje takie pytania
Większość osób z którymi byłam w kontakcie,miała zupełnie inne zainteresowania od moich co nie przeszkadzało nam w nawiązaniu bardzo dobrych relacji.Zawsze przywiązywałam uwagę do tego czy ktoś jest wyrozumiały,miły i szczery i do tego czy łączą nas wspólne poglądy na dane tematy czy raczej nie.Ma to dla mnie zdecydowanie większą wartość od tego czy ktoś akurat słucha tego samego rodzaju muzyki co ja czy też nie.Każdy ma swój gust i to nie przekreśla człowieka.
Jestem z natury wygadaną osobą dlatego też wolałabym żeby pisały do mnie osoby które mają coś więcej do powiedzenia niż tylko jedno zdanie w wiadomości albo bardzo dużo pytań typu „Co tam” czy „Jak ci minął dzień” w takich pytaniach nie ma nic złego i są one czymś normalnym ale jednak wolę bardziej rozbudowane rozmowy.Na jakie tematy? To już zależy od tego o czym z kimś rozmawiam i nie potrafię podać jakiegoś konkretnego przykładu.Wszystko zależy od osoby i od danego tematu.Wolę stopniowe przechodzeniu z jednego tematu do drugiego bez natłoku pytań i krótkich odpowiedzi.Bardzo lubię długie wiadomości i osoby które zawsze mają dużo do powiedzenia.Zresztą moje życie jest dość nudne bo praktycznie codziennie robię to samo,dlatego też nie miałabym zbyt wiele do powiedzenia gdyby ktoś codziennie zadawał mi takie pytania.Gdybym szukała osoby do jednorazowego wygadania się czy kogoś kto mało mówi,nie pisałabym aż tak dużo,chcę żebyście mnie dobrze zrozumieli.
Chcę również zaznaczyć że nie szukam ani miłości ani flirtu.Zależy mi jedynie na przyjaźni.Nie pytam nikogo o zdjęcia na początku bo tak jak napisałam wcześniej,nie zależy mi na flircie i dlatego też to jak wyglądacie nie ma dla mnie znaczenia bo w przyjaźni liczy się osobowość.
Z racji tego że przy tego typu ogłoszeniach,wiele osób od razu proponuje spotkanie chcę zaznaczyć że nie wykluczam takiej opcji w przyszłości ale z pewnością nie planuję tego „od góry”.Wolę najpierw powymieniać z kimś wiadomości przez jakiś czas i przekonać się czy więcej nas dzieli czy łączy i czy w ogóle dobrze nam się ze sobą pisze.
Jeżeli chodzi o formę kontaktu to na samym początku jest ona możliwa jedynie przez e-mail który zobaczycie na samym końcu.Jeżeli natomiast polubiłabym się z kimś,bez problemu mogłabym rozmawiać przez jakiś komunikator.
Proszę by pisały osoby od 18-31 roku życia.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam
julita.warer@wp.pl
Przeczytajcie wszystko,proszę (e-mail znajduje się na samym końcu) Cały czas dodaję,może kogoś znajdę
Swoje ogłoszenie dodawałam już na wielu stronach ale zawsze jest mały odzwew no i mało kto utrzymuje kontakt przez dłużej niż tydzień.Mam tylko jednego przyjaciela który mieszka za granicą i nikogo więcej kto byłby mi bliski.
Zauważyłam że osób w podobnej sytuacji jest bardzo wiele.Samotność jest bardzo przytłaczająca i uważam że nikt na nią nie zasługuje.Wiele z moich przyjaźni zakończyło się po ukończeniu szkoły bo każdy poszedł w inną stronę.Wiele moich znajomych z którymi dogadywałam się naprawdę dobrze,zerwało ze mną kontakt bez słowa po tym jak tylko kogoś poznali…Czasami ciężko jest znaleźć kogoś do rozmowy nawet przez internet,ponieważ wiele osób ma już własne grono znajomych albo pracę bądź rodzinę i na tym się skupiają,niemniej jednak jeżeli komuś na czymś naprawdę zależy,zawsze znajdzie się jakieś wyjście.
Czasami tak po prostu,brak mi osoby której mogłabym się z czegoś zwierzyć.Łatwo jest znaleźć kogoś z kim można porozmawiać na błahe tematy,ale kogoś na dłużej i kogoś z kim można porozmawiać o czymś więcej niż o pogodzie?Już nie.Każdy z nas w końcu kogoś potrzebuje
Wiem że na początku nie da się zweryfikować czy coś potoczy się w dobrym kierunku czy też nie ale mam nadzieję że znajdę tu ludzi,którzy cenią sobie przyjaźń,szczerość i szacunek tak jak ja i potrafią to komuś okazać,zamiast znikać bez słowa po kilku wymienionych wiadomościach.
Dodam jeszcze że gdy tylko kogoś polubię ale nie mam akurat czasu odpisać szybko,zawsze daję znać.Na wiadomości którymi jestem zainteresowana odpisuję bardzo szybko Także nikt nie musi czekać dłużej niż kilka godzin (chyba że śpię albo mam jakieś plany o których jednak osobom którymi jestem zainteresowana,staram się powiedzieć) Jeżeli komuś nie odpisuję dłużej niż do 12 godzin,oznacza to że nie jestem zainteresowana czyjąś wiadomością.
Jestem introwertyczką i szczerze mówiąc,wolałabym porozmawiać z osobami które też nie mają bliskiej osoby czy pracy (chodzi o czas )taki wspólny mianownik czasami pomaga w rozmowie.Coraz częściej zauważam że osoby mające pracę czy spore grono znajomych z dawnych lat,poświęcają bardzo mało czasu innym osobom,które dopiero co weszły w ich życie.Nikt nie mówi tutaj o pisaniu 24 godziny na dobę ale napisanie wiadomości zajmuje zazwyczaj od paru sekund do paru minut a dla drugiej osoby,znaczy to bardzo wiele.Poza tym wychodzę z założenia że jeżeli ktoś naprawdę chce kogoś poznać to wykazuje jakieś zainteresowanie a potem jeżeli obie strony się polubią automatycznie chcą ze sobą rozmawiać bardzo często.Sama kiedyś byłam osobą bardzo zajętą ale zawsze miałam czas dla tych dla których chciałam go mieć.Zdaję sobie sprawę że są osoby zajęte,które akurat nie mają potrzeby rozmawiać z kimś często dlatego też ogłoszenie jest skierowane głównie do tych,którzy chcą tego samego i wiedzą że akurat mogą sobie na to pozwolić czyli właśnie na codzienny kontakt.Chciałabym wreszcie poznać kogoś z kim będę mogła porozmawiać o wszystkim i z kimś kto okaże mi takie samo zainteresowanie jakie ja jemu
Komuś kto też często sprawdza skrzynkę i jest otwarty
Piszę o tym wszystkim dlatego że nie jestem zainteresowana kontaktem raz w miesiącu czy tygodniu.Dlatego że właśnie tego mi potrzeba,na co dzień nie mam za bardzo z kim pogadać,tak się ułożyło..przy czym chcę zaznaczyć że absolutnie nie chcę żeby ktoś zmuszał się do pisania ze mną ze względu na litość czy nudę.Chcę żeby było to naturalne i żeby osoby do mnie piszące,pisały do mnie dlatego że same chcą poznać taką osobę.
Jestem osobą szczerą,dlatego już na samym początku chcę żebyście wiedzieli jakie mam oczekiwania względem przyjaźni,by nikt nie czuł się rozczarowany.Często też zdarza mi się dostawać wiadomości od osób które już na samym początku odpisują tylko raz na dzień a potem od razu mówią że są zajęte - jeżeli faktycznie jesteś w takiej sytuacji to lepiej nie pisz żebyśmy nie marnowali sobie nawzajem czasu.Każdy w końcu ma swoje oczekiwania.Dla mnie okazywanie komuś szacunku i poświęcanie mu czasu to bardzo wiele i zawsze to doceniam
Z racji tego że mam osoby z którymi rozmawiam raz na jakiś czas,zależy mi na tym żeby móc rozmawiać codziennie z osobami które też tego szukają i potrzebują (oczywiście jeżeli mają na to czas i ochotę) osobiście nie pracuję ani nie studiuję bo tak potoczyło się moje życie..stąd mam bardzo dużo wolnego czasu i chętnie spędzę go z kimś w takiej samej bądź podobnej sytuacji.Staram się sobie wypełnić dzień różnymi zajęciami i raczej się nie nudzę aczkolwiek to nie to samo co rozmowa z innym człowiekiem.
Gdyby ktoś był zainteresowany rozmową ze mną i odpowiadałyby nam nasze osobowości,zawsze znalazłabym czas ponieważ potrafię robić kilka rzeczy w tym samym czasie.
Nie jestem osobą,która przywiązuje uwagę do tego jakie ktoś ma zainteresowania.Sama nie wypisałam tutaj tego co lubię bo moim zdaniem rozmowy o muzyce czy filmach są dobrym dodatkiem do rozmowy ale to jednak nie wszystko i raczej takie rozmówki są dobre jak już ktoś kompletnie nie wie o czym rozmawiać albo też gdy przy okazji rozmowy o czymś innym akurat zadaje takie pytania
Większość osób z którymi byłam w kontakcie,miała zupełnie inne zainteresowania od moich co nie przeszkadzało nam w nawiązaniu bardzo dobrych relacji.Zawsze przywiązywałam uwagę do tego czy ktoś jest wyrozumiały,miły i szczery i do tego czy łączą nas wspólne poglądy na dane tematy czy raczej nie.Ma to dla mnie zdecydowanie większą wartość od tego czy ktoś akurat słucha tego samego rodzaju muzyki co ja czy też nie.Każdy ma swój gust i to nie przekreśla człowieka.
Jestem z natury wygadaną osobą dlatego też wolałabym żeby pisały do mnie osoby które mają coś więcej do powiedzenia niż tylko jedno zdanie w wiadomości albo bardzo dużo pytań typu „Co tam” czy „Jak ci minął dzień” w takich pytaniach nie ma nic złego i są one czymś normalnym ale jednak wolę bardziej rozbudowane rozmowy.Na jakie tematy? To już zależy od tego o czym z kimś rozmawiam i nie potrafię podać jakiegoś konkretnego przykładu.Wszystko zależy od osoby i od danego tematu.Wolę stopniowe przechodzeniu z jednego tematu do drugiego bez natłoku pytań i krótkich odpowiedzi.Bardzo lubię długie wiadomości i osoby które zawsze mają dużo do powiedzenia.Zresztą moje życie jest dość nudne bo praktycznie codziennie robię to samo,dlatego też nie miałabym zbyt wiele do powiedzenia gdyby ktoś codziennie zadawał mi takie pytania.Gdybym szukała osoby do jednorazowego wygadania się czy kogoś kto mało mówi,nie pisałabym aż tak dużo,chcę żebyście mnie dobrze zrozumieli.
Chcę również zaznaczyć że nie szukam ani miłości ani flirtu.Zależy mi jedynie na przyjaźni.Nie pytam nikogo o zdjęcia na początku bo tak jak napisałam wcześniej,nie zależy mi na flircie i dlatego też to jak wyglądacie nie ma dla mnie znaczenia bo w przyjaźni liczy się osobowość.
Z racji tego że przy tego typu ogłoszeniach,wiele osób od razu proponuje spotkanie chcę zaznaczyć że nie wykluczam takiej opcji w przyszłości ale z pewnością nie planuję tego „od góry”.Wolę najpierw powymieniać z kimś wiadomości przez jakiś czas i przekonać się czy więcej nas dzieli czy łączy i czy w ogóle dobrze nam się ze sobą pisze.
Jeżeli chodzi o formę kontaktu to na samym początku jest ona możliwa jedynie przez e-mail który zobaczycie na samym końcu.Jeżeli natomiast polubiłabym się z kimś,bez problemu mogłabym rozmawiać przez jakiś komunikator.
Proszę by pisały osoby od 18-31 roku życia.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam
julita.warer@wp.pl
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12348
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Samotność dobija :(Nie masz nikogo i jesteś rozmowny/a? pisz.Chętnie się zaprzyjaźnię
Powodzenia!
Rozmowa to duży skarb i bardzo pomaga.Fajnie mieć przyjaciół,co można z nimi codziennie pogadać.Więc jak coś jest wartościowe,warto się tego trzymać.
Rozmowa to duży skarb i bardzo pomaga.Fajnie mieć przyjaciół,co można z nimi codziennie pogadać.Więc jak coś jest wartościowe,warto się tego trzymać.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 459
- Rejestracja: pn paź 01, 2012 8:45 pm
- płeć: mężczyzna
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
ja tez wole w necie przede wsyztskim dlatego ze leki okaleczyly mi glowe i jestem zwolniony przez neta jak sie nie stresuje pomysle sobie na spokojnie co napisac to jest ok a w realu ciezko mi zamienic chocby 4 zdania w rozmowie w cztery oczy dlatego wybralem zycie samotnika i w necie w swiecie nickow mi lepiej
- Sportowiec
- bywalec
- Posty: 969
- Rejestracja: wt paź 20, 2020 7:36 pm
- Status: Student
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Zmęczenie i przeciążenie
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Kocham grać przez Internet! 

ZUS to hajs! Bølmo und Northampton and Torquay są znane!

Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!


Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!
- Spokojny80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1320
- Rejestracja: śr cze 27, 2012 8:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 38754286
- Lokalizacja: Polska
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Ja lubie kontakty w necie ale także w realu ,tak pół na pół.
Michal
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Ja nie lubię ani w necie ani w rzeczywistości. Co mi obce osoby dały? 

-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Warto znaleźć tą jedną, nieobcą osobę.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
To co robisz na tym forum piszac duzo i czesto?
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Ciężko znaleźć kogoś odpowiedniego w realu,w relacjach zostałem skreślony,teraz mam blokadą i nie dam rady rozmawiać z kimkolwiek .Wszystko sprowadza się do sieci,gdzie mam jedną osobę z którą piszę raz w tygodniu maila.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Wcale nie tak ciezko, nolajfy moje drogie.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Korzystam dla siebie

-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Ja to nie lubię ludzi. Większość to debile. W internecie łatwiej jest sobie z takim debilem poradzić. Ale zerwać kontakt jest równie łatwo w necie jak i realu. Żaden problem. Poza tym moi byli znajomi to zazwyczaj złe towarzystwo było. Spotykało się często, robiło się domówki. Nagle zniknęli z mojego życia. Został tylko internet. I dobrze. I tak nie wychodzę z domu, więc nie spotykałabym się z nimi. Jak już mówiłam lubię przenosić znajomości z neta na real, ale bardziej funkcjonuje to tak - anonimowe osoby stają się wobec mnie nieanonimowe. I tyle.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Nie kłoci sie to funkcją moderatora?
-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Ja mam tutaj moderować, a nie lubić użytkowników. Zresztą evot mi nie przeszkadza.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Jeśli chodzi o kontakt bezpośredni, bliski kontakt fizyczny, to mnie w realu wręcz interesuje tylko związek romantyczno-intymny, w którym nigdy nie byłem... W Kościele Katolickim pewnie nie pozwoliliby mi zawrzeć małżeństwa ze względu na psychiczną niezdolność do pełnienia obowiązków małżeńskich (np. wychowywania potomstwa). Niestety, celibat mnie kosztuje (może powodować "straszne rozleniwienie").
Naprawdę lubię pisać przez neta, mimo swojej "aspołeczności" czy wręcz "aspolowatości".
Naprawdę lubię pisać przez neta, mimo swojej "aspołeczności" czy wręcz "aspolowatości".
Re: nie lubię kontaktów w realu - wolę kontakty przez neta
Ja też jestem aspołeczny ale mniej niż kiedyś bo nadal przesiaduje w swoim pokoju całymi dniami i nie spotykam się ze znajomymi ale już więcej wychodzę z domu na spacery, zakupy, a kiedyś bardzo bałem się ludzi.