Problem

[alf]

Przez 45 dni było dobrze.
Ale wczoraj znowu zawitało pożądanie.
To już nie przekraczanie szóstego przykazania
ale pierwszego
gdy seks staje się bożkiem
nie, nie chodzi mi o orgazmy
mógłbym bez nich żyć
chodzi mi o pożądanie
seks jest dużą częśćią mego mózgu
bez niego czuję się jak eunuch

[alf]

Targuję się z Bogiem
by mi w Wieczności zostawił pożądanie
niech nie pozwoli mi go spełnić
ale bym mógł nim płonąć
- tak się nie da - opowiada -
bo wtedy zamiast Mnie czciłbyś
bożka jakim dla ciebie jest pożądanie...

[Kefas]

Jestem w piekle własnego umysłu.Chcę nic nie czuć to byłoby niebo.

[cezary123]

Po 45 dniach wstrzemięźliwości naprawdę zdrowo się pragnie. Cieszyć się trzeba, to normalne zjawisko fizjologiczne.

[Kefas]

Szatan próbuje mnie zwodzić z całą swą mocą.Ile mu Bóg pozwoli...Chcę wykończyć Ludzi.Wszyscy cierpią.Ślepcy, w Odnowie w Duchu Św... Ludzie pragną fałszywego pokoju....Istnieje prawdziwy pokój ..Z fiołkiem od Maryi.Katechizmem Kościoła Katolickiego to możemy się spotykać codziennie.wam się nie chce czytać...Taka zamiana ról dobrze się nie skończy.Święte duchy to my...a Katechizmu nie musimy już przerabiać....Brakuje też mi czułości...ojej co ja nawyrabiałem...Bo zabronili mi mówić...

[Kefas]

Pytam się o spotkanie na Jasnej Górze i doprosić się nie mogę.Boją się korona wirusa...

[Kefas]

kto szerzy ducha podziału,ten jest niedobry bo ma za złe że nie uległ,tym modom.Jezabel ja jej osobiście nie znam....Ale poczułem się ostatnio w kościele jak wyznawca sekty....Bez Katechizmu nie poradzicie sobie bo On was przekręci bez tego w trzy sekundy...I jak twierdzicie że Maryja pochwala takie postępowanie...Zabieranie się do nauczania czy głoszenia świadectw,typu że Duch Święty działa.No to życzę wam powodzenia.Oczywiście Duch Święty Działa,ja np.Nie potrzebuję tego wiedzieć,że "syn córki mojej teściowej"wyzdrowiał z kataru i się nawrócił.Przy takim głoszeniu łatwo o pomyłki.Wiadomo,że najtrudniej dostrzec małe Cuda...Czy możemy o tym porozmawiać przy kawie z sąsiadem?

[Kefas]

Właśnie dlatego robią się sekty....wciskamy się tam gdzie nie trzeba...

[Kefas]

Przeproszę,wszystkich na Jasnej Górze.Że żyję.Nie mam siły już...jestem jak alkoholik który nie wypił całego alkoholu ze sklepów,prawie szczęśliwy..

[landryn]

zguba to zguba
gdy idziesz to oddychaj
glebko wdych ten tlen
smiej sie glupcze smiej
i nie badz gej