Spisek rzeczywisotści - czy żyjemy w medialnej iluzji?

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
NNFoF_
bywalec
Posty: 76
Rejestracja: pt gru 28, 2018 5:07 pm

Spisek rzeczywisotści - czy żyjemy w medialnej iluzji?

Post autor: NNFoF_ »

Zacznijmy od końca. Jak program mógł olbiczyć losowe liczby wybrane przez jurorów. Skoro kalulator nie oblicza tak wyoskich liczb?


To tylko najbardziej widoczny przykład. Tak jest od programów 1 z 10 do wiadomości. Jesteśmy okłamywani. Mamy ogladać programy, w których politycy wychodzą na mądrych i światłych. Kiedy w rzeczywistości są głupsi od większości. Mamy ich podziwiać, wspierać, popierać. Otacza nas technologia, której nie rozumiemy. Jesteśmy uczeni w szkołach, ale to tylko iluzja rzeczywistosci. Nauka jest dla wybranych. Wszystko jest dla wtajemniczonych.

Sterowanych. Jeżeli myślisz że to teoria spiskowa albo bredzenie szaleńca, wróć do przykładu z początku posta.
Ostatnio zmieniony śr sty 16, 2019 12:06 pm przez NNFoF_, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy możemy żyć spokojnie wiedząc, że ktoś cierpi? Ludzie to sprowadzają do absurdu i mówią coś o cierpiących świnkach na szynke, kiedy realnie cierpi ogrom ludzi i to im nie przeszkadza.
Awatar użytkownika
lasta
bywalec
Posty: 523
Rejestracja: ndz wrz 18, 2016 10:51 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Re: Spisek rzeczywisotści - czy żyjemy w medialnej iluzji?

Post autor: lasta »

Media są tendencyjne.
Szukam osób do wspólnej znajomości z bliskich mi okolic, również Warszawy
Awatar użytkownika
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3217
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Spisek rzeczywisotści - czy żyjemy w medialnej iluzji?

Post autor: Meduzola »

Chodzi o to, że aby społeczeństwo przetrwało, musi być np. pod względem kulturowym w miarę monolitycznym tworem. Weź jako przykład Niemców, niby tacy postępowi, a nie mają tak różnorodnych mediów, nawet ich "evot" padł... Jest jeszcze taka rzecz, że coraz więcej osób chce rządzić, lobbyści nie śpią, wszędzie panuje jakaś hierarchia, więc nie czepiałabym się tej dużej politykí. Znasz "Rotę" (?), mnie ten utwór porusza.
NNFoF_
bywalec
Posty: 76
Rejestracja: pt gru 28, 2018 5:07 pm

Re: Spisek rzeczywisotści - czy żyjemy w medialnej iluzji?

Post autor: NNFoF_ »

Meduzola pisze: śr sty 16, 2019 2:18 pm Chodzi o to, że aby społeczeństwo przetrwało, musi być np. pod względem kulturowym w miarę monolitycznym tworem. Weź jako przykład Niemców, niby tacy postępowi, a nie mają tak różnorodnych mediów, nawet ich "evot" padł... Jest jeszcze taka rzecz, że coraz więcej osób chce rządzić, lobbyści nie śpią, wszędzie panuje jakaś hierarchia, więc nie czepiałabym się tej dużej politykí. Znasz "Rotę" (?), mnie ten utwór porusza.
nie wiem czy zrozumiałaś, co chciałem przekazać. ludzie żyją wy wyobrażeniu że są mniej wartościowi i zgadzają się na swoją role w społeczności. uczą się bezsensownych rzeczy, nic nie wiedzą o otaczającym ich świecie - wiedzą tyle ile z tej marnej eudakcji i tv. nie mają realnego wpływu na swoje życie.

oglądają tv, internet konsumują własne sumienia i życie.
Czy możemy żyć spokojnie wiedząc, że ktoś cierpi? Ludzie to sprowadzają do absurdu i mówią coś o cierpiących świnkach na szynke, kiedy realnie cierpi ogrom ludzi i to im nie przeszkadza.
Awatar użytkownika
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3217
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Spisek rzeczywisotści - czy żyjemy w medialnej iluzji?

Post autor: Meduzola »

Co do wpływu na rzeczywistość, to nasuwa się powiedzenie, że głową się muru nie przebije ;-)
NNFoF_
bywalec
Posty: 76
Rejestracja: pt gru 28, 2018 5:07 pm

Re: Spisek rzeczywisotści - czy żyjemy w medialnej iluzji?

Post autor: NNFoF_ »

Meduzola pisze: śr sty 16, 2019 2:58 pm Co do wpływu na rzeczywistość, to nasuwa się powiedzenie, że głową się muru nie przebije ;-)

nie jestem w stanie nic robić. czuje się jak chomik w kołowrotku. zamknięty w świecie wielkiego reżysera.
Czy możemy żyć spokojnie wiedząc, że ktoś cierpi? Ludzie to sprowadzają do absurdu i mówią coś o cierpiących świnkach na szynke, kiedy realnie cierpi ogrom ludzi i to im nie przeszkadza.
Awatar użytkownika
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3217
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Spisek rzeczywisotści - czy żyjemy w medialnej iluzji?

Post autor: Meduzola »

Ale świadomość i małe potyczki też drążą skałę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”