Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

duchowość, etyka, religia

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

bigo pisze: wt lip 16, 2019 3:12 pm bo mieszasz rozum ludzki z Boskim Rozumem.Cuda są po to żeby otwierać oczy.
Oczy to najlepiej otwiera trzeźwa rzeczywistość. (po ochłonięciu z cudowności).
Podsumowując to, co ostatnio powiedziałem: nie widzę uczciwego sposobu skorzystania z pojęć nadprzyrodzonych. A nieuczciwy nie chcę być.
Może są ludzie, którzy potrafią balansować na cienkiej granicy pomiędzy zmyśleniem a przeżyciem i nawet potrafią tworzyć wielowiekowe systemy religijno-społeczne na tym, ale skoro nie mogą nic zagwarantować, to lepiej pozostać agnostykiem.
Normalnie flaki się we mnie przewracają jak widzę te tłumy spragnione boskiej pomocy, cudownego uratowania życia i zdrowia i nie można nic im rzeczowo obiecać ani naprawdę pomóc a tylko odsyłać do Bozi i cieszyć się ich wiarą.
A potem jeszcze pochować ze świątobliwą miną, ale zgodnie z prawami Natury.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

[youtube]OMDogDvvZ2Y[/youtube]
No nie, jeszcze wstawiennictwo biednych zmarłych sprzed wielu lat. Przecież oni sami są nieprzytomni i nawet nie wiedzą o tym.
To już Absolut sam nie wie co ma robić i nie kontroluje swoim superumysłem najdrobniejszych atomów zakątków Wszechświata?
Kefas
zaufany użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: sob sty 03, 2009 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: Kefas »

To jak wytłumaczysz fakt odrośnięcia nogi?Natura?
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

bigo pisze: wt lip 16, 2019 4:27 pm To jak wytłumaczysz fakt odrośnięcia nogi?Natura?
A jak wytłumaczysz fakt odrastania zębów drugi raz po zębach mlecznych? Kto by się spodziewał. Wypadły i już.
A jak wytłumaczysz mutacje, które zmieniały całkowicie bieg ewolucji postaci organizmów żywych i pojawianie się innych gatunków? Zamiast jakichś kończyn robiły się skrzydła, zamiast rybiego łba piękny ptasi dziobek itd.
Takie biologiczne reakcje.
Zdarzają się nietypowe.
A poza tym, jeżeli rzeczywiście komuś odrosła noga, to niech dziękuje Bozi, że od razu nie wzięli go na badania jak nietypowego kosmitę. Przecież jego kosztem można by było uzdrowić wszystkich z podobnych wypadków.
Nie poświęcił się dla nauki?
Kefas
zaufany użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: sob sty 03, 2009 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: Kefas »

:)nietypowe reakcje no to już posidłes wiedze biologiczną...
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

bigo pisze: wt lip 16, 2019 4:39 pm :)nietypowe reakcje no to już posidłes wiedze biologiczną...
Ależ skąd. Dopiero uczę się kolejności par nukleotydowych w cząsteczkach DNA człowieka. Jak będę wiedział co i jak poprzestawiać, połączyć i uruchomić, to nie tylko nogi, ale i głowy będą odrastały i to wielokrotnie :)
https://science.sciencemag.org/content/291/5507
Kefas
zaufany użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: sob sty 03, 2009 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: Kefas »

No tak ale trochę się spóźniłeś z tym domniemanym odkryciem
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

bigo pisze: wt lip 16, 2019 4:57 pm No tak ale trochę się spóźniłeś z tym domniemanym odkryciem
Nie, nie, tu nie chodzi mi o odczytanie genomu, a o wykorzystanie tej wiedzy do przywracania ludziom kończyn. Stwórca też musiał siłą rzeczy odbudowywać tę nogę dla niepoznaki biologicznie, genetycznie, żeby w naszym świecie wszystko się zgadzało. Nie dolepił cudownie z jakiegoś boskiego tworzywa i nie wykazywała potem pewnie żadnych nadnaturalnych własności. (na przykład nie pozwalała fruwać).
Biedny Stwórca, tyle miliardów lat ewolucji, tyle poszarpanych organizmów...
Kefas
zaufany użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: sob sty 03, 2009 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: Kefas »

nie lepiej od razu przyznać rację Stwórcy?
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

bigo pisze: wt lip 16, 2019 5:21 pm nie lepiej od razu przyznać rację Stwórcy?
Przypuszczam, że On sam za głowę by się złapał, gdyby zobaczył jak zarosło mu to wszechświatowe podwórko i ile na nim nieszczęść się zdarzyło.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

[youtube]i5hzIxnVANk[/youtube]
Kefas
zaufany użytkownik
Posty: 1775
Rejestracja: sob sty 03, 2009 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: Kefas »

Bóg jest dobry.
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18460
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: Dobro »

Bóg to taki pomysł, żeby lepiej się czuć, żeby się usprawiedliwić, pocieszyć.
Niech wszyscy będą szczęśliwi
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

bigo pisze: śr lip 17, 2019 8:28 pmBóg jest dobry.
Na początek wystarczy, żeby pomniejsze stworzenia sporządniały :)
Do Absolutu jeszcze bardzo daleko.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: Catastrophique »

Jak latwo obwiniac Boga o zlo na swiecie. Zrzucamy odpowiedzialnosc i nic juz nie musimy robic. :doh:
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

https://video.wp.pl/i,zdjecie-pokazuje- ... ,klip.html

Strasznie przykro pewnie Bogu tak przemijać pokolenia i chować w grobach swoje stworzenia. W mitologii greckiej Charon przynajmniej był ponurym, odpornym na wzruszenia gościem, profesjonalistą nie myślącym o innych sprawach, ale jak wytrzymuje to ten Bóg, który stworzył kwiatki, bławatki, słowiki, serduszka zakochanych itd?
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18460
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: Dobro »

gdyby bóg istniał, nie byłoby problemu, jeśli nie istnieje, problemu nie ma
Niech wszyscy będą szczęśliwi
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

karuna pisze: śr lip 17, 2019 8:55 pm gdyby bóg istniał, nie byłoby problemu, jeśli nie istnieje, problemu nie ma
Znaczy, że to wszystko i tak brał pod uwagę?

A może sam ma jeszcze większy problem z istnieniem, a nasze cierpienia są okruchami cierpienia Jego nieukonstytuowania? Najprościej zacząć od najprostszego wyjaśnienia - sfery pod-boskiej nie mającej dostatecznie dużego stopnia skomplikowania i tak sobie z błędami i sukcesami trwającej i przekształcającej się.
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18460
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: Dobro »

Hmm, zależy... :icon-mrgreen:
Niech wszyscy będą szczęśliwi
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy Bóg istnieje i można to udowodnić?

Post autor: cezary123 »

Nie wiem dokładnie kiedy, ale gdzieś w latach 2014-2016 dotarło do mnie z przeraźliwą pewnością, że tak jest. I nic już nie jest takie samo, bo cokolwiek byśmy nie uczynili w tej ograniczonej przestrzeni, to i tak nie wykroczy w żadną absolutną sferę i nie poprowadzi nas nadzieją na sens i cel. Odbije się od ścian Wszechświata i do nas powróci. Najpierw pojawiła się straszliwa złość na Boga czy Stwórcę, że nie raczył zaistnieć, zbudować siebie i to istnienie będące sensem same w sobie i dające nadzieję wszystkiemu co możliwe, jak to określają Przedwiecznego, a potem głębokie współczucie, bo przecież nie jest niczemu winny. Zabrakło go, to zabrakło.
Gdyby był, to przynajmniej można by się łudzić, że wszystkie dramaty, bezsensy, absurdy przeminą, a zostanie to coś na przyszłość, nawet po śmierci. I że wtedy pod koniec świata coś się zmieni w jakiś sensowny sposób. Teraz wygląda mi na to, że nic nikogo nie uratuje. Bóg sam w kłopocie.
Nadzieja prysła, a pozostała tylko wściekle motywująca świadomość stanu rzeczy. Ile sobie sami sensu nadamy, tyle będziemy mieli, a potem jedno wielkie współczucie wieczne i poszukiwania Bozi przez kolejne okruchy istnienia..

Przenoszę do filozofii - Maxi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „filozofia”