pamiętnik życia w wielkim skrócie

Moderator: moderatorzy

piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

pamiętnik życia w wielkim skrócie

Post autor: piotr 84 »

Gdy cud życia się zaczyna
wtedy cała rodzina
cieszy się jak durna
jakby zapomniała z czym życie wiąże się

a tak było u mnie
gdzieś w Polsce w mieście Kolno
ujrzałem pierwszy raz świat

ojczulek w Łomży malucha odpalił
by przyjechać po mnie i mamę

potem rosłem
jedne wydarzenia ważniejsze inne mniej

aż do szpitala na psychiatrie trafiłem
nowy etap życia
kolo oszalał

i tu smutek w rodzinie

szaleństwo okazało się
do przeżycia chociaż z życia mnie wyłączyło

a jak będzie gdy przyjdzie rodzinie pożegnać się
wtedy będą smucić się
no a przecież po tym życiu
życie się zaczyna
choć rodzina cała zapewne smutna będzie

z pamiętnika powiem to że całe to życie z nadzieją brałem
nigdy rozpaczy się nie poddałem
chociaż nadzieja matką głupca się okazywała tyle razy
no cóż to wszystko nie było bez sensu
i dalej mam nadzieję
i dalej z życia cieszyć się chce
na tyle ile da się


a tam ktoś mam nadzieje
i ta nadzieja niech nie zawdzie mnie
że tam ktoś wygląda
i czeka
jak na każdego
by mnie człeka przez życie poturbowanego do siebie wziąć
i żebym miał pełnię
właśnie życia

bym mógł usłyszeć
jakoś przez te lata doczłapałeś się bracie
i chociaż tak bardzo poturbowany jesteś ja ciebie naprawiam

a tam przez zasłone żywota
światło Boga
światło Chrystusa
i od tąd już śmierci nie ma
ni smutku
ni płaczu

jesteś za to Ty
cel mojego życia
mój Bóg
ty Jezu mój
ODPOWIEDZ

Wróć do „piotr 84”