Zerowe libido
Moderator: moderatorzy
Zerowe libido
Hejka,
Biorę od tygodnia rispolept, po nieudanej probie z fluanxolem (masakryczne akatyzje). Wszystko super ale mam zerowe libido ;_; testosteron w normie i to wysokiej. Czy tak musi być?
Biorę od tygodnia rispolept, po nieudanej probie z fluanxolem (masakryczne akatyzje). Wszystko super ale mam zerowe libido ;_; testosteron w normie i to wysokiej. Czy tak musi być?
Re: Zerowe libido
A prolaktyna??
Re: Zerowe libido
Jestem transseksualny i nie posiadam żadnych gonad, testosteron mam z zastrzyków, gadałem o prolaktynę z endokrynolog i ona mi krzywdy nie zrobi, nie ma sensu leczyć wyniku.
Re: Zerowe libido
Tak, aczkolwiek jestem już po usunięciu nadprogramowych narządów więc jak mówiłem prolaktyna mi nic nie zrobi wydaje mi się że sam rispo zabija libido
Re: Zerowe libido
Być może libido by się pojawiło gdybyś zakochał się w osobie płci przeciwnej, konkretnej osobie!!! To jedyne , co mi przychodzi do głowy...
Gdyż... najsilniejszym afrodyzjakiem jest właśnie miłość
PS. Neuroleptyki generalnie libido unicestwiają
Gdyż... najsilniejszym afrodyzjakiem jest właśnie miłość
PS. Neuroleptyki generalnie libido unicestwiają
Re: Zerowe libido
Ja nie wierzę w coś takiego jak umysł mężczyzny zamknięty w ciele kobiety dlatego uważam że operacja nie jest rozwiązaniem. Moim zdaniem trzeba walczyć o poczucie się kobietą, poznać może przyczyny dlaczego tak nie jest, myślę że pomógł by może psycholog, terapia, na pewno modlitwa. Nie wiem może jakieś przeżycia z przeszłości, dzieciństwa spowodowały że nie czujesz się kobietą. Po prostu nie wierzę że Bóg mógł się pomylić stwarzając mężczyznę w ciele kobiety.
Re: Zerowe libido
Bóg nie ma nic do tego, to kwestia hormonów w życiu płodowym. Zresztą nie z tym problemem przyszedłem na to forum. W transseksualizm nie trzeba wierzyć, on poprosić jest.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: sob mar 23, 2019 8:08 pm
- Status: Student
- płeć: mężczyzna
Re: Zerowe libido
Moje libido tez cholernie ucierpiało przez rispolept :/
Re: Zerowe libido
a wróciło do sprzed formy jak odstawiłeś lek ?
- pycioslawa
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Zerowe libido
Czy Twoim jedynym zmartwieniem w obliczu psychozy jest libido? Zazdroszczę problemów. Odpowiem tak - mi wróciło po odstawieniu tych leków, w tym rispo, które libido mi blokowały. Więc bez zmartwień.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5433
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Zerowe libido
Może Markus nie ma poważniejszych zmartwień. A strefa seksualna jest ważna w życiu każdego normalnego mężczyzny. Jest częścią zdrowia psychicznego.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
- pycioslawa
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Zerowe libido
Nie ma czegoś takiego jak nienormalność. Strefa seksualna jest ważna póki w ogóle występuje, a przy zerowym libido jej nie ma.Bright Angel pisze: ↑czw lis 12, 2020 7:39 pm Może Markus nie ma poważniejszych zmartwień. A strefa seksualna jest ważna w życiu każdego normalnego mężczyzny. Jest częścią zdrowia psychicznego.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: Zerowe libido
Ja chciałbym mieć zawsze zerowe libido i brak pociągu romantycznego... Żeby w ogóle nie chciało mi się mieć partnerki.
Religie abrahamowe są często wrogie pociągowi płciowemu.
Dla mnie libido jest dodatkowym ciężarem życiowym.
Religie abrahamowe są często wrogie pociągowi płciowemu.
Dla mnie libido jest dodatkowym ciężarem życiowym.