Rok po epizodzie psychotycznym

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
lubiejagody1
bywalec
Posty: 125
Rejestracja: ndz sie 19, 2018 2:48 pm

Rok po epizodzie psychotycznym

Post autor: lubiejagody1 »

Mija prawie rok odkąd przeszłam urojenia. Lekarz wykluczył schizofrenie. Podobno przez zaburzenia osobowości dostałam urojen I przez stres. Bardzo boje się że ten epizod wroci. Oczywiście nadal jestem na lekach biorę abilify 15mg i 1mg rispoleptu. Czy ktoś jest w podobnej sytuacji?
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5316
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Rok po epizodzie psychotycznym

Post autor: wowo »

Ciesz się że nie masz f20 choć piekło też przeszłaś .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5316
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Rok po epizodzie psychotycznym

Post autor: wowo »

Ciesz się że nie masz f20 choć piekło też przeszłaś .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
lubiejagody1
bywalec
Posty: 125
Rejestracja: ndz sie 19, 2018 2:48 pm

Re: Rok po epizodzie psychotycznym

Post autor: lubiejagody1 »

Piekło przeszłam. Codzinnie boję się ze to powróci i codziennie boję się schizofrenii mimo że ją lekarz wykluczył.
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5316
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Rok po epizodzie psychotycznym

Post autor: wowo »

Sam wychodziłem z choroby pięć lat, przez te lata przeżywałem różne objawy chorobowe, piekło. Teraz już jak jest dobrze to za nic w świecie nie chcę wrócić do poprzedniego stanu, dlatego wole wziąć tabletkę i trzymać się poleceń lekarza niż bawić się w odstawianie leków. Radzę i ci tego się trzymać abyś nie pogorszyła swego stanu i pomału wracała do zdrowia (trzeba czasu).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Maciejka34
zaufany użytkownik
Posty: 142
Rejestracja: sob cze 24, 2017 2:50 pm

Re: Rok po epizodzie psychotycznym

Post autor: Maciejka34 »

zgadzam sie. trzeba zostac przy lekach. ja przez rok dalam rade bez lekow. w grudniu mialam 2 epizod psychotyczny. nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo bo ustawili mi mniejsza dawke lekow niz bralam przed odstawieniem. a czuje sie jakbym w ogole nie chorowala. takze biore rano tabsa i z tym nie dyskutuje. jedni maja to inni tamto. a normalne funkcjonowanie jest najwazniejsze. pozdrawiam cieplo.
"Dobrze jest znać prawdę i głośno o niej śpiewać, ale lepiej znać prawdę i śpiewać o śliwkach.."
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”