nie pilem od sylwestra ale pale fajki
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1453
- Rejestracja: pn gru 15, 2014 5:47 pm
- Status: trener interpersonalny
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 560878
nie pilem od sylwestra ale pale fajki
i nie mam zmiaru i to zaluje ze w ten nalog wszedlem nikotynowy ehh.
jestem urodzonym przywodca
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18461
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: nie pilem od sylwestra ale pale fajki
Nie palę, właśnie drugie piwko i lekko się czuję.
Niech wszyscy będą szczęśliwi
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
- Kiciuś_XXL
- moderator
- Posty: 2970
- Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
- płeć: mężczyzna
Re: nie pilem od sylwestra ale pale fajki
Nie palę, ale z tym piciem to już tak nie jest. Jak nie imieniny, to urodziny i ciągle jakaś okazja na kielicha.
Potępiam takie prowadzenie się. Nie wiem czy wiecie, ale alkohol jest be. W tamtym tygodniu pochowano mojego rówieśnika bo trzustka mu siadła. Okropne jak wielu ludzi już ta trucizna zabrała.
Potępiam takie prowadzenie się. Nie wiem czy wiecie, ale alkohol jest be. W tamtym tygodniu pochowano mojego rówieśnika bo trzustka mu siadła. Okropne jak wielu ludzi już ta trucizna zabrała.