Czy mojej córce należy się renta socjalna i ubezpieczenie zdrowotne?

[basia10]

Serdecznie witam, jako matka córki cierpiącej na schizofrenię. Córka ma 34 lata, od 2 miesięcy ma diagnozę schizofrenii, ale nie była w szpitalu, bo nie chce słyszeć o szpitalu, słyszy głosy, zachowuje się dziwacznie, izoluje się, ma urojenia i inne objawy. Córka ma długą historię choroby, dlatego zastanawiam się, czy nie należy jej się renta socjalna z ZUSU. Córka pierwszy raz trafiła do psychiatry jako 11 letnie dziecko, była wtedy w szpitalu, stwierdzono zaburzenia, później się leczyła kilka miesięcy z PZP dla dzieci. Potem jakoś funkcjonowała, ale w wieku 17,5 roku nagle coś sie pogorszyło, trafiła znów do psychiatry młodzieżowego, stwierdzili depresję i fobię szkolną, ale chcieli córkę też zbadać na odzdziele dziennym i na ten oddział córka czekała pół roku- aż do 18 urodzin. No i tam na odzdziele stwierdzili u córki zaburzenia schizotypowe oraz osobowość borderline, córka miała wtedy spore urojenia, ale głosów nie słyszała. Spędziła na terapii na odzdziale dziennym 7 miesięcy, brała leki, dostała wtedy rentę z ZUSU, pobierała ją przez 2 lata, po czym jej sie poprawiło i zrezygnowała z leczenia, choć urojenia lekkie miała, ale mogła z nimi funkcjonować, pracowała jako sprzataczka na ćwierć etatu, skończyła zaocznie liceum, oczywiście izolowała sie, miała dziwactwa, podejrzliwość, ze ktoś coś knuje, ale leki rzuciła i ten jej stan z roku na rok był gorszy. No i córka ponownie trafiła do psychiatry zaraz po 34 urodzinach, tym razem dostała diagnozę schizofrenii F20, o szpitaliu słyszeć nie chce, wciąż mówi, zę umiera, bo ojciec wcześnie umarł, ze ją zabierze i inne rzeczy, bierze Rispolept, raz jest lepiej raz gorzej. Problem w tym, zę nie ma ubezpieczenia zdrowotnego, nie mogę jej na siebie ubezpieczyć, bo jest moją przybraną córką i nie adoptowaną, a jedynie była w rodzinie zastępczej, urzad pracy z racji jej choroby odmówił rejestracji i ubezpieczenia, a MOPS po wywiadzie tu w domu stwierdził, zę ona ma bardzo dobre warunki, że ja mam dochód wysoki, nie dali jej ubezpieczenia. Na wykupienie z NFZ mnie nie stać, bo to prawie 400 zł miesięcznie, a córka choruje na wrzody żołądka i nie może iść do szpitala, choć czasem krwią wymiotuje, ma silne bóle, bo nie stać mnie, by szpital opłacić, a ona nie jest w stanie póki co iść do pracy. CZy córce należy się renta? Kiedyś miała, ale wtedy miała inną diagnozę- zaburzenia schizotypowe, a od 34 roku życia ma diagnozę schizofrenii, czyli schizofrenia powstała w 34 roku życia, lat pracy ma za mało (3 na umowe zlecenie), by dostać rentę chorobową. CZy jest szansa by dostała socjalną z ZUS? Miałaby wtedy ubezpieczenie zdrowotne, mogłaby się leczyć też w szpitalu. Strasznie sie boję, zę jej się coś moze stać, a prywatny pobyt w szpitalu to są ogromne koszta, nie mam takich. A lekarka na wizycie sugerowała, ze ona musi iść na te krwawiące wrzody do szpitala, bo już ma anemię od tego, podrażnia jeszcze lekami psychotropowymi ten żołądek.

[Walet Pikowy]

Witam
Trzeba wziąć komplet całego leczenia i można się starać nawet o rentę rodzinną z socjalną jak ma przed 18 rokiem historię leczenia i umarł jej ojciec.Jest ona większa,ale rodzic musi mieć lata pracy i mieć komplet składek.

Na problemy żołądka dają sulpiryd warto spytać o niego psychiatrę.

[Digital]

Dokładnie Sulpiryd pomaga także na urojenia i świetnie komponuje się i uzupełnia z Rispoleptem. Lekarze chętnie go przepisują bo to tanie nasze krajowe lekarstwo, a przy tym łagodne, sprawdzone i bardzo skuteczne.

[basia10]

Z renta rodzinną byłoby raczej nie możliwe, dlatego, że ja córkę wzięłam do rodziny zastępczej, ale ona wychowywała sie do 7 roku zycia w domu dziecka. Chciałam ja adoptować, no ale nie było szans, wiec zostałam rodzina zastępczą. Sulpiryd na żołądek? Córka brała to kiedyś na początku choroby, ale na psychike nie pomagało. Próbuję jej leczyć tę chorobe wrzodową teraz ziołami , a wczesniej antybiotykami, ale wciąż ma krwawienia z przewodu pokarmowego i anemię przez to, lekarka kazała iść do szpitala, ale nie stać mnie, by córce opłacić pobyt w szpitalu i badania, a na ubezpieczenie z urzędu pracy szans nie ma, bo ona nie wyraziła gotowości do pracy i odmówili zarejestrowania jej. A co do renty, to nie liczy się diagnoza, tylko fakt leczenia u psychiatry przez 18 rokiem życia? A czy przerwa w leczeniu tak długa nie jest przeszkodą jakąś?

[Walet Pikowy]

Tak fakt leczenia i dokumentacja jest ważna,bo to duży uszczerbek na zdrowiu niepełnoletniego.Nie wiem jak jest z dużymi przerwami,czasem chorzy różnie się leczą,przerywają leczenie długo może być ok i pózniej to wraca.Po prostu dajcie te papiery co macie i będzie jakaś komisja.Trudno przewidzieć co orzekną.

Przysługuje Wam też zasiłek pielęgnacyjny to trzeba mieć orzeczenie o niepełnosprawności lub dodatek z Zusu do renty,nie trzeba orzeczenia tylko wypełnia się wniosek z Zusu i lekarz też wypełnia.Wtedy daje się to do Zusu.

Z wrzodami nie ma żartów trzeba mieć ścisłą dietę i chyba jakieś lekarstwa,bo tylko będzie gorzej.

Może zioła z "Mnicha"?takie to są różne herbatki,ale nie są złe,lepsze to niż nic.

Sulpiryd można brać dodatkowo,ludzie biorą to na wrzody,nie zaszkodzi psychotycznie a pomoże na żołądek.

[basia10]

Tak, córka bierze leki, ma dietę teraz całkowicie płynną, ale mimo to stan żołądka się pogarsza, ma silne zapalenie, wrzody krwawią, powodują krwiste wymioty, silne bóle brzucha, anemię. Lekarka każe jej iść do szpitala, ale nie stać mnie na prywatny pobyt w szpitalu i badania, więc póki co cierpi i szukamy rozwiązania, jak zdobyć ubezpieczenie, by ją leczyć szpitalnie za darmo. Renta by jej gwarantowała ubezpieczenie, skoro żadna z polskich instytucji nie chce jej pomóc, a ona tak cierpi na te wrzody, krwawi, chudnie, same papki już je. Ja mam emeryturę miesięcznie 1700 zł, ale dla mopsu to za dużo na dwie osoby i odmówili ubezpieczenia.

[piotrs]

jak ma diagnoze schizofrenii
jesli przepracowala 5 lat to renta socjalna
a jesli nie to ZASILEK STALY z MOPSU
600 zl isc sie spytac

[basia10]

Nie, córka nie ma 5 lat pracy, ma jakoś ok. 3 na umowę zlecenie.

[zdrowy]

Piotrs : nie siej herezji.
Renta socjalna przysługuje osobom, które nigdy nie pracowały i są całkowicie niezdolne do pracy a nie jak piszesz mają 5 lat stażu pracy.
Dzwonić do ZUSu i dopytać. Fora powielają rożne czasami nieprawdziwe informacje. Tu link:
https://www.zus.pl/swiadczenia/renty/renta-socjalna

[piotrs]

zdrowy dobrze wiedziec
cos sie zmienilo
stawalem przed komisjami zusowskimi
nie dostalem renty tylko zasilek 600 zl nalezy mi sie renta
zachorowalem jak wy wszyscy
moze przepisy sie zmienily
bede sie staral bo mnie z mopsu nachodza co pol roku

[piotrs]

i nie sieje herezji
tez jestem nie douczony jak wszyscy