jak kocha schizofrenik?
Moderator: moderatorzy
Re: jak kocha schizofrenik?
Gdybym wiedziała że zachoruje na schizofrenię nie wychodzilabym za mąż. Przyjaźń czy konkubinat byłby dla nas lepszy. Ale nie żałuję że byłam żoną do czasu gdy choroba przejęła moje myślenie byłam szczęśliwa.
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
choroba przejęła Twoje myślenie? w jakim sensie?
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
Re: jak kocha schizofrenik?
Jednym z cech schizofreni jest dziwactwo w myśleniu i widzenie nie realne świata. Ale pamietliwosc i agresja to cechy niektórych ludzi nie tylko chorych. Zresztą nie rzadkie. Nie raz się kocha kogoś a zadane rany pamięta się latami. To cecha która dotyczy każdego tylko chorzy psychiczne gorzej sobie z tym radzą. A głosy częste są dość i często prowadzą do samobójstwa. Nie mam dziś czasu się o tym rozpisywać. I długo by o tym pisać. Może kiedyś wrócę do tego tematu.
Re: jak kocha schizofrenik?
Byłem w takiej sytuacji, chociaż bez neuroleptycznego zobojętnienia i wydobyło to u mnie jeszcze większe poczucie winy niż po odrzuceniu. I wiedziałem jednocześnie doskonale, że nie powinienem czuć się winny czy niezdatny. Od drugiej strony też zależy przecież spełnienie w związku.hvp2 pisze: Potrzebny jest silny bodziec, taki jak ślub Ukochanej z innym mężczyzną, aby spod neuroleptycznego zobojętnienia wydobyła się zrozpaczona miłość, już daremna.
Najlepiej dać sobie spokój z nietrafionymi miłościami.
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
Byłem w takiej sytuacji, chociaż bez neuroleptycznego zobojętnienia i wydobyło to u mnie jeszcze większe poczucie winy niż po odrzuceniu. I wiedziałem jednocześnie doskonale, że nie powinienem czuć się winny czy niezdatny. Od drugiej strony też zależy przecież spełnienie w związku.
Najlepiej dać sobie spokój z nietrafionymi miłościami.
zcezary123 to musiało być okropne uczucie, jak sobie z takim czymś poradzić to dopiero sztuka
Najlepiej dać sobie spokój z nietrafionymi miłościami.
zcezary123 to musiało być okropne uczucie, jak sobie z takim czymś poradzić to dopiero sztuka
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
Re: jak kocha schizofrenik?
Pobolało chwilę i się rozwiało. Potem wracało na chwilę uderzając z maksymalną siłą i paraliżując, ale wiedziałem, że i tak się rozwieje.smutna kobieta pisze: ↑sob gru 22, 2018 1:25 pm
cezary123 to musiało być okropne uczucie, jak sobie z takim czymś poradzić to dopiero sztuka
Potem zrozumiałem, że to przecież i tak przysłużyło się miłości, bo takie doświadczenia też wchodzą w skład procesu nawiązywania relacji damsko-męskiej. Bez takich doświadczeń nie wiedziałbym za bardzo co to znaczy kochać i być kochanym, gdyby się od razu za pierwszym razem udało.
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
ale rozumiem, że to była kobieta, którą bardzo kochałeś? i musiałeś dać sobie spokój bo ułożyła sobie życie z innym?cezary123 pisze: ↑sob gru 22, 2018 1:32 pmPobolało chwilę i się rozwiało. Potem wracało na chwilę uderzając z maksymalną siłą i paraliżując, ale wiedziałem, że i tak się rozwieje.smutna kobieta pisze: ↑sob gru 22, 2018 1:25 pm
cezary123 to musiało być okropne uczucie, jak sobie z takim czymś poradzić to dopiero sztuka
Potem zrozumiałem, że to przecież i tak przysłużyło się miłości, bo takie doświadczenia też wchodzą w skład procesu nawiązywania relacji damsko-męskiej. Bez takich doświadczeń nie wiedziałbym za bardzo co to znaczy kochać i być kochanym, gdyby się od razu za pierwszym razem udało.
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
Re: jak kocha schizofrenik?
Tak. To była kobieta, którą widziałem w roli swojej miłości na całe życie.smutna kobieta pisze: ↑sob gru 22, 2018 1:43 pm
ale rozumiem, że to była kobieta, którą bardzo kochałeś? i musiałeś dać sobie spokój bo ułożyła sobie życie z innym?
Wcześniej jeszcze dałem sobie i jej spokój, bo prawdopodobnie otoczenie miałoby do mnie pretensje, że zmarnowałem zdrowej dziewczynie przyszłość. Wiadomo, uprzedzenia, społeczeństwo nie odpuści.
Nawet gdyby chciało się dobrze, to i tak poszarpią, wykoleją z dobrego toru i nie dopuszczą, żeby wszystko się spełniło.
Jak będę miał wystarczająco duży poziom niezależności ekonomicznej, to niestraszne mi będą w Polsce podobne zagrożenia.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
W sensie gdy leki zaczna dzialac i opusci go psychoza? Pojawiaja sie wtedy wyrzuty sumienia, bo czlowiek wie, ze narobil wczesniej bigosu.smutna kobieta pisze: ↑pt gru 21, 2018 10:06 pma co czuje potem? widzi co zrobił? nie ma pretensji do siebie?Catastrophique pisze: ↑pt gru 21, 2018 6:11 pm Nikt nie chce byc sam. Chory kocha, ale nie chodzi tu o to, ze to go przerasta tylko o chore, odsuniete od rzeczywistosci mysli, ktore dyktuje mu choroba. Nachodza go, przesladuja i w takiej sytuacji nawet nie mysli o Tobie czy o zwiazku. To nie jego wina, nie ma na to wplywu.
Nie wiem czy Twoj facet bierze leki, ale jesli nie, bedzie tylko gorzej. Bedzie coraz bardziej odplywal.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
no i co wtedy? przecież przypomina sobie, jak bardzo kochał? i jak bardzo zranił?Catastrophique pisze: ↑sob gru 22, 2018 3:30 pmW sensie gdy leki zaczna dzialac i opusci go psychoza? Pojawiaja sie wtedy wyrzuty sumienia, bo czlowiek wie, ze narobil wczesniej bigosu.smutna kobieta pisze: ↑pt gru 21, 2018 10:06 pma co czuje potem? widzi co zrobił? nie ma pretensji do siebie?Catastrophique pisze: ↑pt gru 21, 2018 6:11 pm Nikt nie chce byc sam. Chory kocha, ale nie chodzi tu o to, ze to go przerasta tylko o chore, odsuniete od rzeczywistosci mysli, ktore dyktuje mu choroba. Nachodza go, przesladuja i w takiej sytuacji nawet nie mysli o Tobie czy o zwiazku. To nie jego wina, nie ma na to wplywu.
Nie wiem czy Twoj facet bierze leki, ale jesli nie, bedzie tylko gorzej. Bedzie coraz bardziej odplywal.
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5316
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: jak kocha schizofrenik?
Ciężka sprawa później bo pojawia się silna depresja, świat się załamuje a wraz z tym wszystko co było wcześniej.smutna kobieta pisze: ↑sob gru 22, 2018 7:56 pmno i co wtedy? przecież przypomina sobie, jak bardzo kochał? i jak bardzo zranił?Catastrophique pisze: ↑sob gru 22, 2018 3:30 pmW sensie gdy leki zaczna dzialac i opusci go psychoza? Pojawiaja sie wtedy wyrzuty sumienia, bo czlowiek wie, ze narobil wczesniej bigosu.smutna kobieta pisze: ↑pt gru 21, 2018 10:06 pm
a co czuje potem? widzi co zrobił? nie ma pretensji do siebie?
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Tak, przypomina sobie.smutna kobieta pisze: ↑sob gru 22, 2018 7:56 pmno i co wtedy? przecież przypomina sobie, jak bardzo kochał? i jak bardzo zranił?Catastrophique pisze: ↑sob gru 22, 2018 3:30 pmW sensie gdy leki zaczna dzialac i opusci go psychoza? Pojawiaja sie wtedy wyrzuty sumienia, bo czlowiek wie, ze narobil wczesniej bigosu.smutna kobieta pisze: ↑pt gru 21, 2018 10:06 pm
a co czuje potem? widzi co zrobił? nie ma pretensji do siebie?
Ale wez pod uwage, ze wtedy nie byl soba i nie panowal nad swoim zachowaniem.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
tak, ale wie że kochał, ze zranił, te uczucia chyba wracają i jest smutek, że kochanej osoby nie ma obok?
czy skoro ma depresję to dlatego potem to my musimy dawać znaki, że jesteśmy i czekamy?
i wtedy łatwiej mu wrócić, bo sam nie da rady?
czy skoro ma depresję to dlatego potem to my musimy dawać znaki, że jesteśmy i czekamy?
i wtedy łatwiej mu wrócić, bo sam nie da rady?
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
- wygralemzeschiza
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 14
- Rejestracja: sob paź 27, 2018 7:36 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: jak kocha schizofrenik?
Schizofrenik próbuje i uczy się kochać. Jest on czasami bardzo wrażliwy na podnoszenie głosu i krzyki i rozkazy/nakazy/zakazy od dziewczyny.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Mysle, choc nie mam 100% pewnosci bo go nie znam, ze teskni. Tak, trzeba mu (p)okazac, ze nie jest sam. Trudno czasami zebrac sie i wrocic do kogos po tym co sie przeszło, zrobilo wiec mysle, ze dobrze zrobicie ulatwiajac mu to.smutna kobieta pisze: ↑ndz gru 23, 2018 11:48 am tak, ale wie że kochał, ze zranił, te uczucia chyba wracają i jest smutek, że kochanej osoby nie ma obok?
czy skoro ma depresję to dlatego potem to my musimy dawać znaki, że jesteśmy i czekamy?
i wtedy łatwiej mu wrócić, bo sam nie da rady?
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
- Kiciuś_XXL
- moderator
- Posty: 2970
- Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
- płeć: mężczyzna
Re: jak kocha schizofrenik?
Mam 5,5 letni staż małżeński. Jestem od 2005 r w remisji. Niby bez objawów schizofrenii, ale myślę, że zmienne nastroje u mnie są ostrzejsze niż u osoby zdrowej. W zasadzie jestem osobą bardziej spokojną i opanowaną niż jakiś choleryk. Inaczej relacje wyglądają z przyjaciółmi, kolegami a inaczej z osobą z którą łączą zobowiązania, wspólne problemy i codzienność. Ale do rzeczy. Osoba ze schizofrenią kocha tak samo jak zdrowa i ile nie występują objawy schizofrenii, które uczucia i emocje skutecznie zakłócają. Mówię to na własnym doświadczeniu. Wiem, też że życie ze osobą zaburzoną jest trudne i bywa nawet bardzo ciężkie. Czy związek przetrwa to już zależy od siły charakteru obu stron.jak kocha schizofrenik?
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
a może lepsze jest bycie bez ukochanej osoby, bo bycie w związku jest nazbyt trudne i dyskomfortowe i wrażliwość nie pozwala i wybiera się świadomie samotność? nie jest też tak?
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
- zdrowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 944
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
Re: jak kocha schizofrenik?
Smutna z Ciebie kobieta jest. Oj smutna. Na serio. Jak czytam te dyrdymały, które piszesz.. Napisz jeszcze że każdy schizofrenik chce mieć rentę i nawet lubi tą rentę bo przecież świat poza nią nie istnieje. Nie pragnie żyć inaczej, mieć pracę, zarabiać godnie i godne pieniądze. To samo tyczy się miłości. Znasz kogoś kto chcę być sam? Z wyboru mówię? Są sytuację w których związku nie da się uratować. Czy to związek składający się z dwóch zdrowych, mieszany czy odwrotnie. Jaka wrażliwość? Każdy schizofrenik to też człowiek. A skoro człowiek to nie należy go analizować osobno, wykluczając z grupy. Weź sobie na celownik cukrzyków i zapytaj czy są bardziej wrażliwi. Jeden wrażliwszy a drugi mniej. Jeszcze raz napiszę: kocha jak każdy inny człowiek.
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
masz ablolutnie rację. jestem smutna bo zrozumiałam rozmawiając z Wami tu na forum, że zostałam egoistycznie i bez serca potraktowana przez kogoś, kto jest całym moim światem, a ja wciæż szukam usprawiedliwienia jego zachowania w chorobiezdrowy pisze: ↑pn gru 24, 2018 1:37 am Smutna z Ciebie kobieta jest. Oj smutna. Na serio. Jak czytam te dyrdymały, które piszesz.. Napisz jeszcze że każdy schizofrenik chce mieć rentę i nawet lubi tą rentę bo przecież świat poza nią nie istnieje. Nie pragnie żyć inaczej, mieć pracę, zarabiać godnie i godne pieniądze. To samo tyczy się miłości. Znasz kogoś kto chcę być sam? Z wyboru mówię? Są sytuację w których związku nie da się uratować. Czy to związek składający się z dwóch zdrowych, mieszany czy odwrotnie. Jaka wrażliwość? Każdy schizofrenik to też człowiek. A skoro człowiek to nie należy go analizować osobno, wykluczając z grupy. Weź sobie na celownik cukrzyków i zapytaj czy są bardziej wrażliwi. Jeden wrażliwszy a drugi mniej. Jeszcze raz napiszę: kocha jak każdy inny człowiek.
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Niekoniecznie egoizm i brak serca, Smutna. Choroba prswdopodobnie zmienila zachowanie Twojego partnera na takie odpychajace, samolubne. To nie jest jego wina. Zmieni sie, gdy zacznie sie porządnie leczyc.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"