Czy aktualizować WinXp po reinstalacji systemu?

[hvp2]

Jak w temacie wyżej.

Dostrzegam generalnie trzy możliwości:
1. nie instalować żadnych aktualizacji (poza ServicePackiem 3 z płyty DVD)
2. zdać się na aktualizację automatyczną, tzn. nie zapobiegać jej po prostu.
3. przeprowadzić aktualizację ręcznie (robiłby to serwis, który twierdzi, że wie jak to zrobić)

Jak radzicie, tj. która opcja byłaby najlepsza dla stabilności systemu
...i dlaczego właśnie ona

[Gucio]

W jaki sposób aktualizować to nie ma znaczenia. Aktualizacja to łatka, patch który poprawia, usuwa błędy związane z działaniem systemu czasami poszerza funkcjonalność. Niektóre mogą wykrzaczyć system, ale skoro do tej pory działało, to nie powinno być moim zdaniem problemów.
Ja bym aktualizował - j/w.


Czy ten system będzie się łączył z internetem?
Nie korzystałbym raczej z bankowości elektronicznej.
Ale niewiele mogę powiedzieć na temat windows - od 10 lat korzystam z Gentoo Linux. Chwalę, dobry, stabilny, przy dzisiejszej mocy obliczeniowej komputerów przy stabilnej gałęzi systemu proces ten na dzień nie zajmuje więcej aniżeli 10 minut. Czasami, rzadko więcej.
Na początek dobrym wyborem byłby SuSE LInux czy jakaś inna przjazna użytkownikowi dystrybucja.
Steam działa, jednak niewiele jest popularnych gier na ten system. Ale do pracy biurowej bardzo dobry.
Jeśli musi być windows to pokusiłbym się o nowszą, wspieraną jeszcze wersję 7 i wyłączył ze względu na ewentualnie słabą maszynę wodotryski.

[jakotako]

Ten Gentoo Linux masz po polsku

[Gucio]

Tak po polsku. Ale jak napisałem to raczej dystrybucja dla zaawansowanych użytkowników. Proces instalacji dla początkującego dość czasochłonny na początku, warto znać angielski.
Spolonizować można system a wybierając lokalizację dla naszego regionu większość oprogramowania.

[pawel534]

Moim zdaniem zrób aktualizację, według mnie w niczym Ci ona nie zaszkodzi. Zresztą i tak ją zrobisz tylko raz bo windows xp nie jest już wspierany. Co do korzystania z internetu moja mama ma laptopa z windows xp i korzysta z internetu. Moim zdaniem jak nie wchodzisz na podejrzane strony i nie ściągasz pirackiego oprogramowania to w miarę bezpiecznie można z win xp korzystać w internetu ale rozważyłbym też instalację liknuksa np. linuks mint ma już w sobie większość programów potrzebnych przeciętnemu użytkownikowi komputera.

[hvp2]

Moim zdaniem zrób aktualizację, według mnie w niczym Ci ona nie zaszkodzi. Zresztą i tak ją zrobisz tylko raz bo windows xp nie jest już wspierany. Co do korzystania z internetu moja mama ma laptopa z windows xp i korzysta z internetu. Moim zdaniem jak nie wchodzisz na podejrzane strony i nie ściągasz pirackiego oprogramowania to w miarę bezpiecznie można z win xp korzystać w internetu ale rozważyłbym też instalację liknuksa

Problem w tym że słyszałem dość znamienne wypowiedzi na temat aktualizacji WinXP po przywróceniu ustawień fabrycznych (czyli reinstalacji systemu). Jedna z tych opinii była taka że te aktualizacje psują Win XP, bo M$ w ten sposób chce "zachęcić" użytkowników XP do zakupu kolejnego systemu operacyjnego, a druga była taka, że te aktualizacje nie instalują się kolejno, ale w kolejności prawie przypadkowej, co psuje system XP. Nie wiem ile w tym wszystkim prawdy i dlatego założyłem ten wątek.

Linux odpada ponieważ posiadam kilkanaście programów (licencjonowanych), które nie mają swoich odpowiedników pod Linux-a.

[pawel534]

Ja mojej mamie aktualizowałem system po świeżej instalacji z płyty w service packiem 3 i działa bez problemów. To tyle mogę powiedzieć od siebie.

[hvp2]

Ja mojej mamie aktualizowałem system po świeżej instalacji z płyty w service packiem 3 i działa bez problemów. To tyle mogę powiedzieć od siebie.

A możesz podać jakieś szczegóły odnośnie tego jak mocny komputer ma Twoja mama, tj. jaki procesor oraz ile RAM-u, a także co na nim robi, jakie programy głównie uruchamia

[pawel534]

To bardzo stary laptop z jednordzeniowym procesorem 1,6 Ghz i 2 GB RAM, używa lekkiej przeglądarki internetowej a programów prawie żadnych. Ten laptop już nawet w internecie nie daje rady.

[hvp2]

To bardzo stary laptop z jednordzeniowym procesorem 1,6 Ghz i 2 GB RAM, używa lekkiej przeglądarki internetowej a programów prawie żadnych. Ten laptop już nawet w internecie nie daje rady.

To dziwne trochę, bo ja mam jeszcze starszego i słabszego laptopa, bo też ma 1,6 GHz oraz tylko 1 GB RAM i daje radę z normalnym Firefoxem, choć ostatnio zaczął mi bardzo "przycinać" filmiki z youtube'a.

Więc w stosunku do laptopa Twojej mamy mam dwie hipotezy:
1. jest w systemie zainstalowany jakiś pamięciożerny program antywirusowy (częściowo rezydentny)
...albo:
2. ta aktualizacja WinXP jednak faktycznie spowalnia system.

Żeby Ci lepiej zilustrować jak mało pamięciożerny (i w ogóle zasobożerny) jest internet to Ci powiem, żeby nie tak dawno byłem w kafejce z netbookiem z prockiem zaledwie 900 MHz i z powodzeniem ściągnąłem z Netu wszystko to co chciałem i się dało. Wniosek z tego taki, że 1,6 GHz proc to jest na 100% wystarczająca moc, aby WinXP dosłownie hulał w najbardziej podstawowych zastosowaniach (typu internet, edycja textu, przeglądanie zdjęć).

[pawel534]

Kiedyś rozmawiałem na ten temat na forum komputerowym i inne osoby też mi potwierdziły że takie parametry są już nawet do internetu niewystarczające. Po prostu wiele stron jest przeładowanych flashem który jest zasobożerny. Poza tym oglądanie filmów zwłaszcza hd też już wymaga lepszego procesora. Ściąganie z internetu czegoś może nie obciąża komputera ale flash i filmy tak. Moja mama ma antiwirusa ale moim zdaniem to nie jego wina ani windowsa bo miałem drugi komputer z podobnymi parametrami tylko że z linuksem i też już oglądanie filmów na youtube było problematyczne a nawet oglądanie nowszych stron.

[hvp2]

Z tym flashem i filmami HD masz oczywiście rację.

Ja to rozwiązałem w ten sposób, że zapobiegłem automatycznej aktualizacji... flasha (?), więc teraz Firefox mi blokuje uruchamianie wersji przestarzałej i w rezultacie nie wyświetla mi się nic. Ponieważ, jak sam napisałeś, to są głównie reklamy, więc strata że nic mi się we flashu nie wyświetla jest po prostu żadna!

Co do filmów z yt to aktualnie nie chce mi się wyświetlać nic, a jeszcze kilka tygodni temu było wszystko prawie OK (tylko lekkie przycinanie chwilami). Zupełnie nie rozumiem, czemu z yt aktualnie nic mi się nie chce wyświetlać.

[Bardo]

XP chyba już nie jest wspierany aktualizacjami od paru lat? Pamiętam że czytałem o wycofaniu oficjalnego wsparcia ze strony M$, wypuszczają chyba tylko łatki bezpieczeństwa.

[hvp2]

XP chyba już nie jest wspierany aktualizacjami od paru lat? Pamiętam że czytałem o wycofaniu oficjalnego wsparcia ze strony M$, wypuszczają chyba tylko łatki bezpieczeństwa.

Masz 100% racji
Tyle że ja muszę mieć XP, bo mam licencjonowane oprogramowanie zakupione za PLN, które mi nie pójdzie na nowszych Windows. Na zakup nowych wersji tego oprogramowania po pierwsze mnie nie stać, a po drugie jestem bardzo przyzwyczajony do tych wersji, które już mam i używam od lat.

Słyszałem opinię, że wirusów i innych malware jest na XP coraz mniej właśnie z tej przyczyny że to taki stary system i nie kompatybilny z nowszymi wersjami.

[marchewkowy]

zawsze można inny system i XP w maszynie wirtualnej...

[hvp2]

zawsze można inny system i XP w maszynie wirtualnej...

Ale nie na laptopie z Celeronem 1,6 GHz i 1 GB RAM-u chyba.

Laptop jest 100% sprawny elektronicznie i mechanicznie, tylko system WinXP wymaga reinstalacji. Tylko tyle

[marchewkowy]

Tak chyba wcześniej pisałeś, zapomniałem o specyfikacji... za dużo rzeczy na raz robię...