Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Moderator: moderatorzy
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Teraz po tylu latach kiedy sobie przypomnę to miałem pierwsze symptomy choroby. Otóż jeszcze wtedy kiedy byłem dzieckiem zdarzało mi się że śpiąc budził mnie pojedynczy głos lub takowy słyszałem. Uważam że to był pierwszy symptom że w przyszłości będę chorował na schizofrenię i ta choroba się rozwinie. Pamiętam dokładnie że doznałem nawet bodźców dotykowych urojonych i wtedy rzeczywiście myślałem że coś mnie dotknęło. Po dzień dzisiejszy pojedyncze głosy mi zostały, najczęściej wcześnie z rana kiedy jestem jeszcze w pół śnie. Druga sprawa to od dziecka byłem inny, bardziej bojący zalękniony i mniej aktywy. To też można uznać za coś co w przyszłości mogło się rozwinąć. W dalszym moim życiu religia miała duży wpływ na chorobę, lęki z nią związane tylko napędzały różne urojenia. Szkoda że wtedy nie miałem takiej wiedzy jak teraz bo mógłbym skutecznie przeciwdziałać rozwojowi choroby.
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
U mnie w dzeciństwie przede wszystkim był absolutny brak tzw. teorii umysłu, tzn. w ogóle sobie nie zdawałem sprawy że inni ludzie mają jakąś psychikę, w ogóle słabo zauważałem innych ludzi...
Drugą istotną kwestią była gorsza koordynacja ruchowa. W jej wyniku lekcje wf-u były dla mnie koszmarem. Tą gorszą koordynację zaobserwowali też badacze oglądając filmy z dzieciństwa osób, które później zachorowały na schizofrenię.
Drugą istotną kwestią była gorsza koordynacja ruchowa. W jej wyniku lekcje wf-u były dla mnie koszmarem. Tą gorszą koordynację zaobserwowali też badacze oglądając filmy z dzieciństwa osób, które później zachorowały na schizofrenię.
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
U mnie było tak, że już jako niemowlę byłam oddawana pod opiekę babci, która mimo miłości nie umiała zajmować się dziećmi. Pod koniec przedszkola dostałam dyplom za utrzymywanie ładu i porządku w przedszkolu, przedszkolanki wybierały mnie do teatrzyków, ale ogólnie chadzałam własnymi ścieżkami. W podstawówce też lubiłam występować publicznie. W liceum oddałam się bez reszty przedmiotom humanistycznym. Na studiach przestały mnie cieszyć wystąpienia przed grupą.
- Tonhar
- zaufany użytkownik
- Posty: 125
- Rejestracja: wt lis 07, 2017 6:17 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 64192154
- Lokalizacja: Rzeczpospolita Polska
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Ja mam zaburzenia schizotypowe (nie muszę chyba tłumaczyć co to jest) z objawami psychotycznymi (typu urojenia, delikatne omamy słuchowe itp.) i też nie wiem, czy nie będę miał w przyszłości schizofrenii (psychiatra też mówi, że czas pokaże), bo bywa coraz gorzej. Dobrze, że chociaż tych omamów już nie mam oraz zbytnio urojeń (bo biorę leki), ale mój nastrój się pogarsza. Ostatnio zacząłem pisać wiersze, żeby to z siebie wyrzucić. Ogółem to od dziecka byłem inny, ekscentryczny. W wieku ok. 15 lat zacząłem zamykać się w sobie, zaś w liceum pojawiły mi się urojenia i omamy (słyszałem jakieś proste dźwięki, czasem dzwonek telefonu czy otwieranie drzwi i się bałem, że ktoś wchodzi mi do mieszkania, nie raz też słyszałem swoje myśli, tego typu rzeczy; nie było tego dużo, bo w porę dostałem leki). Ogółem jestem apatyczny, ciężko mi się wysławiać (tylko przy bliższych znajomych potrafię normalnie mówić, a przy obcych to szkoda gadać), czasem jestem też jakby taki otępiały. Boję się ludzi i nie lubię z nimi rozmawiać, wolę siedzieć cicho i "bić się z myślami". Miałem jechać już chyba ze trzy razy na oddział, ale ze względu na mój lęk przed ludźmi się na to nie zgodziłem (bo nie było opcji być samemu w pokoju).
Jedno życie, a spraw tyle...
- dzwonkowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 1315
- Rejestracja: pn paź 31, 2016 4:51 pm
- Status: schizofrenik - rezydent
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: poczekalnia życia
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Ja też miałem przed oficjalnym zachorowaniem wstępne objawy choroby:
- w szybkim tempie zanikły mi treści w umyśle, odczuwałem jako czternastolatek okropną pustkę w głowie, co oddaliło ode mnie nielicznych przyjaciół (nie miałem im nic do powiedzenia, bo wypaliłem się w środku) - a może to już był pierwszy epizod schizofrenii z objawami ubytkowymi?;
- potem wygłupiałem się, robiłem różne psoty, żeby przykryć tę pustkę - byłem odludkiem i wesołkiem zarazem, ciągle robiłem cyrk wokół siebie i czułem się niezrozumiany przez nikogo;
- na dwa lata przed wybuchem schizofrenii stałem się nadmiernie religijny i wszystko sprowadzałem do grzechu, byłem śmiertelnie wystraszonym Boga dewotem;
- to, co pisał Hvp2, zła koordynacja ruchowa - od dziecka wszystko leci mi z rąk i myli mi się prawa z lewą.
- w szybkim tempie zanikły mi treści w umyśle, odczuwałem jako czternastolatek okropną pustkę w głowie, co oddaliło ode mnie nielicznych przyjaciół (nie miałem im nic do powiedzenia, bo wypaliłem się w środku) - a może to już był pierwszy epizod schizofrenii z objawami ubytkowymi?;
- potem wygłupiałem się, robiłem różne psoty, żeby przykryć tę pustkę - byłem odludkiem i wesołkiem zarazem, ciągle robiłem cyrk wokół siebie i czułem się niezrozumiany przez nikogo;
- na dwa lata przed wybuchem schizofrenii stałem się nadmiernie religijny i wszystko sprowadzałem do grzechu, byłem śmiertelnie wystraszonym Boga dewotem;
- to, co pisał Hvp2, zła koordynacja ruchowa - od dziecka wszystko leci mi z rąk i myli mi się prawa z lewą.
Każdy dźwiga własny schiz.
- Xoredas
- zaufany użytkownik
- Posty: 168
- Rejestracja: sob maja 13, 2017 11:30 pm
- Status: Brak
- płeć: mężczyzna
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Tak to jest przed schizofrenia ja nie wychodziłem z domu po szkole,potem wygłupy i samotność,trzeba z tym czasem walczyć jeśli ma się takie objawy dobrze jest aby w takim stanie rodzina nas wspierała.
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2957
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Ja od najmłodszych lat byłem typem samotnika,podobno już w przedszkolu bawiłem się sam i trudno było mi się odnaleźć wśród innych ludzi.Wszystko dusiłem w sobie,byłem zalękniony i bałem się odezwać w towarzystwie.Co ciekawe wszystko zaczęło się zmieniać po wyjściu z ostatniej psychozy.Może nie jestem duszą towarzystwa ale nie mam problemów w kontaktach z innymi,łatwo nawiązuje nowe znajomości.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
- Alex1950
- zaufany użytkownik
- Posty: 650
- Rejestracja: czw sie 31, 2017 10:02 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Nowa Huta
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Bardzo przydatny temat. Warto byłoby podpiąć go na górę działu. Temat dla osób, które mają wątpliwości albo nie są pewni czy mogą cierpieć na schizofrenię.
Nie przestawaj się uśmiechać, bo to sprawia że jesteś najpiękniejsza
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Może nie ze wszystkich ale jest to już taki dzwoneczek nad tym żeby się zastanowić czy aby przypadkiem psychika nie spłata nam poważnego figla w dalszym życiu.
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Muszę dodać że byłem dzieckiem wrażliwym. Czy u Was wrażliwość tez się przewijała w okresie dzieciństwa i dorastania?
- Tonhar
- zaufany użytkownik
- Posty: 125
- Rejestracja: wt lis 07, 2017 6:17 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 64192154
- Lokalizacja: Rzeczpospolita Polska
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Tak, od dziecka jestem aż nadwrażliwy.
Jedno życie, a spraw tyle...
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Ja miałem sporo objawów, natomiast nigdy nie miałem głosów.
Z bardziej dokuczliwych to poczucie dwoistości osoby - czuję swych rozmówców i osób na których skupiam swoją uwagę a pozostają w pobliżu mnie własnym ciałem - ściślej ich odczucia. Rozpoznaję cudzy strach, radość, gniew i smutek. W stresie objawy te przemijają - gdybym powiedział o tym psychiatrze to pewnie by mnie wysłał na wojnę
Pamiętam początek psychozy - u mnie rozpoczęła się objawami fizycznymi jak utrata masy ciała, brak łaknienia, poczucie energii, błogostany, ekstazy, poczucie humoru na +, wzrost elokwencji, bardzo dobra pamięć, następnie montotematyczność, rozwlekłość myślenia, deficyt pamięci i dołek.
Wyniki badań EEG odbiegają od normy.
Leków nie brałem przez 6 lat psychozy.
Z bardziej dokuczliwych to poczucie dwoistości osoby - czuję swych rozmówców i osób na których skupiam swoją uwagę a pozostają w pobliżu mnie własnym ciałem - ściślej ich odczucia. Rozpoznaję cudzy strach, radość, gniew i smutek. W stresie objawy te przemijają - gdybym powiedział o tym psychiatrze to pewnie by mnie wysłał na wojnę

Pamiętam początek psychozy - u mnie rozpoczęła się objawami fizycznymi jak utrata masy ciała, brak łaknienia, poczucie energii, błogostany, ekstazy, poczucie humoru na +, wzrost elokwencji, bardzo dobra pamięć, następnie montotematyczność, rozwlekłość myślenia, deficyt pamięci i dołek.
Wyniki badań EEG odbiegają od normy.
Leków nie brałem przez 6 lat psychozy.
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Nie opisałem tego objawu tutaj a powinienem. Jednym z nich była sztywność karku, gdzieś nerwy były tak nadszarpnięte ze kark sztywniał i już w tamtym okresie pojawiały się urojenia. Było to krótko przed pierwszym epizodem.
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
Byłam samotnicą. Ale zawsze w tle była jakaś grupa, rodzina, przyjaciółki. Rozchorowałam się dopiero jak zostałam realnie osamotniona.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: ndz cze 24, 2018 10:14 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Objawy sugerujące przyszłą schizofrenię
U mnie zaczęło się na koniec szkoły średniej. Uważałem, że czas nie istnieje, jest czymś sztucznym, że istnienie jest podstawą, a ludzie wymyślili czas dla organizacji życia. Także dostrzegłem wtedy, że ludzie nie mają w sobie miłości, bo nie doświadczali intymności i spokoju związanego z tworzeniem wspólnoty. Niestety w mojej rodzinie nie przytulało się i nie mówiło kocham. Świadomość tego spowodowało załamanie nerwowe. Sprzedano mi wersję "Syndroma depressivum atypicum". Dopiero po 6 latach otwarcie powiedziano Schizofrenia(czyli w wieku 27 lat). Powiem szczerze, że nie mam za złe lekarzom - może dlatego nie poddałem się.
Obecnie jest to Simplex. Leczenie: Rispolept, Ketrel, Faxolet, Convival.
Chętnie poznam osoby z schizofrenią prostą. Jakich leków używacie i jak jest Wam trudno.
Obecnie jest to Simplex. Leczenie: Rispolept, Ketrel, Faxolet, Convival.
Chętnie poznam osoby z schizofrenią prostą. Jakich leków używacie i jak jest Wam trudno.