Normalnie jak jakaś poezja. Sam to wymyśliłeś czy cytujesz klasyka?imon pisze: ↑czw kwie 12, 2018 8:26 pm marihuana ma w sobie coś niepokojącego... nie spostrzegłem tego jak zaczynałem palić... i nie chodzi wcale o to, że zachorowałem na schizofrenię... to nie prawda, że ona uzależnia... ona rozkochuje w sobie... pragnie być na pierwszym miejscu... to nie mało wdzięczna roślina... ale jakby mogła uczyniła by z człowieka chodzącą reklamę tego narkotyku. Marihuana ma swoje zastosowanie i nikt jej tego nie odbierze... gdy człowiek ją pali czuje ogromny kontrast w tym jak funkcjonuje... marihuana sprawia, że człowiek tak nagle staje się ważny ciekawy i interesujący... niczym młody Bóg... marihuana szkoli ale tylko tych co stają w jej obronie i przekładają ją nade każdą uciechę w życiu. Marihuana potrafi uzdrowić umysł... zna różne sztuczki umysłu i jest nie głupim filozofem. Ma swoją cenę... nie lubi gdy się na niej oszczędza... jest pewna, że warto zarabiać tylko na nią... Marihuana może wszystko... trzeba na nią uważać... dla każdego jest inna... Marihuana lubi mieć władzę nad człowiekiem... dla tej władzy zrobi wszystko
Jak to? Z lekarstwami palisz?Krystian1993 pisze: Palę marihuanę od lat dziewięciu, a od ośmiu choruję. Nie wyobrażam sobie bez niejnormalnie funkcjonować. Co rozumiem pod tym pojęciem? Ano, spotykanie się ze znajomymi, wykonywanie obowiazków domowych i sex.