Jaki sex z wariatem?

[guile]

Byłem z babą która przestała liczyć po 157. Powiedziała mi, że wśród tych wszystkich miała tylko 4 "zajebistych", wśród których ja byłem tym czwartym.

A jak z tym u Was? Czy wariat to zawsze super kochanek?

[pycioslawa]

W moim przypadku ani nie jest nie wiadomo jak dobrze, ani nie jest zle. Ot, w lozku zachowuje sie normalnie.

[pycioslawa]

Oczywiscie mam na mysli mojego partnera, chorego, nie siebie.

[pycioslawa]

Seks z wariatem, tylko po ślubie. Odradzam seksu z wariatem, bez ślubu.

Dlaczego?

[pycioslawa]

A w czym przygody szkodza?

[Catastrophique]

Czesto od przygody się zaczyna a i często też na niej kończy.

[pycioslawa]

No tak, zaczyna i konczy, ale nadal nie widze w tym nic zlego. I nie rozumiem czemu mialoby to byc nielegalne.

[Niemamnie]

Wszyscy wiedzą że ten paragraf jest tylko po to aby osoba chora nie płaciła alimentów w razie czego.

[Digital]

No tak, zaczyna i konczy, ale nadal nie widze w tym nic zlego. I nie rozumiem czemu mialoby to byc nielegalne.

Może w każdej chwili wysunąć oskarżenie, że została wykorzystana w chwili niepoczytalności, a takie coś praktycznie podpada pod gwałt. Tylko kto by był na tyle nikczemny bo oskarżać byłego kochanka lub kochankę

[Digital]

Nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

[pycioslawa]

Takie same oskarzenia mozna wysunac po slubie w sumie.

[Catastrophique]

No tak, zaczyna i konczy, ale nadal nie widze w tym nic zlego. I nie rozumiem czemu mialoby to byc nielegalne.

Ja również.
Każdy robi co chce.

[Digital]

Takie same oskarzenia mozna wysunac po slubie w sumie.

Nie można. Ślub można unieważnić jeśli zatajono chorobę przed współmałżonkiem lub nie uzyskano zezwolenia sądu na ślub będąc osobą niepełnosprawną. Przed ślubem są badania u psychologa i na ich podstawie sąd wydaje decyzję.

[pycioslawa]

Jesli wydal, to mozna.

[Digital]

Tak, dokładnie.

[Bright Angel]

Byłem z babą która przestała liczyć po 157.

Tylu kochanków to mają tylko prostytutki.

[Digital]

Byłem z babą która przestała liczyć po 157.

Tylu kochanków to mają tylko prostytutki.

Bzdura, dziś to normalka. Ciężko po prostu w obecnych czasach znaleźć kogoś normalnego na dłużej. Prostytutki mają rzędu 1000+

[guile]

Jak najbardziej było to kawał kur..., tylko że darmowa.

[Bright Angel]

Bzdura, dziś to normalka. Ciężko po prostu w obecnych czasach znaleźć kogoś normalnego na dłużej. Prostytutki mają rzędu 1000+

Nie wiem, gdzie Ty mieszkasz, (mam nadzieję, że nie w burdelu), ale nawet dzisiaj jest to nienormalne. To jest nawet dzisiaj aberracja, zboczenie. Jakaś kobieta (zdrowa) pisała na forum, że większość jej koleżanek, przed związaniem się na stałe, miało 0 lub 1 partnera. To jest bliższe normy dzisiaj. Nie można opierać się na skrajnych przypadkach.

[pycioslawa]

Nie bede sie wypowiadac w swojej kwestii, bo nie powinno to nikogo obchodzic tak naprawde. Ale ja nie uwazam, zeby duza ilosc kochankow byla rzecza nienormalna. Kazdy zyje na swoj sposob.

Moj partner po lekach, najprawdopodobniej po antydepresantach, mial problem z osiagnieciem orgazmu, nawiazujac do tematu.