Różnorakie problemy
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Różnorakie problemy
Mam problem, nie wiem jak to określić. Grzech? Obżarstwo. Dziś np., kupiłem łącznie pół kilo wędlin i je sam zjadłem. Wstyd mi o tym mówić przed psychologiem czy psychiatrą. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku słodyczy. Nie panuję nad sobą. Żadne głosy nie podpowiadają mi bym jadł lub nie jadł. To jest po prostu coś w rodzaju automatyzmu. Jem bo lubię smak, ale się tym smakiem nie delektuję. W przeszłości byłem na diecie i zrzuciłem 30 kg (i trafiłem do psychiatryka, gdzie w miesiąc schudłem jeszcze bardziej), ale po wyjściu z psychiatryka porzuciłem dietę.
Oprócz tego mam wrośnięty paznokieć u nogi od bodajże roku, nawet mnie to nie boli, u chirurga byłem z tym kilka razy, za każdym razem znowu wrastał. Być może pójdę do chirurga, ale to musiałbym wziąć urlop od pracy.
Właśnie - pracuję. Jako pracownik gospodarczy. Najniższa krajowa i boję się że stracę tą pracę. Bo nie wywiązuję się z obowiązków. Pracować mam od 7 do 15, a z pracy schodzę z reguły już ok. 13:30. Każdy w tej pracy tak robi.
Ogólnie to głosów nawet nie słyszę, no może sporadycznie. Biorę leki.
Denerwuje mnie gdy ktoś mlaska, cmoka w trakcie jedzenia, bulgocze herbatą czy kawą, normalnie bym przypier****ł takiemu człowiekowi, ale wiem że nie robi tego celowo więc się hamuję. Hamuję się też gdy uważam iż ktoś chce mnie sobie podporządkować/opętać. Jak to się dzieje? Gładząc się po twarzy, włosach, po czym w klatce piersiowej odczuwam że coś jest nie tak i się wtedy denerwuję, choć złość chowam w sobie. Nie chcę nikogo krzywdzić. Jestem wierzący, chodzę do kościoła. Modlę się i medytuję.
Mam również żal do wielu ludzi, jednego człowieka posądziłem o to, że przyczynił się do powstania u mnie schizofrenii.
Chciałbym żyć normalnie, choć wiem że ze schizofrenii wyleczyć się nie da.
Chciałbym być chudy i nadal pracować. Nie chcę renty ani żadnych zasiłków. Chcę przebywać pośród ludzi, nawet jeżeli wśród nich się denerwuję.
Jeżeli macie jakieś rady, sugestie to chętnie je przeczytam.
Pozdrawiam was wszystkich i życzę dużo zdrowia i spokoju.
Oprócz tego mam wrośnięty paznokieć u nogi od bodajże roku, nawet mnie to nie boli, u chirurga byłem z tym kilka razy, za każdym razem znowu wrastał. Być może pójdę do chirurga, ale to musiałbym wziąć urlop od pracy.
Właśnie - pracuję. Jako pracownik gospodarczy. Najniższa krajowa i boję się że stracę tą pracę. Bo nie wywiązuję się z obowiązków. Pracować mam od 7 do 15, a z pracy schodzę z reguły już ok. 13:30. Każdy w tej pracy tak robi.
Ogólnie to głosów nawet nie słyszę, no może sporadycznie. Biorę leki.
Denerwuje mnie gdy ktoś mlaska, cmoka w trakcie jedzenia, bulgocze herbatą czy kawą, normalnie bym przypier****ł takiemu człowiekowi, ale wiem że nie robi tego celowo więc się hamuję. Hamuję się też gdy uważam iż ktoś chce mnie sobie podporządkować/opętać. Jak to się dzieje? Gładząc się po twarzy, włosach, po czym w klatce piersiowej odczuwam że coś jest nie tak i się wtedy denerwuję, choć złość chowam w sobie. Nie chcę nikogo krzywdzić. Jestem wierzący, chodzę do kościoła. Modlę się i medytuję.
Mam również żal do wielu ludzi, jednego człowieka posądziłem o to, że przyczynił się do powstania u mnie schizofrenii.
Chciałbym żyć normalnie, choć wiem że ze schizofrenii wyleczyć się nie da.
Chciałbym być chudy i nadal pracować. Nie chcę renty ani żadnych zasiłków. Chcę przebywać pośród ludzi, nawet jeżeli wśród nich się denerwuję.
Jeżeli macie jakieś rady, sugestie to chętnie je przeczytam.
Pozdrawiam was wszystkich i życzę dużo zdrowia i spokoju.
Re: Różnorakie problemy
Dzięki 44, za pw. Nie mogę odpisać, bo mam za mało postów na pisanie prywatnych wiadomości.
-
- bywalec
- Posty: 54
- Rejestracja: pn sty 16, 2017 12:11 am
- Status: nikt
- płeć: mężczyzna
Re: Różnorakie problemy
ja mam stwierdzona schizofrenie i nie zyje normalnie tylko ciezko wegetuje w dodatku wygladam fatalnie i nie mam kontaktu z ludzmi wgl od lat. Najlepiej sie zabić
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2166
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: Różnorakie problemy
powiedz nam jekie leki bierzesz ze pracujesz to fajnie
obzarstwo masz moze przez te leki co bierzesz
rob spokojnie napewno cie nie wyrzuca
jest jeszcze praca w ochronie czy sprzataniu
Re: Różnorakie problemy
A po co się zabijać ?. Samobójstwo to bardzo niepraktyczne wyjście. Lepiej zawalczyć o siebie.maciolla1995 pisze: ↑wt wrz 10, 2019 10:40 am ja mam stwierdzona schizofrenie i nie zyje normalnie tylko ciezko wegetuje w dodatku wygladam fatalnie i nie mam kontaktu z ludzmi wgl od lat. Najlepiej sie zabić
Re: Różnorakie problemy
zacznij pić wody mineralne, tylkonie minerelizowane ani smakowe. bo za drogie.
Re: Różnorakie problemy
delta kocham te twoje komentarze, nawet z najbardziej ciężkiego problemu zrobisz kabaret:)
Aaaah, the chaos god speak clearly now! It is as though a thousand mouths cry out in pain! Chaos has come to judge you! Chaos consume you! Do you hear the voices too?
- Xoredas
- zaufany użytkownik
- Posty: 168
- Rejestracja: sob maja 13, 2017 11:30 pm
- Status: Brak
- płeć: mężczyzna
Re: Różnorakie problemy
Nie rób sobie krzywdy zawsze stopniowo można schudnąć lub przytyć to jest ciężka choroba na lekach chce się jeść więcej lub mniej .Jakoś trzeba żyć mimo problemów wiem ,że to jest brzemię.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Różnorakie problemy
możesz go kochac za to
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Różnorakie problemy
bo on pisze najgorsze bzdury
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Różnorakie problemy
Delta komenat