jak kocha schizofrenik?
Moderator: moderatorzy
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
jak kocha schizofrenik?
chciałabym wiedzieć jak osoba chora postrzega drugą połówkę ?
czym jest dla Was ta miłość?
mówimy tylko o prawdziwym dojrzałym uczuciu miłości,
kiedy wiecie, że to jest TA / TEN kochany człowiek,
jak wygląda taka miłość jak czujecie się zdrowi a jak kiedy gorzej?
co się zmienia? czy w ogóle coś się zmienia?
czym jest dla Was ta miłość?
mówimy tylko o prawdziwym dojrzałym uczuciu miłości,
kiedy wiecie, że to jest TA / TEN kochany człowiek,
jak wygląda taka miłość jak czujecie się zdrowi a jak kiedy gorzej?
co się zmienia? czy w ogóle coś się zmienia?
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
- zdrowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 944
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
Re: jak kocha schizofrenik?
Ja w chorobie byłem świadomy swojej sytuacji. Do tego stopnia, że pozwoliłem odejść tej drugiej osobie... No bo po co ma się ze mną męczyć. Moja miłość była niezmienna tylko nie byłem w stanie jej okazywać przez wysokie dawki leków itd. Na Twoje pytanie odpowiem w dość prosty sposób: Tak samo jak każdy inny człowiek.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Roznie. Chorzy nie kochaja w jakis specyficzny, chorobowy sposob.
"Zaklocenia" moze stwarzac czesty brak wiary w siebie chorych i wycofanie spoleczne, choc nie u wszystkich.
Z mojej strony, potrzebuje czasu aby wiedziec, ze to ta osoba.
"Zaklocenia" moze stwarzac czesty brak wiary w siebie chorych i wycofanie spoleczne, choc nie u wszystkich.
Z mojej strony, potrzebuje czasu aby wiedziec, ze to ta osoba.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: jak kocha schizofrenik?
Zaryzykowałbym twierdzenie że to jak kocha schizofrenik zależy m.in. od wielkości dawki aktualnie przyjmowanych neuroleptyków, ponieważ im wyższa dawka neuroleptyku tym mniejsze libido, czyli im wyższa dawka neuroleptyku tym osoba ze schizofrenią jest mniej seksualna, a bardziej oziębła.
- Maksymiliana
- moderator
- Posty: 1171
- Rejestracja: pt wrz 08, 2017 8:37 am
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: jak kocha schizofrenik?
Kocha jak normalny człowiek, schizofrenik to nie UFO, to normalny człowiek, który kocha i ma potrzebę kochania jak inne osoby!
Mój blog: http://www.nocnylampion.wordpress.com
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1485
- Rejestracja: czw sie 17, 2017 5:26 pm
- Status: portier
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: jak kocha schizofrenik?
Maxa masz rację )
Re: jak kocha schizofrenik?
Sądząc po mojej prawie zerowej kondycji, nie sądzę, by ktoś był mną zainteresowany. Serce miałam chyba podzielne, bo mam za sobą wiele romansów, nieudanych związków. Rodzice nie stanowią dla mnie przykładu tkliwości, pieszczot, wzajemnego szacunku. Przed kim niby miałabym rozkładać nogi, będąc jeszcze w okresie reprodukcyjnym..? Byłam, można powiedzieć nimfomanką, to produkt uboczny braku ojcowskiej miłości.
Re: jak kocha schizofrenik?
Słabo się na tym znam. Raczej nie będę w stanie pomóc.
Czas jest także żywiołem.
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
Przepraszam, jeżeli ktoś poczuł się urażony moim pytaniem,
nie pomyślałam, że kochacie inaczej. Każdy kocha jakoś, po swojemu,
to mnie ciekawi, jak wygląda to z perspektywy waszego serducha.
Mój były facet zawsze mi mówił, że nie muszę być zazdrosna, bo jak
on kocha to jest oddany jak pies i nie ma szans by zdradził lub był nie fair.
Fakt nie jesteśmy już ze sobą kilka lat a kontakt mamy i rzeczywiście
przekonałam się, że bardzo kochany z niego człowiek.
Ja kocham totalnie nie ma dla mnie przeszkód nie do pokonania, dlatego
trudno zrozumieć mi miłość, która pozwala odejść kochanej osobie mimo,
że kocha...
nie pomyślałam, że kochacie inaczej. Każdy kocha jakoś, po swojemu,
to mnie ciekawi, jak wygląda to z perspektywy waszego serducha.
Mój były facet zawsze mi mówił, że nie muszę być zazdrosna, bo jak
on kocha to jest oddany jak pies i nie ma szans by zdradził lub był nie fair.
Fakt nie jesteśmy już ze sobą kilka lat a kontakt mamy i rzeczywiście
przekonałam się, że bardzo kochany z niego człowiek.
Ja kocham totalnie nie ma dla mnie przeszkód nie do pokonania, dlatego
trudno zrozumieć mi miłość, która pozwala odejść kochanej osobie mimo,
że kocha...
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
- karuna
- zaufany użytkownik
- Posty: 18356
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: jak kocha schizofrenik?
Kocha jak schizofrenik? Nie da się tak kochać, psychoza w momencie wybuchu potrafi zabrać przyjaźń, miłość, czy wolność... A to wszystko dzieje się tylko w głowie!
Schizofrenia przysłania wiele ze świadomości, jeśli nie całą..
Więc pytanie jest: jak kocha człowiek?
Jeśli chcesz żeby pasowało pytanie do forum, czyli do schizofrenii to chyba lepiej spytać czy osoba z problemem psychicznym, na lekach często spowalniających, samotna, biedna, na rencie może, z myślami samobójczymi może kochać?
Może kochać i tyle, jeśli znajdzie w sobie siłę. Czyli tak jak każda ludzka istota.
A kocha się bezwarunkowo. Taka miłość nie umiera.
Schizofrenia przysłania wiele ze świadomości, jeśli nie całą..
Więc pytanie jest: jak kocha człowiek?
Jeśli chcesz żeby pasowało pytanie do forum, czyli do schizofrenii to chyba lepiej spytać czy osoba z problemem psychicznym, na lekach często spowalniających, samotna, biedna, na rencie może, z myślami samobójczymi może kochać?
Może kochać i tyle, jeśli znajdzie w sobie siłę. Czyli tak jak każda ludzka istota.
A kocha się bezwarunkowo. Taka miłość nie umiera.
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
Czyli miłość musi odejść na dalszy plan? bo ważniejsza jest teraz walka w głowie?
I jak rozumiem po ułożeniu siebie wewnętrznie dopiero można dokopać się miłości
która była i przypomnieć sobie o niej? bo dopiero wtedy można o niej myśleć?
I jak rozumiem po ułożeniu siebie wewnętrznie dopiero można dokopać się miłości
która była i przypomnieć sobie o niej? bo dopiero wtedy można o niej myśleć?
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: jak kocha schizofrenik?
Ważny jest tylko sex. Schizofrenik nie ma takich uczuć jak u normalnego człowieka. Wiadomo, że u ludzi chorych na schizofrenię panuje anhedonia więc hmmm co tu dużo gadać ?.smutna kobieta pisze: ↑pt gru 21, 2018 4:30 pm Czyli miłość musi odejść na dalszy plan? bo ważniejsza jest teraz walka w głowie?
I jak rozumiem po ułożeniu siebie wewnętrznie dopiero można dokopać się miłości
która była i przypomnieć sobie o niej? bo dopiero wtedy można o niej myśleć?
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Walka w glowie absorbuje cala uwage. Tu chodzi o urojenia przez ktore Twoj facet moze myslec, ze go nie kochasz lub nawet jestes jakas obca osoba albo i nawet wrogo nastawiona.
Aby ulozyc siebie wewnetrznie potrzebny jest psychiatra i leki.
Aby ulozyc siebie wewnetrznie potrzebny jest psychiatra i leki.
Kompletna bzdura. Nie roznimy sie pod tym wzgledem od innych. Nie mierz tez innych swoja miara.Ważny jest tylko sex. Schizofrenik nie ma takich uczuć jak u normalnego człowieka
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: jak kocha schizofrenik?
Można kochać tak kogoś że aż się od tego wariuje, wariuje dosłownie, a nie w przenośni, ale jak się w to włączą psychiatrzy ze swoim tzw. leczeniem, szczególnie na oddziałach zamkniętych, to z miłości zostaje tylko obojętność czy wręcz dyskomfort, albo tak się przynajmniej człowiekowi wydaje. Potrzebny jest silny bodziec, taki jak ślub Ukochanej z innym mężczyzną, aby spod neuroleptycznego zobojętnienia wydobyła się zrozpaczona miłość, już daremna.
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
on mi przy odejściu mówił, że ja go denerwuję i nie wytrzyma, a przy powrotach tłumaczył, że to on miał problem ze sobą, a w ogóle odchodził z miłości, bo nie umiał rozmawiać i wyrazić co czujeCatastrophique pisze: ↑pt gru 21, 2018 4:56 pm Walka w glowie absorbuje cala uwage. Tu chodzi o urojenia przez ktore Twoj facet moze myslec, ze go nie kochasz lub nawet jestes jakas obca osoba albo i nawet wrogo nastawiona.
ale jeszcze jedno mnie nurtuje czy osoba chora mimo że kocha to bardziej woli być sama i odejść,
bo nie jest w stanie poradzić sobie żyć w związku z drugim człowiekiem, bo to za trudne
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
że to za silne emocje, dlatego?
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Nikt nie chce byc sam. Chory kocha, ale nie chodzi tu o to, ze to go przerasta tylko o chore, odsuniete od rzeczywistosci mysli, ktore dyktuje mu choroba. Nachodza go, przesladuja i w takiej sytuacji nawet nie mysli o Tobie czy o zwiazku. To nie jego wina, nie ma na to wplywu.
Nie wiem czy Twoj facet bierze leki, ale jesli nie, bedzie tylko gorzej. Bedzie coraz bardziej odplywal.
Nie wiem czy Twoj facet bierze leki, ale jesli nie, bedzie tylko gorzej. Bedzie coraz bardziej odplywal.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Ale bzdurzysz. Konkurujesz z F20?hvp2 pisze: ↑pt gru 21, 2018 5:04 pm Można kochać tak kogoś że aż się od tego wariuje, wariuje dosłownie, a nie w przenośni, ale jak się w to włączą psychiatrzy ze swoim tzw. leczeniem, szczególnie na oddziałach zamkniętych, to z miłości zostaje tylko obojętność czy wręcz dyskomfort, albo tak się przynajmniej człowiekowi wydaje. Potrzebny jest silny bodziec, taki jak ślub Ukochanej z innym mężczyzną, aby spod neuroleptycznego zobojętnienia wydobyła się zrozpaczona miłość, już daremna.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
- smutna kobieta
- zaufany użytkownik
- Posty: 94
- Rejestracja: sob gru 15, 2018 5:15 pm
Re: jak kocha schizofrenik?
a co czuje potem? widzi co zrobił? nie ma pretensji do siebie?Catastrophique pisze: ↑pt gru 21, 2018 6:11 pm Nikt nie chce byc sam. Chory kocha, ale nie chodzi tu o to, ze to go przerasta tylko o chore, odsuniete od rzeczywistosci mysli, ktore dyktuje mu choroba. Nachodza go, przesladuja i w takiej sytuacji nawet nie mysli o Tobie czy o zwiazku. To nie jego wina, nie ma na to wplywu.
Nie wiem czy Twoj facet bierze leki, ale jesli nie, bedzie tylko gorzej. Bedzie coraz bardziej odplywal.
zawsze jest ktoś kto Cię kocha, nawet możesz go nie znać...
Re: jak kocha schizofrenik?
Nie bzdurzę mój Szanowny Panie Wszystko Wiedzący Najlepiej!Catastrophique pisze: ↑pt gru 21, 2018 6:15 pmAle bzdurzysz. Konkurujesz z F20?hvp2 pisze: ↑pt gru 21, 2018 5:04 pm Można kochać tak kogoś że aż się od tego wariuje, wariuje dosłownie, a nie w przenośni, ale jak się w to włączą psychiatrzy ze swoim tzw. leczeniem, szczególnie na oddziałach zamkniętych, to z miłości zostaje tylko obojętność czy wręcz dyskomfort, albo tak się przynajmniej człowiekowi wydaje. Potrzebny jest silny bodziec, taki jak ślub Ukochanej z innym mężczyzną, aby spod neuroleptycznego zobojętnienia wydobyła się zrozpaczona miłość, już daremna.
Takie jest moje osobiste doświadczenie życiowe, a przynajmniej jego istotny fragment.