Kupuję auto na wiosnę

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12330
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Walet Pikowy »

witam :mrgreen:
Tu będę się dzielił swoimi spostrzeżeniami na temat kupna swojego auta i dawał propozycję.
Awatar użytkownika
Anime
zaufany użytkownik
Posty: 727
Rejestracja: śr sty 20, 2010 9:01 am
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 45723214

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Anime »

Będę obserwował.
.
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12330
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Walet Pikowy »

Oszacowałem sumę za jaką chce kupić to 5 tys.Zaznaczam,to moje pierwsze auto.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Niemamnie »

Masz już pomysł jaką marka i model chciałbyś najbardziej?
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12330
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Walet Pikowy »

LukeSkywalker pisze: pn lut 13, 2017 2:19 pm Masz już pomysł jaką marka i model chciałbyś najbardziej?
Jeszcze nie patrzyłem aż tak pod kątem własnego auta na ogłoszenia i do tej sumy.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Niemamnie »

Toyoty są najdroższe ale najpewniejsze.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12330
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Walet Pikowy »

Toyotki są fajne ale drogie.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Niemamnie »

Skody, Volkswageny i Ople są za najbardziej rozsądne pieniądze, kupuj z klimą ponieważ teraz dużo ludzi kupuje.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12330
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Walet Pikowy »

Ostatnio patrzyłem wóz od 2 tys do negocjacji.Uwierzycie?
Awatar użytkownika
Chłopiec Papuśny
zaufany użytkownik
Posty: 2131
Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 46660127
Lokalizacja: Kiełczów

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Chłopiec Papuśny »

No ja widziałem nawet za 1 tyś zł. Za dwa tysiące to nie majątek :)
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12330
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Walet Pikowy »

ale taki wóz do konia lub traktora
Awatar użytkownika
walerian
zarejestrowany użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: czw mar 22, 2018 8:32 pm
płeć: mężczyzna

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: walerian »

Dzięki wielkie ;) Z całą pewnością przydadzą mi się te porady :)
Nigdy nie uwolnimy się od naszych słabości i lęków. Czasami jednak inni mogą nas uratować od nas samych
Zdrowaśny
zaufany użytkownik
Posty: 1041
Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Toruń

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Zdrowaśny »

Temat godny uwagi. Też noszę się z zamiarem kupna samochodu. Tup, kupiłeś coś?
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12330
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Walet Pikowy »

Nie,bo uznałem,że to zły moment i da się bez niego obyć.Mieszkam w mieście gdzie jest dobra komunikacja,poza tym rowerem wszędzie się dojedzie.A parking koło bloku pęka w szwach,nie wiem czasem miałbym problem z miejscem.Na tą chwilę to nie jest mój priorytet.

Jednak zacząłem raczkować w temacie i fajny jest program o motoryzacji darmowy na Ipli,wystarczy zainstalować ją.
Prywatny poradnik samochodowy,taki lajtowy w sam raz by złapać bakcyla z tematem.

Inne ,które chciałem zacząć zgłębiać,ale jakoś inne sprawy mnie pochłonęły,to:


To już takie zgłębianie nawet by coś przy nim zrobić.W sumie temat odłożyłem,a on jest wartościowy i warto się w nim orientować,pogłębiać wiedzę.
Zdrowaśny
zaufany użytkownik
Posty: 1041
Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Toruń

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Zdrowaśny »

No tak. Jeśli mieszkasz w mieście to ok, rozumiem. Ja mieszkam na wsi więc auto jak prawa ręka. Miałem już dwa samochody. Ten drugi mi skasowała kobieta uderzając w tył samochodu. Teraz zastanawiam się nad zakupem. Chciałbym kupić VW Bora.. jeszcze nie określiłem się z jakim silnikiem czy diesel czy benzyna/gaz.. Poprzedni samochód miałem w dieslu. Nie powiem bo dobrze mi się nim jeździło no i spalanie znikome. Wszystko zależy oczywiście od wagi nogi.. hehe :lol: :lol: :lol: Co do mechaniki samochodowej to mam jakieś pojęcie, ale nie naprawiam sam (oprócz pierdół) bo nie dysponuje kanałem i narzędziami.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11072
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: hvp2 »

Ze strony polityków są przymiarki by ekstra opodatkować starsze modele samochodów, takie które dużo palą, a więc bardziej zanieczyszczają środowisko naturalne.

Poza tym starszy samochód to skarbonka lub loteria, bo stale w nim coś się psuje. Współczesne samochody nie są projektowane do tego, by dało się je używać ponad 10 lat. Ponadto do starych samochodów nie ma już części zamiennych, bo nie są produkowane.

Jak kupować samochód to taki, który jest starszy niż 5 lat, ale ma mniej niż 10 lat. To są jednak już dziesiątki tysięcy złotych...
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12330
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Walet Pikowy »

Takie części są tylko trudniej dostępne.Przecież jeżdżą jeszcze maluchy,a dawno ich się już nie produkuje.
Zdrowaśny
zaufany użytkownik
Posty: 1041
Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Toruń

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Zdrowaśny »

Całkowicie nie zgadzam się z opinią, że części są niedostępne. Jest tego multum zarówno nowych jak i używanych.
Póki co zadowolę się autem z przedziału 6-12tysi. Wiem, że nie stać mnie na lepsze. Trzeba robić małe kroki a nie od razu na Porsche się porywać. Rozumiem ambicje i aspiracje, ale dla mnie auto ma jeździć. Przewieźć mnie z punktu A do B. Kogo stać na droższe niech wybiera w droższych. Droższe auto równa się droższa eksploatacja tegoż pojazdu. Nie mówię tu o paliwie bo to każdy wlewa do baku, mniej czy więcej. Ale weźcie policzcie ile kosztuje np. wymiana rozrządu w aucie z roku załóżmy 1997 a takiego z roku 2006? Nikt mi nie powie,że w drugim przypadku będzie taniej. Pomijam kwestie aut nowych, które wymagają regularnego serwisowania u autoryzowanego dealera. Prowadziłem dziennik napraw swojego samochodu.. sumaryczna cena napraw przerosła cenę zakupu.. Wiem, wiem. Zaraz mi napiszecie, że nie było warto mieć taki samochód.. Tak. Ale pieszo 60tyś. km bym nie zrobił.
Ronaldinho
bywalec
Posty: 755
Rejestracja: pt lut 10, 2017 7:08 pm
płeć: mężczyzna

Re: Kupuję auto na wiosnę

Post autor: Ronaldinho »

zdrowy pisze: pn lis 05, 2018 11:23 pm Całkowicie nie zgadzam się z opinią, że części są niedostępne. Jest tego multum zarówno nowych jak i używanych.
Póki co zadowolę się autem z przedziału 6-12tysi. Wiem, że nie stać mnie na lepsze. Trzeba robić małe kroki a nie od razu na Porsche się porywać. Rozumiem ambicje i aspiracje, ale dla mnie auto ma jeździć. Przewieźć mnie z punktu A do B. Kogo stać na droższe niech wybiera w droższych. Droższe auto równa się droższa eksploatacja tegoż pojazdu. Nie mówię tu o paliwie bo to każdy wlewa do baku, mniej czy więcej. Ale weźcie policzcie ile kosztuje np. wymiana rozrządu w aucie z roku załóżmy 1997 a takiego z roku 2006? Nikt mi nie powie,że w drugim przypadku będzie taniej. Pomijam kwestie aut nowych, które wymagają regularnego serwisowania u autoryzowanego dealera. Prowadziłem dziennik napraw swojego samochodu.. sumaryczna cena napraw przerosła cenę zakupu.. Wiem, wiem. Zaraz mi napiszecie, że nie było warto mieć taki samochód.. Tak. Ale pieszo 60tyś. km bym nie zrobił.
Ale do starszych samochodów części często są niedostępne, nawet te używane.
ODPOWIEDZ

Wróć do „motoryzacja”