Homoseksualizm

Uwaga: Ten dział jest widoczny w całym internecie. Ogłoszenia niewidoczne dla googla proszę umieszczać w podobnym dziale w "dla zarejestrowanych".

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: zamieszczone tu ogłoszenia są widoczne w całym internecie.
Awatar użytkownika
guile
nadużywający
nadużywający
Posty: 997
Rejestracja: sob paź 01, 2016 12:12 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: guile »

Zbyszku, ile gróźb już dostałeś, bo butne wymogi byś mnie zbanował nic nie dały? Oni mają co mają tylko za pomocą kłamstw, zatajania prawdy, i pospolitej agresji. Kasa wujka Soros również nie szkodzi. Nie dajcie się zwariować!
Małym ludziom to bardzo przeszkadza gdy jesteś kimś. A jak nie płyniesz ze śmieciami jak inni, to dopiero Cię będą zwalczali!
Awatar użytkownika
guile
nadużywający
nadużywający
Posty: 997
Rejestracja: sob paź 01, 2016 12:12 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: guile »

Kot wie co się z gównem robi!
Małym ludziom to bardzo przeszkadza gdy jesteś kimś. A jak nie płyniesz ze śmieciami jak inni, to dopiero Cię będą zwalczali!
Awatar użytkownika
guile
nadużywający
nadużywający
Posty: 997
Rejestracja: sob paź 01, 2016 12:12 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: guile »

Jeżeli koty będą mądrzejsi od ludzi, tak, koty przetrwają, a ludzie nie.
Małym ludziom to bardzo przeszkadza gdy jesteś kimś. A jak nie płyniesz ze śmieciami jak inni, to dopiero Cię będą zwalczali!
AdrianGie
zarejestrowany użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: czw kwie 07, 2016 5:31 am
Status: student biofizyki
płeć: mężczyzna

Re: Homoseksualizm

Post autor: AdrianGie »

Ktoś tu ma poważny problem.

Wygadujesz herezje bez poparcia. Wśród zwierząt też występuje homoseksualizm. Poczytaj o pingwinach, żyrafach, czy bizonach. To tylko przykłady. Jak już będziesz mądrzejszy - wtedy możemy dyskutować.

Ty mi przeszkadzasz ze swoją chorobą. I co teraz?
Awatar użytkownika
dzwonkowy
zaufany użytkownik
Posty: 1324
Rejestracja: pn paź 31, 2016 4:51 pm
Status: schizofrenik - rezydent
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: poczekalnia życia

Re: Homoseksualizm

Post autor: dzwonkowy »

AdrianGie pisze:Ktoś tu ma poważny problem.
Większość z nas tutaj ma poważne problemy. To jest przecież forum dla chorych na schizofrenię.
AdrianGie pisze:Wśród zwierząt też występuje homoseksualizm. Poczytaj o pingwinach, żyrafach, czy bizonach. To tylko przykłady.
Uważałbym z takim uzasadnieniem. Bo niby dlaczego my ludzie mamy powoływać się na to, co występuje u zwierząt.
Uważajmy na błąd naturalistyczny.
Wśród ludzi na pewno występuje homoseksualizm - i to wystarczy. Ale samo występowanie czegoś w przyrodzie nie przesądza o naszych ocenach.

Homoseksualizm nikogo nie krzywdzi, a obrażanie ludzi dlatego że są inni niż my - krzywdzi.

Na argumenty, że coś jest "nienaturalne" nie warto nic odpowiadać.

Ludzie, którym wzmianka na temat gejów kojarzy się z d... i g... i przywołuje wulgarne obrazy sami się ośmieszają.
Ciekawe też, skąd u niektórych, cnotliwych i poprawnych we własnej ocenie, tak szczegółowa wyobraźnia na temat perwersyjnego seksu gejowskiego...
AdrianGie pisze:Ty mi przeszkadzasz ze swoją chorobą. I co teraz?
Ano właśnie. Można odstawać od otoczenia z powodu jakiejś choroby, można z powodu orientacji, czasem wystarczy być niemodnym albo biednym. Można mieć kilka takich rzeczy naraz.
Jako że byłem w szkole od wczesnych lat dręczony pod różnymi pretekstami i wyzywany od wieśniaków i dziwolągów przez bardzo przeciętne dzieci, mam niechęć do tych, co szczycą się byciem normalnym, a samo słowo "normalność" kojarzy mi się z dręczeniem odmieńców przy poklasku innych, równie normalnych we własnym mniemaniu.

Mam swoją małą teorię: każdy człowiek jest mniej lub bardziej dziwny i odstaje w czymś od reszty.
Większość się tego wstydzi. Dręczenie innych, widocznie odmiennych daje poczucie bycia tym nieodstającym.
Tak jak bicie słabszych pozwala poczuć się silnym, tak wytykanie komuś choroby psychicznej albo homoseksualizmu pozwala poczuć się zdrowym i niezboczonym.
Każdy dźwiga własny schiz.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Homoseksualizm

Post autor: cezary123 »

dzwonkowy pisze:Tak jak bicie słabszych pozwala poczuć się silnym, tak wytykanie komuś choroby psychicznej albo homoseksualizmu pozwala poczuć się zdrowym i niezboczonym.
Nieprawda. Wytykanie błędów komuś może być z chęci pomocy. Ktoś zauważy, że masz cukrzycę. Jeżeli wytknie Ci, że sięgasz po słodycze, które mogą spowodować śmierć, to chyba nie dlatego, żeby się samemu chełpić, że nie ma się takiego problemu?
A jeżeli inni geje czy cukrzycy poklepują Cię po ramieniu i twierdzą, że to nic, nic się nie stanie bo i oni tak robią i w ogóle, to co?
Nawet pod solidarność nie da się tego podciągnąć.
Awatar użytkownika
dzwonkowy
zaufany użytkownik
Posty: 1324
Rejestracja: pn paź 31, 2016 4:51 pm
Status: schizofrenik - rezydent
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: poczekalnia życia

Re: Homoseksualizm

Post autor: dzwonkowy »

cezary123 pisze:
dzwonkowy pisze:Tak jak bicie słabszych pozwala poczuć się silnym, tak wytykanie komuś choroby psychicznej albo homoseksualizmu pozwala poczuć się zdrowym i niezboczonym.
Nieprawda. Wytykanie błędów komuś może być z chęci pomocy. Ktoś zauważy, że masz cukrzycę. Jeżeli wytknie Ci, że sięgasz po słodycze, które mogą spowodować śmierć, to chyba nie dlatego, żeby się samemu chełpić, że nie ma się takiego problemu?
Wyraziłem się niejasno.
Chodzi nie o zauważenie błędu, lecz o traktowanie kogoś z pogardą, wyzywanie czy krzywdzenie z powodu choroby psychicznej lub jakiejś odmienności.
Wiem, że takie rzeczy robi się również pod płaszczykiem dobrych chęci.
To zależy od przypadku.
cezary123 pisze:A jeżeli inni geje czy cukrzycy poklepują Cię po ramieniu i twierdzą, że to nic, nic się nie stanie bo i oni tak robią i w ogóle, to co?
Inni geje, czy cukrzycy... a może inni heteroseksualiści, rudzi, piegowaci czy złodzieje klepią się po ramieniu i twierdzą, że to nic.
Innymi słowy: pomieszałeś tematy, nie wiem, o co Ci chodzi.
Każdy dźwiga własny schiz.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Homoseksualizm

Post autor: cezary123 »

dzwonkowy pisze:heteroseksualiści, rudzi, piegowaci czy złodzieje klepią się po ramieniu i twierdzą, że to nic.
I zamykają się w swoich światach. Nie chciałbyś tak z zewnątrz wszystkich światów spojrzeć na homoseksualizm obiektywnie?
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Homoseksualizm

Post autor: cezary123 »

Tulipan pisze:Z Koranu zapamiętałem takie zdanie - to niesprawiedliwe, że kobiecie wolno się zakochać w facecie, facetowi nie wolno, a w czym on jest gorszy od kobiety
Który z nich? :)
Awatar użytkownika
dzwonkowy
zaufany użytkownik
Posty: 1324
Rejestracja: pn paź 31, 2016 4:51 pm
Status: schizofrenik - rezydent
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: poczekalnia życia

Re: Homoseksualizm

Post autor: dzwonkowy »

cezary123 pisze:Nie chciałbyś tak z zewnątrz wszystkich światów spojrzeć na homoseksualizm obiektywnie?
Na wszystko warto spoglądać z różnych stron, można się zastanawiać, rozważać i tak dalej.
Czasem rozważam różne sprawy, wiele z nich poddaję w wątpliwość.
Można to robić w odniesieniu do każdej orientacji seksualnej, do rzeczy pozornie odwiecznych i niezmiennych, do naszej i innych kultur, do własnych przekonań nawet.
Tak, nieraz rozważałem temat homoseksualizmu, jak również heteroseksualizmu i wielu innych -izmów.
Uznaję przy tym własną skończoność, to, że nie jestem omnibusem, tylko konkretną, ograniczoną jednostką.
To, że coś jest słuszne dla kogoś i że to szanuję, nie znaczy, że sam się w tym odnajduję.
Każdy dźwiga własny schiz.
Awatar użytkownika
dzwonkowy
zaufany użytkownik
Posty: 1324
Rejestracja: pn paź 31, 2016 4:51 pm
Status: schizofrenik - rezydent
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: poczekalnia życia

Re: Homoseksualizm

Post autor: dzwonkowy »

Tulipan pisze:Czy to nie jest tak, że homoseksualizm to sprawa lub problem geja ...
albo lesbijki, zwykle się o nich zapomina

Jeszcze jedna rzecz zwraca moją uwagę: zafiksowanie na seksie analnym, gdy ktoś chce skrytykować gejów.
Podobno jest to jedna z ulubieńszych postaci seksu wśród... heteroseksualnych par.
Nie znam się na tym i nikomu nie wytykam tego, co i z kim robi w łóżku, ale jednak to zastanawiające.

Orientacja seksualna to pociąg miłosny czy cielesny do jakiejś płci - oczywiście, nie do każdego przedstawiciela/lki tej płci, a upodobania do takiej czy innej formy seksu to jest inna bajeczka, bardziej indywidualna.
Każdy dźwiga własny schiz.
Maniek1234
zaufany użytkownik
Posty: 1453
Rejestracja: pn gru 15, 2014 5:47 pm
Status: trener interpersonalny
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 560878

Re: Homoseksualizm

Post autor: Maniek1234 »

no idzcie idzcie sie zapinac gejusy
jestem urodzonym przywodca
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Homoseksualizm

Post autor: cezary123 »

dzwonkowy pisze:
albo lesbijki, zwykle się o nich zapomina
No to mężczyzna ma możliwość zakochać się w kobiecie a gej nie. A w czym on jest gorszy od kobiety? Od mężczyzny?
Widzisz wychodzą same paradoksy.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Homoseksualizm

Post autor: cezary123 »

dzwonkowy pisze:Jeszcze jedna rzecz zwraca moją uwagę: zafiksowanie na seksie analnym, gdy ktoś chce skrytykować gejów.
Podobno jest to jedna z ulubieńszych postaci seksu wśród... heteroseksualnych par.
Nie. Tak wmawiają ludziom geje.
Ciało kobiety jest atrakcyjne seksualnie ze względu na to coś, czego nie mają mężczyźni. Pośladki zaś i układ pokarmowy mają obie płcie i nic z tego.
Awatar użytkownika
dzwonkowy
zaufany użytkownik
Posty: 1324
Rejestracja: pn paź 31, 2016 4:51 pm
Status: schizofrenik - rezydent
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: poczekalnia życia

Re: Homoseksualizm

Post autor: dzwonkowy »

cezary123 pisze: Ciało kobiety jest atrakcyjne seksualnie ze względu na to coś, czego nie mają mężczyźni.
Być może. Lesbijki mogą się również z Tobą zgodzić.
cezary123 pisze: Pośladki zaś i układ pokarmowy mają obie płcie i nic z tego.
Większość układów i części ciała mają obie płcie.
A jednak każdy jest niepowtarzalny, i o to chodzi również.

Pociągają Cię wszystkie kobiety jak leci, tylko dlatego, że mają, jak piszesz, to coś, czego nie mają mężczyźni?
Mnie większość mężczyzn jest obojętna.
Każdy dźwiga własny schiz.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Homoseksualizm

Post autor: cezary123 »

dzwonkowy pisze:Pociągają Cię wszystkie kobiety jak leci, tylko dlatego, że mają, jak piszesz, to coś, czego nie mają mężczyźni?
Podpuszczasz mnie. Załóżmy, że ludzkość opanowała już technikę przenosin duszy w dowolną postać. Atrakcyjność seksualna a miłość to dwie różne sprawy. Jeżeli jestem zakochany, to tylko jedna osoba wywołuje we mnie najwyższe emocje. Na zakochanie wpływa też owa wyjątkowa zwiewna postać, której nie mają inne kobiety, ale na miłość już nie. Mogłaby się przebierać w dowolne postaci kobiece, jak w różne szaty i nadal rozpoznawałbym jej duszę i ją wybierał.
Jeżeli zaś pojawiłaby się sobą w postaci męskiej, to cała sfera zakochania i seksu zostałaby utracona. Pozostałaby miłość do duszy.
Jeżeli zaś jakiś były mężczyzna ale nie ona pojawiłby się w jej postaci, znanej i wywołującej u mnie takie wzruszenia przecież, to niestety ale nastąpiłaby śmierć całego bytu jakim była. To byłaby tylko pusta seksualna powłoka. Kto zaistniał tu i teraz w określonej płci i wywołał tym nieodwracalny ślad w rzeczywistości ma jakoś to już przypisane w kontakcie dalszym z rzeczywistością.
Jeżeli ten gej, w którym się zakochałeś zmieni pośmiertnie siedlisko duszy swojej na jakąś postać żeńską, to przestaniesz być gejem. Kochasz przecież nie dla postaci. Czy wtedy porzucisz tego człowieka i odkochasz się?
Środowisko LGBT nie zastanawia się nad takimi paradoksami?
Ostatnio zmieniony sob lis 26, 2016 11:40 pm przez cezary123, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
dzwonkowy
zaufany użytkownik
Posty: 1324
Rejestracja: pn paź 31, 2016 4:51 pm
Status: schizofrenik - rezydent
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: poczekalnia życia

Re: Homoseksualizm

Post autor: dzwonkowy »

Cezary123,
wygląda na to, że każdy z nas co innego rozumie pod hasłem "seksualność" lub na co innego kładzie nacisk.
Ja piszę o pociągu miłosnym czy cielesnym, a Ty o pośladkach i seksie.
Nie są to tematy sprzeczne, ale również nie tożsame.
Innymi słowy: ja Ci o zupie, a Ty mi o d...
Protokół rozbieżności podpisany (przeze mnie), rozejdźmy się w pokoju.
Każdy dźwiga własny schiz.
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Homoseksualizm

Post autor: the end »

okej Dzwonkowy ale nie obraź się
hetero na ogół nie rozumieją

ale Robert B. to super gość, bardzo go lubię, i tak to rozumiem, nic do niego nie mam
nic
Awatar użytkownika
dzwonkowy
zaufany użytkownik
Posty: 1324
Rejestracja: pn paź 31, 2016 4:51 pm
Status: schizofrenik - rezydent
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: poczekalnia życia

Re: Homoseksualizm

Post autor: dzwonkowy »

cezary123 pisze:
dzwonkowy pisze:Pociągają Cię wszystkie kobiety jak leci, tylko dlatego, że mają, jak piszesz, to coś, czego nie mają mężczyźni?
Podpuszczasz mnie. Załóżmy, że ludzkość opanowała już technikę przenosin duszy w dowolną postać. Atrakcyjność seksualna a miłość to dwie różne sprawy. Jeżeli jestem zakochany, to tylko jedna osoba wywołuje we mnie najwyższe emocje. Na zakochanie wpływa też owa wyjątkowa zwiewna postać, której nie mają inne kobiety, ale na miłość już nie. Mogłaby się przebierać w dowolne postaci kobiece, jak w różne szaty i nadal rozpoznawałbym jej duszę i ją wybierał.
Jeżeli zaś pojawiłaby się sobą w postaci męskiej, to cała sfera zakochania i seksu zostałaby utracona. Pozostałaby miłość do duszy.
Jeżeli zaś jakiś były mężczyzna ale nie ona pojawiłby się w jej postaci, znanej i wywołującej u mnie takie wzruszenia przecież, to niestety ale nastąpiłaby śmierć całego bytu jakim była. To byłaby tylko pusta seksualna powłoka. Kto zaistniał tu i teraz w określonej płci i wywołał tym nieodwracalny ślad w rzeczywistości ma jakoś to już przypisane w kontakcie dalszym z rzeczywistością.
Jeżeli ten gej, w którym się zakochałeś zmieni pośmiertnie siedlisko duszy swojej na jakąś postać żeńską, to przestaniesz być gejem. Kochasz przecież nie dla postaci. Czy wtedy porzucisz tego człowieka i odkochasz się?
Środowisko LGBT nie zastanawia się nad takimi paradoksami?
No dobra, widzę, że zdążyłeś napisać komentarz przede mną.

Nie oddzielam "duszy" od "ciała".
Nie oddzielam miłości seksualnej od zakochania.
Być może dla mnie miłość erotyczna jest czymś pośrednim między Twoją "miłością" a "zakochaniem".
Nie jest ich sumą, tylko czymś pośrednim, jeśli takie ujęcie w ogóle ma sens.

Nie należę do żadnego środowiska.
Każdy dźwiga własny schiz.
Awatar użytkownika
dzwonkowy
zaufany użytkownik
Posty: 1324
Rejestracja: pn paź 31, 2016 4:51 pm
Status: schizofrenik - rezydent
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: poczekalnia życia

Re: Homoseksualizm

Post autor: dzwonkowy »

karuna pisze:okej Dzwonkowy ale nie obraź się
hetero na ogół nie rozumieją

ale Robert B. to super gość, bardzo go lubię, i tak to rozumiem, nic do niego nie mam
Ja też nie rozumiem :)
A może to tłumaczenie na siłę lub wymaganie tłumaczeń prowadzi do jałowych sporów?
Nie rozumiemy się - i niech to nie będzie powodem do negowania cudzych racji.

Ja też nie rozumiem, zielony jestem i nie wiem, o co chodzi...
Każdy dźwiga własny schiz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „szukam znajomości”