Słowo. Bóg i brak boga.
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Słowo. Bóg i brak boga.
Jak to usłyszałem, być może i tutaj: Bóg jest słowem. Czyli słowo stworzyło Wszechświat, w sensie manifestacji słowa bożego powstał Świat.
Szybciej tu widzę podobieństwo wobec tego jak to rozumiem. Myśli to raczej słowa, a służy słowo do komunikacji. Bez słowa człowiek wygasa, i tak bym chciał mieć. Skoro chcę to znaczy że o tym myślę, być może pragnienie stwarza istnienie. Bóg być może chciał istnienia. Jednak jakoś inaczej to widzę, niż ktoś wiary Kościoła.
Nie twierdzę, że mam z Bogiem związek.
Jakoś bym stał za tym, że istnienie jest święte. I tu być może zbiega się Boga wola, tutaj bym dał dla mnie tożsamą świadomość.
Świadomość gaśnie, nawet często, nie mówiąc już o narodzinach i śmierci. Czym zatem jest świadomość, jest możliwością odczuwania, choć gaśnie to jest ciągłością, chyba.
Dla mnie życie to poniekąd czucie i ruch. Wszystko się porusza (widzę to jako zmianę, czy też ruch na poziomie atomów, być może i głębiej), więc wszystko jest życiem. Nie twierdzę, że drzewo myśli, ale jest manifestacją życia, Wszechświata.
Wszechświat jest możliwością, przestrzenią, ale nie wiem już po co to piszę..
Szybciej tu widzę podobieństwo wobec tego jak to rozumiem. Myśli to raczej słowa, a służy słowo do komunikacji. Bez słowa człowiek wygasa, i tak bym chciał mieć. Skoro chcę to znaczy że o tym myślę, być może pragnienie stwarza istnienie. Bóg być może chciał istnienia. Jednak jakoś inaczej to widzę, niż ktoś wiary Kościoła.
Nie twierdzę, że mam z Bogiem związek.
Jakoś bym stał za tym, że istnienie jest święte. I tu być może zbiega się Boga wola, tutaj bym dał dla mnie tożsamą świadomość.
Świadomość gaśnie, nawet często, nie mówiąc już o narodzinach i śmierci. Czym zatem jest świadomość, jest możliwością odczuwania, choć gaśnie to jest ciągłością, chyba.
Dla mnie życie to poniekąd czucie i ruch. Wszystko się porusza (widzę to jako zmianę, czy też ruch na poziomie atomów, być może i głębiej), więc wszystko jest życiem. Nie twierdzę, że drzewo myśli, ale jest manifestacją życia, Wszechświata.
Wszechświat jest możliwością, przestrzenią, ale nie wiem już po co to piszę..
nic
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Słowo. Bóg i brak boga.
Czym jest słowo? Słowo jest dźwiękiem, dźwięk jest zagęszczeniami i rozrzedzeniami ośrodka materialnego, co z kolei da się zapisać za pomocą fali, ale w próżni nie ma dźwięku ponieważ nie ma materii dlatego lepiej posłużyć się wyrażeniem że Bóg jest wibracją pierwotnej fali elektromagnetycznej. To prowadzi do wniosku że językiem Boga jest światło.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Słowo. Bóg i brak boga.
To bardzo zawęża obszar poszukiwań.Łukasz Fairywalker pisze: ↑pn mar 20, 2017 6:40 am Bóg jest wibracją pierwotnej fali elektromagnetycznej. To prowadzi do wniosku że językiem Boga jest światło.
LaDopamina
Re: Słowo. Bóg i brak boga.
Nie wiadomo, jakie prawa fizyki obowiązywały (o ile były jakieś w ogóle) do 10^-43 sekundy.Łukasz Fairywalker pisze: ↑pn mar 20, 2017 6:40 am Czym jest słowo? Słowo jest dźwiękiem, dźwięk jest zagęszczeniami i rozrzedzeniami ośrodka materialnego, co z kolei da się zapisać za pomocą fali, ale w próżni nie ma dźwięku
Poza tym, opisywanie Boga jako określoną długość fali to albo żart, albo poetyka, której nie rozumiem.
P.S. Masz mózgotrzepny awatar.
LaDopamina
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Słowo. Bóg i brak boga.
Opisywanie czegoś czego istnienie jest co najmniej wątpliwe jako długość fali nie jest bezsensowne, ponieważ sprowadza wątpliwe istnienie na płaszczyznę rzeczywistą.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Słowo. Bóg i brak boga.
"Światło" to spektrum fal elektromagnetycznych określonej długości, które odbiera wzok ludzki.
Niektóre zwierzęta mają innego stworzyciela (widzenie w podczerwieni albo w ultrafiolecie).
Niektóre zwierzęta mają innego stworzyciela (widzenie w podczerwieni albo w ultrafiolecie).
LaDopamina
Re: Słowo. Bóg i brak boga.
A może językiem Stwórcy są fale materii? Fala de Broglie'a.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Słowo. Bóg i brak boga.
Zawsze biorę poprawkę na poziom dyskusji i dostosowuję słownictwo często upraszczając.unreal pisze: "Światło" to spektrum fal elektromagnetycznych określonej długości, które odbiera wzok ludzki.
Niektóre zwierzęta mają innego stworzyciela (widzenie w podczerwieni albo w ultrafiolecie).
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Słowo. Bóg i brak boga.
Tamten był niestabilny a ten jest stabilny.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Słowo. Bóg i brak boga.
najlepiej wszystko w tym Boga definiować po swojemu i na swoje potrzeby... dla jednego może to być słowo które nadaje stwórczych mocy jego wypowiedzi... dla innego może to być słowo, które niweluje bariery rozsądku, a dla innych jeszcze inaczej.... świetna rozprawka Karuna, myślę, że o to chodzi aby każdy interpretował po swojemu
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Słowo. Bóg i brak boga.
Trochę mnie rozbawił ostatni post, ale jest w tym trochę prawdy, bo to jednak nie tak. Żyj i ciesz się życiem i nie bądź jak klecha że wszędzie widzi krzyż. Tak dał mi do zrozumienia klecha na ostatniej mojej spowiedzi, że noszę krzyż. Zraziłem się do tego mocno, ja nic nie noszę, ja żyję pełnią życia a choroba to tylko uzupełnienie mojej drogi życia i jakieś doświadczenie które przekuwam w pozytyw.