Decaldol czyli zastrzyk z haloperidolu powoduje depresje
Moderator: moderatorzy
Decaldol czyli zastrzyk z haloperidolu powoduje depresje
Witam chciałem podzielić się z wami przeżyciem związanym z leczeniem Decaldolem. Mianowicie czytałem że haloperidol dają zbyt aktywnym pacjentom co nie dziwi bo jest to najsilniejszy neuroleptyk. W moim przypadku gdy trafiłem na oddział zamknięty najpierw na sale obserwacyjną gdzie nie było co robić,leżało się lub spało to ja słuchałem muzyki ze smartfona tyle tylko że ten smartfon szybko się rozładowywał i musiałem prosić o naładowanie. Zawracałem tym głowę każdej pielęgniarce bo pytałem się czy już się naładował lub czy mogę go dostać z powrotem, inni też mieli smartfony i był z nimi trochę kłopot. Pielęgniarki spisały mnie że jestem zbyt aktywny lub nadpobudliwy z tego powodu że chce sobie umilić dzień posłuchaniem muzyki i dostałem zastrzyk z Decaldolu co trzy tygodnie. Gdy byłem na oddziale zamkniętym dostawałem Fluanxol 3 mg który działa w dawce do trzech miligram jak antydepresant więc nie było mi źle, niestety po wyjściu z oddziału do domu za każdym razem rano po obudzeniu się i zjedzeniu śniadania zapominałem zażyć fluanxol i doprowadziłem u siebie do depresji i anhedonii czyli tego że nie umiem cieszyć się z wszystkiego co wcześniej dawało mi radość. Więc jeżeli masz zastrzyk z decaldolu i dodatkowo przepisany fluanxol to lepiej go bierz jeśli nie chcesz pogłębiać w sobie depresji.
- seebek
- zaufany użytkownik
- Posty: 472
- Rejestracja: wt wrz 19, 2006 4:51 pm
- Lokalizacja: Kuj.-Pomorskie
Re: Decaldol czyli zastrzyk z haloperidolu powoduje depresje
Jeżeli Haloperidol powoduje depresję to ja na twoim miejscu nie brał dodatkowo Fluanxolu który przeciwdziała depresji tylko zmienił neuroleptyk na taki który nie powoduje depresji.
"Zycie ludzkie jest jak paczka kredek ... Raz kolorowe, a raz czarne, raz ostre, a raz tepe, raz dlugie, a raz krótkie, raz proste, a raz połamane...
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
Re: Decaldol czyli zastrzyk z haloperidolu powoduje depresje
Zgadzam się w 100%
W szczególności bym dodał, że najlepiej zamieniać na neuroleptyk II generacji, czyli atypowy, gdyż właściwie wszystkie stare neuroleptyki są gówno warte i mają całą masę niezwykle przykrych działań ubocznych (i nie mam tu akurat na myśli osławionych późnych dyskinez, tych niekorzystnych działań ubocznych starych neuroleptyków jest mega więcej, choćby haratanie człowiekowi pamięci, wątroby oraz nasilanie anhedonii...).
Re: Decaldol czyli zastrzyk z haloperidolu powoduje depresje
ja mam teraz zastrzyki z decaldolu (haloperidolu) raz na miesiąc i jestem bardzo zadowolona. Wreszcie się dobrze czuję! Nie mam żadnych skutków ubocznych, żadnych dyskinez, ani nic takiego. Mam co prawda problemy z pamięcią, ale to samo było też przy innych neuroleptykach. Także polecam z całego serca! Plus, wreszcie nie trzeba pamiętać codziennie o wzięciu tabletki
Re: Decaldol czyli zastrzyk z haloperidolu powoduje depresje
Również biorę decaldol - raz na 2 tygodnie. Jest to jedyny lek, który sięga u mnie do źródła. Np. ograniczył przekonanie, że jestem obiektem zainteresowania mediów - mówią o mnie w telewizji, prasie. Wszystkie nowe wynalazki medyczne (ketipinor, rispolept, etc.) powodowały tylko ślinienie, otumanienie, nic dobrego.
Re: Decaldol czyli zastrzyk z haloperidolu powoduje depresje
...czyli prawdziwe jest powiedzenie, że na każdego dany lek działa inaczej
Jak mówi stare przysłowie:
"Co jednemu chleb to drugiemu trucizna"
Jak mówi stare przysłowie:
"Co jednemu chleb to drugiemu trucizna"
Re: Decaldol czyli zastrzyk z haloperidolu powoduje depresje
Decaldol to haloperidol i ma te same wady co on.