https://thoughtsnotmine.wordpress.com/2 ... s-wariata/Gaslighting jest to forma zastraszania lub psychologicznego znęcania się nad osobą poprzez celowe wprowadzanie jej w błąd, powodując tym samym, iż przestaje ona ufać swoim zmysłom. Ofiara zaczyna mieć problemy z pamięcią i prawidłowym postrzeganiem rzeczywistości, za sprawą celowych taktyk stosowanych przez prześladowców.
CEL:
Tak jak opisał to dr Duncan, jest to taktyka prowadząca do spowodowania w ofierze stanu paranoi. Wszystkie działania mają spowodować, iż zachowanie ofiary będzie negatywnie postrzegane przez osoby z jej otoczenia, czy też osoby do których uda się o pomoc.
Stan nieustannej paranoi ma na celu zmusić ofiarę do szybkich irracjonalnych decyzji, które bezskuteczne, zaowocują jedynie poczuciem bezradności, brakiem zrozumienia i pogłębiającą się paranoją.
Co ważne, etap ten wydaje mi się mieć kluczowe znaczenie w całym procesie, gdyż pozwala on odizolować jednostkę od całej reszty świadków, aby potem móc taką ofiarę bezkarnie, bez świadków torturować za pomocą dalszych etapów procesu mind control.
Oprócz zrobienia z człowieka wariata (oczywiście w oczach TYCH NORMALNYCH) , proces ten wydaje się wyczulać ofiarę na wszystkie bodźce otoczenia. Taka osoba izoluje się w swoim domu i skupia się na wszystkich dźwiękach, obrazach i postrzega wszystko to automatycznie (lub z pomocą technologii oprawców) jako coś wywołane przez prześladowców.
Oczywiście później dzięki temu oprawcy nie muszą dalej siedzieć nad/pod nami i generować wszystkie to bodźce, wystarczą już wszystkie normalnie obecne dźwięki i obrazy otoczenia, żeby wywołać w ofierze strach i poczucie bycia prześladowanym i inwigilowanym.
METODY
Wcześniej opisywałem już w swojej historii metody jakie stosowali moi prześladowcy. Osobiście zauważyłem takie metody jak: chodzenie za mną krok w krok w mieszkaniu nade mną , szuranie dokładnie nad głową czymś ciężkim zawsze tam gdzie usiadłem (coś jakby ciężki metalowy stojak szurany po podłodze) lub upuszczanie piłeczki pingpongowej. Najbardziej dziwne było spuszczanie wody w toalecie zawsze gdy wchodziłem do ubikacji. Właściwie ta metoda była tym co zwróciło moją uwagę na całą resztę.
Co ciekawe, metoda z wodą nie jest czymś nowym, opisuje ją nawet dr Duncan w swojej książce:
gas 2
Zauważyłem także różne ich zabawy ze światłem. Często pokój był rozświetlany światłami zza okna. Podobno ta technika też jest znana jako BRIGHTNING. Bardzo popularne oczywiście jest wiercenie w ścianach, stukanie i krzyki zza ściany czy z podwórka.
Inna metody polegają na osaczaniu ofiary. Robią to poprzez śledzenie (ale takie by ofiara miała tego świadomość) grupami ludzi (zazwyczaj są do tego wciągane osoby z otoczenia- podwórkowe żule, gówniarze, i grupy amatorów bawiących się w super twardzieli). Oprócz pieszą, ofiara jest śledzona samochodami , wszędzie tam gdzie jedzie.
Stosuje się tu także taktykę zwaną street theatre. Polega to na tym iż ofiara jest osaczana przez grupę osób, które zachowują się tak aby ofiara miała świadomość iż są one związane z jej prześladowcami. Wiąże się to z częstym krążeniem wokół ofiary, nawiązywanie w rozmowach do tematów z życia ofiary, tak aby była ona świadoma, iż to właśnie o niej mowa. Ma to na celu wywołać w ofierze uczucie bycia ciągle kontrolowanym i inwigilowanym.
PÓŹNIEJ
Teraz kiedy mogą generować wszystkie dźwięki w mojej głowie i mogą wywoływać różne uczucia i myśli, etap straszenia metodami gaslightingu może jest generowany sztucznie. Choć nie mam pewności czy pewne bodźce z otoczenia nadal nie są powodowane przez oprawców znajdujących się w pobliżu mające na celu przypomnieć że są blisko. Odizolowana jednostka i tak sama nie ma szans aby to sprawdzić, a na pomoc innych WARIAT oczywiście nie ma co liczyć.
Wg mnie to jest właśnie perfidia choroby. Perfidia tego KUR**TWA!
Polecam równierz inne artykuły z tego blogu.