Rispolept 2 mg
Moderator: moderatorzy
- Maksymiliana
- moderator
- Posty: 1171
- Rejestracja: pt wrz 08, 2017 8:37 am
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Rispolept 2 mg
Jestem już pół miesiąca na Rispolepcie 2mg w dawce dziennej: 0.5 - 0 - 1. Muszę przyznać, że objawy takie jak głosy i natrętne, cholernie dołujące czasami myśli zniknęły jak ręką odjął, cieszę się z tego niesamowicie! Zeszłam całkowicie w Olanzapiny z dawki 20 mg, na właśnie rispolept 2mg który o niebo lepiej pomaga, a ponoć uchroni mnie przed tyciem.
Kilka pytań związku z tym mi się zasuwają:
Czy też macie trochę pogorszone widzenie?
Czy też was łapie senność w godzinach porannych ( w moim przypadku jakieś 1-2 godzin po zażyciu tabletki) ale mija po jakiejś godzince czy dwóch.
Kilka pytań związku z tym mi się zasuwają:
Czy też macie trochę pogorszone widzenie?
Czy też was łapie senność w godzinach porannych ( w moim przypadku jakieś 1-2 godzin po zażyciu tabletki) ale mija po jakiejś godzince czy dwóch.
Mój blog: http://www.nocnylampion.wordpress.com
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5440
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Rispolept 2 mg
Ja kiedyś na początku brałem rispolept rano i zasypiałem po leku. Poszedłem do innego lekarza i kazał mi brać na noc, ale to też nie jest dobre rozwiązanie, bo potem nie zaśnie się bez rispoleptu.
Nie pamiętam czy miałem pogorszone widzenie, a najpewniej nie, bo bym pamiętał chyba.
Nie pamiętam czy miałem pogorszone widzenie, a najpewniej nie, bo bym pamiętał chyba.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Re: Rispolept 2 mg
Kiedyś brałam rispolept po 2mg rano i wieczorem.Miałam zwiększoną senność rano.Musiałam jeszcze dosypiać.Dobrze że nie pracowałam.Do tego jeszcze parę innych skutków ubocznych i lekarz odstawił mi ten lek.Nie miałam słabszego widzenia.
- Maksymiliana
- moderator
- Posty: 1171
- Rejestracja: pt wrz 08, 2017 8:37 am
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Rispolept 2 mg
Ja właśnie idealnie śpię w nocy, to wręcz niesamowite, bo na olanzapinie budziłam się w nocy. W pracy jest okej, nie czuje jakiegoś mega zmęczenia ani spania, czuje się normalnie jakbym była wyspana.
Mój blog: http://www.nocnylampion.wordpress.com
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2225
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: Rispolept 2 mg
ja bralem dawno rispolept ale to starszy gorszy lek i generacji
to dobrze ze ci pomaga
ja czulem sie tez senny zmeczony i mialem depresje na nim wieksza
nie pamietam jaka dawke ale duza
to dobrze ze ci pomaga
ja czulem sie tez senny zmeczony i mialem depresje na nim wieksza
nie pamietam jaka dawke ale duza
Re: Rispolept 2 mg
Tak to prawda bywa się sennym po zażyciu, ale coś za coś. Dla mnie jedyny minus Respa to zaburzenia orgazmu, dlatego dobrze jest go zażywać wraz albo naprzemiennie z Sulpirydem który ową przypadłość likwiduje. To samo Halo, mocno obniża libido.
- Maksymiliana
- moderator
- Posty: 1171
- Rejestracja: pt wrz 08, 2017 8:37 am
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Rispolept 2 mg
Mi tam orgazm nie potrzebny, bo z seksu jestem zadowolona. Więc rispo mi nie szkodzi jakoś bardzo 

Mój blog: http://www.nocnylampion.wordpress.com
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
Re: Rispolept 2 mg
Teraz biore Risperon to zamiennik lek nie szkodzi mi na wzrok wydaje mi sie ze jest lepszy niz kwetaplex xr ktory bralem poprzednio .Wycisza urojenia ale nie zamula tak bardzo człowieka 

Re: Rispolept 2 mg
Czy udało się komuś odstawić lek rispolept na stałe i nie zarzywa nic ? Jak uzależnienie od leku ? Ciężko odstawić ? Jak z libido potencja i emocjami powróciły ?
Re: Rispolept 2 mg
Ja po pierwszej psychozie w 2014 odstawilam rispolept, nie uzależnia raczej ten lek, ale po roku zle samopoczucie wrocilo. Powrocilo wszystko jak sprzed brania leku (emocje itp ). Neuroleptyki nie uzalezniaja , a sa potrzebne jak leki na np. Cukrzyce . To tak jakby cukrzyk odstawial leki na cukrzyce bo go uzaleznia, trzeba je brac
Neuroleptyki tworza niewidzialne okulary przeciwsloneczne na świat ktore uspokajaja nasza psychike chroniąc przed poparzeniem. Bierz leki nie odstawiaj. Ja tak odstawilam w 2017 . Rok nie bralam ,a teraz nie moge wyjsc z psychozy od 3 lat i lekarka zaleca mi brac duzo mocniejsza klozapine. (Lek ostatniej szansy). Jak na Ciebie działaja leki i masz ustawione to polecam ci brac. Trzymaj sie

Re: Rispolept 2 mg
Zależy chyba ile lat się bierze. Ja dane lekarstwo biorę już przeszło 20 lat i właśnie dowiedziałem się, że bez niego praktycznie nie umiem trawić jedzenia, powiem więcej nawet pierdnąć nie umiem. Organizm, jelita i wątroba są tak przyzwyczajone do wsparcia neuroleptycznego, że bez niego odmawiają posłuszeństwa. A jest to bardzo niebezpieczna sytuacja co tu dużo mówić. Inną tak samo niebezpieczną sprawą są objawy pozapiramidowe. Jeśli bierze się nasze lekarstwa latami to po odstawieniu mogą pojawiać się różnorakie ruchy niekontrolowane, tiki, spięcia mięśniowe oraz inne temu podobne. Które jeśli już wystąpią to zazwyczaj same nie miną. Wszystko to razem wzięte dobitnie świadczy o bardzo silnym uzależnieniu fizycznym i nie ma mowy o odstawianiu ot tak z dnia na dzień samemu. Wyłącznie pod ścisłą opieką lekarską i najczęściej przy pomocy innych lekarstw wsparcia.
Re: Rispolept 2 mg
Wystarczy zmienić na inne mniej toksyczne lekarstwo i wszystko wraca do normy. Nie występują wtedy żadne objawy odstawienia. Bardzo dobrą alternatywą jest Sulpiryd.
Re: Rispolept 2 mg
Ja wlasnie mialam brac amisulpryd(amisan) i nie chcialam bo czulam odmóżdżenie , sennosc, brak emocji troche. I teraz od 3 lat mialam zmieniane pare razy leki i albo zle je tolerowałam albo nic mi nie pomagały. I teraz jestem na rispo 4mg i 250 perazyny i jesli nic sie nie poprawi musze brac klozapol. Jak sobie pomysle , ze mialam lekkie objawy i amisulpryd mi pomagal, a to malo w miare toksyczny lek to szlak mnie trafia , ze moze bym miala chorobe pod kontrolą . A tak to jest zle .